Kielce 2012

[ANETA]

Być może Edyta nie brzmi tak czysto i pieknie jak kiedyś ale nadal jest to moja Edyta, która jak nikt potrafi sprawić, że siedzę przed telewizorem jak zastygnięty posąg, serce mam ściśnięte a w oczach łzy.


Kocham Cię Edytko i nigdy Cię nie opuszczę. Zbyt wiele mi dałaś swoim głosem bym mogła Cię zostawić... nawet wtedy gdy błądzisz

[ja30]

nie zawiodla mnie. wlasnie zobaczylem te 2 wystepy jest moc sila i blask....
tylko ona potrafi zrobic magie w piosenkach.
Cieszmy sie ze mamy taki skarb na tej ziemi

[Himcio]

Wizerunkowo wczorajsza Edyta z TSMGO przypomina mi Vanessę WIlliams.

http://static.tvguide.com/MediaBin/Cont ... liams1.jpg

[anet97]

Uzależniłam się od Show must... Naprawde cudowne wykonanie i ten głos w końcówce taki rockowy. Widać,że Edyta ćwiczyła... Cq również świetniem, naprawde wystep na wysokim poziomie.

[Michel]

Występ mega!!! wielki szacunek. Wizerunkowo, stylizacja na Ritę Hayworth.

[Phealer33]

Nie mogę uwolnić się od wykonania "The show must go on". Takiej mocy, siły i przekazu nie odczułem już bardzo bardzo dawno... Lekkość śpiewania "Consequences" i szczęście Edyty bardzo mnie cieszy

[Michael]

Jedynie można się przyczepić do braku teledysku.

Ja też nie rozumiem, dlaczego wciąż czekamy na teledysk, skoro Edyta promuje już CQ w wykonach live .

[Meg]

No to teraz moja kolej...

Nie wiem co się stało wczoraj z głosem Edyty ale brzmiał zajebiście
Th Show Must Go On - genialna interpretacja słaby aranż no i zabrakło mi tak jak niektórym chórku w refrenach. Jednak była moc, końcówka wymiotła. Najlepsze wykonanie live od dłuższego czasu.

Consequences - jestem w szoku bo mi się strasznie podoba Bez porównania z Wiankami
Widać można genialnie zaśpiewać taką piosenkę live jak się chce... ależ Edyta tak pięnie ciągnie te refreny aż mnie ciary przechodzą

Nareszcie czekałam na takie występy od dłuższego czasu. Ta radość ten błysk w oku i to coś czego mi w poprzednich publicznych wystąpieniach brakowało

Edycie należą się wielkie brawa i gratulacje!!! Tak trzymać

[D4m14N^^]

Meg, mam dokładnie takie same odczucia, jak ty !
Edyta wróciła.

[Sebuch]

CQ - rewelkaaaaaaaaaaaaaaaa!!!
Jak można tak lekko, żywo, swobodnie śpiewać takie wysokie, mocne dźwięki w tak szybkim tempie? Edyta może wszystko!
I ten sexyyyyyy wygląd! Oby jak najwięcej promocji "MY". Może i późno, może i sprzedaż nie wzrośnie nagle, ale o Edycie jest głośno, Edyty jest dużo i to wszystko w aspekcie muzycznym! Szacun! W KOŃCU! Tylko nie stopuj!
Dziękuje za wszystkie ostatnie wystąpienia telewizyjne (MBTM, Wianki, TT, Pacanów i Sabat).

[iga103]

Co tu dużo pisać. MISTRZOSTWO!!!
Edyta jesteś Wielka!!

[adik1148]

szkoda , że nie będzie Edyty na ESKA Music Awards 2012 , bo to idealna impeza na "Consequences" . Tam ludzie bawiliby się do tego utworu , a w Kielcach przecierali oczy , czy to naprawdę Edyta Górniak Po prostu publiczność była zbyt stara na "Consequences"

[Mona.]

"The Show Must Go On" - wow! Co za niezwykła barwa, taka głęboka, ciemna. Wreszcie Edyta zaśpiewała tak, że miałam ciary. Można? Można! Przepiękne wykonanie, głos znów zabrzmiał świetnie, mocno, pewnie. No, kocham to po prostu! Takiej Edyty mi brakowało.

Po wczorajszym występie poczułam, że zadziało się coś dobrego, w tym właściwym kierunku. Bo w pewnym momencie Edyta utraciła swoje największe zdolności - umiejętność przekazywania emocji, przestała zachwycać głosem, straciła kontakt z publicznością i radość z przebywania na scenie, śpiewania. Wczorajszy wieczór daje mi nadzieję, że był to tylko chwilowy kryzys, z którym Edyta rozpoczęła walkę i zrobiła pierwszy kroczek w kierunku odbudowania tego.

"Consequences" nadal nie lubię, ale samo wykonanie mi się spodobało

Pierwsze naprawdę udane wystąpienie Edyty w tym roku.

[Natu$]

Powiem krótko - nie ma się do czego przyczepic. Było GENIALNIE! W końcu oglądałam i słuchałam jak zaczarowana! Ah, tęskniłam za tym uczuciem. To jest moja Edyta!!!

No i prawie wszystkim się podoba.

[theshape]

Chyba bede jedyna osoba, ktora nie przyjela SMGO entuzjastycznie. A jest tak mianowicie z jednego powodu, otoz takich wykonan jak Freddiego nie da sie pobic, ten Freddie dalej w tej piosence jest i brakuje go, gdy spiewa inny artysta. Ja mam w glowie caly czas wykonanie Freddiego, gdy brzmi ten kawalek. Plus natomiast za "Consequences", za wykonanie i wyglad tez. Edyta powinna wykonywac swoje kawalki, dosc juz coverow!