Strona 123 z 135

Re: Nowa płyta

: 17 wrz 2017, 15:50
autor: ANETA
Najbardziej zapracowani artysci tego swiata mają czas się spotkać. Diva NIE.

Re: Nowa płyta

: 17 wrz 2017, 16:50
autor: MacLean
Bo diva jest jeszcze bardziej zapracowana :hellobaby:

Re: Nowa płyta

: 17 wrz 2017, 17:27
autor: Marrcino
Jak zwykle :lol3: miało być pięknie jest byle jak :lol3: :lol3: :lol3:

Re: Nowa płyta

: 27 wrz 2017, 1:00
autor: Fan25
Obecni wielbiciele :edi: też kiedyś przestaną odwiedzać ją w telewizji i na koncertach i gdyby za jakiś czas próbowała wydać płytę sprzedałaby tylko kilkadziesiąt sztuk. :lol3:

Re: Nowa płyta

: 03 paź 2017, 14:43
autor: fookmetoo
Szkoda że żaden z tych producentów z którymi pracowała na złość nie wrzuci do internetu tego co nagrali.

Z drugiej strony, myślę że dopiero po śmierci Edyty zaczną wydawać niepublikowane piosenki. Podobnie jest z Violettą Villas która coś tam, kiedyś tam nagrywała za życia, ale nigdy nic nie doszło do skutku. A po śmierci okazuje się że nagrała prawie 100 piosenek w prywatnym studio w Hollywood itp itd.

Co się dzieje z tymi 60 piosenkami nagranymi w 1995-6 roku na pierwszą "opcje" zagranicznej płyty?

Rozumiem, że gdyby sama komponowała, pisała teksty, produkowała to może to trwać nawet 5 lat na płytę. Ale skoro Celine Dion jest w stanie wydać 1 album rocznie, z materiałem który przysyłają jej różni twórcy, producenci, czy EG nie mogłaby tak robić?

Już nawet album z coverami które kocha spiewać zamiast własnych piosenek byłby dobry. Na Filipinach głósów jak EG są tysiące i każda piosenkarka tam żyje ze śpiewania coverów i wydawania płyt z coverami.

Re: Nowa płyta

: 03 paź 2017, 17:18
autor: Steffie
Bo zeby wydac plyte, to trzeba przede wszystkim chciec. A czy Edyta naprawde tego chce?
Poza tym ten caly perfekcjonizm jej raczej przeszkadza, ona raczej nie wejdzie do studia i nie nagra pierwszego, lepszego materialu w pol godziny.

Re: Nowa płyta

: 03 paź 2017, 17:40
autor: fookmetoo
Hmm, pamiętam że gdzieś pisało że EG lubi nagrywać wokal na setkę. Więc to chyba nie jest aż takie czasochłonne jesli jest dobrze przygotowana.

Sośnicka w jednym wywiadzie powiedziała że nagrywała po kilka piosenek na jednej sesji nagraniowej, przeważnie kończyło się tym że użyto na płycie pierwszego nagranego wokalu. A jest przecież znana jako perfekcjonistka.

Re: Nowa płyta

: 03 paź 2017, 19:24
autor: Flux
Edyta opowiadając o różnicach między nagrywaniem w Polsce a światowych studiach, mówiła że w biednej, zapyziałej ojczyźnie nagrywa się 15-30 wersji tej samej ścieżki w stosunku do 50-70 podejść za granicą. Nie dam sobie głowy ściąć, że dokładnie takie liczby padły z jej ust, ale mniej więcej takie były proporcje. Poza tym Edyta ze swoim podejściem na pewno nie nagrywa "na setkę", zawsze powtarza że nie jest zadowolona z efektu, coś by poprawiła. Tych próbek z pewnością jest więcej, kiedy już zabiera się do pracy. No i padły też słowa, że nagrywając debiut światowy, po kilku nagranych piosenkach musiała zarejestrować je zupełnie od nowa, bo barwa głosu zmieniła jej się w trakcie. Sesja w przypadku Edyty to długi i bolesny proces. Kto wie, ile porzuconych w powijakach perełek pokrywa się kurzem w archiwach...

Re: Nowa płyta

: 03 paź 2017, 19:59
autor: fookmetoo
To rzeczywiście żmudny proces. Oglądając filmy dokumentalne o Celine Dion czy Marajah zawsze jak były w studio to nagrywały "wers po wersie" [często wielokrotnie powtarzając każdy w celu osiagnięcia odpowiedniej dynamiki], a potem to wszystko jest sklejane. Być może daje to perfekcyjniejsze brzmienie, ale słuchając "Perły" odnoszę wrażenie że większość piosenek angielskich, zwłaszcza tych szybkich, jest zupełnie bezosobowa, zaśpiewane bo zaśpiewane.

Podoba mi się profesjonalizm Celine Dion, widać że nie potrzebuje dużo by nagrać idealny według siebie wokal. Uwielbiam jej filmy dokumentalne, przy każdej płycie jest dokument o jej powstawaniu.

Celine Dion - Have You Ever Been In Love Recording:
https://www.youtube.com/watch?v=SfNWFCzC4Uk

Re: Nowa płyta

: 04 paź 2017, 2:58
autor: ray
Edyta po prostu nie chce wydać płyty. I w sumie nie wiem, dlaczego. :)
Wiadomo, że nowa płyta sprzedałaby się bardzo słabo przez to, że od czasu wydania "My" Edyta odwaliła mnóstwo numerów i straciła przez to sporo fanów. Ale nawet gdyby nowa płyta była notowana na OLiSie tylko przez jeden tydzień, to co z tego? Przecież Maryla, Kayah, Doda czy Justyna też nie sprzedają już płyt w kilkudziesięciotysięcznych nakładach, a i tak cały czas są gwiazdami i ich status pozostaje niezagrożony.
Edyta mogłaby wydać płytę live, płytę z coverami, kolejną płytę z kolędami, płytę z piosenkami dla dzieci, płytę z nowymi wersjami jej starych przebojów, a nawet "The best of" z jakimiś bonusami. Ale ona konsekwentnie nie chce wydać żadnej płyty.

Re: Nowa płyta

: 04 paź 2017, 9:52
autor: keraj
ray pisze:Przecież Maryla, Kayah, Doda czy Justyna też nie sprzedają już płyt w kilkudziesięciotysięcznych nakładach
Jak to Kayah nie sprzedaje płyt w dobrym nakładzie???? Bzdura, akurat ta Pani nie pasuje do reszty zestawienia.

Re: Nowa płyta

: 04 paź 2017, 13:29
autor: ray
Nie, ostatnia płyta Kayah, czyli "Gdy pada śnieg" początkowo sprzedawała się bardzo słabo. Dopiero kiedy w Empikach przeceniono ją na 19,99 zł, sytuacja się poprawiła. Ale i tak do złotej płyty, czyli do 15 tys. sprzedanych egzemplarzy ten album nie dobił. :(

Re: Nowa płyta

: 05 paź 2017, 11:57
autor: KrzysiekF
Nie mieszałbym sprzedaży okazjonalnych płyt do wydawania opinii nt sprzedaży wydawnictw danej wokalistki. Takie wydawnictwa prawie zawsze cieszą się małą popularnością. Ostatnia płyta Kayah TRANSORIENTAL ORCHESTRA jest Platynową płytą. więc jeżeli mamy porównywać to porównajmy MY do TRANSORIENTAL ORCHESTRA 8)

To, że Edyta nie wyda żadnej płyty piszę przez ostatnie lata. To jest raczej pewne, tak samo jak to , że YH, Glon On, Oczyszczenie nie znajdzie się nigdy na albumie Górniak. Całe szczęście, że jakimś cudem ten etap "twórczości" został podsumowany na Vinylu. W przeciwieństwie do utworów po zmianie "etapu" życia nie wylądowały w koszu.

Re: Nowa płyta

: 09 paź 2017, 0:24
autor: Steffie
Niestety brakuje kogos, kto by pomogl Edycie ogarnac proces nagrywania plyty, zalatwiania spraw, itp. Jakiegos profesjonalisty. Jako ze Edyta jest teraz sama sobie sterem, zeglarzem i okretem, to niestety wszystko spoczywa na jej barkach i to ona jest odpowiedzialna za deficyty, wlasnie te wydawnicze.
Menedzer od kontaktu z prasa, jakikolwiek by on nie byl, to za malo, zeby plyte nagrac i wydac, nawet jesli fundusze by sie znalazly. Brakuje kogos, kto sie zna na temacie i pomoglby go ogarnac.

Re: Nowa płyta

: 09 paź 2017, 18:12
autor: max28