chicken1506 pisze:Do sekretariatu IV Wydziału Karnego dotarła wcześniej wiadomość, że oboje mają obowiązki związane z kontraktem zawartym z telewizją Polsat.
Co za wytlumacznie Nastepnym razem sad moze zarzadzic przymusowe zatrzymanie i doprowadzenie.
Jak portale to podlapia to bedzie kolejny skandalik
Matiz99 pisze:Myśle że Edi też dała sobie spokój.
Nie wiem czy jest o czym dyskutować
Jezeli sad wzywa na swiadka to nie mozna tak od niechcenia 'dac sobie spokoj'. Edyta bedzie musiala sie stawic i zlozyc zeznania.
Ja uważam, że nie powinno się tego komentować. Nikt nie wie, jakie są powody nie stawienia się na wezwanie i tak naprawdę to wytłumaczenie z Polsatem może nie być prawdziwe.
A poza tym, ładny dzień mamy, idealny na jakiś piknik
kinga pisze:Ja uważam, że nie powinno się tego komentować. Nikt nie wie, jakie są powody nie stawienia się na wezwanie i tak naprawdę to wytłumaczenie z Polsatem może nie być prawdziwe.
A poza tym, ładny dzień mamy, idealny na jakiś piknik
Ależ oczywiście, tylko wiesz, sprawa w sądzie to nie piknik, na który nie idziesz, bo Cię boli głowa.
GosiaczeQ_14 pisze:marrcino napisał/a:
Matiz99 napisał/a:
Myśle że Edi też dała sobie spokój.
Nie wiem czy jest o czym dyskutować
Jezeli sad wzywa na swiadka to nie mozna tak od niechcenia 'dac sobie spokoj'. Edyta bedzie musiala sie stawic i zlozyc zeznania.
No właśnie. Nawet gwiazdy. Może po prostu nie mogła przyjść albo nie chciala nie wiadomo. To wie tylko Nasza Edytka i jej mąż. Mnie to tito
tak naprawdę to Piter ma najwięcej racji.
Piter pisze:Najpierw truje du-pę, że czyni jej się krzywda, a później ma obowiązki w Polsacie. Żenujące.
żyje latami w strachu bo wiedziała, że on się pojawi z sextaśmami. on się pojawia i robi wielkie halo jaką to krzywdę jej wyrządził i "chce ostrzec wszystkie kobiety", choć ostrzega grubo po fakcie, teraz może się im dobrać do skóry i nagle kolejny raz nie znajduje czasu...... kolejny brak konsekwencji w działaniu, albo.... jej matka miała rację
To fakt, że na wezwanie sądu wypada się stawić. Jestem skłonny uwierzyć, że sąd układa tak wokandę, że koliduje ona Edycie z zobowiązaniami zawodowymi, ale tak się składa, że sąd ma gdzieś Jej kontrakty, a ona sobie nie do końca chyba z tego zdaje sprawę, albo doskonale o tym wie, tylko bardziej Jej się opłaca zapłacić 1000 PLN grzywny niż nie pojechać na próbę/nagranie JOŚ, za które dostaje zapewne co najmniej 30 razy więcej
DYZIO_MARZYCIEL pisze:vanitka chyba o jedno słowo za dużo powiedziałaś!!!
tez mi sie tak wydaje :p nie nam to oceniac.
przeniescie ten topic do tego starego tematuo sznatazu bo to zaden istotny news jest a wywoluje skrajne emocje
A możecie mnie oświecić, co takiego powiedziała matka Edyty????
Wiem, że ostatnio coś tam między nimi się nie układało, ale szczegułów nie znam.
Może ktoś w skrócie powiedzieć??
A moze nie chce tego przeżywać po raz kolejny, tylko, że jak powiedziało się A trzeba powiedzieć B i sprawę doprowadzić do końca. Jak zwykle są dwie strony medalu
A może po prostu zostawimy już ten temat w spokoju?
Edyta sama najlepiej wie, jak powinna postepowac ze swoimi sprawami. My naprawdę nie powinniśmy sie w to wtrącać. To takie moje skromne zdanie.