Pudelek...
Edyta na plotkarskich witrynach
- Michael
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 6951
- Rejestracja: 25 gru 2004, 13:20
- Lokalizacja: PL
Re: Pudelek...
Jeśli udział w tym dziecięcym show się potwierdzi, to dla mnie będzie to definitywny koniec Edyty Górniak - wokalistki. Przez 2 lata nie potrafi nagrać płyty, ale czas na pierdoły zawsze się znajdzie (kolekcja odzieży, jurorowanie itp.) .
- Kamui Shiro
- Edytomaniak: ja tu nocuję!
- Posty: 3530
- Rejestracja: 27 gru 2004, 12:17
- Ulubiony album: Perła
- Ulubiona piosenka: Niebo to my
Re: Pudelek...
Koniec moze dla fanow, ale dla ludzi ogolnie niekoniecznie... Na jej plyte chyba i tak nikt poza wami nie czeka, o czym swiadcza notowania ostatnich hitow. Za to jako pani celebrytka od teleturniejow muzycznych i skandalikow w mediach sprawdzi sie zawsze, zas na promowanie dzieciakow jest boom. Widze to. Sama jest matka dzieciaka, o ktorego rzekomych talentach zaczelo sie mowic - wyczuwam dobry material na lans.
-
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 7360
- Rejestracja: 08 gru 2004, 15:15
- Ulubiony album: EG
- Ulubiona piosenka: -
- Lokalizacja: Tu-i-Tam
Re: Pudelek...
$$$ blink blinkMichael pisze:Jeśli udział w tym dziecięcym show się potwierdzi, to dla mnie będzie to definitywny koniec Edyty Górniak - wokalistki. Przez 2 lata nie potrafi nagrać płyty, ale czas na pierdoły zawsze się znajdzie (kolekcja odzieży, jurorowanie itp.) .
- KrzysiekF
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 7480
- Rejestracja: 10 gru 2004, 16:21
- Ulubiony album: DOTYK
- Ulubiona piosenka: Szyby
- Lokalizacja: Tybet
-
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 5403
- Rejestracja: 20 maja 2005, 18:18
- Ulubiony album: Edyta Gorniak
- Ulubiona piosenka: Sleep with me
- Lokalizacja: Honolulu
Re: Pudelek...
Nasza diva znowu przeżyła koszmar Właściciel domu był niestabilny emocjonalnie bo kazał jej płacić rachunki
http://www.pomponik.pl/plotki/news-edyt ... Id,2255440
http://www.pomponik.pl/plotki/news-edyt ... Id,2255440
-
- If I give myself (up) to you
- Posty: 373
- Rejestracja: 08 gru 2004, 15:00
- Ulubiony album: Dotyk
- Ulubiona piosenka: Szyby
- Lokalizacja: Poznań
-
- Impossible
- Posty: 1809
- Rejestracja: 25 kwie 2009, 0:21
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Pudelek...
Tabloidy mogłyby się wreszcie porozumieć co do tych stawekChoć zwykle gwiazda za koncert inkasuje około 50-70 tysięcy złotych, dla sąsiadów wystąpiła za darmo.
-
- Impossible
- Posty: 1741
- Rejestracja: 22 maja 2011, 15:31
- Lokalizacja: z ...............
Re: Pudelek...
to ten dom który kupiła za 2 bańki ma właściciela ?
I tak całe zycie kłody pod nogi... Bidna
I tak całe zycie kłody pod nogi... Bidna
- KrzysiekF
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 7480
- Rejestracja: 10 gru 2004, 16:21
- Ulubiony album: DOTYK
- Ulubiona piosenka: Szyby
- Lokalizacja: Tybet
Re: Pudelek...
Edyta jedynie wynajmowała. Jastrząb chyba napisał , że kupiła i plota poszła w las...karen pisze:to ten dom który kupiła za 2 bańki ma właściciela ?
I tak całe zycie kłody pod nogi... Bidna
-
- Impossible
- Posty: 1741
- Rejestracja: 22 maja 2011, 15:31
- Lokalizacja: z ...............
Re: Pudelek...
Krzysiu no właśnie o to chodzi-pamiętam cała serie artykułow właśnie u Jastrzębskiej i na Party jaki to drogi dom diwa nabyła, jaki luksusowy na jakim elitarnym osiedlu, a teraz okazuje sie ze dom ma właściciela i jakby było mało właściciel ma problemy emocjonalne
Mało tego nie dość ze właściciel chce pieniędzy za wynajem-to z drugiej strony uderza Steczkowska- i tak całe życie-wszyscy sie na nia uwzieli -zero spokoju i stabilizacji
http://www.pudelek.pl/artykul/96861/ste ... esniakiem/
Mało tego nie dość ze właściciel chce pieniędzy za wynajem-to z drugiej strony uderza Steczkowska- i tak całe życie-wszyscy sie na nia uwzieli -zero spokoju i stabilizacji
http://www.pudelek.pl/artykul/96861/ste ... esniakiem/
- Flux
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 5550
- Rejestracja: 26 kwie 2009, 11:03
- Lokalizacja: Polska
Re: Pudelek...
To nie koniec upokorzeń! Maja Sablewska, kierowana chęcią zemsty, stworzyła własną kolekcję, żeby pogrążyć niegdyś najlepszą przyjaciółkę!
Maja Sablewska zaprojektowała własną kolekcję ubrań (ZDJĘCIA)
http://www.pudelek.pl/artykul/96842/maj ... n_zdjecia/
Nawet hasełko na jednym z ciuchów coś przypomina Be the change ---> every moment is good to change everything
Maja Sablewska zaprojektowała własną kolekcję ubrań (ZDJĘCIA)
http://www.pudelek.pl/artykul/96842/maj ... n_zdjecia/
Nawet hasełko na jednym z ciuchów coś przypomina Be the change ---> every moment is good to change everything
- Dobi
- Administrator
- Posty: 4258
- Rejestracja: 23 gru 2004, 12:46
- Ulubiona piosenka: Smocze wzgórze
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Pudelek...
Pudelek nie zawodzi
Górniak wygryzła Kowalską z "Hit Hit Hurra"? Zarobi 400 tysięcy złotych
Brukowiec "Na żywo" dowiedział się ponoć, że Edyta znowu jest zapracowana ale udało się jej wszystko pogodzić:
Górniak wygryzła Kowalską z "Hit Hit Hurra"? Zarobi 400 tysięcy złotych
Brukowiec "Na żywo" dowiedział się ponoć, że Edyta znowu jest zapracowana ale udało się jej wszystko pogodzić:
Jedna sprawa mnie intryguje; wspomniany grafik koncertowy. Chciałbym móc kiedyś spojrzeć na ten grafik Edyty. Może faktycznie jest tam masa koncertów i biedna Edyta nie ma czasu na nic innego. Jeździ po Polsce wzdłuż i wszerz, codziennie jest w innym mieście...Jak ujawnia tygodnik Na żywo, Edyta tygodniami zwodziła producentów programu Hit Hit Hurra, tłumacząc, że nie uda jej się zgrać show z grafikiem koncertowym.
A kiedy dogadali się z Kasią Kowalską, nagle zmieniła zdanie. Na kilka dni przed pierwszym castingiem, na który szykowała się Kowalska, Edyta zdecydowała, że jednak uda jej się wszystko pogodzić.
Oficjalnie do końca roku Edyta zagra trzy koncerty; dwa na ludzi (Mielec i Warszawa) i jeden zamknięty (Warszawa). Ile występów jest w Edytowym "grafiku koncertowym" wiem tylko ona i jej asystent.Do ostatniej chwili próbowała zgrać terminy nagrań ze swoimi zobowiązaniami. Gdyby jej się nie udało, byłaby jurorem w połowie odcinków, w drugiej części pojawiłaby się pewnie Kasia - ujawnia informator tabloidu. Ale ostatecznie Górniak da radę wystąpić w każdym odcinku, więc Kowalskiej zwyczajnie podziękowano.
-
- Impossible
- Posty: 1741
- Rejestracja: 22 maja 2011, 15:31
- Lokalizacja: z ...............
Re: Pudelek...
To się udało Kasi-akurat lepiej dla niej jako artystki ze ja to minie( chociaż pewnie ona liczyła na jakiś zarobek) jednak niefajnie nią pograno/
Przykład jak kreci i manipuluje wszystkimi Edzia....
Cóż daje 100 że to samo było przy TVOP, licząc na większą kase targowała się innymi planami etc-fajnie że tam jej podziękowano-a tu znów prawie jej uciekło-ale na szczęście zdążyła....
Przykład jak kreci i manipuluje wszystkimi Edzia....
Cóż daje 100 że to samo było przy TVOP, licząc na większą kase targowała się innymi planami etc-fajnie że tam jej podziękowano-a tu znów prawie jej uciekło-ale na szczęście zdążyła....
-
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 7360
- Rejestracja: 08 gru 2004, 15:15
- Ulubiony album: EG
- Ulubiona piosenka: -
- Lokalizacja: Tu-i-Tam
-
- Edytomaniak: ja tu nocuję!
- Posty: 3400
- Rejestracja: 01 sty 2015, 23:58
- Ulubiony album: Dotyk
- Ulubiona piosenka: Litania
- Lokalizacja: Łódź
Re: Pudelek...
Z jednej strony, nie do końca chce mi się wierzyć w to, co napisał Pudelek, bo przecież Kowalska jak dotąd zawsze unikała wszelkich talent show i programów z celebrytami. Poza tym, Kasia powiedziała niedawno, że pracuje nad płytą i że bardzo jej zależy, by skończyć do końca roku...
Z drugiej strony, takie zachowanie Edyty jest przecież w jej stylu. Przypominam, że na początku grudnia Edyta przyszła do studia "Dzień Dobry TVN" i powiedziała: "Po raz pierwszy od wielu lat zdecydowałam się nie pracować w noc sylwestrową". I w tym jednym zdaniu Edyta skłamała aż 2 razy - bo po pierwsze: w sylwestra 2011 i 2012 nie pracowała, a po drugie: w końcu jednak zaśpiewała na ubiegłorocznym sylwestrze. Później, w połowie maja, Edyta napisała na Facebooku o swoim udziale w kolejnej edycji "Voice'a": "Przepraszam wszystkich Fanów tego programu, niestety w tym roku na czas jesienny zaplanowałam inne działania zawodowe i tym razem nie mogę przyjąć zaproszenia". Dziś już wiemy, że te "inne działania zawodowe" to nie płyta i nie koncerty, tylko udział w innym programie rozrywkowym.
Poza tym, parę dni temu natknąłem się na artykulik, jakoby Edycie tak bardzo spodobał się dom, w którym spędziła wakacje w Kalifornii, że postanowiła wynająć go na stałe za 40 tys. zł miesięcznie. Być może przyjęła intratną propozycję TVPiS, bo zależało jej na pieniążkach na wynajem tego domu...
Jastrzabpost pisze, że Edyta wygryzła z jurorskiego stołka nie tylko Kowalską, ale też Margaret. "Kiedy okazało się, że Edycie udało się pogodzić zawodowe plany z występami w programie, obu artystkom grzecznie podziękowano".
Dziś dla Edyty nie liczy się muzyka, tylko pieniądze. To jest strasznie smutne, ale tak właśnie jest. Mogłaby teraz śpiewać zmienioną wersję Grateful: "Since I can recall money was a light in the dark...".
Dzisiaj portale plotkarskie napisały również o liście Edyty do właściciela domu w Mogilanach:
http://www.pomponik.pl/plotki/news-edyt ... Id,2261541.
W powyższym artykule jest skan listu, który został własnoręcznie podpisany przez Edytę - nie jest to zatem żaden wymysł pismaków. Edyta napisała m.in., że oczekuje rachunku za chemiczne odświeżenie kanapy.
Również dzisiaj Jastrzabpost napisał, że Edyta wybrała się z przyjaciółką na obiad do restauracji na warszawskim Powiślu:
http://jastrzabpost.pl/paparazzi/edyta- ... 02989.html.
3 różne "newsy" o Edycie w ciągu jednego dnia. Ciekawe, ile będzie jutro... Dawno nic nie pisano o konflikcie Edyty z byłymi teściami, Jastrzabpost i Pudelek mogłyby coś naskrobać na ten temat. Pół godziny temu Edyta wrzuciła na Instagram zdjęcia z Sanktuarium Bożego Miłosierdzia z podpisem: "LoVe 2 pray & pray 2 LoVe". No to jutro będą artykuły o tym.
Edyta Górniak naprawdę jest fenomenem. Od wielu lat nie ma nowych przebojów, radia nie chcą jej grać, jej ostatnia płyta sprzedała się bardzo słabo, w preselekcjach do Eurowizji zdobyła mniej głosów widzów od kiepsko śpiewającej szafiarki, koncertów prawie w ogóle nie ma, ale artykuły o Edycie na portalach plotkarskich sypią się jak z rękawa - to jest niezwykłe...
Z drugiej strony, takie zachowanie Edyty jest przecież w jej stylu. Przypominam, że na początku grudnia Edyta przyszła do studia "Dzień Dobry TVN" i powiedziała: "Po raz pierwszy od wielu lat zdecydowałam się nie pracować w noc sylwestrową". I w tym jednym zdaniu Edyta skłamała aż 2 razy - bo po pierwsze: w sylwestra 2011 i 2012 nie pracowała, a po drugie: w końcu jednak zaśpiewała na ubiegłorocznym sylwestrze. Później, w połowie maja, Edyta napisała na Facebooku o swoim udziale w kolejnej edycji "Voice'a": "Przepraszam wszystkich Fanów tego programu, niestety w tym roku na czas jesienny zaplanowałam inne działania zawodowe i tym razem nie mogę przyjąć zaproszenia". Dziś już wiemy, że te "inne działania zawodowe" to nie płyta i nie koncerty, tylko udział w innym programie rozrywkowym.
Poza tym, parę dni temu natknąłem się na artykulik, jakoby Edycie tak bardzo spodobał się dom, w którym spędziła wakacje w Kalifornii, że postanowiła wynająć go na stałe za 40 tys. zł miesięcznie. Być może przyjęła intratną propozycję TVPiS, bo zależało jej na pieniążkach na wynajem tego domu...
Jastrzabpost pisze, że Edyta wygryzła z jurorskiego stołka nie tylko Kowalską, ale też Margaret. "Kiedy okazało się, że Edycie udało się pogodzić zawodowe plany z występami w programie, obu artystkom grzecznie podziękowano".
Dziś dla Edyty nie liczy się muzyka, tylko pieniądze. To jest strasznie smutne, ale tak właśnie jest. Mogłaby teraz śpiewać zmienioną wersję Grateful: "Since I can recall money was a light in the dark...".
Dzisiaj portale plotkarskie napisały również o liście Edyty do właściciela domu w Mogilanach:
http://www.pomponik.pl/plotki/news-edyt ... Id,2261541.
W powyższym artykule jest skan listu, który został własnoręcznie podpisany przez Edytę - nie jest to zatem żaden wymysł pismaków. Edyta napisała m.in., że oczekuje rachunku za chemiczne odświeżenie kanapy.
Również dzisiaj Jastrzabpost napisał, że Edyta wybrała się z przyjaciółką na obiad do restauracji na warszawskim Powiślu:
http://jastrzabpost.pl/paparazzi/edyta- ... 02989.html.
3 różne "newsy" o Edycie w ciągu jednego dnia. Ciekawe, ile będzie jutro... Dawno nic nie pisano o konflikcie Edyty z byłymi teściami, Jastrzabpost i Pudelek mogłyby coś naskrobać na ten temat. Pół godziny temu Edyta wrzuciła na Instagram zdjęcia z Sanktuarium Bożego Miłosierdzia z podpisem: "LoVe 2 pray & pray 2 LoVe". No to jutro będą artykuły o tym.
Edyta Górniak naprawdę jest fenomenem. Od wielu lat nie ma nowych przebojów, radia nie chcą jej grać, jej ostatnia płyta sprzedała się bardzo słabo, w preselekcjach do Eurowizji zdobyła mniej głosów widzów od kiepsko śpiewającej szafiarki, koncertów prawie w ogóle nie ma, ale artykuły o Edycie na portalach plotkarskich sypią się jak z rękawa - to jest niezwykłe...