Organizacja koncertów

[Estratos]

Firma Atma, organizator koncertow Edyty ma ciekawy sposob rozprowadzania biletow, co juz kiedys zauwazylismy. Nie ma nigdzie zadnych plakatow, informacji o koncertach. A na sali zazwyczaj siedza emeryci czy ludzie w srednim wieku. Ten sposob organizacji koncertow to tak zwany:

Na szkolenie bhp

Odmianą koncertów glejtowych są koncerty organizowane „na szkolenie bhp lub przeciwpożarowe” i „na jubileusz”.

Pierwsze połączone są z obowiązkowym dla pracowników szkoleniem. Organizator proponuje przy okazji występ znanego mniej lub bardziej z telewizji artysty. Potrzebne jest tylko zaświadczenie z odpowiedniego ministerstwa lub komendy straży pożarnej, że organizatorzy przeprowadzą podczas koncertu odpowiedni instruktaż. Z kwitem centrali wędruje się do powiatu, a z przystawioną tam pieczątką do zakładów pracy.

– Nie trzeba nawet bardzo się starać, żeby wyciągnąć z funduszu socjalnego firmy pieniądze na taką imprezę – mówi Janusz Janicki. – Na scenie ktoś przez pięć minut opowiada, że nie należy rozpalać ogniska w lesie, potem mówi: „zapraszamy państwa na koncert” i wszystko jakoś się kręci. - 'Polityka'

Osoby, ktore sa na koncertach Edyty dostaja bilety z pracy a za calosc placi firma/instytucja. Dlatego nie chce im sie ruszac, przychodza pewnie raczej z ciekawosci, zeby zobaczyc gwiazde.

[Piter]

No cóż, może inaczej bilety by się w całości nie sprzedały?

[Veri]

Nie ma nigdzie zadnych plakatow, informacji o koncertach

Powiem Ci ze w Olsztynie są plakaty i było trochę w prasie i w radio. Mało to fakt ale było. Czy będą emeryci to zobacze dzisiaj. hehe
Ale taka jedna uwaga do Ciebie Estratosie, mam nadzieje, że jakis głupek z prasy tego nie podłapie i nie zrobi kolejnej sensacji.

[Estratos]

Nie ma nigdzie zadnych plakatow, informacji o koncertach

Powiem Ci ze w Olsztynie są plakaty i było trochę w prasie i w radio. Mało to fakt ale było. Czy będą emeryci to zobacze dzisiaj. hehe
Ale taka jedna uwaga do Ciebie Estratosie, mam nadzieje, że jakis głupek z prasy tego nie podłapie i nie zrobi kolejnej sensacji.

Tylko, ze w Olsztynie jest koncert otwarty dla wszystkich i koncert zamkniety dla zakladow pracy. Plakaty sa na ten otwarty i na ten jest normalna dystrybucja biletow.

Wole juz, zeby prasa pisala prawde, w koncu taka jest.

[Veri]

Tylko, ze w Olsztynie jest koncert otwarty dla wszystkich i koncert zamkniety dla zakladow pracy

mój drogi jest tylko jeden koncert o 20.00 miały być 2, ale zmiana planów.
Prasa, prawde interpretuje w zupełnie inny sposób jak Ty.
Media zawsze dodadzą swój komentarz (oby tylko komentarz) i będą mieć swoją prawdę pisaną, bądz powiedzianą, w którą ludzie uwierzą bardziej niż Tobie, zważywszy na zasięg mediów, a tego forum.

[Estratos]

Tylko, ze w Olsztynie jest koncert otwarty dla wszystkich i koncert zamkniety dla zakladow pracy

mój drogi jest tylko jeden koncert o 20.00 miały być 2, ale zmiana planów.
Prasa, prawde interpretuje w zupełnie inny sposób jak Ty.
Media zawsze dodadzą swój komentarz (oby tylko komentarz) i będą mieć swoją prawdę pisaną, bądz powiedzianą, w którą ludzie uwierzą bardziej niż Tobie, zważywszy na zasięg mediów, a tego forum.

Mozliwe, mialy byc dwa. Ale nie zmienia to faktu, ze wiekszosc koncertow Edyty jest organizowana "na szkolenie". Zapewne z tego powodu, że latwiej wowczas skompletowac sale, cierpi na tym natomiast atmosfera i klimat koncertu. Ale zalezy jaki efekt chce sie osiagnac. Jezeli chodzi o pieniadze to to jest dobra metoda. Mam nadzieje, ze dzis w Olsztynie atmosfera bedzie znakomita

A co do prasy: Ma prawo komentowac zycie zawodowe Edyty. Byleby tylko nie robila tego zlosliwie. Jezeli na przyklad organizator koncertow idzie do jakiejs instytucji panstwowej, dajmy na to ZUS, i ta instytucja funduje swoim pracownikom bilety na koncert Edyty to wedlug mnie to jest nie w porzadku. Naszych podatkow (podatkow naszych rodzicow ) nie powinno sie przeznaczac na takie cele. I jezeli prasa o tym napisze, to uwazam, ze ma do tego calkowite prawo.
Jezeli natomiast dotyczy to tylko pracownikow firm prywatnych to nie ma zadnego problemu.

W kazdym razie Edyta tylko spiewa, moralnie odpowiada za to firma organizujaca koncerty.

INFORMACJA DLA PRASY: TO FORUM JEST NIEOFICJALNE, WSZYSTKIE INFORMACJE NA NIM ZAWARTE MOGA OKAZAC SIE NIEPRAWDZIWE

[Veri]

Mam taką nadzieję również.
I tak mnie nie zrozumiałeś. Trudno. To nie temat do dyskutowania na forum.

[robosek]

rzeczywiscie to prawda ze cierpi na tym koncert ze na taki wystep przychodza przypadkowi ludzie, którzy nie płaca za koncert. Tak było w Białymstoku, 70 % emeryci, którzy niekiedy wychodzili z koncertu w czasie jego trwania! Wstyd mi było za nich i Edyta dziwnie patrzyła ale mozna było sie tego spodziewac. A co do szkolenia to strazak był rewelacyjny w swojej roli, 15 minut niezłej zabawy dosłownie kabaret w dobrym słowa tego znaczeniu

[Kasia]

A mi najbardziej było wstyd jak te wapniaki nie chciały łaskawie podnieść swych ciężkich tyłków kiedy ich Edytka prosiła. Tak mi wstyd za nich.

[monia80]

ja wiem czy Edzia byla niezadowolona przeciez Ona zawsze powtarza ,ze szczegolnie sie wzrusza , gdy na Jej koncerty przychodza cale pokolenia , rodziny ,, babcie

a ze tam nie skacza , nie trzepia glowami -no to juz jakby nie te lata za to z pewnosci delektuja sie kazdym dzwiekiem Edusiowym tylko ,ze w nieco spokojniejszy sposob

[B@r]

Byś się zdziwiła, jak bys zobaczyła kobietę lat na oko 40-50 która 'odgrywała' solówkę perkusyjną

[homerowa]

Natomiast w Warszawie mi bliżej pod scenę, a ochrona - Proszę się przesunąc, przeszkadzacie. Mi w pewnym momencie jak robiłam zdjęcia to powiedziano - Agentka Edyty Górniak, zabroniła gwieździe robić zdjęcia. Proszę schować aparat, zająć miejsce siedzące i słuchać. Mimo to wieksza częśc sali siedzieli i słuchali, nawet się w koncert nie wczuwali [tak mi się wydaje], bo po prostu przyszli poatrzec jak ta Górniak śpiewa. I myślę że im się podobało, choć gdy Edyta krzyczała, a z tyłu to nie za głośno? Głosy krzyczały -Za cicho! -A chociaż nas widać troszeczkę? -Nie!
Myslę że Ci co wzięli udział w koncercie to zapamiętają to wydarzenie.

[B@r]

Inna sprawa, że sala kongresowa, choc nei jest salą dobrą akustycznie, to i tak bije na głowę halę sportową, gdzie był koncert w Krakowie.