Nowa płyta
- Dobi
- Administrator
- Posty: 4258
- Rejestracja: 23 gru 2004, 12:46
- Ulubiona piosenka: Smocze wzgórze
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Nowa płyta
Aguilera to akurat bardzo zły przykład. Od czasu porażki jej albumu "Bionic" wszystkie jej dzieła przechodzą bez echa. Zmieniła styl, na bardziej wulgarny i zajmuje się tym co Edyta - odcina kupony od swojej dawnej świetności.
- Michael
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 6951
- Rejestracja: 25 gru 2004, 13:20
- Lokalizacja: PL
Re: Nowa płyta
Repertuar nie ma większego znaczenia, bo w dynamicznych utworach Edyta też może używać pełnej skali swojego głosu. Przypomnę wszystkim, że Lara Fabian zyskała międzynarodową sławę dzięki piosence tanecznej, skrojonej na miarę jej głosu I will love again.
Ważne, aby nowy repertuar miał odpowiednią oprawę. Udawanie w teledyskach nastolatki oraz wyginanie się w różowych gaciach to raczej cofanie się w rozwoju, gdy kiedyś było się podziwianą pop-divą. Ludzie tego nie kupują.
Ważne, aby nowy repertuar miał odpowiednią oprawę. Udawanie w teledyskach nastolatki oraz wyginanie się w różowych gaciach to raczej cofanie się w rozwoju, gdy kiedyś było się podziwianą pop-divą. Ludzie tego nie kupują.
-
- Impossible
- Posty: 1809
- Rejestracja: 25 kwie 2009, 0:21
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Nowa płyta
Moim zdaniem, głównym problemem jest wizerunek.
Ją bardzo trudno lubić. Abstrachując nawet od pozycji jej fana, to co wygadywała o matce ziemi choćby wczoraj w TV raczej nie przysporzy jej sympatii, wzbudzi złe zainteresowanie, niegenerujące wzrostu sprzedaży.
Brakuje porządnej firmy od wizerunku, która by ujarzmiła tę osobowość. Polacy lubią słowa gładkie, watę. Stąd popularność przezroczystych muzyków typu Feel. Tego nie da się ominąć.
Kult wypaczonej skromności w ujęciu komunistycznym pozostał. Panienka ma nie pyskować, nie gwiazdorzyć i śpiewać to, co się podoba publiczności.
Rodowicz zaśpiewała pewnie tryliard małgosiek.
I o tyle była cwańsza od Edyty, że wybrała piosenkę którą idzie przerobić pod malejące możliwości techniczne.
Ją bardzo trudno lubić. Abstrachując nawet od pozycji jej fana, to co wygadywała o matce ziemi choćby wczoraj w TV raczej nie przysporzy jej sympatii, wzbudzi złe zainteresowanie, niegenerujące wzrostu sprzedaży.
Brakuje porządnej firmy od wizerunku, która by ujarzmiła tę osobowość. Polacy lubią słowa gładkie, watę. Stąd popularność przezroczystych muzyków typu Feel. Tego nie da się ominąć.
Kult wypaczonej skromności w ujęciu komunistycznym pozostał. Panienka ma nie pyskować, nie gwiazdorzyć i śpiewać to, co się podoba publiczności.
Rodowicz zaśpiewała pewnie tryliard małgosiek.
I o tyle była cwańsza od Edyty, że wybrała piosenkę którą idzie przerobić pod malejące możliwości techniczne.
- theshape
- Lunatique
- Posty: 2519
- Rejestracja: 01 cze 2012, 20:15
- Ulubiony album: ten niewydany
- Lokalizacja: Polska
Re: Nowa płyta
A tutaj dalej bla, bla, bla na temat plyty, ktorej nie ma i szybko nie bedzie. Juz prawie 50 stron namachane. Edyty nikt nie ujarzmi, bo przez 20 lat nikomu sie to nie udalo, ani zadnemu partnerowi, ani menedzerowi, ani nikomu. Doswiadczenie uczy, by nikt, kto ma glowe na karku, za to sie nie zabieral, Edyta rzadzi sie swoimi prawami, jest niczym Roza z Malego Ksiecia.
Jesli chodzi o jej wizerunek, to jest juz chyba na takim etapie kariery, ze jest jej wszystko jedno, co ludzie gadaja, a na plyte zapewne wybierze to, co jej w duszy gra, nie kierujac sie gustami publiki oraz tym, co by jej moglo przyniesc uznanie, chocby to mialo byc umcy umcy. Ckliwe ballady raczej juz chyba nie sa w jej guscie.
Jesli chodzi o wizyte w USA, to miejmy nadzieje, ze bedzie owocna.
Tak jak juz kiedys ktos tu napisal, to bedzie raczej ostatnia plyta w dorobku EG, wiec lepiej, zeby nagrala cos na poziomie, niz kiepski krazek pod presja czasu, ktory wyladuje w koszu po paru przesluchaniach.
Jesli chodzi o jej wizerunek, to jest juz chyba na takim etapie kariery, ze jest jej wszystko jedno, co ludzie gadaja, a na plyte zapewne wybierze to, co jej w duszy gra, nie kierujac sie gustami publiki oraz tym, co by jej moglo przyniesc uznanie, chocby to mialo byc umcy umcy. Ckliwe ballady raczej juz chyba nie sa w jej guscie.
Jesli chodzi o wizyte w USA, to miejmy nadzieje, ze bedzie owocna.
Tak jak juz kiedys ktos tu napisal, to bedzie raczej ostatnia plyta w dorobku EG, wiec lepiej, zeby nagrala cos na poziomie, niz kiepski krazek pod presja czasu, ktory wyladuje w koszu po paru przesluchaniach.
Ostatnio zmieniony 19 paź 2014, 22:40 przez theshape, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Impossible
- Posty: 1809
- Rejestracja: 25 kwie 2009, 0:21
- Lokalizacja: Warszawa
- theshape
- Lunatique
- Posty: 2519
- Rejestracja: 01 cze 2012, 20:15
- Ulubiony album: ten niewydany
- Lokalizacja: Polska
Re: Nowa płyta
Bo znajac tempo Edyty, ta wyjdzie w 2017 r., a kolejnej juz nie bedzie jej sie chcialo nagrywac i uda sie na slodka i bloga emeryture od czasu do czasu wykonujac chalturke w TV.
Gdyby bylo inaczej, nagrywalaby plyty szybciej i sprawniej, chcac podzielic sie swoim talentem ze swiatem, czyz nie?
Gdyby bylo inaczej, nagrywalaby plyty szybciej i sprawniej, chcac podzielic sie swoim talentem ze swiatem, czyz nie?
- Flux
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 5550
- Rejestracja: 26 kwie 2009, 11:03
- Lokalizacja: Polska
Re: Nowa płyta
Temat pasji ciekawy, tylko czy Edycie można wierzyć? Album "X" zaplanowany na 23. października (raptem kilka dni do premiery!) nie ma pewnie jeszcze ani tytułu ani tracklisty, ani okładki, połowy tekstów i wokali
- Kopaneek
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 5905
- Rejestracja: 20 paź 2008, 13:47
- Ulubiony album: Edyta Gorniak / EKG
- Ulubiona piosenka: To nie ja
- Lokalizacja: Camerun - Stolica światowej piosenki
Re: Nowa płyta
To wszystko jest.Flux pisze:Temat pasji ciekawy, tylko czy Edycie można wierzyć? Album "X" zaplanowany na 23. października (raptem kilka dni do premiery!) nie ma pewnie jeszcze ani tytułu ani tracklisty, ani okładki, połowy tekstów i wokali
W sercu Edyty.
Tuż obok drzew, które tam sadzi.
-
- Impossible
- Posty: 1809
- Rejestracja: 25 kwie 2009, 0:21
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Nowa płyta
Wydaje mi się, że gdyby Edyta planowała tą płytą zakończyć karierę, wykorzystałaby oczywisty efekt absorpcyjny. Zarzucenie To nie ja jest sygnałem ostrzegawczym, ale wynika raczej z gasnących możliwości technicznych. Ja się jej wypaleniu zawodowemu nie dziwię. Gdybym się nagle obudził z 1/2 głosu, też bym się zmartwił.
Pozostaję w nadziei wyjazdu do USA jako szukania nowych inspiracji
Pozostaję w nadziei wyjazdu do USA jako szukania nowych inspiracji
- Michael
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 6951
- Rejestracja: 25 gru 2004, 13:20
- Lokalizacja: PL
Re: Nowa płyta
Naprawdę wierzysz w to, że Diva zrezygnowała z TNJ?MacLean pisze:Zarzucenie To nie ja jest sygnałem ostrzegawczym, ale wynika raczej z gasnących możliwości technicznych.
Dzięki zapowiedzi rezygnacji, cena za utwór wzrosła . Wystarczy, że ktoś zrobi odpowiedni przelew, a Diva nawet specjalnie zamówi sukienkę do wykonania tej piosenki .
Ja mam nadzieję, że tym razem Edyta nie przywiezie z USA lichych teledysków i miernego remiksu .MacLean pisze:Pozostaję w nadziei wyjazdu do USA jako szukania nowych inspiracji
- edikate
- Whatever it takes
- Posty: 609
- Rejestracja: 08 gru 2004, 20:07
- Ulubiony album: Dotyk
- Ulubiona piosenka: Glow on, Grateful
- Lokalizacja: everywhere
Re: Nowa płyta
+ (moim zdaniem) brak profesjonalnego oswietleniaMichael pisze:Nie. To efekt braku snu i słabo podkreślonych make-upem oczu.addar pisze:edyta jakos tak nieświeżo wygląda to pewnie końcowa faza działania wypełniaczy
- Michael
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 6951
- Rejestracja: 25 gru 2004, 13:20
- Lokalizacja: PL
Re: Nowa płyta
Mamy prawie koniec października, minęło 5 miesięcy od premiery YH, a na facebooku Divy ani słowa na temat daty premiery drugiego singla .
Zaczynam wątpić w to, czy on został już produkcyjnie zamknięty, bo ileż można przygotowywać się do premiery?!
Zaczynam wątpić w to, czy on został już produkcyjnie zamknięty, bo ileż można przygotowywać się do premiery?!
- Flux
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 5550
- Rejestracja: 26 kwie 2009, 11:03
- Lokalizacja: Polska
Re: Nowa płyta
A ponoć album miał ukazać się w bieżącym miesiącu? Scenariusz się powtarza. Edyta mówi o płycie, nie mając jeszcze nawet drugiego singla gotowego. Zawsze to samo. Chwilowa poprawa, ze 2-3 działania artystyczne więcej niż zwykle a później wszystko wraca do normy, czyli stagnacji. Był szał, bo Edyta postanowiła nakręcić aż trzy teledyski do Your high, podobnym zaskoczeniem była niespodziewana premiera On the run w zaledwie dwa tygodnie po upublicznieniu klipu do Teraz - tu. Później cisza, szukanie winnych i wymówek. Ech... ciężkie jest życie fana Edyty Górniak.
- theshape
- Lunatique
- Posty: 2519
- Rejestracja: 01 cze 2012, 20:15
- Ulubiony album: ten niewydany
- Lokalizacja: Polska
Re: Nowa płyta
Ja tam nie narzekam, zawsze moge sobie wlaczyc YT i poszukac nagran, ktorych nikt tak nie wykona.Flux pisze: Ech... ciężkie jest życie fana Edyty Górniak.
Np. takie perelki.
- Flux
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 5550
- Rejestracja: 26 kwie 2009, 11:03
- Lokalizacja: Polska
Re: Nowa płyta
Ja natomiast chciałbym nie musieć wciąż wracać do nagrań sprzed 20 lat. Czekam na nowe utwory, oby wysokiej jakości i silne emocje. Otrzymuję je jednak coraz rzadziej i w gorszej formie, a wspominki już mnie w pełni nie zadowalają.