Edyta w Dzień Dobry TVN

[keraj]

Wizyta zupełnie niepotrzebna - nie dowiedzieliśmy się niczego nowego na temat muzyki, a telewizyjny debiut Alanka zostawię bez komentarza. On to jeszcze dziecko więc nie ma co mówić , ale co w głowie ma ta kobieta przyprowadzając go do telewizji???

[Steffie]

Kompletny brak profesjonalizmu...

[IgaAga]

Zgadzam się totalny brak profesjonalizmu

[Katarzynaa]

Z tego jak zaczęli rozmowę wynika, że dostali zaproszenie do DDT. Rozmowa może nie była ciekawa i imponująca, ale pokazała Edytę i Alana w bardzo normalnym świetle. Mama i syn z typowymi problemami jak szkoła i praca, tyle że mama z showbizu i tyle. Kurcze co miał zrobić i powiedzieć ten chłopak żeby zdobyć akceptację? Moim zdaniem zachował się ok, nie gwiazdorzył i na nic się nie silił, przynajmniej ja tego nie zauważyłam. Co do samej wizyty jego w studio wydaje mi się że może lepiej teraz go powoli z tym oswajać bo i tak media będą się nim interesować.

[Filemon2]

Kurcze co miał zrobić i powiedzieć ten chłopak żeby zdobyć akceptację? Moim zdaniem zachował się ok, nie gwiazdorzył i na nic się nie silił, przynajmniej ja tego nie zauważyłam.

Ale tu nie chodzi o to, jak wypadł Alan (który, trzeba przyznać, sprawia wrażenie bardzo dojrzałego jak na swój dziecięcy jeszcze wiek). Po prostu ciężko zrozumieć, czemu miało służyć to jego "wystąpienie" w TV. Budowaniu nowej marki "Górniak-Krupa"?
Edyta, chociaż zżyma się, gdy ktoś ośmieli się określić ją celebrytką, non stop przychodzi do śniadaniówek opowiadać o prywacie i tylko o prywacie. Dzisiejszy występ z synusiem to kolejny z morza dowodów na to, że muzyka w ogóle jej nie interesuje, że nie ma w niej żadnej żądzy tworzenia i że jej "kariery" tak naprawdę nie warto już śledzić.

PS. Edyta świetnie podsumowała swój stosunek do swojej "pasji":

Mołek: Rozumiem, że poza tym, że wspierasz Allana, jesteś też bardzo aktywna zawodowo i ruszasz w trasę koncertową?
Edyta: Tak, mamy coraz więcej rozłąk i to mnie bardzo smuci...

[Katarzynaa]

Być może pierwotnym celem była promocja trasy akustycznej, ale Edyta wzięła ze sobą Alana i ostatecznie rozmowa zeszła na inne tory...

Taki paradoks jak Edyta chce rozmawiać o muzyce to dziennikarze pytają się o prywatę (słynny wywiad z Kinią, po którym Edi się obraziła), a jak dzisiaj Mołek chciała muzycznie to Edi pociągnęła prywatę.. Ehh..

[Steffie]

Ale tu nie chodzi o to, jak wypadł Alan (który, trzeba przyznać, sprawia wrażenie bardzo dojrzałego jak na swój dziecięcy jeszcze wiek). Po prostu ciężko zrozumieć, czemu miało służyć to jego "wystąpienie" w TV. Budowaniu nowej marki "Górniak-Krupa"?
Edyta, chociaż zżyma się, gdy ktoś ośmieli się określić ją celebrytką, non stop przychodzi do śniadaniówek opowiadać o prywacie i tylko o prywacie. Dzisiejszy występ z synusiem to kolejny z morza dowodów na to, że muzyka w ogóle jej nie interesuje, ...

W punkt, dokladnie ten wlasnie problem.
W dodatku Edyta wyskakuje z Allanem w telewizji na dzien przed rozpoczeciem swojej najwiekszej trasy koncertowej w zyciu, zeby promowac nastoletniego syna?

[fifi]

Być może pierwotnym celem była promocja trasy akustycznej, ale Edyta wzięła ze sobą Alana i ostatecznie rozmowa zeszła na inne tory...

Tylko po co go tam wzięła?

Aż chce się krzyknąć: KOBIETO DAJ MU ŻYĆ !
Jak wyjechała do LA to tak podkreślała w wywiadach, że w końcu jest tam anonimowa, że swoboda, że paparazzi w końcu nie depczą im po piętach itd itd... a tu dzieciaka tak nachalnie pcha na te ścianki, przed kamery i do tabloidów.... W jakim celu to? Zniżkę na mundur ma obiecaną czy dożywotni pakiet na pastę do wojskowych kamaszy?
Wiesz, nie ona jedna jest śpiewającą matką więc dzieciak nie jest unikatowym "towarem" reklamowym za to jej muzyka i owszem. Miała taką fajną okazję muzycznie się przypomnieć, wypromować zbliżającą się trasę i co? Kompletnie tego nie wykorzystała
Z nią jest taki dziwny problem, sama dla swojej kariery jest największym wrogiem.
Jak już fajnie wypadła w Sopocie i zaczęła zbierać przychylne opinie o występie ( czyli,że jeszcze daje radę muzycznie), to zaraz serwuje news o jakimś durnym toffu. Jak zapraszają ją dzisiaj do TV, tuż przed rozpoczęciem trasy koncertowej to ona przybywa z synkiem i przez cały czas antenowy nawija makaron na uszy
By tematycznie podsumować ten występ: snajperski strzał w jej muzyczny wizerunek.

[Katarzynaa]

Myślę że ona nadaje się tylko do śpiewania a totalnie nie rozumie albo nie chce jej się promować muzyki.. W tym zakresie musi mieć kogoś kto ją poprowadzi.. Niestety Kubiaka już nie ma a jak widać nikt inny nie potrafi jej okiełznać. Ona sama może jest po 40 ale mentalnie to nadal Edytka którą trzeba się opiekować i ją podziwiać.

[ray]

Ta wizyta Edyty w "Dzień Dobry TVN" zamiast zachęcić do kupowania biletów na trasę akustyczną, wręcz do tego zniechęca.
Edyta sprawiała wrażenie, jakby w ogóle nie chciała mówić o muzyce. Mogła przecież powiedzieć o nadchodzącej trasie to, co mówiła już w wywiadzie dla "Faktu": że ma świetnych muzyków, że miała próby na Akademii Muzycznej w Katowicach, że będzie śpiewała Malagenię, Dotyk, When you come back to me, Taflę... Ale nie - ona wolała mówić o swojej prywatności.

Allan w "Dzień Dobry TVN" w wojskowym mundurze ze znakiem Polski Walczącej na ramieniu - WTF?
Czy ten chłopiec w ogóle wie, co ten znak znaczy?

[Piter]

Nie bardzo wiem, o co chodzi. Przyszły wojak boi się sam zostać w domu?

[IgaAga]

Nie to mamusia bardzo tęskni.
, jakoś ja siedziała w LA, a Allan całe wakacje w Polsce to nie tęskniła.

[yourhighglowon]

Jutro w DDTVN wywiad Agnieszki Jastrzębskiej z Edytą.

[Wojtuś]

Edyta dziś powiedziała, że była w tym roku w ciąży lecz niestety poroniła!

https://dziendobry.tvn.pl/wideo,2064,n/ ... 78173.html

[dorota]

wygladała na ciąże, co niektórzy tak obstawiali ...hehe

przykra sprawa
jest to zawsze trauma dla kobiety