Edyta na Gali losowania grup MŚ 2014

[Robik]

Może to przez to, że był sam fortepian. Może to przez to, że nie było chórków. Niby wszystko pięknie, ładnie, ale jednak Sylwestrowe wykonanie bardziej mi się podobało. A może to przez to, że Sylwestrowe widziałem na żywo .

[Kopaneek]

Doszły mnie słuchy, że po występie odbyło się spotkanie Edi z fanami. Był ktoś?

Jakaś relacja? Co ciekawego Edi mówiła?

Pewnie znowu puściła fanom singiel z komórki. Tym razem drugi

Oho, uczy się na błędach i nie udostępnia Szymonkowi.
Pewnie żeby znowu go nie kusiło zrobienie przedpremiery.

[tomiks78]

A ja z innej beczki
Wczoraj po 20 na Polsat Sport, był program na żywo i omawiano głównie nadchodzące Mistrzostwa Świata. Ale program zaczął się od relacji (m.in. zza kulis) poniedziałkowej imprezy.
W studiu było 4 facetów, "znawców" od siatkówki ....
Edyty nie pokazali chyba ani razu, przynajmniej ja nie widziałem - może mają jakiś zakaz ale jeden z tych facetów, oceniając tą całą galę rozpoczął od zachwytów nad Edytą. Nie zacytuję dokładnie, ale powiedział coś w stylu, że nie rozumie całego tego zamieszania z hymnem. Bo gdy usłyszał i zobaczył Edytę w poniedziałek to był zachwycony. Był pod ogromnym wrażeniem wykonania Edyty. I na koniec powiedział, że nigdy, nawet w jakiś prywatnych rozmowach nie da powiedzieć o Edycie złego słowa - po tym co zobaczył .... Miłe to było

A mnie się wykonanie podobało. Choć faktycznie, chyba Edyta zatraciła "TO COŚ", kiedy oglądając każdy Jej występ miało się ciarki ...
Ja oglądając Edytę już dawno ich nie miałem ...

[Sebuch]

Tomiks78, a zeszłoroczne "The power of love"? ;> Jaka reakcja u Ciebie? Ja właśnie podczas tego występu w Sopocie miałem mega ciarki... A ten bis z publicznością - to już w ogóle apogeum. Znakomicie zbudowała napięcie w tym utworze wtedy. Mistrzowska interpretacja i dopiero przy koncu pokazanie wszytskich możliwości. Dobry aranż orkiestry. Wspaniałe przyjęcie przez publiczność (jeszcze przed jej występem wstawali, a na koniec to już w ogóle...). I dobra forma wokalna. Przypomnij sobie:
http://www.youtube.com/watch?v=KusbkDLrFuM

Zaś "The winner takes it all" - wczesniej pisałem, że po prostu mnie się podoba i że ładnie. Słuchając tego utworu przez cały tydzień, analizując nuta po nucie, zauważam, że jest to zaśpiewane znakomicie. Wspaniale. Po prostu w skromnej oprawie: piękna Edyta i fortepian. Nic więcej. Ani scenografii, ani chórów, ani tancerzy, anie efektów specjalnych, ani wielkiej orkeistry. Może niektórym z Was tego zabrakło? Mnie ten minimalizm urzekł.

[theshape]

... jeden z tych facetów, oceniając tą całą galę rozpoczął od zachwytów nad Edytą. Nie zacytuję dokładnie, ale powiedział coś w stylu, że nie rozumie całego tego zamieszania z hymnem. Bo gdy usłyszał i zobaczył Edytę w poniedziałek to był zachwycony. Był pod ogromnym wrażeniem wykonania Edyty. I na koniec powiedział, że nigdy, nawet w jakiś prywatnych rozmowach nie da powiedzieć o Edycie złego słowa - po tym co zobaczył ....

To pewnie ta slynna magia Edyty.

Szkoda, ze dawkowana jak jakis magiczny napoj druidki. Ale grunt, ze dziala na niektorych, nawet raz na rok.

[tomiks78]

Tomiks78, a zeszłoroczne "The power of love"? ;> Jaka reakcja u Ciebie?

No kilka takich miłych "przypadków" było, i nawet może miałem odczucia "ciarko-podobne" ale to za mało w porównaniu do tego co było kiedyś.....
Poniedziałkowe wykonanie miało swój urok, strój, wybór piosenki odpowiedni do okazji - wszystko było by ok, gdyby oprócz takich epizodycznych występów Edyta faktycznie robiła to co inne "wyrobnice" ....
A tak, będziemy ciągle mieć niedosyt ...

[lordarek1]

co to za podkład??

http://www.youtube.com/watch?v=JIF0NdBx49E

[k+b]

To jest Love is on the line

[Matiz99]

Ulepszone audio z wytępu: http://e-gorniak.com/forum/viewtopic.ph ... 10#p339910

Wczoraj po 20 na Polsat Sport, był program na żywo i omawiano głównie nadchodzące Mistrzostwa Świata. Ale program zaczął się od relacji (m.in. zza kulis) poniedziałkowej imprezy.
W studiu było 4 facetów, "znawców" od siatkówki ....

To był program' ''Polska 2014''. Niestety nie oglądałem, ale dziś powtórka na PS News o 21:05

[Flux]

co to za podkład??

http://www.youtube.com/watch?v=JIF0NdBx49E

Nie żartuj, że tego nie znasz bo zaraz zostaniesz wyklęty

[Michael]

co to za podkład??

http://www.youtube.com/watch?v=JIF0NdBx49E

"Love is on the line" - wielki przebój Divy , który rzekomo dostała od samej Kylie Minogue.

[dorota]

"Love is on the line" - wielki przebój Divy , który rzekomo dostała od samej Kylie Minogue.

dlaczego rzekomo? a są jakieś wątpliwości?

[Michael]

"Love is on the line" - wielki przebój Divy , który rzekomo dostała od samej Kylie Minogue.

dlaczego rzekomo? a są jakieś wątpliwości?

Dlatego, że Diva tak twierdzi, a jak wiemy Diva czasami ma tendencję do ubarwiania (np. rozmowy z producentami w Kanadzie i Singapurze) . Kylie o tę piosenkę nie pytałem .

[Flux]

Pojawiły się głosy, że to zwyczajny odrzut Kylie, który Edyta za sprawą producentów przejęła. Fani piszą o tej piosence zupełnie jakby Kylie napisała ją specjalnie dla diwy, podczas gdy ten stan rzeczy budzi pewne wątpliwości...

[Virtual Tom]

Na pewno nie specjalnie dla Edyty, Kylie współpracowała z Rapino Brothers i powstało wiele kawałków na nowy album, jednak ostatecznie nie doszło do ich realizacji. "Love is on the line" w wykonaniu Kylie wyciekł tylko kawałek refrenu, jednak parę innych piosenek z tej sesji - w których ewidentnie słychać ten sam aranż (nawet podobne chórki) zostało wydanych lub wyciekło:

Te dwa zostały przez BMG wydane na składance "Hits+"

Gotta Move On
Difficult By Design

A ten został w ogóle niewydany:

For All I'm Worth [Unreleased]

Jeśli znamy dobrze "Love is on the line" wychwycimy wszelkie podobieństwa producenckie

Toby też by pasowało do Edziocha:
Love Is Waiting