Edyta Górniak forum dyskusyjne

A ja nie mam zielonego pojęcia bo kocham Dotyk i EG, za Perłą nie przepadam. Po angielsku łatwiej spiewac dlatego zagłosuje na polski, bo sie Edyta na Dotyku musiała wymeczyc z twardym językiem.

i w jezyku polskim np.kocham uwielbiam "Bede snila... ,"Litania", a i w j.ang.nie moge wciaz sie nasluchac "Miles and miles ...,Anything,Linger zreszta cala EG jest pelna "moich"
piosenek,uwazam ze to najlepsza plyta w dorobku Edyty
jakos nie moge sie przekonac do francuskiego,nie lubie i nie rozumie tego jezyka i nawet Sexuality tez zabardzo do mnie nie przemawia.Moim zdaniem Edi powinna przestac eksperymentowac i zaczac znowu SPIEWAc w calym tego slowa znaczeniu a jakies jeki z siebie wydawac ,przykro mi to stwierdzac bo kocham Edi ale daleko takimi piosenkami nie zajdzie

Edytko wroc.... :sad:

ja zagłosowałam wlasnie jednak polsko mi w serduchu

Edikate mam to samo zdanie, na EG styl Edyty byl najlepszy a te wszzstkie Lunatigue i Sexuality to moze sobie spiewac na koncertach czasem ale sukcesu z tym nie odniesie

a gdyby bardzo lubiana piosenka np Miles & miles była po francusku to jakieby były wasze komentarze?!

tego nie wie nikt...... trzeba byłoby posłychac i wtedy ocenic.....

Angielski i polski - tak samo lubię, natomiast francuski, hmm... bardzo lubie piosenki po francusku, ale w wykonaniu Edyty mi nie podchodzą, może dlatego że nie lubie takiego stylu w jakim jest Lunatique

magdamiecz pisze:tego nie wie nikt...... trzeba byłoby posłychac i wtedy ocenic.....

no tak ale myślę że odbiór byłby inny niż lunatique. problemem póki co jest chyba rodzaj muzyki, a mniejszym francuski. ja francuskiego nie znam, ale zawsze lubiłam piosenki w tym języku.

wow wciąz tylko ja jedna oddałam głos na francuski
czy nikt mi nie zechce towarzyszyc

Dobi pisze:Jest dużo ciekawych słów które można wykorzystać w utworach.

co ty koles piszesz....nasz polski jezyk jest wiele bardziej bogatszy niz angolow (teraz to wiem...heheh)

ja tam lubie edyte jak spiewa po polski....

bo francuski to takie "zefjsdhfldhsofbsduf" - nie wiadomo co

vanity pisze:a gdyby bardzo lubiana piosenka np Miles & miles była po francusku to jakieby były wasze komentarze?!

az strach sie bac Nie wyobrazam sobie tej piosenki w jez.francuskim.

surferman pisze: co ty koles piszesz....nasz polski jezyk jest wiele bardziej bogatszy niz angolow (teraz to wiem...heheh)

ja tam lubie edyte jak spiewa po polski....

No więc napisz mi jakieś słówka, które są "ciekawsze" od "angolów"
"Aczkolwiek" pewnie....

Już sobie wyobrażam taką piosenkę:
"Generalnie Cię kocham aczkolwiek nie wiem do końca..."

Dobi pisze:"Generalnie Cię kocham aczkolwiek nie wiem do końca..."

Hehe dobre to jest Jeśli chodzi o te słówka to mi sie wdaje że nan sie one wydają ( ) nieciekawe bo mamy je na codzien, a angielskich nie, a anglicy myślą pewni odwrotnie. Trzeba jednak przyznc ze nasz jezyk jest troche uboki, ale ich też. To jaki język jest najbogatszy

Powturze sie ale "Dotyk" to jest to :razz:

Również najbardziej lubię Edytę po polsku, bo chociaż w innych językach też ładnie śpiewa, to jako Polka wydaje mi się najbardziej naturalna, kiedy ma teksty w ojczystym języku Poza tym kiedy słucham piosenek po polsku, mam troszkę takie wrażenie, jakby to śpiewał ktoś, kto żyje podobnym życiem do mnie, coś jakby z sąsiedztwa

Kasia pisze:Trzeba jednak przyznać ze nasz jezyk jest troche ubogi, ale ich też.

Polski język wcale nie jest ubogi ani angielski. A który niby jest taki bogaty? Każdy język jest dostosowany do potrzeb użytkowników i na przykład polski ma mało określeń na śnieg w porównaniu z językiem Eskimosów, a za to ma bardzo bogate słownictwo dotyczące deszczu.

A "aczkolwiek" to supersłówko, tylko nikt by go nie używał, skoro jest: ale, lecz, acz, jednak, aliści i "z drugiej strony"