SEXUALITY

Wiadomości na temat Edyty.
monica
If I give myself (up) to you
If I give myself (up) to you
Posty: 258
Rejestracja: 01 lut 2005, 10:21
Lokalizacja: Łodź

Re: SEXUALITY

Post autor: monica »

Kasia pisze:"Jak wydawała "Dotyk" wszyscy widzieli ją w przyszłości jako wielka gwiazde"
vanity pisze:"ależ Edyta jest wielką gwiazdą, tyle tylko że skandali... :lol:"
Właśnie to ostatnio najlepiej jej wychodzi ...
nie rozumiem po co tylko te ciągłe bajki o wielkim powrocie, nowych płytach, teledyskach...
czy Edyta i nikt z jej otoczenia nie zauważa w którą stronę ona zmierza..
już nawet ludzie nie chcą słuchać o jej kolejnych skandalach - już nikogo nie zaskakują - nikt w nie nie wierzy..
smutne to, ale jak tak dalej będzie to chyba Edyta zniknie z polskiej sceny muzycznej.
Awatar użytkownika
Kasia
Ready for love
Ready for love
Posty: 3127
Rejestracja: 01 sty 2005, 23:12
Lokalizacja: Tychy

Re: SEXUALITY

Post autor: Kasia »

razja.. Mi czasami nawet wstyd, że tyle sie o Niej gada, jest na pierwszych stronach, ale od strony muzycznej sie nie pokazuje :( Może mineła się lekko z powołaniem :?: Albo faktycznei potrzebuje plaskacza :D
Awatar użytkownika
grzechoo
Uwaga, spammer!!!! :D
Uwaga, spammer!!!! :D
Posty: 5172
Rejestracja: 30 mar 2005, 16:52
Ulubiony album: Perła/EG/E.K.G
Ulubiona piosenka: Nie Proszę O Więcej
Lokalizacja: Polska

Re: SEXUALITY

Post autor: grzechoo »

vanity pisze:Edyta jest wielką gwiazdą, tyle tylko że skandali
Własnie w ostatnim numerze Z życia wzięte znalazła sie wśród skandalistek (obok Dody, Chylińskiej)
Własna wytwórnia to większe pieniądze dla niej samej, tyle, ze zeby je zarobić musi nagrywać i wydawac płyty a to jakoś niewychodzi, kończy się na obietnicach i planach. Edyto wracaj do korzeni, jak nie Pomaton to inna wytwórnia
Awatar użytkownika
Invisible
Linger
Linger
Posty: 864
Rejestracja: 08 lis 2005, 20:11
Ulubiony album: .:INVISIBLE:.
Ulubiona piosenka: The story so far
Lokalizacja: Warszawa

Re: SEXUALITY

Post autor: Invisible »

Taaaa Edyta i jej syndrom WMSC ( Widzi Mi Się Coś ) i BTJC (Będzie Tak Jak Chcę) :roll: . Niestety ale w życiu nie zawsze jest tak jak chcemy i nie zawsze mamy to co chcielibyśmy mieć... Edyta powinna się zastanowić nad tym co robi i musi szybko zacząć działać a nie wydawać single. Przez kolejne 12 lat (jak dobrze pójdzie) z singlami może zgra sobie płytkę... Sorry bardzo ale czas leci i to szybko!!!!!! :roll:
Trza zacząć działać Edziu...
Awatar użytkownika
Mist
Ready for love
Ready for love
Posty: 3077
Rejestracja: 21 lis 2005, 15:25
Lokalizacja: GB South West

Re: SEXUALITY

Post autor: Mist »

Dziwie sie ze pani Katarzyna Kanclerz nie bierze sie za kariere Edyty... :D :D :D
Obie Panie z pewnoscia by sie pozabijaly, ale moze przynajmniej fani doczekali by sie ze dwoch epokowych plyt! :D :D :D
Magda M
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 5847
Rejestracja: 10 sty 2005, 20:40

Re: SEXUALITY

Post autor: Magda M »

Wg mnie Edka nie ma pomysłu na to wszystko... Wydała Lunatique i Sexuality po to zeby coś wydac... Chyba wlasnie bardziej po to zeby nas zadowolic a nie po to zeby zdobyc listy przebojów - bo przeciez tak na serio to tylko my znamy te 2 kawałki..... Nie wiem co za wizje muzyczne ma teraz w głowie ale te które teraz realizuje za bardzo jej nie wychodzą.... :cry:

Troche mi to przypomina chaos medialny jaki mial wokol siebie Wisniewski.... Tok Showy, Dom Dziecka, niby media maja sie nie wtrącać a jednak sam podsuwaja im kiełbase..... A płyty jak nie widac tak nie widac..... No i jeszcze te warsztaty muzyczne...Wisnia tez tego probował.... Moze Edka chce po prostu szukać talentów, je promowac [oby lepiej niz siebie...] i na tym ma sie to skonczyc :?: Tylko po co cały czas nam mowi ze bedzie płyta?

Ehhhh Edka sie pogubiła w tym wszystkim, pogubiła.... :roll:
witold
If I give myself (up) to you
If I give myself (up) to you
Posty: 260
Rejestracja: 05 lut 2005, 0:42
Lokalizacja: Europa

Re: SEXUALITY

Post autor: witold »

magdamiecz pisze:Wg mnie Edka nie ma pomysłu na to wszystko... Wydała Lunatique i Sexuality po to zeby coś wydac... Chyba wlasnie bardziej po to zeby nas zadowolic a nie po to zeby zdobyc listy przebojów - bo przeciez tak na serio to tylko my znamy te 2 kawałki..... Nie wiem co za wizje muzyczne ma teraz w głowie ale te które teraz realizuje za bardzo jej nie wychodzą....
To co piszesz jest smutne ale logiczne. :(

Mnie sie jednak wydaje, poniewaz Edyta ze swoja kariera muzyczna za bardzo kreci sie w miescu, ze cos lub ktos ja blokuje. Nie przypuszczam, aby nie wiedziala co dla niej jest muzycznie najwazniejsze. Za tak malo inteligentna jej nie uwazam, ale to oznaczaloby, ze sa inne faktory zewnetrzne, ktore nie pozwalaja jej rozwinac skrzydel (muzycznie).

Ze pokonczyla wspolprace z duzymi wytworniami moze tez posrednio miec z tym zwiazek. Najbardziej prawdopodobna jest wersja, ze jej dzialalnosc piosenkarska zostala zablokowana dlugoletnim kontraktem z Kubiakiem, z ktorego nie moze wyjsc, a pogodzic z nim tez nie chce.

Dlatego miedzy innymi spiewanie w zespole Darka (troche dziwne posuniecie jak na dlugoletnia solowa piosenkarke?) i te szarpanie sie w stylu chiliout i w jezyku francuskim. Po tylu latach spiewania wie przeciez, ze najlepiej w spiewaniu byla odbierana spiewajac po polsku czy po angielsku.
Nie chce mi sie wierzyc o jej gadanie, ze szuka nowych drog, stylow muzycznych i czego tam jeszcze...

Dziwne tym bardziej, ze zdecydowala sie pozostac w Polsce i tutaj ma najwiecej zwolennikow (przeciez nie zagranica), a wiec logiczne byloby komponowac i spiewac po polsku. Dlatego dla mnie dziwne jest te jej przejscie na spiewanie po francusku, ktorego na dodatek wcale nie zna.

Pomijajac fakt, ze moze rzeczywiscie nie miec duzych pieniedzy na rozwiniecie jakiejs kampanii reklamowej/marketingowej czy zrobienia dobrych teledyskow, to natychmiast powstaje pytanie: po co i na co jej ta reklama? Na te dwa single? Za ktorymi nie stoi zadna plyta?!

Z reguly jest odwrotnie, robi sie dluga plyte, a nastepnie wydaje sie singelek/teledysk promujacy plytke. A u Edyty nie widac zadnego celu w tym co robi.

Jak juz wspomnialem, wg. mnie Edyta kreci sie w miejscu chodzac po roznych programach i starajac sie aby o niej nie zapomniano. W mysl zasady, jakos to bedzie, tylko jak???

Najlepiej byloby dla niej, jakby zdecydowala sie powiedziec prawde dlaczego jej tworzenie tak kuleje i jak dotychczas wszystko konczy sie na obietnicach. Inaczej krecac tak dalej i nie mowiac prawdy o rzeczywistych powodach stagnacji jej kariery piosenkarskiej straci swych ostatnich wiernych fanow i ta reszte niezdecydowanych zwolennikow jej talentu, ktora jej jeszcze pozostala.
Awatar użytkownika
Mist
Ready for love
Ready for love
Posty: 3077
Rejestracja: 21 lis 2005, 15:25
Lokalizacja: GB South West

Re: SEXUALITY

Post autor: Mist »

Dla mnie te dwa single to po prostu zapchaj dziury.


Edyta drepcze w kolko. Z jednej strony robi wszystko, zeby o sobie nie dac zapomniec. Z drugiej brakuje jej porzadnej motywacji aby sie z tej zlej zawodowej passy wydobyc.

Jej zycie zawodowe przypomina chaos. Coraz wiecej pomyslow bez pokrycia.
Edi nie umie sie zaaklimatyzowac i znalezc sobie miejsca w ktorym moglaby spokojnie tworzyc.

Niestety zaczynam godzic sie z tym, ze Edyta szczyt ma juz za soba.
Awatar użytkownika
Gabra
Impossible
Impossible
Posty: 1980
Rejestracja: 23 mar 2005, 22:33
Ulubiony album: Edyta Górniak
Ulubiona piosenka: M&MA
Lokalizacja: Sztokholm
Kontakt:

Re: SEXUALITY

Post autor: Gabra »

Mist pisze:Dziwie sie ze pani Katarzyna Kanclerz nie bierze sie za kariere Edyty... :D :D :D
Obie Panie z pewnoscia by sie pozabijaly, ale moze przynajmniej fani doczekali by sie ze dwoch epokowych plyt! :D :D :D
no nie wiem... Jak patrze na Universal, to lepiej być od niego jak najdalej. Fakt, że gwiazdy z niego odchodzą musi coś znaczyć. Bartosiewicz odeszła bo miała dość, a później doszła do wniosku, że ma dość już zupełnie wszystkiego. HEY odszedł ze względu na brak swobody twórczej... Chyba nie o to nam chodzi, prawda? Kasia Kanclerz dba o Mandaryne i to jej wystarczy... A my przecież takiej Edi nie chcemy? :D
1316gosiaczek
Perła
Perła
Posty: 1020
Rejestracja: 08 lut 2006, 14:10
Lokalizacja: ****

Re: SEXUALITY

Post autor: 1316gosiaczek »

KrzysiekF pisze:Brak strony www Firmy....brak strony www artystki
brak odpowiednich osob, ktore pokierowaly kariera Edyty, brak promocji singli, brak dobrego materialu na plyte itd Chyba Edyta powinna poszukac kompetentnych osob do wspolpracy, bo sam Darek nie jest w stanie pracowac za sztab ludzi.....
Awatar użytkownika
Dobi
Administrator
Administrator
Posty: 4258
Rejestracja: 23 gru 2004, 12:46
Ulubiona piosenka: Smocze wzgórze
Lokalizacja: Warszawa

Re: SEXUALITY

Post autor: Dobi »

Napiszę tak, jak niektóre osoby z forum pisły jeszcze pięć miesięcy temu...

Czepiacie się! Teledysk do "Sexuality" będzie na 100%! Płyta również. Wystarczy tylko cierpliwie zaczekać. Przecież "Edyta obiecała".

8)
1316gosiaczek
Perła
Perła
Posty: 1020
Rejestracja: 08 lut 2006, 14:10
Lokalizacja: ****

Re: SEXUALITY

Post autor: 1316gosiaczek »

Dobi pisze:Teledysk do "Sexuality" będzie na 100%! Płyta również. Wystarczy tylko cierpliwie zaczekać. Przecież "Edyta obiecała".
:lol: :lol: dobre
Awatar użytkownika
vanity
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 9129
Rejestracja: 14 lut 2005, 2:21
Lokalizacja: 666

Re: SEXUALITY

Post autor: vanity »

witold pisze:Dlatego miedzy innymi spiewanie w zespole Darka (troche dziwne posuniecie jak na dlugoletnia solowa piosenkarke?) i te szarpanie sie w stylu chiliout i w jezyku francuskim.
język francuski nie ma związku ze sprawą.... skoro lubi ten język to mogła chcieć w nim zaryczeć...
witold pisze:Dziwne tym bardziej, ze zdecydowala sie pozostac w Polsce
na mój gust nie miała wyjścia. kontrakty zachodnie po 2 klęskach się posypały.... albo wegetacja tam, albo dalszy rozwój tu gdzie nie musi się nikomu przedstawiać... (no może z wyjątkiem stewardess w LOT-cie ;) )
witold
If I give myself (up) to you
If I give myself (up) to you
Posty: 260
Rejestracja: 05 lut 2005, 0:42
Lokalizacja: Europa

Re: SEXUALITY

Post autor: witold »

vanity pisze:skoro lubi ten język to mogła chcieć w nim zaryczeć...
Vani, a ryczala??? :P Ja nic nie slyszalem :shock: Chyba na chceniu sie skonczylo... :(
vanity pisze:albo wegetacja tam, albo dalszy rozwój tu gdzie nie musi się nikomu przedstawiać... (no może z wyjątkiem stewardess w LOT-cie )
sorry, spiesze Cie skorygowac - rozwoj tam, wegetacja tutaj (patrzac na ostatnie dwa lata)

Dobre z tymi stewardesami :lol: :lol: :lol:
Teraz juz ja napewno rozpoznaja, po tylu "wystepach medialnych" kazde dziecko ja juz zna :oops: :P
Awatar użytkownika
B@r
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 11159
Rejestracja: 12 sty 2009, 18:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: SEXUALITY

Post autor: B@r »

Wiecie co, ja mam gdzies ile egzemplarzy plyt Eda sprzeda, niech ona po prostu nagrywa piosenki i wydaje plyty!!!!!!!!!!! Dla tych fanow, ktorzy pozostali.
ODPOWIEDZ