Strona 1 z 2

Wrocław - 1 grudnia 2018

: 01 gru 2018, 17:22
autor: ray
Dzisiaj Edyta ma 2 koncerty we Wrocławiu - pierwszy o 17.00, drugi o 20.00.
Czekamy na relacje. :)

Edyta występuje we Wrocławskim Centrum Kongresowym, w sali audytoryjnej, gdzie jest w sumie 995 miejsc.

Re: Wrocław - 1 grudnia 2018

: 01 gru 2018, 22:37
autor: IgaAga
Halo Wrocław nikogo z forum nie było na koncercie :(

Re: Wrocław - 1 grudnia 2018

: 01 gru 2018, 22:54
autor: efka
Myślę, że był Bartek, wnioskując z jego wpisu po koncercie w Poznaniu.
Na Instagramie Edyty Wicked game z Wrocławia w całości, do tego finałowe To nie ja-warto zajrzeć <3

Re: Wrocław - 1 grudnia 2018

: 01 gru 2018, 23:09
autor: Nuklodem
Wykonanie "Wicked Game" niebywałe, a ten fragment zaśpiewany już po zakończeniu utworu nie z tej ziemi. Takie rzeczy nie zdarzają się często.

Re: Wrocław - 1 grudnia 2018

: 01 gru 2018, 23:39
autor: addar
W interpretacji Wicked Game edyta doszła do pefekcji!Ta piosenka stała się jej, oryginał to jakas podśmiechujka przy wirtuozji Górniakczki...Super Emołszyn i wokal perfect <3 kcem to w dobrej jakości studyjnej

Re: Wrocław - 1 grudnia 2018

: 02 gru 2018, 1:31
autor: Bartek
Koncert o godz. 20:00 był wyśmienity, byc może dlatego, ze na widowni byla mama Edyty, jej ojczym i ciocia z dziecmi. Setlista bez zmian, znow bez Tafli (dzien wczesniej w Poznaniu byla). Wicked game, jak pewnie juz wiecie, to bajka - wykonanie takie jak w Poznaniu, a moze nawet i lepsze. Publicznosc niezwykle entuzjastyczna. Edyta zywi sie energia publiki - to widac. Przed Wicked game brala na scenie wziewy, bo mowila, ze kilka miesiecy temu przeszla zapalenie pluc i czasami cos nawraca.
Edyta zartujaca. Opowiadala o tym, jak bała sie w nocy wyjsc z taksowki, by kupic chleb. Poprosila o to taksowkarza, na co on: Ja wyjde, a Pani mi radio ukradnie?! Jak juz weszla do sklepu (w okularach przeciwslonecznych), stanela naprzeciwko niej pijana kobieta i powiedziala do Edyty: A Ty Górniak myslisz, ze nie idzie Cie poznac po nosie? (cos w tym stylu).
Najbardziej wytrwali i stojacy na dworze doczekali sie Edyty. Rozdala wszystkim autografy i ze wszystkimi zrobila sobie zdjecie. Upewniala sie na koniec, czy wszyscy wszystko maja. Przeprosiła, ze tak dlugo musielismy czekac, ale chciała pobyc z mamą.

Dodano po 25 minutach 2 sekundach:
addar pisze:W interpretacji Wicked Game edyta doszła do pefekcji!Ta piosenka stała się jej, oryginał to jakas podśmiechujka przy wirtuozji Górniakczki
Ktoś z widowni krzyknął nawet do Edyty, że zaśpiewała Wicked game lepiej niż Chris Isaak.

Re: Wrocław - 1 grudnia 2018

: 02 gru 2018, 1:42
autor: Madziaa
Byłam na jednym i na drugim :hellobaby: oba rewelacyjne.Czy może ktoś napisać setliste z koncertu z 20tej? Bo musiałam wyjść wcześniej i chce wiedzieć, co straciłam...

Re: Wrocław - 1 grudnia 2018

: 02 gru 2018, 1:59
autor: k+b
Bartek pisze:Najbardziej wytrwali i stojacy na dworze doczekali sie Edyty. Rozdala wszystkim autografy i ze wszystkimi zrobila sobie zdjecie. Upewniala sie na koniec, czy wszyscy wszystko maja.
Ktoś Wam podpowiedział gdzie stać (np. ktoś z obsługi sali, z ochrony)? Było to miejsce gdzieś z tyłu budynku, od strony parkingu czy normalnie przed głównym wejściem? Jak takie spotkanie wygląda - Edyta rozdaje autografy między drzwiami budynku a drzwiami samochodu?

Re: Wrocław - 1 grudnia 2018

: 02 gru 2018, 2:12
autor: Bartek
k+b pisze:
Bartek pisze:Najbardziej wytrwali i stojacy na dworze doczekali sie Edyty. Rozdala wszystkim autografy i ze wszystkimi zrobila sobie zdjecie. Upewniala sie na koniec, czy wszyscy wszystko maja.
Ktoś Wam podpowiedział gdzie stać (np. ktoś z obsługi sali, z ochrony)? Było to miejsce gdzieś z tyłu budynku, od strony parkingu czy normalnie przed głównym wejściem? Jak takie spotkanie wygląda - Edyta rozdaje autografy między drzwiami budynku a drzwiami samochodu?
Edyta rozdawala autografy z tylu budynku pomiedzy wyjsciem a samochodem. Nikt z nikim nie rozmawial. Czesto zeby zlapac Edyte, potrzebna jest intuicja.

Re: Wrocław - 1 grudnia 2018

: 02 gru 2018, 3:18
autor: ray
Na jednym z fanowskich profili ktoś napisał, że na koncercie o 17.00 Edyta pozwoliła sobie na jakieś złośliwostki wobec Justyny Steczkowskiej. :shock: Podobno Edyta powiedziała coś w stylu: "moja koleżanka z pracy Justyna Steczkowska", na co publiczność zaczęła się śmiać. Podobno powiedziała też, że kiedy występowała w Opolu tuż po sukcesie na Eurowizji, za kulisami podeszła do niej Justyna, mówiąc: "Jesteś fanką? Chcesz autograf?" i Edyta wtedy zdębiała i wzięła ten autograf, ale potem gdzieś go zgubiła. I podobno Edyta powiedziała też dzisiaj, że kiedyś na lotnisku ktoś wziął ją za Sandrę Bullock, i dodała: "Dobrze, że nie za Justynę Steczkowską".
Madziaa, skoro byłaś na tym koncercie, to napisz, proszę, czy to prawda, czy może po prostu ktoś coś przeinaczył, albo wręcz zmyślił.
Jeśli faktycznie Edyta na swoim koncercie pozwoliła sobie na takie docinki wobec Justyny, to było to bardzo słabe. :roll:

Re: Wrocław - 1 grudnia 2018

: 02 gru 2018, 7:52
autor: Madziaa
Tak, to niestety prawda. Było dokładnie tak jak napisałeś...

Re: Wrocław - 1 grudnia 2018

: 02 gru 2018, 8:37
autor: Piter
Typowy skorpion bez wroga nie istnieje. Wojowniczka światła. Na klęczkach w kosciele.
Mówiła, że całe życie szukała Pana Jezusa. Zrozumiałem, że już go odnalazła. Ale może znowu gdzieś jej zwiał.

Re: Wrocław - 1 grudnia 2018

: 02 gru 2018, 9:54
autor: Madziaa
Niby to było w żartach ale mogła sobie darować. Ogóle mało można dodać co do koncertu bo wszystko już było na poprzednich. Jak wiemy schemat mniej więcej ten sam. Żałuję, że nie było Tafli. No ale cóż... Edyta w formie, piękne sukienki i dobry humor. Dobre przyjęcie przez ludzi. Ja jestem szczęśliwa i zadowolona :-)

Re: Wrocław - 1 grudnia 2018

: 02 gru 2018, 9:55
autor: Steffie
Z tego, co było wspomniane wyżej to tylko ewentualnie stwierdzenie, żeby ich nie pomylono, można uznać za ewentualną docinke, dwie poprzednie to raczej anegdotka oraz stwierdzenie - "koleżanka z pracy" to przeciez nie jest złośliwe, a historyjka o autografie? Co w niej jest złośliwego? Ja bym tutaj nie robiła burzy w szklance wody, że coś takiego powiedziała, przynajmniej były jakieś nowe teksty na koncercie. ;)
Co do samego występu, to rzeczywiście widać, że druga część trasy jest dla Edyty emocjonalnie trudniejsza, a wykonania pochlaniaja więcej energii, co publika odbiera głównie jako popis artystyczny, natomiast Edyta traktuje jako próbę wyrażenia swoich emocji. Kontrast dwoch postaw jest uderzający.

Re: Wrocław - 1 grudnia 2018

: 02 gru 2018, 10:20
autor: shik
Poprzednich wątków, z innych koncertów nie otwierałem gdyż nie chciałem psuć sobie zabawy, dlatego jeżeli powtórzę rzeczy oczywiste to proszę się nie denerwować :PP

To mój piąty koncert Edyty i muszę stwierdzić, że najlepszy. Zacznę od plusów

Kolorowy wiatr - świetna aranżacja, bardzo żywa. Do tego forma wokalna Edyty - wow
Dotyk - Najlepsze wykonanie tego utworu jakie słyszałem, bardzo intymne i sensualne. Duży plus na nową aranżację co dla fanów jest największą niespodzianką.
Tylko ty - kolejny raz zaskoczyła :hellobaby:
Wicked game - po prostu sztos, jedno z lepszych wykonań Edyty jakie kiedykolwiek słyszałem (również w tv). Wokaliza po brawach była nieziemska
Świetne żarty - o hymnie, pocahontas, "co ja Cie Górniak po nosie nie poznam"
Szyby - przepięknie
Malagenia - ogromny plus za niebanalny wybór utworu. Bardzo sensualne, trochę "cygańskie" wykoanie

Minusy:

Średnio lubię ją w perfect heart. Dla mnie ona trochę skrzeczy przywołując to niską, "afro" barwę
Zbyt dużo gadania w pewnym momencie - chodzi mi o drugą połowę koncertu. Już każdy był zmęczony i czekał aż zacznie śpiewać.