Majówka 2016 - Września

[DeathlySilence]

Czyli cały czas ma 5 "grajków". DeathlySilence, naprawdę w Olsztynie miała tylko trzech?

Oficjalnie 5 głów, ja liczyłem po instrumentach (klawisze, perkusja, gitara x3).

[rav33]

Przede wszystkim dla tych, którzy dzielą się swoimi nagraniami lub zamieszczają nagrania z tv, przesyłam do obejrzenia fragmenty wrzesińskiego koncertu. Miłych wrażeń

https://youtu.be/ajogutHPHNk

[Flux]

rav33, dzięki! Najpierw uwagi krytyczne. Fragmenty strasznie wymęczone, szczególnie siermiężny List. Edyta po prostu się męczy śpiewając a ja słuchając. Forsuje w nieprzyjemny sposób głos, nie jest to miłe w odbiorze. To nie ja - błagam, niech przestanie tak kaleczyć końcówkę! Wstęp z love2love tak lekko śpiewała na trasie, powinna znaleźć sposób na całą piosenkę. Purple rain to kolejny bardzo usilny moment, powtarzanie jak mantra dwóch słów. Edyta jak już się uprze na jakiś cover, to nie ma zmiłuj... Nie oszczędzi nawet publiczności, na której próbuje wymusić żeby złapali się za ręce. Poprzednim razem kazała ludziom wstać. Takie rzeczy powinny wyjść spontanicznie, widocznie widownia nie czuje tego. Jeśli naprawdę chce oddać hołd twórczości Prince'a i okazać szacunek, niech nauczy się całości. Nie przypadła mi też do gustu zmiana linii wokalnej w Szybach. Jakoś tak to się rozjechało.

Miłe aspekty. Mimo wyraźnie drętwej publiczności (temperatura?), Edyta starała się nawiązać kontakt i wysłać "w przestrzeń energię utkaną pięknem". Przyzwoity dobór repertuaru, jak na imprezę plenerową, nie chcę się już specjalnie czepiać tego aspektu. Skoro wspomniałem już Oczyszczenie, to Edyta potrafi obronić ten utwór na żywo. Choć to w moim odczuciu najgorszy z ostatnich singli, to potrafi zrobić wrażenie, zwłaszcza takimi dłuższymi pociskami jak "czaaaaaa-aa-aa-as". Jeszcze gdyby zrezygnowała z błagania i dziękowania, byłoby już całkiem cacy. Ogólnie podobają mi się te momenty, kiedy Edyta bardziej skupia się na barwie niż natężeniu głosu. Wygląd zdecydowanie lepszy niż na trasie po halach, zgodny z tym co prezentowała z Dustplastic w ostatniej fazie współpracy. Moment kiedy zaczęła całować pluszaka szczerze mnie rozbawił, takie edytowe szaleństwo.

[xxpatrickxx]

Flux, zamilcz już PROSZĘ. Nie wiem skąd bierzesz tyle jadu... Nie męczysz się sam ze sobą? Po pierwsze, nie było Cię na koncercie. Oglądasz jakieś kiepskiej jakości nagrania i wyrabiasz na tym opinie. Jakie to słabe! Dla Twojej wiadomości - Edyta była w świetnej formie. Rozniosła scenę. Wszyscy świetnie się bawili. Kiedy śpiewała czułem, że bardzo głęboko mnie to dotyka... Ludzie słuchali jak zahipnotyzowani. Przed występem narzekali, że Edyta się przereklamowała, znudziła, ale kiedy śpiewała, nikt nie odezwał się słowem! Nagrywali jej występy, tańczyli i bardzo dobrze się bawili. Jeżeli tego nie potrafisz przyjąć do wiadomości, tkwij w swojej "prawdzie". Dałem się sprowokować, bo miałem nic odpisywać na takie wiadomości. Ale ciężko się czyta tyle lat w kółko to samo. Zastanów się nad sobą. Jak tak bardzo męczy Cię Edyta, to przestań jej słuchać, wchodzić tutaj i zatruwać innym życie, którzy chcą się czegoś dowiedzieć i KONSTRUKTYWNIE porozmawiać. Bye!

[Flux]

Zacytuję inną osobę, która była obecna, skoro mi nie wolno się wypowiadać na podstawie nagrania.

Publika bardzo słaba, mimo iż Rynek wypełniony, mało ludzi się bawiło. Większość ewidentnie przyszła z ciekawości, żeby zobaczyć panią z telewizji.

Wszyscy świetnie się bawili. Kiedy śpiewała czułem, że bardzo głęboko mnie to dotyka... Ludzie słuchali jak zahipnotyzowani. Przed występem narzekali, że Edyta się przereklamowała, znudziła, ale kiedy śpiewała, nikt nie odezwał się słowem! Nagrywali jej występy, tańczyli i bardzo dobrze się bawili.

Każdy może tkwić w swojej "prawdzie", jak to ująłeś. Bardziej skłaniam się jednak ku opinii Natu$. Jak napisałem, widać było, że Edyta się stara, ale odzew nie jest jakoś szczególnie entuzjastyczny. Widziałem masę nagrań, gdzie ludzie skandowali "E-dy-ta!", głośno śpiewali razem z nią czy wręcz zagłuszali. Po występie noworocznym doświadczyłem też na żywo, jak Górniak potrafi poderwać ludzi do owacji na stojąco. Tutaj ciężko było kogokolwiek poderwać, bo wszyscy już stali od początku Powtórzę raz jeszcze, żeby dotarło. Widać było starania Edyty i na scenie panowała dobra energia, która nie do końca udzieliła się publiczności. Ciężko za to winić Górniak.

Dałem się sprowokować, bo miałem nic odpisywać na takie wiadomości. Ale ciężko się czyta tyle lat w kółko to samo. Zastanów się nad sobą. Jak tak bardzo męczy Cię Edyta, to przestań jej słuchać, wchodzić tutaj i zatruwać innym życie, którzy chcą się czegoś dowiedzieć i KONSTRUKTYWNIE porozmawiać.

Nie dałeś się sprowokować, bo żadnej prowokacji nie przeprowadziłem. Sam się nakręciłeś, ja tylko opisałem własne wrażenia. Wyraziłem się delikatnie, nie pominąłem pozytywnych aspektów. Widać każdy widzi to, co chce widzieć. I też udzielę Ci rady, skoro Ty mnie uraczyłeś. Jeśli męczą Cię moje posty, to przestań je czytać. To nie jest obligatoryjne. Oszczędzisz wzrok i nerwy

[Kopaneek]

Jak tak bardzo męczy Cię Edyta, to przestań jej słuchać

Jak tak bardzo męczą Ciebie opinie innych ludzi, to "przestań je czytać, wchodzić tutaj i zatruwać innym życie".

#odmieczaginietenktowciazpodnosigoiwalczy

Biedna, ma już tak otwarte gardło, że sporo wysiłku musi wkładać w wysokie dźwięki.
Średnio mnie się podobało wokalnie ale bywało gorzej.
Od czasu preselekcji forma spadła jej o dobrą połowę. Ciekawe co jest przyczyną.

[Nuklodem]

Forma spadła o połowę :O mam całkowicie przeciwne wrażenie, Edyta pozwala sobie na coraz więcej, od preselekcji 2 razy trzasnęła G5. Jedyne co nie podoba mi się to "Nie było" nie wiem czy to wina nagrań, ale od czasu pierwszego wykonania w Kielcach które słyszałem na żywo było fantastycznie tak kolejne coraz mniej mi się podobają i te wokalizy wtedy gdy Glaca mówi "przed wami jedyna i niepowtarzalna..." brzmią strasznie, ale jak mówię może to wina nagrań.

Ale racja we Wrześni moim zdaniem było lekko gorzej niż w Olsztynie, Arłamowie może wpływ miała też temperatura.

[Matiz99]

Przede wszystkim dla tych, którzy dzielą się swoimi nagraniami lub zamieszczają nagrania z tv, przesyłam do obejrzenia fragmenty wrzesińskiego koncertu. Miłych wrażeń

https://youtu.be/ajogutHPHNk

Dzięki za nagranie Doczepię się - List nie jest ,,z repertuaru Celine Dion'' tylko z repertuaru Edyty. Z rep. Celine jest ''I Surrender'' Pominę fakt że pierwotnie to Edyta miała wydać ten utwór

[xxpatrickxx]

Flux, Kopaneek, oczywiście miejcie swoje zdanie. Nic mi do tego, jakie jest. Ale forma może być zawsze bardziej kulturalna, bez uszczypliwości i złośliwości - oczywiście zależy to od kultury osobistej, albo się ją ma, albo nie. Dla mnie koncert był piękny i wzruszający. Wracałem do domu inny, niż jak przyjechałem, bardzo umocniony. To było niezwykłe spotkanie, cudownie się bawiłem, moi przyjaciele także i bardzo dobrze, bo w muzyce właśnie o to chodzi, że ma zbliżać ludzi. Nie wiem gdzie stała ta dziewczyna, którą cytujecie, że publiczność nie bawiła się i była drętwa... ale pod sceną, gdzie stałem ludzie bawili się świetnie. Wiadomo, że koncert na rynku ma to do siebie, że nie wszyscy ludzie będą się świetnie bawić, że z różnych powodów przyjdą na taki koncert i nie zabraknie całej gamy różnych ludzkich zachowań. Cieszę się, że Edyta ma dla kogo śpiewać. Że są ludzie, którzy ją doceniają, którzy oczyszczają serca na takich koncertach i wracają lepsi do domów. Reszta - to, czy ktoś ma ochotę skrytykować czy nie - nie ma znaczenia. To iluzja. Prawdziwe jest tylko to, co sam przeżyłem w sercu w czasie tego koncertu. Powiedziałem co chciałem. Z dyskusji wyłączam się. Do usłyszenia!

[rav33]

Przede wszystkim dla tych, którzy dzielą się swoimi nagraniami lub zamieszczają nagrania z tv, przesyłam do obejrzenia fragmenty wrzesińskiego koncertu. Miłych wrażeń

https://youtu.be/ajogutHPHNk

Dzięki za nagranie Doczepię się - List nie jest ,,z repertuaru Celine Dion'' tylko z repertuaru Edyty. Z rep. Celine jest ''I Surrender'' Pominę fakt że pierwotnie to Edyta miała wydać ten utwór

Wystarczy napisać polskie słowa i piosenka jest Edzi? Edzi są tylko słowa, a piosenka jest z rep. CD.
Po wtóre, Edyta twierdzi, że miała zaśpiewać tę piosenkę, ale czy tak było??

[Fan17]

Forma świetna! Edyta w końcu zaczyna śpiewać pełnym piersiowym Jednak żałuję, że nie pojechałem ;/

[pijej1]

TAk Surrender jest z repertuaru Celine a historie o kradzieży piosenek już się nasłuchaliśmy - podobnie było z One & One - ale cóz zaserwowała nam tylko covery! a nie zapominajmy jeszcze o love is on the line, które rzekomo Kylie napisała dla Landrynki tylko jak się okazało była to taka słabizna, ze nawet Kylie się jej pozbyła

Landryna miała nagrać duety z princem, georgem michaelem i z erosem ramazzotti!

Tylko nic z tego nie wyszło jednego się bała - bo jest nieobliczalny względem kobiet, drugi prawie ją zgwałcił a trzeci gej - cóż pewnie nie chciał mieć do czynienia z landryną która jest jednak kobietą

[addar]

nie chciał mieć do czynienia z landryną która jest jednak kobietą

dobrze że przynajmniej tego nie podwazasz, fani dody mają z tym problemem

[weronka]

Ktos ma moze cale YH?

[Pablo93]

Ktos ma moze cale YH?

https://www.youtube.com/watch?v=3gYKGXyHDWQ