.:: OLSZTYN - 16.02.2005 ::.

[ma_cinek]

i juz po koncerciku w Olsztynie... oprocz krotkiego instruktażu przeciwpożarowego, wszytsko przebiegło fantastycznie... sam koncert uroczy... Edytka przywitała Olsztyniaków Jak najdalej, reszta koncertu przebiegła podejrzewam podobnie do innych miast, choc nie wiem czy ktoś wspominał o Szczęsliwej Drogi już czas, które to Edytka zaspiewała jako drugie.. Cudowna atmosfera, cudowne nagłosnienie i profesjonalny dobor materiału... i kto to narzekał, że w Olsztunie będzie mało ludzi.... Hala Urania była pełna, fani siedzieli nie tylko w sektorak widowiskowych, ale i na krzesełkach dostawionych przy samej scenie... mozna było potanczyc, pospiewać... Wytrwali doczekali nawet krotkiego spotkania po koncercie i autografów... choć było to baaardzo trudne Naprawde warto tak zagospodarować sobie swój wolny wieczór, zycze podobnych wrażen wszystkim, którzy wybierają się na jej kolejne koncerty... Niezapomnianie przezycie, które napewno zapadnie na dlugo w pamięci....

PS. Serdeczne pozdrowienia i podziekowania dla Przemcia i Aleksika

[Madziorek888]

To fakt jestem pod olbrzymim wrazeniem atmosfery, bliskosci kontaktu....... Rewelacja
Nie moge uwierzyc ze to wszystko odbylo sie na moich oczach... Dodatkowym wrazeniem bylo to ze udalo mi sie wejsc na próbe. Co za atmosfera!!!!
Nie wiem jakich uzyc slów...... Emocje nie opadna chyba przez najblizszy miesiac! To magia wszystko co mnie dzis spotkalo to magia!!!!!!!!
Uscisk Edytki, usmiech, spojrzenie, krótka rozmowa.... Tego sie nie zapomina...
Wszystkim zycze tego samego.

Pozdrawiam goraco

[adamenes]

Zazdroszcze WAM

[Marek]

Dziex za relacje Fajnie że Eddie zaspiewała SDJC, ale chyba nie było RFL
To kiedy będą fotki

[kina]

Nie wiem czy dobrze pamietam kolejnosc wszystkich piosenek, ale mnie poporawiajcie...olsztyniacy:
jak najdalej, szczesliwej drogi, h h&l, can't say no, no more drama, ready for love, linger, I feel good ,nie prosze i jestem kobieta

Koncert bardzo udany, publicznosc tez plamy nie dala-calkiem zwawa byla choc...
dziekuje pewniej osobie za szalone-tanczone I feel good

Edyta byla w dobrym nastroju, duzo sie usmiechala i zartowala. po koncercie, co prawda na mrozie, ale jedank spotkala sie z nami,rozmawiala, fotografowala, i usmiechala i usmiechala..

Mrozny to byl wieczor ale rozgrzal nasze serca
Wszystkim zycze podobnych wrazen jutro w krakowie!

[agata]

Witam
Chcialabym sie zapytac ile trwa caly koncert ,o ktorej sie konczy i jak mozna sie spotkac z Edzia .[shadow=darkred][/shadow]
pozdrawiam
juz nie moge sie doczekac tego koncerciku w Krakowie .

[ma_cinek]

Kiniu, zapomnialaś o Sleep With Me A tak to chyba wymieniłaś wszytskie pozycje

[kina]

ach, wlasnie jeszcze sleep with me.. dzieki

[ghosta]

czesc!
jestem tu "nowa", choc od czasu do czasu odwiedzam Wasze forum- dzieki niemu dowiedzialam sie o koncercie Edytki w Olsztynie no i nawet tam bylam :razz: bylo oczywiscie niesamowicie- i warto bylo marznac ponad godzine lapiac "stopa", zeby zobaczyc Edytke na scenie. byla po prostu super! teraz czekam na koncert w Wawie. A wszystkim, ktorzy wyjezdzaja do Krakowa- zycze rownie niesamowitych wrazen!

[gocha2607]

Wczorajszy wieczor byl bajecznie cudowny ... Bylo tak wspaniale, ze dzis wydaje sie to niemozliwe, ze sie wydarzylo... Jakby to byl tylko cudowny sen...

Dziekuje Ci, Edytko za to, ze dzieki Tobie moglam oderwac sie choc na kilka godzin z tego szarego zycia i byc przez chwile w Twoim swiecie...

[robosek]

W Białymstoku Edit zaśpiewała jeszcze oprócz tych przez was wymienionych utworów Dont you know you - mistrzostwo świata )) w Olsztynie tez był ten utwór? A co do czasu trwania koncertu to w Białym trwał od ok 19.20 do 21.00

[gocha2607]

Edyta nie zaspiewala w Olsztynie "Dont you know you". A koncert trwal chyba troche ponad godzine. I zdecydowanie zbyt szybko sie skonczyl.

[ma_cinek]

kto chce fotki?

[Monika23]

wszyscy

[monajka]

ja chce plisss [email protected] pozdrowienia