Edyta Górniak forum dyskusyjne

Cieszę się, że Edyta coś znowu nagrywa... Andromeda, teraz Dom... Fajnie, coś nowego ale jakoś wniebowzięty nie jestem. Może dlatego że to wszytko na pół gwizdka, jak najmniejszym kosztem. Promocja marna, na klip kolejnego (chyba 5 -tego) singla pewnie nie ma co liczyć. Chociaż może do Domu jakiś teledysk się pojawi.

Mimo wszystko do singla powstała najbrzydsza okładka w dyskografii Edyty.

Piosenka zbiera bardzo pozytywne recenzje w komentarzach na youtubie. Dawno chyba nie było aż tak ciepłego przyjęcia pisoenki Edyty.

Dzisiaj utwór pojawił się, również, na kanale vevo Edyty:

https://www.vevo.com/watch/edyta-gornia ... UV71800023

https://youtu.be/sc_fr96lIYY

ale jaki jest właściwie sens wrzucania drugiego identycznego audio na you tube, raz universal, drugi raz Edyta? Dziwne. Szkoda, że to kolejny singiel/utwór bez teledysku. Takie zaniechanie tej sfery artystycznej działalności jest sporą stratą dla promocji, bardzo sporą. Szkoda tych piosenek, że są tak niewykorzystane w pełni pod względem promocyjnym.

okładka singla fajnie współgra z subtelnym charakterem utworu. Bardzo mi się podoba.

Piosenka jest ujmująca i w pewien sposób wyczarowuje klimat spokoju i harmonii. Piekna melodia i wspaniały delikatny, kruchy, powściągliwy i magnetyczny wokal Edyty. Naprawdę rozkosz dla ucha. Aranżacja jednak pozostawia trochę do życzenia... odrobinę zbyt staroświecko, wystarczyłoby delikatne podbicie nienachalnym basem, jakieś dźwięki malujące w tle ten nastrój, nadania jakiejś płaszczyzny, która troszkę by uwspółcześniła aranż. Jeszcze rozumiem taką wersją w samej czołówce, ale już w pełnym singlowym wymiarze można było nadać temu podkładowi coś więcej niż gitarę z ogniska... z klasą, by nie burzyć tej delikatności oczywiście w ogólnym wybrzmieniu. Może to uchroniłoby dom dobrych drzew od monotonii, która minimalnie się wkrada, zwłąszcza że tekst, choć jest w porządku, to nie do końca skupia na sobie uwagę. Siłą tej pisoenki jest przede wszystkim wokal i atmosfera.
Dla mnie 7/10.

@krzysiu, to prawda. Nawet ten ładny utwór jakoś nie podgrzał zaanagżowania fanów. Coś pękło po tych ostatnich latach. Co zrobić... Nie ma takiego wrzenia na forum jakprzy innych singlach z wcześniejszych lat.

Nie ma zaangażowania fanów, bo nie ma zaangażowania samej artystki. Edycie nie zależy na promocji tych piosenek, bo one same też nie leżą jej na sercu. Wbrew gorącym zapewnieniom. Wszystko jest pozostawione same sobie, skazane na zapomnienie już w momencie odbębnionej premiery. Niby dumnie, niby z pompą, początkowa fala zachwytów bezkrytycznych poddańczych wyznawców, zaprzyjaźnione brukowce trąbią o sukcesie a Górniak wyleguje się na plaży w Santa Monica. Niestety, jakkolwiek urokliwy to utwór, to jest kolejny na stracenie. To się dobitnie odczuwa.

Myślę, że fani widzą, iż obecnie Edyta wydaje piosenki głównie jako zobowiązanie (przynajmniej jeden lub dwa single rocznie). Nie promuje swojej muzyki - tak wyczekiwaną, wyrwaną Donatanowi Andromedę wykonała tylko raz, zapominając tekstu... Natomiast Dom dobrych drzew wypromuje za nią serial, najważniejsze, że $ się zgadza. Taka smarkula Gałuszewska od pięciu miesięcy promuje swój singiel gdzie się da, ludzie go znają chcąc nie chcąc, bo dziewucha wie, że samo się nie wypromuje. Edycie wystarczy jeden nieudany występ i już jest obrażona na Andromedę czy Grateful. Do tego uznała, że nie musi już kręcić teledysków gdyż jest "ponad to" i "nie chce ludziom narzucać wizji", a tak w ogóle nikt nie potrafi zaoferować jej jakości, z którą będzie mogła się utożsamić.

Najpierw Universal podpisał Dom dobrych drzew na Spotify jakąś dalekowschodnią czcionką, teraz mamy dwa identyczne audio na YouTube - u Edyty jak zwykle jest ciekawie...

Premiery piosenek Divy zawsze są przyćmiewane przez farmazony, które ona opowiada - tym razem jest to: "Na pewno nie dam się już zaobrączkować".

Mnie zastanawia jedna rzecz - w jednym z ostatnich wywiadów Edyta powiedziała, że kiedy wróciła do domu po nagraniu Domu dobrych drzew, to Allan właśnie zajmował się miksowaniem basu - "wychodzę ze studia i wracam do studia". Czyli ona nagrała ten utwór w Stanach??? To by znaczyło, że znalazła już tam sobie studio.

Dom dobrych drzew jest piosenką do serialu, na zamówienie, więc i tak dobrze, że aranżacja jest taka, jaka jest, i że w ogóle ten singiel jest dostępny w serwisach streamingowych. Ten utwór, tak samo jak Andromeda, nie jest żadną deklaracją artystyczną Edyty. I bardzo możliwe, że jej kolejna piosenka też taka będzie - pisano ostatnio, że Edyta nagra pośmiertny duet z Wodeckim. Wczoraj w Meloradiu Kayah powiedziała, że ona też została zaproszona do tego projektu. Tak więc pewnie faktycznie taka płyta powstanie i Edyta będzie miała jeszcze jeden, pewnie nawet całkiem ładny, miły dla ucha utwór, znów bez teledysku, który nic nie będzie mówił o tym, jaka muzyka obecnie ją kręci. A jeżeli nie to, to może Górniak nagra piosenkę do reklamy, albo na przykład jakąś patetyczną pieśń z okazji 100-lecia odzyskania niepodległości? Zobaczymy.

I dlatego ta muzyka nie ekscytuje. Edytę kręci cisza, śpiew ptaków, szum morza, szelest liści i banknotów. Nie piosenki, nie kompozycje. Każda z jej następnych propozycji nie reprezentuje jej jako artystki, raczej jest manifestem wolnego ducha. Muzyczny freelancer. Kierowany pieniądzem, ale jednak wolny od oczekiwań, których diwa nie chce. Albo bierzecie mnie taką, jaką jestem albo poszukajcie sobie innych artystów, przekierujcie uwagę i energię. Albo będę pracować z najlepszymi, albo nie będę pracować wcale. Cała ta filozofia, dorabiana ideologia... Kobieta pracująca żadnej pracy się nie boi, nawet piosenki do serialu. Nie dość, że przyszła niemal na gotowe, to łatwo będzie odesłać rozgoryczonych fanów do producentów telenoweli. Edyta nie będzie tego śpiewać, tasiemca zdejmą z anteny, ale c'mon! Przeca nagrałam, pokochałam jak własne. Czego jeszcze chcecie, harpie?

Edyta chyba naprawdę nie rozumie, że artysta istnieje dzięki fanom. Obojętnie jak świetnego utworu by nie nagrała sam się nie obroni. Na świecie i w samej Polsce jest mnóstwo utalentowanych ludzi i nikt od tak ie ma wielomilionowych wyświetleń na YT, czy pierwszych miejsc na listach przebojów. Ona bazuje na legendzie, którą zbudowała sobie jeszcze za życia w latach 90 - tylko nie bierze pod uwagę tego, że coraz więcej ludzi, w tym jej własnych fanów, zaczyna widzieć, że jest to wykreowane i nie ma już dawno nic wspólnego z rzeczywistością. Zauważyłam to choćby ja, gdzie jak wiecie dość często starałam się znaleźć jakiekolwiek argumenty na jej obronę..

Najbardziej przykre jest to, że z jej talentem i - mimo wieku - nadal atrakcyjnym wyglądem wystarczyłby rok-dwa porzadnej cięzkiej pracy i znów byłaby na szczycie. Dobra płyta, teledyski, porządna promocja, dobry kontakt z fanami (mam tu na myśli stały przepływ informacji tak jak jest np. u Dody czy Cleo), a do tego odnowienie kontaktów w Radio i byłaby znów na szczycie... Ale jak tu już pisaliśmy wiele razy jej wybór. Byle nie obudziła się za późno i zamiast zejść ze sceny jako gwiazda zejdzie z niej jako tania reklama papieru toaletowego, jedzenia, mebli, czy kosmetyków..

Jeszcze warto dodać, że możemy doczekać się chwili, gdzie ktoś po jej śmierci nakręci o niej film i będzie w stylu jak ze szczytu powoli spadała w dół tylko całe szczęście bez udziału narkotyków i alkoholu jak bywa w przypadku wielu światowych gwiazd.. Choć może to zabrzmi absurdalnie, to to by przynajmniej dodało dramatyzmu a tu co.. pokazać, że olała sama siebie?

Katarzynaa pisze:rok-dwa porzadnej cięzkiej pracy i znów byłaby na szczycie. Dobra płyta, teledyski, porządna promocja, dobry kontakt z fanami (mam tu na myśli stały przepływ informacji tak jak jest np. u Dody czy Cleo), a do tego odnowienie kontaktów w Radio i byłaby znów na szczycie...

I koncertowała bo realia są dziś takie, że to z koncertów żyją artyści i ludzie z nimi powiązani a nikt na nią nie wyłoży kasy na te płyty, teledyski, promocje itd jeśli na tym nie zarobi.

Oglądalność produkcji jednak spada z tygodnia na tydzień - pierwsze dwa odcinki śledziło 1,99 mln osób, kolejne dwa - 1,73 mln, a następne - już 1,39 mln.

http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/og ... mln-widzow

Próbowałem obejrzeć, niestety po 1,5 odcinka nie dałem rady dotrwać do końca.

Na koncie Edyty EdytaGorniakOnVEVO od 14 marca 3800 wyświetleń piosenki... Po co ktoś umieścił ten utwór na kanale UMP i kanale Edyty ? Wynik na jej kanale jest imponujący

Mam pytanie - czy pojawił się już Krzysztof Globisz? Często gra? Będę wdzięczna za odpowiedź.

Można kupić piosenkę za 7,49zł
http://www.empik.com/dom-dobrych-drzew, ... ki-i-mp3-p

Marek pisze:Można kupić piosenkę za 7,49zł
http://www.empik.com/dom-dobrych-drzew, ... ki-i-mp3-p

czyżby Edyta zbierała na bilet do domu?
cena z kosmosu......