14.07.2018 Wągrowiec

Informacje o koncertach i Wasze opinie na ich temat.
Awatar użytkownika
Pawel
Perła
Perła
Posty: 1124
Rejestracja: 16 maja 2005, 14:10
Lokalizacja: Warszawa

Re: 14.07.2018 Wągrowiec

Post autor: Pawel »

Edyta tak jak powiedziała pani Zapendowska, ma problem z repertuarem - właściwie to z jego brakiem.
To się nie zmieniło, jest niezdecydowana, raz chce śpiewać ballady, innym razem być królową disco czy popu, czasami i dobrze czuje klimat rockowy. To dobrze, że jest wokalnie wszechstronna ale przez to nie ukierunkowała swojej drogi muzycznej na konkretne tory. Brak mocnych akcentów, brak charakterystycznego stylu. Choć wiadomo, że głos najlepszy w PL.
Nawet słynna płyta "Dotyk" to zlepek utworów, a to z Metra, a to Kasztany, tu Brel, tam doszło parę kawałków napisanych specjalnie jak "Dotyk", czy "Jestem Kobietą" ale zaraz "Pada Śnieg". Mix wszystkiego. To była pierwsza płyta, można wybaczyć, ale ostatnie CD, a wydała ich niewiele jak na tyle lat pokazały, że nadal nie wie którą drogą podążać. Szkoda, wielu z nas jest po prostu szkoda tego w jaki sposób podąża jej kariera, jest nierównomierna z jej olbrzymim talentem.
Co do aranżacji to tak na szybo zmiany do głowy mi przychodzą takie, pierwsze to koncert z Majką na 20 lecie, tam się zmieniły utwory. Kolejne zmiany to HBO ale ten koncert też miał nieco inny charakter. A ostatnie zmiany to na trasie L2L, i tyle
Awatar użytkownika
Nuklodem
Whatever it takes
Whatever it takes
Posty: 728
Rejestracja: 02 maja 2014, 8:41
Ulubiony album: Perła
Ulubiona piosenka: Litania
Lokalizacja: III

Re: 14.07.2018 Wągrowiec

Post autor: Nuklodem »

Zgadzam się, Edi repertuaru niestety nie zmienia, nie spełnia też wielu obietnic, "DOTYK" na L2L :(, bis na koniec koncertu w postaci CMPD, ale :lol3: to jak zaśpiewała ten utwór w Grudziądzu, Bogatyni
i w Białymstoku (tutaj było troszkę gorzej, ale wtedy było zimno) wynagradza mi to w całości i fakt, że każdy wykon był inny od siebie!!! Przede wszystkim brzmiała swobodnie i w dodatku jak grom! i ta aranżacja <3

CMPD - Bogatynia
Edi według mnie tutaj brzmi cudowni, nie męczę się, stoję osłupiały jakbym dostał czarem "Petrificus Totalus" może poza jednym fragmentem "resztę lat" gdzie się udarła, ale ładnie dźwięk przytrzymała uważam, że to nawet fajny smaczek, a reszta boska, te serie "żal" zaśpiewała jakby nie sprawiały jej żadnej trudności.
Tak samo gdy śpiewała w Opolu, 4:18 w nagraniu, tak lekko https://www.youtube.com/watch?v=g6fmdMnvtNA

Właściwie to większość wykonań z ostatnich koncertów jest całkowicie inna, od tych które wybrzmiewały
w ostatnich latach, m.in. "List" i piękne Eb5 jak w oryginale. Myślałem, że Edi wpadała w pewien zastój. Podczas L2L była trochę przewidywalna, a tutaj nagle taki powiew świeżości i wspaniała zabawa wokalem.

Wracając do koncertu w Wągrowcu, coś słabszy dzień Edi miała, mam taką nadzieję :D, że jednak ogień jaki dostała od wykonania "Walc Embarras" wróci i to na dłuższy czas.
Sam się sobie dziwię, ale najbardziej spodobało mi się "Impossible & Jak Najdalej" oraz Andromeda. Edka była w nich bardzo zwinna, taneczna i pogodna. Szkoda tylko, że akurat wtedy gdy była w gorszej formie na warsztat wzięła TNJ jednak cieszę się, że Edi zaśpiewała ten utwór, brakowało mi tego.
Sebuch
Linger
Linger
Posty: 959
Rejestracja: 13 lis 2011, 15:00
Ulubiony album: EKG
Ulubiona piosenka: To nie tak jak myślisz
Lokalizacja: Pomorze

Re: 14.07.2018 Wągrowiec

Post autor: Sebuch »

No mnie "Andromeda" też właśnie przekonuje. Edyta to za każdym razem śpiewa tak lekko, zwiewnie, swobodnie (czego niestety nie można zawsze powiedzieć o TNTJM). Widać, że identyfikuje się z tymi górnolotnymi frazesami w tekście "Andromedy".
Sławek_
Sit down
Sit down
Posty: 54
Rejestracja: 18 lip 2018, 18:53
Ulubiony album: My
Ulubiona piosenka: Grateful
Lokalizacja: pomorskie

Re: 14.07.2018 Wągrowiec

Post autor: Sławek_ »

Ray Dzięki za przywitanie i odpowiedź :) No i przyznaję Ci w gruncie rzeczy rację. Może i mam malutkie zastrzeżenia, ale są one mało istotne. A Ania Dąbrowską? Byłem tydzień temu na jej koncercie i jestem zachwycony przede wszystkim jej ciepłem, dostrzeganiem publiczności - nie ogółu, ale pojedynczych osób. Miło jest, kiedy artystka bez wątpienia patrzy Ci w oczy i się uśmiecha. Przez chwilę, ale wiesz, że ten krótki uśmiech jest dla Ciebie :) No i faktycznie - zaśpiewała swe największe przeboje. Mam nadzieję, że bawiłeś się świetnie :)
ODPOWIEDZ