Tylko Ty

Utwór promujący film "Dywizjon 303: Historia prawdziwa"

Wiadomości na temat Edyty.
ODPOWIEDZ
Katarzynaa
If I give myself (up) to you
If I give myself (up) to you
Posty: 294
Rejestracja: 04 cze 2017, 21:43
Ulubiony album: MY, EKG
Ulubiona piosenka: Love is a lonely game
Lokalizacja: Leszno

Re: Tylko Ty

Post autor: Katarzynaa »

Wypowiedź Edyty w pełni oddaje to co pomyślałam po pierwszym przesłuchaniu piosenki. Mianowicie, że jej twórcy starali się wypośrodkować i stworzyć coś z jednej strony podniosłego, ale i nowoczesnego, jakby chcieli zmieszać dwa światy i dać przesłanie wielkiej miłości, ale takiej namiętnej, świeżej, młodej, lekko jeszcze zarumienionej. W mojej ocenie, wyszło im to idealnie. Dosłownie - idealnie. Nie mam zastrzeżeń ani do tekstu, ani do muzyki, ani tym bardziej do głosu Edyty i tego jak śpiewa. Tym utworem pokazała, że jest mistrzynią interpretacji. Wyważyła to tak dobrze, że aż boje się wykonania na żywo. Bo odnalazła idealną granicę między tamtym światem a naszym i między powagą sytuacji a młodzieńczym zauroczeniem, ponad granice, ponad języki..

Szczerze przyznam, że pomimo tego, że często tutaj czytałam słowa krytyki pod jej adresem (czasami konstruktywnej, czasami dla samego krytykowania) to nie spodziewałam się aż tak złego odbioru tego utworu (!). Jestem w totalnym szoku. Muzyka dobra, słowa wpadające w ucho, które prawie w całości zapamiętałam po pierwszym odsłuchaniu, piękny głos, klimat, aż się czuje dreszcze tych młodych zakochanych na swoim ciele. A tutaj taka ocena.. SZOK.

Rozumiem, że można mieć różny gust i różne oczekiwania, ale na aż tak negatywną ocenę sobie Edyta tym razem nie zasłużyła. I polecam co niektórym zniknąć z forum na przynajmniej rok, nie słuchać żadnej jej muzyki również tej z początku kariery, nie czytać żadnych wzmianek czy artykułów o Edzi,nie słuchać wywiadów, nie patrzeć na jej instagrama - podsumowując zrobić sobie od niej całkowity detoks. A potem włączyć na YT Tylko Ty, albo Dom Dobrych Drzew, czy nawet .... Andromedę, i posłuchać tych piosenek, szczególnie TT i DDD z dystansem i obiektywizmem, a nie frustracją i tymi wszystkimi złymi emocjami, które chyba zaburzają prawdziwy odbiór tych utworów.

I nie nie chodzi o to, żeby zaraz ktoś stwierdził tak masz rację wyszło idelanie - tylko o to, że nie jest tak źle, żeby zakwalifikować ten utwór jako gniot i wielkie rozczarowanie.
Eurydyka
If I give myself (up) to you
If I give myself (up) to you
Posty: 234
Rejestracja: 25 sty 2013, 8:48
Ulubiony album: Live '99
Ulubiona piosenka: Coming back to love
Lokalizacja: Poznań

Re: Tylko Ty

Post autor: Eurydyka »

Zaczęło się od trzęsienia ziemi: Edyta Górniak wyznała na swoim Instagramie, z powagą i namaszczeniem godnym Komunikatów Oficjalnych, że Tylko ty to utwór jej życia. I – żeby nie było jakichkolwiek wątpliwości co do relewancji oświadczenia – powtórzyła je w uniesieniu raz jeszcze.

Taka zapowiedź oznaczać mogła w swej istocie dwie rzeczy: albo Edyta nagrała istotnie najważniejszą piosenkę od czasów To nie ja, albo zwyczajnie nakierunkowała słuchaczy na odpowiedni odbiór swojego najnowszego projektu, nastawiła na nich pułapkę, patetyczną konfesją instagramową zmuszając niejako do dosłuchiwania się w utworze znamion arcydzieła.

Takim wszelako Tylko ty z pewnością nie jest. I to bynajmniej nie z winy Edyty, która tym razem włożyła w projekt całą siebie. Zawiniły tekst, melodia oraz, a jakże!, muzyczna przeszłość naszej Divy. „Erazmusowe” zwroty w stylu „you’re so hot” zostały już poddane na Forum wielokrotnym analizom, podobnie jak trudne do zapamiętania, niewpadające w ucho dźwięki – nie będę się już zatem nad nimi zatrzymywać. Skupię się natomiast na etapie triumfalnego rozkwitu Edytowej kariery, który kładzie się cieniem na jej obecną działalność: ostatnimi czasy, ilekroć nagra jakiś utwór, wytrawni fani natychmiast porównają go z którąś z dawnych piosenek o podobnej stylistyce i porówanie to wypadnie na niekorzyść aktualnych propozycji. W przypadku Tylko ty samo narzuca się wręcz zestawienie z filmową Dumką na dwa serca. Wysmakowane literacko słowa, rzewna melodia i nad wyraz harmonijny duet z Mietkiem Szcześniakiem uczyniły z tej piosenki swoiste opus magnum; ilustruje to między innymi ilość jej wykonań przez Edytę na przeróżnych festiwalach. Tak spektakularny sukces rozpala zmysły i śrubuje oczekiwania co do kolejnej piosenki „do filmu”: by mogła w pełni zachwycić, musiałaby być lepsza od Dumki…, to jednak – z powodów, o których wspomniałam wyżej – w przypadku Tylko ty nierealizowalne. Któryś z Forumowiczów porównał najnowsze dzieło Edyty do There you’ll be, promujące Pearl Harbor. Miałam podobne skojarzenia. Tylko ty wydało mi się podobne do piosenki Faith Hill o tyle, że obydwa aspirują do miana wielkopomnych przebojów filmowych – jeden na miarę piosenki z Titanica, drugi – piosenki z Ogniem i mieczem. W efekcie obydwa nie wytrzymują jednak zastawień z poprzednikami i srodze zawodzą.

Nasza Diva Hitchcockowską zasadę wzmagania napięcia powinna stosować na inny sposób – coraz lepszym śpiewem, coraz głębszą interpretacją i coraz trafniejszym wyborem piosenek, jakie bierze na swój warsztat. Zaklinanie rzeczywistości na profilu społecznościowym w przypadku słabego utworu to jak wstrząs sejsmiczny w konfrontacji z budynkiem o lichych fundamentach. Na końcu zostanie tylko pył.
Ostatnio zmieniony 31 sie 2018, 8:03 przez Eurydyka, łącznie zmieniany 1 raz.
ray
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Posty: 3400
Rejestracja: 01 sty 2015, 23:58
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: Litania
Lokalizacja: Łódź

Re: Tylko Ty

Post autor: ray »

Skyfury pisze:
ray pisze: Nie jest prawdą, że liczba wyświetleń na YouTube liczy się do certyfikatów. Kiedyś tak było, ale od 1 marca 2017 obowiązują już inne zasady.
Oczywiście, że się liczy, tak jak piszesz, zasady się zmieniły, co nie zmienia faktu, że wyświetlenia nadal sie liczą, po prostu ich ilość jest teraz przekładana na wartość ($$) jaką generują.
Teraz już sam nie wiem. :PP Sprawdziłem regulamin przyznawania wyróżnień na stronie ZPAV i nie ma tam dokładnych informacji, co konkretnie liczy się jako streaming i jak (kwestia streamów premium i freemium).
W każdym razie odkąd wprowadzono nowe zasady (czyli od 1 marca 2017), trudniej jest osiągnąć status złotego singla. A już Tylko Ty na pewno nie zostanie złotym singlem...

Minęło już parę dni od wydania teledysku, a piosenka w dalszym ciągu nie jest dostępna na Spotify. Premiery w tym serwisie są najczęściej o północy z czwartku na piątek, więc już powinna być, a tymczasem dalej nie ma. :?

Jak na razie mamy powtórkę z przełomu lutego i marca - Dom dobrych drzew też był zdublowany na YouTube i też pojawił się w serwisach streamingowych z dużym poślizgiem. No i Edyta nigdy nie zaśpiewała DDD na żywo i z Tylko Ty może być dokładnie tak samo.
Na YouTube teledysk na obu kanałach ma w sumie 163 tys. wyświetleń. Jak na ponad 3 dni to jest mało.
6 lat temu klip do Consequences już po pierwszym dniu miał ponad 100 tys. odsłon.
Jak słusznie zauważył Flux, promocję Tylko Ty położono już na starcie. Tradycyjnie Edyta nie odwiedziła żadnej rozgłośni radiowej, tylko znów postawiła na wywiady dla Jastrząb Post i "Faktu". :roll:
Katarzynaa pisze:Szczerze przyznam, że pomimo tego, że często tutaj czytałam słowa krytyki pod jej adresem (czasami konstruktywnej, czasami dla samego krytykowania) to nie spodziewałam się aż tak złego odbioru tego utworu (!). Jestem w totalnym szoku.
Przecież w temacie "Tylko Ty - ocena utworu" na tę chwilę 21 forowiczów oceniło piosenkę w przedziale 6-10, a zaledwie 7 dało najniższe noty (1-3). Tak więc aż 3/4 głosów to oceny pozytywne. :)

Dla mnie ta piosenka jest średnia z plusem (w ankiecie dałem wcześniej 7, dzisiaj zmieniłem na 6). W dniu premiery słuchałem jej wiele razy ciągiem, ale trochę czasu minęło i teraz już mnie tak do niej nie ciągnie...

Bardzo mi się podoba to, co napisała wyżej Eurydyka. :klaszcze:
No właśnie, jeżeli zestawimy Tylko Ty z Dumką, to wnioski nasuwają się same. Wystarczy tylko porównać teksty obu utworów...
Awatar użytkownika
Gosia1423
Moderator
Moderator
Posty: 1206
Rejestracja: 06 cze 2010, 19:50
Lokalizacja: Warszawa

Re: Tylko Ty

Post autor: Gosia1423 »

Co do jednego się muszę z Wami zgodzić: Promocja utworu została położona na przedbiegach... Super, że wspomniała o tym na Insta, ale zabrakło info, że już jest dostępny teledysk, powinien być jakiś teaser i link w opisie na kanał YT. Co do dublowania teledysku, pozostawię to bez komentarza... Na fb też zabrakło info i podgrzewania atmosfery, i kiedy pojawił się utwór na YT to od razu powinien być podlinkowany. Również brak wykonu na żywo, króciutkiego wywiadu chociażby w tv śniadaniowej, już nie wspominając o radiu, itd.

Moim zdaniem piosenka nie jest zła i nie powinno się jej porównywać do Dumki, bo to inny utwór i do innego filmu.

Teledysk... nie ma co ukrywać, że mógł być dużo lepiej zrobiony, lepsze kamerowanie, płynniejsze i bardziej spójne połączenie z urywkami z filmu.

Co do wstawki po angielsku. Mnie ona osobiście nie razi i może by też nie raziła większości, gdyby przeplatała się z innymi językami, tzn raz wers po angielsku, następnym razem w tym miejscu jest zdanie niemieckie/francuskie itp.
Awatar użytkownika
pijej1
Lunatique
Lunatique
Posty: 2747
Rejestracja: 03 mar 2005, 11:37

Re: Tylko Ty

Post autor: pijej1 »

Gosia1423 pisze: Co do wstawki po angielsku. Mnie ona osobiście nie razi i może by też nie raziła większości, gdyby przeplatała się z innymi językami, tzn raz wers po angielsku, następnym razem w tym miejscu jest zdanie niemieckie/francuskie itp.
:shock: :shock: :shock: :shock: :shock:
Infantylność tekstu nie wynika ze zmiany języka tylko z treści, jaki ze sobą niesie.
Awatar użytkownika
ANETA
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 5726
Rejestracja: 08 gru 2004, 14:14
Ulubiony album: Edyta Górniak
Lokalizacja: Łomża

Re: Tylko Ty

Post autor: ANETA »

Pierwsze przesłuchanie miałam przed wyjściem na plażę, także bardzo chaotyczne. Brakowało mi dowalenia głosem na sam koniec. Niedosyt jak w ,,Grateful" gdzie utwór konczy się przedwcześnie, jakby niedokończony. Nuda.

Teraz przysiadłam, przeczytałam o czym dokładnie jest ten film i zakochałam się w tym utworze i tej historii <3 Cudownie wyważone emocje, mogłaby dowalić wokalem ale może nie trzeba, wyszło delikatniej. Edi w klipie mi się nie za bardzo podoba bo ona jest tragiczną aktorką i jej miny są terrible :x

,,To me you're so hot" - pasuje tu idealnie. W utworze pojawia się kilka języków i myślę, że w filmie bedzie to uzasadnione. Koniecznie muszę na to iść do kina. Szkoda, że Zakościelny bez brody :? no ale miał być młodziutki.
Awatar użytkownika
Marek
No przecież wcale tak dużo nie piszę...
No przecież wcale tak dużo nie piszę...
Posty: 4863
Rejestracja: 07 gru 2004, 21:29
Ulubiony album: EG
Ulubiona piosenka: Szyby
Lokalizacja: Kaczy Dołek
Kontakt:

Re: Tylko Ty

Post autor: Marek »

Otoczyła się w miarę młodymi ludźmi i dziwne, że nie powiedzą jej / nie zrobią promocji na stronach. Teraz zwiastun i zapowiedź można zrobić darmowym programem na smartfonie. Szkoda, że tak postępuje "profesjonalna" artystka.
Awatar użytkownika
Steffie
Impossible
Impossible
Posty: 1671
Rejestracja: 13 wrz 2017, 13:30
Lokalizacja: Ziemia

Re: Tylko Ty

Post autor: Steffie »

Co do promocji to zgodze sie w 100%. Jesli Edyta nie orientuje sie w sposobach promocji, powinna to zadanie powierzyc profesjonalistom. A moze ona nie chce tego zrobic, bo jednak dziala w mysl zasady: "muzyka musi sama odnalezc sluchaczy"? Tego sie pewnie nie dowiemy. W jej teamie jest asystentka, kierowca, stylistka, fryzjerka, makijazystka, ale brakuje osoby, ktora by ogarniala marketing i promocje, jednak to moze wynikac z przekonan naszej gwiazdy. A promocja wyglada tak: http://www.instagram.com/p/BnJd876FJtw/ ... 1kys1f18rc
Jesli chodzi o sama piosenke, to od poniedzialku wciaz rozbrzmiewa w mojej glowie, nawet nie musze jej za czesto sluchac, ona wciaz tam jest, mimo wspomnianych fragmentow, ktore uwazam za niezbyt udane. Jest cos w tym utworze, co sprawia, ze w moim odczuciu to najbardziej hipnotyzujacy utwor w wykonaniu Edyty w ostatnim czasie.
Awatar użytkownika
Skyfury
Sit down
Sit down
Posty: 84
Rejestracja: 26 lis 2017, 13:58
Ulubiona piosenka: Kolorowy Wiatr
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Tylko Ty

Post autor: Skyfury »

ray pisze:Teraz już sam nie wiem. :PP Sprawdziłem regulamin przyznawania wyróżnień na stronie ZPAV i nie ma tam dokładnych informacji, co konkretnie liczy się jako streaming i jak (kwestia streamów premium i freemium).
W każdym razie odkąd wprowadzono nowe zasady (czyli od 1 marca 2017), trudniej jest osiągnąć status złotego singla. A już Tylko Ty na pewno nie zostanie złotym singlem...
Zasada jest taka, aby singiel dostał wyróżnienie (złoto) musi się sprzedać 10 000 jego kopii i/lub przychód z jego sprzedaży musi wynieść 20 000zł i tu rodzi się pytanie ile youtube, deezer, spotify itp. płaci za jedno odtworzenie? Youtube płaci najmniej, więc jeżeli chce się wesprzeć artystę i podbić przychód to należałoby słuchać utworów na spotify, oczywiście najlepiej w wersji premium 8) w marcu 2017r. spotify płaciło 6zł za 1000 odtworzeń (premium) i 30gr/1000 odtworzen w wersji freemium. Warto dodać, że na samym spotify te stawki się zmieniają.

Tak jak piszesz, po zmianach dużo trudniej jest osiągnąć status złotego singla i słusznie zresztą. Miliony na youtubie fajnie wyglądają, ale nie mają większej wartości, dlatego tym bardziej szkoda, że TT dalej nie ma na spotify, gdzie za odtworzenia sa wypłacane realne pieniądze (nie są to kokosy, ale w porównaniu z yt jest to niebo a ziemia).
IgaAga
The story so far
The story so far
Posty: 514
Rejestracja: 26 cze 2015, 20:49
Ulubiony album: Edyta górniak
Ulubiona piosenka: one#one
Lokalizacja: koszalin

Re: Tylko Ty

Post autor: IgaAga »

Również uważam, że promocja mocno kuleje, a szkoda. Utwór jednak, jest klimatyczny i pozostaje w głowie na dłużej, bardzo chętnie do niego wracam. Fajnie Edyta się prezentuje w teledysku, a na premierze wyglądała jak milion dolarów. Przekaz dla mnie bardzo spójny. Emocjonalnie na plus mocno dla mnie. :) Po prostu lubię taką Edytę.
Awatar użytkownika
endeven
Że kim ja jestem?
Że kim ja jestem?
Posty: 5202
Rejestracja: 02 maja 2008, 12:58
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: Glow On
Lokalizacja: Wrocław

Re: Tylko Ty

Post autor: endeven »

Promocja leży na całego. Piosenki nie ma w streamingach. Dziś premiera filmu i cisza. W radio nawet paru wywiadow brak. Dystrybutorzy nie oplacili zadnych reklam na you tubie. Nikt poza fanusiami i forum i czytelnikow faktu i jaszczomba nie wie ze diwa cos nagrala. No, to chyba tyle w temacie utworu zycia.

Dodano po 1 minucie 30 sekundach:
Nowa asystentka. Stary tryb pracy. No ale jest klip wiec pewnie powinnismy sie zamknac.
Awatar użytkownika
Flux
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 5549
Rejestracja: 26 kwie 2009, 11:03
Lokalizacja: Polska

Re: Tylko Ty

Post autor: Flux »

Właśnie wróciłem z seansu. To uczucie, kiedy idziesz do kina usłyszeć Górniak a piosenka nie pojawia się nawet podczas listy płac. Bezcenne :ha: Straciłem 1,5 h i 15 zł.

Zdecydowanie odradzam projekcję. Słaby obraz.
Awatar użytkownika
niuto
Lunatique
Lunatique
Posty: 2652
Rejestracja: 20 maja 2007, 13:36
Ulubiony album: Edyta Górniak
Ulubiona piosenka: Nie proszę o wicej
Lokalizacja: Grudziądz

Re: Tylko Ty

Post autor: niuto »

Naprawdę poszedłeś na film tylko dlatego, żeby usłyszeć Edytę w czasie napisów? I to piosenkę, która ci się przecież nie podoba.... Dziwne :P
Awatar użytkownika
Flux
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 5549
Rejestracja: 26 kwie 2009, 11:03
Lokalizacja: Polska

Re: Tylko Ty

Post autor: Flux »

Tak, bo po raz ostatni w kinie słyszałem Edytę w 1995 roku, w Pocahontas. No i dodatkowo mam teraz pewność, że diwa zaangażowała się w kolejną chałę :P
Bob
Lunatique
Lunatique
Posty: 2847
Rejestracja: 08 gru 2004, 13:26
Ulubiony album: Perła
Lokalizacja: Poland

Re: Tylko Ty

Post autor: Bob »

Nie wierzę , po prostu brak słów, po co ten cały cyrk na Insta, może sama była zaskoczona po projekcji ze świtą,że ją ...wycieli..Kinowy trailer promowała inna pani w tle...Dzięki za info, jutro wybierałem się obejrzeć...
ODPOWIEDZ