Biedna Edyta, wychodzi ze studia, gdy juz nagra ten jeden utwor, i wraca do studia!
Powinna chyba podziekowac Allanowi, ze dzieki niemu ma jeszcze kontakt z muzyka.
Ale przeciez Allan tak ponaciagal mame...
Ja bym sie wcale nie zdziwila, gdyby mlody rzeczywiscie zrobil kariere jako producent, majac takie mozliwosci.
To wtracanie angielskich slow jest beznadziejne.
I w dodatku ona nie odmienia tych wyrazow tak, jak powinno sie robic, brzmi to dziwnie.
Czy ona chce spiewac DDD na festiwalu w Opolu?
Jesli chodzi o kawe w trakcie pracy, to rozumiem picie kawy, ale o jakiej ona mowi pracy?
Co do tematu VV i remontowania jej domu, to mina Edyty swiadczy dobitnie o tym, ze byl to fake news, ktory ktos wymyslil, zeby sobie gazetke sprzedac. I to by bylo tyle w temacie.
A propos niedotrzymywania przez Edyte obietnic muzycznych, to sie nazywa teraz "dziwne zbiegi okolicznosci"...
Edyta, lesniczowka i motyl.
Co do kierowcy taksowki i ogladania telewizji, to niezla reklame Edyta zrobila pracodawcy, pewnie beda jej wdzieczni.
I na koncu ten podliz do chlopaka z przeambitni.pl