To ja proponuję, żeby w przyszłym roku na wiosnę Edyta zaśpiewała "Ogórek, ogórek, ogórek, zielony ma garniturek" - na zieloną i świeżą wiosnę będzie jak znalazł!
Co za idiotyczne myślenie. Chociaż... rzeczywiście, jak się nie ma na siebie żadnego pomysłu, to pozostaje kierować swoją karierą, dopasowując działania muzyczne do obecnej pory roku. W razie czego można powiedzieć, że lato było zbyt chłodne i gorące CQ nie wpasowało się w ten klimat. Usprawiedliwienie na klapę singla gotowe.
-- Dodano: 16 cze 2012, o 13:41 --
Aha, i jak dla mnie dana muzyka jest świetna, to mam ochotę jej słuchać przez cały rok i mam gdzieś, czy obecnie pada śnieg, deszcz czy świeci słońce. Nie potrzebuję do tego dodatkowych, naciąganych pretekstów.