Re: Zatrzymać chwilę
: 10 paź 2018, 22:06
teraz odezwa się hejetrzy mowiący że to fani małolaty oglądają a nie fani górniaczki no nie dogodzisz co poniektórym
Najstarsze forum dyskusyjne poświęcone Edycie Górniak
https://e-gorniak.com/forum/
Niestety, Edyta prezentuje zgoła przeciwną postawę - ona uznała, że będzie tak sobie ujeżdżała popularność, przyjmując zaproszenia do różnych programów i projektów, i to jej w zupełności wystarczy.Natalia Kukulska pisze:Jakbym nie nagrywała solowej płyty, to i tak nie narzekałabym na brak pracy, bo cały czas dostaję zaproszenia do różnych programów i projektów, często bardzo nęcących i ciekawych muzycznie. Mogłabym cały czas tak sobie ujeżdżać popularność. Ale w pewnym momencie, chcąc robić swoje, trzeba umieć z czegoś zrezygnować, a nawet móc coś stracić.
No jest to dosyć dziwne, też zwróciłem uwagę na ten mega skok wyświetleń jak przeglądałem yt.ray pisze:W tej chwili są 473 tys. wyświetleń na YouTube. Jeśli - tak jak napisał Love2Love 1990-2016 - jeszcze ok. 14.00 na liczniku było 160 tys. odsłon, to jest to megadziwne. 300 tys. odtworzeń w zaledwie 9 godzin?
Jest wiele prawdy w tym co napisałeś. W mojej wypowiedzi bardziej chodziło o to, że jeżeli nie pogodzimy się z takim stanem rzeczy to może być tak że żadna działalność Edyty nie da nam już żadnej radości a tym bardziej satysfakcji. Nie ma sesnu porównywać piosenek nagranych do bajki (zupełnie innej niż pocahontas) do pozostałej twórczości bo logiczne jest to że piosenka w takim porównaniu wypadnie słabo. Uważam że lepiej.to traktować jako osobny byt, powstały dla rozrywki i ku chwilowej uciesze i przede wszystkim porównywać go do innych tego typu projektów. Piosenki Margaret nie znam więc nie mogę się wypowiedzieć.ray pisze: Katarzynaa, radzę podchodzić z większym dystansem do tego, co Edyta mówi w wywiadach. Tym bardziej, że ona często w różnych wywiadach mówi rzeczy, które wzajemne sobie przeczą.
Zgadzam się z Endevenem, że inaczej patrzylibyśmy na tę premierę, gdyby Zatrzymaj chwilę było tylko odskocznią od rdzenia działalności Edyty.
Na przykład Natalia Kukulska w zeszłym roku wydała dwie piosenki do bajki "Magiczna zima muminków", nagrała też cover Winter wonderland do reklamy, ale oprócz tego była też nowa, autorska płyta. A Edyta od dłuższego czasu serwuje nam wyłącznie przystawki, bez szans na danie główne.
I jeszcze raz powołam się na Kukulską - w zeszłym roku ona powiedziała w jednym z wywiadów:Niestety, Edyta prezentuje zgoła przeciwną postawę - ona uznała, że będzie tak sobie ujeżdżała popularność, przyjmując zaproszenia do różnych programów i projektów, i to jej w zupełności wystarczy.Natalia Kukulska pisze:Jakbym nie nagrywała solowej płyty, to i tak nie narzekałabym na brak pracy, bo cały czas dostaję zaproszenia do różnych programów i projektów, często bardzo nęcących i ciekawych muzycznie. Mogłabym cały czas tak sobie ujeżdżać popularność. Ale w pewnym momencie, chcąc robić swoje, trzeba umieć z czegoś zrezygnować, a nawet móc coś stracić.
Super, że jest na napisach końcowych i że podoba się dzieciomBob pisze: utwór jest na napisach końcowych , kilka dziewczynek tańcowało pod ekranem podczas wychodzenia publiki z seansu, taki radosny odruch bezwarunkowy.
Bob pisze:Mi brakuje odjazdowego i dowcipnego klipu z roztańczonym tłem, wytwórnia mogłaby sypnąć kasą , a tak ogromny !!!! błąd promocyjny , uważam że nie jest jeszcze za późno...
LaFidelite pisze:Współczuję tego domniemanego wspaniałego słuchu, jeśli to nazywasz fajną piosenką. Popularność jakiegoś trendu muzycznego nie zawsze idzie w parze z jakością. Sorry, ale tego gniota można by używać podczas tortur w Gauntanamo. Nie chodzi o to, że to piosenka do bajki. Ja akurat bardzo lubię takie piosenki, jeśli są dobrze zrobione. Zwrotki jeszcze by przeszły, chociaż tekstowo też ten utwór nie powala, ale refren jest nie do zniesienia. Jeśli komuś się to podoba, to ok, ale nie można oczekiwać od wszystkich, że będą się zachwycali utworem, którego nie da się słuchać.
dorota pisze:film ubóstwiam, wszystkie cześci, tej jeszcze nie widziałam ale DRAKA PAKA jest super
natomiast piosenka gniot, równie dobrze mógłby to śpiewac ktokolwiek
przynajmniej bajka wymiata
Bob pisze:Jest to tak zła kompozycja że użycie szufladki ,,Edytowe Pomioty” byłoby nobilitacją, koszmarek w stylistyce Sarsy czy Margaret...Dziewczyny wokalnie i brzmieniowo-super, w mojej opinii to tylko jakaś rozgrzewka przed kolejnym wspólnym duetem , musi być w niedalekiej przyszłości odtrutka i rehabilitacja. Dzieciakom może się to coś
podobać, pokoleniu słuchającemu Podsiadły,Brodki czy Korteza już niekoniecznie.