Tekst zapowiada się troszkę niezgrabnie i kiczowato, ale jeśli całość (muzyka,klip, tekst, występ) będą MEGA kiczowate, to może zyskać status legendy i hita na miarę Filiżanki, Rolowania, Egipskich nocy
szansa dla Edzi jak nigdy, żeby choć raz mówiono znowu o jej muzyce, a nie o wszystkim, co nią nie jest.
Co do wyglądu, wciąż jest seksowna, to jej duży atut, więc czemu ma śpiewać w habicie?
w tej pracy trzeba się rozbierać trochę dłużej niż w innych. To ze nie każda piosenkarka to robi nie znaczy, że żadna nie powinna. Chrupałbym, chociaż nie wiem, jak lekko strawny jest ten fotoszop.
fookmetoo pisze:
"I Wanna Go" nagrano razem z "3" na "Singles Collection", ale ostatecznie odłożono na kolejny album. Nagrany w połowie 2009, wydany w połowie 2011. Więc to tylko 2 lata, ale mimo wszystko piosenka poczekała trochę.
Popatrz, nie wiedziałem
szkoda, że nie zostało na tamtej płycie.