KrzysiekF pisze:Prędzej zobaczcie Edytę w xx programach niż płytę w sklepach. W sumie się nie dziwię, znając zainteresowanie MY to przy dobrych wiatrach Edyta jest w stanie sprzedać 2-3 tys kopii.
Obawiam się, że już nawet tyle by nie sprzedała. Nową płytę Edyty kupią tylko ci, którzy mają poprzednie albumy - do kolekcji. Już "My" sprzedała się bardzo słabo, mimo że to przecież dobrze wyprodukowana, dość nowoczesna płyta dla popowego słuchacza - żadne arcydzieło, ale też żaden powód do wstydu. A od tego czasu Edyta straciła przecież mnóstwo fanów. Przy dobrych wiatrach ona sprzeda 1000 kopii. Wydaje mi się, że Edyta doskonale o tym wie i dlatego nie chce wydać tej płyty. "Hit, hit, hurra!" to kolejna wymówka na brak albumu. Ciekawe, jaka będzie następna...
k+b pisze:Tym gorzej, że ten format jest z góry skazany na porażkę.
Wróżę bardzo słabą oglądalność. Pora emisji - środa, godz. 20.30 - jest wybitnie nietrafiona. Tego typu programy familijne powinny być emitowane w weekendy w godzinach popołudniowych. "Od przedszkola do Opola" i polsatowskie "Przebojowe dzieci" leciały właśnie w takich godzinach. Przecież w dzień powszedni o 20.30 dużo dzieci już śpi, więc kto to będzie oglądał? Telewidzowie z grupy komercyjnej będą oglądali "Azję Express", a seniorzy - "Na dobre i na złe". Wygląda też na to, że ten program to format sklecony naprędce. I jeszcze ma go prowadzić Kasia Sowińska, dawna psiapsióła Edyty. Sowińska pasuje do "misyjnego" programu pisowskiej telewizji jak kwiatek do kożucha, no ale cóż...
Nie zdziwię się, jeśli w ramach promocji "Hit, hit, hurra!" Edyta zagości na okładce "Gali" razem z jakimiś dzieciakami z tego programu - będzie jakiś banalny tytuł, a w środku wywiad o niczym i typowe pierdu-pierdu w stylu: "Kiedy patrzę na te zdolne dzieci, kiedy ich słucham, myślę, że chciałabym jeszcze raz zostać mamą". I na podstawie tego powstaną artykuły na Pudelku i Jastrzabpost: "Górniak chce mieć drugie dziecko!".
Margaret pisze:Plusem z tego wszystkiego może być to, że przynajmniej dostanie propozycję aby wystąpiła na Sylwestrze z TVP
Ale ona i tak co roku dostaje zaproszenie na sylwestra TVP. Wybierze tę stację, która da najwięcej. Tak jak w zeszłym roku.
"Co by tu zrobić żeby się znów wykręcić z braku płyty?"
A jeśli to prawda to co dalej? Top chef gwiazdy? 
przynajmniej jest naprawde normalną,miła kobietą.Wiem byłam na nagraniach i Natalka pomimo ciąży siedziala z nami do pozna w nocy i rozmawiala