Hit, hit, hurra!

Edyta w pierwszej edycji show TVP1 (2016).
Piter
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 7359
Rejestracja: 08 gru 2004, 15:15
Ulubiony album: EG
Ulubiona piosenka: -
Lokalizacja: Tu-i-Tam

Re: Hit, hit, hurra!

Post autor: Piter »

endeven pisze:Bardzo spoko to trio. Żadna się jakos specjalnie nie popisywała i nie przekrzykiwała nadto
-> https://hithithurra.tvp.pl/28163739/edy ... very-woman
Miło było zobaczyć Edytę i Kayah śpiewające razem.
ps. kim była ta niepotrzebna trzecia?
Ta trzecia jakby poniewierala się pod nogami. Fajne improwizowane wykonanie. Kayah fajnie brzmiała choć pierwsze frazy położyła.
I have nth podobało mi się bardziej niż wtedy z Davidem. Trochę dynamika Edyte przytloczyla, ale ogólnie bardzo przyzwoicie. Nie ma wstydu.
Edyta jakby nieco większa wczoraj była.
Awatar użytkownika
Grzegorz
Impossible
Impossible
Posty: 1889
Rejestracja: 26 sty 2007, 16:23
Ulubiony album: Edyta Górniak
Ulubiona piosenka: Nie proszę o wiecej
Lokalizacja: Jarosław

Re: Hit, hit, hurra!

Post autor: Grzegorz »

Nawet nie wiedziałem, że Edyta wczoraj śpiewała... Wykonanie nie najgorsze, może za bardzo przyzwyczaiłem się do oryginału. :)
Awatar użytkownika
Flux
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 5549
Rejestracja: 26 kwie 2009, 11:03
Lokalizacja: Polska

Re: Hit, hit, hurra!

Post autor: Flux »

Dopiero teraz obejrzałem występy. Jakie to wszystko przezroczyste emocjonalnie i obnażające niedyspozycję Edyty. Na cholerę po chorobie porwała się na takie kobyły? Znów nie wyrabiała, nie nadążała za melodią, siły w górnych rejestrach brakło. Niby zaśpiewane ładnie, ale też nieznośnie poprawnie, co zarówno w przypadku takiego repertuaru, jak i samej Edyty, jest niedopuszczalne. Ktoś, kto słynie z najlepszego głosu w kraju, powinien chyba umieć ocenić właściwie swoją aktualną kondycję. Chce być postrzegana jako polska odpowiedź na Whitney Houston, w co chyba uwierzyła po spotkaniu Fostera, ale możliwości już nie te. I have nothing ma powalić, ale nie wokalistkę, a słuchacza. Niestety, stało się inaczej. Kreacja znów nietrafiona, Edyta wyglądała bardzo nieforemnie, że się tak wyrażę... W komentarzach już piszą o ciąży. Ale co tam, niech gadają. Przecież o to w tym chodzi, żeby być na językach, co nie? I'm every woman również przeciętnie, do wykonania z "Tańca z gwiazdami" się nie umywa. Kayah natomiast nie powinna się zabierać za taki repertuar w ogóle. Nigdy. Przenigdy nigdy.
Marrcino
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 5403
Rejestracja: 20 maja 2005, 18:18
Ulubiony album: Edyta Gorniak
Ulubiona piosenka: Sleep with me
Lokalizacja: Honolulu

Re: Hit, hit, hurra!

Post autor: Marrcino »

Występy kiepskie. Edyta chyba traci głos coraz bardziej. :? Po cóż bierze się za takie utwory, których nie powinno śpiewać tak ciężko, męczę się razem z nią 8P
Robik
Impossible
Impossible
Posty: 1629
Rejestracja: 08 gru 2004, 11:49
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Hit, hit, hurra!

Post autor: Robik »

Aro jakieś podsumowanie oglądalności by się przydało ;).
Awatar użytkownika
Aro
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 11046
Rejestracja: 07 mar 2005, 17:57
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: Nieśmiertelni
Lokalizacja: Sosnowiec
Kontakt:

Re: Hit, hit, hurra!

Post autor: Aro »

Podsumowanie pojawi się pewnie w przyszłym tygodniu. Finał był przecież dopiero wczoraj. Szału jednak myślę nie będzie.
Sreberko
Hope for us
Hope for us
Posty: 29
Rejestracja: 03 gru 2012, 14:33
Ulubiony album: Perłą
Ulubiona piosenka: Nie proszę o więcej
Lokalizacja: Włocławek

Re: Hit, hit, hurra!

Post autor: Sreberko »

Monalisa pisze:siedzi pol naga w cekinach za fotelem i dodatkowo jaka szczesliwa koncert odwołała i w dupie ma fanow :wink:
Po co tyle kwasu? Nie półnaga, a w sukience. Siedzi - gdy nie śpiewa i gdy nie oklaskuje na stojąco młodych uczestników (chociaż siedzieć to teraz powinna jak najwięcej, na miejscu z takim znaczkiem jak w tramwajach). Koncert odwołała, bo jak miała go dać nie mogąc śpiewać? Gdyby miała fanów w dupie, to właśnie wtedy koncert by się odbył... z chrypiącym głosem hmm...
:edi: musi być teraz bardzo szczęśliwa. Kwitnąco wyglądała :D
Awatar użytkownika
pijej1
Lunatique
Lunatique
Posty: 2747
Rejestracja: 03 mar 2005, 11:37

Re: Hit, hit, hurra!

Post autor: pijej1 »

Sreberko pisze:chociaż siedzieć to teraz powinna jak najwięcej, na miejscu z takim znaczkiem jak w tramwajach
Ciaza?
IgaAga
The story so far
The story so far
Posty: 514
Rejestracja: 26 cze 2015, 20:49
Ulubiony album: Edyta górniak
Ulubiona piosenka: one#one
Lokalizacja: koszalin

Re: Hit, hit, hurra!

Post autor: IgaAga »

Edyta wyglądała pięknie, natomiast śpiewanie na 4 w skali 1-6. Wejście z Allanem odczytałam jako info dla taty nie szukaj syna jest w LA. Dla mnie to bardzo przykre jak dorośli grają dziećmi załatwiając porachunki między sobą. Kobieta umiłowana w Bogu chyba inaczej się zachowuje. Ja obserwując Edkę mam wrażenie, że to ona nie umie się rozstać i ciągle wraca do tematu byłego małżonka. Przypomniałam sobie Whitney Houston występ i sądzę, że nie da się tego porównać. Jest niepokonana. Zapowiedź Orzecha o scenach świata w przypadku Edi jest mocno przesadzona. Mam wrażenie, że media i ona sama robią z ED światową gwiazdę made in Poland. Niestety dorobek artystyczny o tym nie świadczy. Dzisiaj w DDTVN Marcin Wyrostek chłopak z talent show 6 płyt 6 platyn to jest sukces, bez blichtru, celebry i zbędnej paplaniny. Praca, praca praca , muzyka, muzyka,muzyka. Nasza kochana Edyta z tych światowych scen spadła dając występy w domach bogatych w LA. Wielkie poczucie spełnienia. Pozdrawiam.
Robik
Impossible
Impossible
Posty: 1629
Rejestracja: 08 gru 2004, 11:49
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Hit, hit, hurra!

Post autor: Robik »

Poproszę o pliki video do ściągnięcia z obydwóch występów :).
Bob
Lunatique
Lunatique
Posty: 2847
Rejestracja: 08 gru 2004, 13:26
Ulubiony album: Perła
Lokalizacja: Poland

Re: Hit, hit, hurra!

Post autor: Bob »

Nagrywałem ale nie wiem czy się nagrało...Pierwsze wejście przegapiłem.IEW w wersji Chaka Khan to był Power Play na imprezach 2 dekady temu,wersja Whitney też super ale to co Edyta zrobiła w tym numerze w finale TzG przebiło wszystkie dotychczasowe wersje.
IHN - jeśli była chora to ta propozycja po utracie głosu jest przykładem bezmyślności i po prostu głupoty samej wykonawczyni.Nie mam zdania,na pewno wymęczone, męczyłem się do końca ściskając kciuki żeby dała rady.Niby OK ale obecna forma nie powala...
Może czas na płytę z coverami wyprodukowaną przez Fostera, niech zremasteruje odrzuty z poprzednich CD, potrzebny jest nowy materiał!
Forum umiera, kariera w punkcie jak po Korei czy bijatyce z paparazzi.
Rozumiem że można do końca życia śpiewać na barmictwach czy na statkach rejsowych, podejrzewam że Ed nie ma nawet pozwolenia na pracę w USA....Taki spadek aktywności zawodowej wcześnie czy późnie skończy się zaglądaniem do kieliszka czy innym uzależnieniem....
Awatar użytkownika
dorota
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 5859
Rejestracja: 08 gru 2004, 21:38
Ulubiona piosenka: To,co najlepsze
Lokalizacja: Sopoćkowo

Re: Hit, hit, hurra!

Post autor: dorota »

I'm every moment ..... kiepsko .... w ogóle nie było ich słychać ...

I have nothing - nie powala, poprawnie... nie ta piosenka na okres pochorobowy... marzyłam o wykonaniu Edi ale spodziewałam się czegoś bliżej oryginału, z takim samym "darciem japy"...

no niestety Edka ..... przyjechałaś,odwaliłaś chałturę i odleciałaś ...

ps. sukienka piękna sama w sobie ale Edyta wygłąda w niej niekorzystnie, grubo :shock:

Dodano po 20 minutach 27 sekundach:
Bob pisze:ozumiem że można do końca życia śpiewać na barmictwach czy na statkach rejsowych,
robi już tak od dawna i nieźle z tego żyje :)
Bob pisze: podejrzewam że Ed nie ma nawet pozwolenia na pracę w USA....
myślę, że akurat to załatwiła, tak samo jak ubezpieczenie medyczne 8P
w końcu swój rozum ma :)
Bob pisze:Taki spadek aktywności zawodowej wcześnie czy późnie skończy się zaglądaniem do kieliszka czy innym uzależnieniem....
nie wydaje mi się ... znajdzie nowy cel i zacznie nowy rozdział w życiu po raz n-ty... 8)
IgaAga
The story so far
The story so far
Posty: 514
Rejestracja: 26 cze 2015, 20:49
Ulubiony album: Edyta górniak
Ulubiona piosenka: one#one
Lokalizacja: koszalin

Re: Hit, hit, hurra!

Post autor: IgaAga »

Całe rzesze polaków latami pracują na czarno w stanach, myślę, że w domach bogaczy pozwolenie na pracę nie jest obowiązkowe.
Awatar użytkownika
Flux
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 5549
Rejestracja: 26 kwie 2009, 11:03
Lokalizacja: Polska

Re: Hit, hit, hurra!

Post autor: Flux »

Pozwolenie na pracę? Nie wiem, które słowo jest diwie bardziej obce, ale chyba jednak to drugie :PP
prof
Sit down
Sit down
Posty: 51
Rejestracja: 04 mar 2016, 22:04
Ulubiony album: Edyta Gorniak
Ulubiona piosenka: When U come back to me
Lokalizacja: Poznań

Re: Hit, hit, hurra!

Post autor: prof »

Wykonanie Osińskiej w tvop znacznie lepsze - https://www.youtube.com/watch?v=iZlPkA0Z9ro. Oj, coś nie dobrego dzieje się z głosem Edyty. No nie powala wokalnie jest tylko poprawnie.
ODPOWIEDZ