Oczyszczenie - singiel

[Flux]

Niestety tak to działa, osobiste sympatie i antypatie bardzo często wpływają na odbiór. Ciężko zachwycać się nawet najlepszym singlem nielubianego artysty, natomiast wielu fanów łyknie wszystko i będą przytakiwać, choćby wewnątrz nie byli przekonani. Wystarczy spojrzeć na to, co dzieje się na fb EG, gdzie ludzie zachwalają piosenki jeszcze przed premierą, tylko dlatego że to Edyta Górniak. Drugą stroną medalu są ci, którzy przekreślą z góry wszystko, co zrobi, bo to #!*@%&* nagrała. Jest też frakcja pośrednia. Uważam, że nowe utwory Górniak są niczego sobie muzycznie (szczególnie Glow on) ale prawda jest taka, że gdyby to były kawałki Dody, prawie nikt tutaj nie wypowiedziałby się pozytywnie i raczej nie chodzi o różnicę poziomu potencjalnego wykonania. Doceniam starania Górniak, ale ogólnie wyniki nie są powalające, moje zachwyty są raczej umiarkowane i boję się postów, w których ktoś zaczyna doszukiwać się smaczków i robić z Edyty wyrocznię, bo po 25 latach zmieniła podejście do muzyki. Jak na tyle lat pracy i miarę talentu, wciąż nie spełnia pokładanych w niej nadziei. Kto ma dostęp do źródła, nie czerpie z kałuży. Zwłaszcza, jeśli to prywatne błotko przystrojone w dźwięki jak Oczyszczenie.

[Michael]

Rzeczywiście ze względu na sentyment do Edyty maglujemy kolejne single dziesiątki i setki razy doszukując się w nich plusów.

Jeśli o mnie chodzi, to nie musiałem się przekonywać jedynie do YH. Ta piosenka weszła mi do głowy od pierwszego odsłuchania i siedzi w niej do dzisiaj.
Z GO i Oczyszczeniem musiałem się osłuchać, bo gdyby to nie były utwory Edyty, to pewnie skończyłoby się na jednym odsłuchaniu. Uważam, że GO i Oczyszczenie nie powinny w ogóle być singlami, bo to utwory z gatunku wypełniaczy tracklisty, są za mało nośne by promować album.

[dorota]

Uważam, że GO i Oczyszczenie nie powinny w ogóle być singlami, bo to utwory z gatunku wypełniaczy tracklisty, są za mało nośne by promować album.

idąc tym tokiem rozumowania, można zacząć obawiać się o pozostałą track listę....

[aśka]

U mnie jest wręcz odwrotnie. Za najgorszy i do którego najrzadziej wracam utwór to YH... No nie podoba mi się szczególnie ten siłowy głos Edyty w refrenie. Za to strasznie lubię Glow zwłaszcza w tej drugiej wersji, a jeśli chodzi o Oczyszczenie, to nie jest to utwór rewelacyjny, ale lubię go posłuchać.

Zresztą ja zawsze jestem jakaś dziwna... jeśli chodzi o muzykę

[endeven]

t-mobile music , krótkie komentarze na temat "Oczyszczenia" w lekkiej smsowej formie.
http://www.t-mobile-music.pl/opinie/ran ... 18906.html

[KrzysiekF]

Nie mam dostępu do zestawień Itunes. Podajcie proszę jak się tam ma Oczyszczenie.

[endeven]

na itunesie na #157 w kategorii POP jest Your High. To tyle.

[Kopaneek]

na itunesie na #157 w kategorii POP jest Your High. To tyle.

A w ogólnym zestawieniu?

[endeven]

na koniec miesiąca statystyki z serwisu spotify może kogoś to interesuje

25 608 odsłuchań (+ 5 064)* Edyta Górniak "Oczyszczenie"
30 900 odsłuchań (+ 11 261) Doda "Nie pytaj mnie"
14 605 odsłuchań (+ 612) Justyna Steczkowska "Terra"
11 264 odsłuchań (+ 1 116) Natalia Kukulska "Miau"

* (wzrost liczby odtworzeń w spotify od dnia 15.07.)


Liczba odsłuchań wszystkich tracków Edyty związanych z nadchodzącym albumem:

Your High / wersja singlowa 100 365
Your High / Filmi & Deep Influence Remix 2 774
Your High / a cappella 1 163
Glow On / wersja singlowa 31 008
Glow On / Dustplastic Edit 25 641
Oczyszczenie 25 608

[Kamui Shiro]

Michael - niestety Marek ma rację. Te oceny nie są do końca miarodajne. Gdyby dać forumowiczom do odsłuchania te single jako piosenki innej anonimowej artystki jestem pewien, że wyniki byłyby sporo niższe. Rzeczywiście ze względu na sentyment do Edyty maglujemy kolejne single dziesiątki i setki razy doszukując się w nich plusów.

Te piosenki,jak już zostało powiedziane, nie są złe, ale też dużo im brakuje do numerów z EG czy Perły.

Nikt nikogo nie zmusza do lubienia piosenki. Widocznie tym osobom, co kliknęły na tak, od biedy wpadło w ucho. Wątpię by byli szczególnie zakłamani... o ile to nie boty
Też czasami propsuję nowe utwory ulubionych artystów "bo tak" - jednak jeśli dana piosenka kategorycznie mi się nie spodoba, to bez przesady.
Można też mieć fanowską cierpliwość i - jak to ktoś pisał - przesłuchać takie np. Oczyszczenie tysiąc razy, by w końcu się nim zauroczyć. Tylko to już tak trochę na siłę, nie? ;] problem jest taki, że 999 razy nie daje tego efektu wielu z nas.
Niech nagrywa elektroniczny pop, nic mi to nie przeszkadza, bo nawet takie rytmy lubię. Chyba nie musi zostać przy stylistyce rzewnych songów z lat 90-tych? Podejrzewam, że aktualne wybory muzyczne w jakimś stopniu odpowiadają jej gustom, a to chyba fajnie, jak artysta nagrywa tak, jak ma ochotę
Tylko te ostatnie utwory (z YH włącznie) są... owszem spoko, niestety zaledwie spoko.

[Marek]

Czy piosenka dostała się na listę w Radiu ZET oprócz propozycji?

[ray]

Tak - była na 27 miejscu, potem wypadła z listy, później wróciła na listę na miejsce 28, a potem znowu wypadła.
Kiedy gruchnęła wiadomość, że Diwa nie wystąpi na koncercie Lata Zet i Dwójki w Gdańsku, pojawiły się pogłoski, że w zamian Edyta ma wystąpić w innym mieście. Za 2 dni jest ostatni koncert w Uniejowie. Czyli Edyty nie będzie. Wcześniej myślałem, że jest szansa, że się tam pojawi - wszak wystąpiła w Uniejowie i w zeszłym roku i dwa lata temu, poza tym skoro Edyta zaśpiewała na otwarcie tegorocznej trasy, to i na zamknięcie by mogła.
"Oczyszczenie" zostało do tej pory zaśpiewane w telewizji tylko raz - prawie dwa miesiące temu. Teledysku nadal nie ma, podobno jest nagrywany. Skoro Edyta nie chciała już tego lata występować w ramach trasy Lata Zet i Dwójki, mogła chociaż zaśpiewać "Oczyszczenie" w telewizji, będąc gościem "Dzień dobry TVN" albo "Pytania na śniadanie". Udzielenie kilku niegłupich wywiadów radiowych i nagranie reklamy dla Spotify to zdecydowanie za mało. Po prostu trzeba mieć teledysk i trzeba śpiewać singiel w telewizji.

[Flux]

mogła chociaż zaśpiewać "Oczyszczenie" w telewizji, będąc gościem "Dzień dobry TVN" albo "Pytania na śniadanie".

Nie mogła, to uwłacza jej godności. Poza tym, kiepskie warunki.

[Marcin A.]

Piszcie sobie co tam chcecie, ale dla mnie to najlepsza piosenka Edyty od wielu lat.
Taką Edytę lubię. Czekam na teledysk.

[addar]

ja tez baaaaaardzo lubie oczyszczenie, ma coś ze starej emocjonalności Edyty w połączeniu z nutką rozdarcia w stylu SIa'i, wersja angielska może tylko to wrazenie jeszcze spotęgować...Edyta na pewno zauważyła sukces chandelier i wie ze z rozdarciem ryja tez można miec hiciora...szkoda że utwór raczej przepadł