"Dom dobrych drzew" - piosenka z "Leśniczówki"

[dorota]

piosenka do serialu to zawsze świetne posunięcie, przypominam, że When you come back to me tez było kiedyś użyte w takim własnie przypadku!

skoro reklamuje lakiery do paznokci i generalnie wszystko inne, to dlaczego ma nie nagrać takiego utworu?
brawo Edyta

[Flux]

To zupełnie inna sytuacja. When you come back to me było użyte w jakimś portugalskim (?) serialu, ale nie było pisane z tą myślą. To była muzyka oryginalna zaadaptowana a nie tworzona z myślą o takim przeznaczeniu. To zupełnie zmienia postać rzeczy, różne piosenki wykorzystuje się w serialach, a tutaj to swego rodzaju motyw przewodni pojawiający się w czołówce / napisach końcowych.

[ANETA]

W bardzo dobrej wersji: https://vod.tvp.pl/video/lesniczowka,ed ... a,36173216

[pijej1]

To jest śpiew czy mruczenie? a może wystękanie? bo nie wiem jak to nazwać?

[Wojtuś]

Muszę przyznać że podoba mi się taka inna Edyta. To jest bardzo fajna piosenka i z każdym przesłuchaniem podoba mi się coraz bardziej!

[addar]

mówta co chceta ,że edyta to głupia , pusta i prózna baba...ale babka jak potrzeba ma super prezencje i klase wypowiedzi ...LUV!

[dorota]

To zupełnie inna sytuacja. When you come back to me było użyte w jakimś portugalskim (?) serialu, ale nie było pisane z tą myślą. To była muzyka oryginalna zaadaptowana a nie tworzona z myślą o takim przeznaczeniu. To zupełnie zmienia postać rzeczy, różne piosenki wykorzystuje się w serialach, a tutaj to swego rodzaju motyw przewodni pojawiający się w czołówce / napisach końcowych.

a co w tym złego? w końcu Edyta żyje z muzyki (haha, wiem wiem, ale teoretycznie tak można powiedzieć) ... więc to chyba dobrze, że śpiewa piosenkę, a że serialowa to jeszcze lepiej bo przynajmniej będzie puszczana regularnie jak nigdy haha
a że nie jest to jakiś hit to cóz, Edyta od dawna nie ma takiego ....wolicie Andromede?

[niuto]

Zgadzam się z Dorotą, może w momencie kiedy Edyta była u szczytu kariery czułbym jakiś zgrzyt słysząc jej piosenkę w czołówce telenoweli, ale jej kariera jest w takim punkcie, że jej to nie zaszkodzi. A jeśli serial się przyjmie to jest szansa, że Edyta będzie miała kolejną szeroko rozpoznawalną piosenkę. Od czasu TNTJM czy ewentualnie TT takowej nie miała.

[Kamui Shiro]

a że nie jest to jakiś hit to cóz, Edyta od dawna nie ma takiego ....wolicie Andromede?

No, wolę. Ale nowa piosenka też mi się dobrze przyjmuje.

[spot_me]

Mozna juz obejrzec dwa premierowe odcinki Lesniczowki online. Strasznie nudno i przewidywalnie zapowiada sie ten serial. Dlugo Edyta w nim raczej nie pospiewa. Piosenka leci w czolowce i napisach koncowych i trzeba przyznac, ze brzmi bardzo szlachetnie/dostojnie (w porownaniu do tresci fabuly serialu).

[addar]

Strasznie nudno i przewidywalnie zapowiada sie ten serial.

Oooo w sam raz dla rosnącej Rzeszy emeytow- będzie hit

[spot_me]

w sam raz dla rosnącej Rzeszy emeytow

Obejrzalem drugi odcinek i jest gorzej niz myslalem, nawet gorzej niz w 'Koronie Krolow'. TvP schodzi na psy. Groteskowe sytuacje, wszystko kawa na lawe bez potrzeby motywowania procesu myslenia u widza, mnostwo wstawek religijnych lacznie z czytaniem Biblii. Nie wiem jak namowili Krzysztofa Globisza by zagral poniekad sam siebie - czlowieka po wylewie. Marian Dziędziel, ktory mial przyciagnac widza, umiera w drugim odcinku. Anna Seniuk zapewne zagra tez tylko goscinnie, no ale chodzi o to by przeciez przyciagnac nazwiskami. Za to Gorniak moze czuc sie mega wyrozniona bo jej nazwisko w napisach koncowych jest napisane dwa razy wieksza czcionka od pozostalych nniczym najwieksza gwiazda tego serialu. Na plus - ta piosenka naprawde dobrze brzmi w tv.

[Pawel]

Wykonanie "Leśniczówki" w lepszej jakości, widać że to nagranie profesjonalne z telewizji

https://www.youtube.com/watch?v=zFxP1dPKEt4

[Flux]

No, nareszcie można się wypowiedzieć, pierwsze nagranie które nie urąga podstawowym standardom jakości. Zaśpiewane pięknie, subtelnie, z wielkim wyczuciem. Podkreślona barwa, ciepło głosu Edyty. Tylko chyba w dwóch momentach troszkę niewyraźnie. Podobnie było w Andropauzie, jak dotąd dykcji Edyty trudno było cokolwiek zarzucić, ale teraz kiedy stara się być bardziej amerykańska od rdzennych mieszkańców, podupadła jej polszczyzna. Albo ja muszę przeczyścić uszy. Mniejsza o to. Treść ok, bez większych zarzutów. Zawiera wszystkie ulubione słowa Edyty: świat, wiatr, Bóg, drzewa. Plus za kompatybilność Jednak nie wróżę przeboju, nie jest to tak chwytliwe jak choćby Na dobre i na złe Jurksztowicz. Nie zatrzymuje uwagi, tylko stwarza tło. Sam serial pewnie za jakiś czas ściągną z anteny, a wraz z nim piosenka Górniak przepadnie w archiwach TVP. Właśnie, TVP... Edyta wyrasta na twarz dobrej zmiany... Jeśli też już o twarzy mowa, to napuchnięte lica Edyty nie wyglądają dobrze. Góra kreacji to powtórka z Opola, tylko kolor inny. Podobny top z bufiastymi ramionami miała też śpiewając kolędy. Jak już się nam diwa przywiąże do pewnego fasonu, to katuje go we wszystkich odmianach (choćby niebieska / czerwona / whatever kiecka z występów dla klasy biznesu). Ta konkretna kreacja jednak przytłacza, zwłaszcza że fryzura to znów ułożony stóg siana, co naprawdę dziwi w przypadku takiej gwiazdy. Ogólnie Dom dobrych drzew to kolejny przerywnik, który nic nie wniesie do kariery. Niby nic w tym złego, że zaśpiewała do serialu, ale jest to dla mnie pewien wyraz jej desperacji. Trudno bardziej zaszkodzić, bo i tak utknęła w martwym punkcie. Może ktoś znajdzie ukojenie w tych dźwiękach, a Górniak podreperuje budżet i pośmiga chwilę regularnie w ramówce. Wszakże to jej ulubiona forma bliskości ze słuchaczami. Przez szklany ekran.

[Kopaneek]

Pięknie śpiewa ale mam wrażenie, że Edyta bez dobrego producenta nie potrafi dobrze zaśpiewać "przeboju". Przykład to chociażby TNTJM, nad którym pieczę sprawował Kozyra. Dosłownie mówił jak coś powinno być zaśpiewane pod radio. Tutaj kilka momentów mi zgrzyta. Są ona wybitne wokalnie ale zarazem zbyt trudne dla nie koneserów wokalnych.