Jakiej jesteś orientacji seksualnej cz.2 ?

[Matiz99]

Do tej pory wypowiadali się tylko Panowie - homo , a co się stało z Panami - hetero ?
Czy Wy wszyscy jesteście tacy grzeczni i poukładani i mieliście tylko jedną partnerkę z którą będziecie do końca życia ? Czy może jeszcze żadna kobieta Was nie zaciągnęła do łóżka i nie powiedziała Wam do uszka " mój zapach Cię pokona" ? Albo tak zaszaleliście, że wstyd Wam się przyznać ponieważ to były tylko pomyłki ?

Widocznie panowie hetero nie odczuwają takiej potrzeby żeby się wypowiedzieć tutaj Ale to nie jest równoznaczne z tym że jestem grzeczny czy poukładany

[DAAMI]

Boże, co za bzdury..

no co ? zobacz to :

masa gejów planuje stosunki, jest na specjalnej diecie, przepłukuje się w domu wężem prysznicowym lub bierze coś na przeczyszczenie. A czasem - daje się ponieść i nie robi nic z tych rzeczy Właściwie trzeba być przygotowanym cały czas, nigdy nie wiadomo kiedy cię ktoś przyszpili

stąd moja wypowiedź.

[Nat.]

przeczytajcie dobry artykuł o seksie "dowpupnym " xD zamiast pisać takie bzdury bo głupotą siejecie że aż po gałach wali


w ogóle czemu my tu o tym piszemy

[Matiz99]

Ludzie, opanujcie sie Wiecie do czego służy du-pa?

[ja30]

do wszystkiego jak i geba

[addar]

do wszystkiego jak i geba

jesz du-pą?? bezenna umiejętność

[Fan25]

Kobieta tak samo ważna jak mężczyzna. Mężczyzna tak samo ważny jak kobieta. Muszą być starsi ode mnie. Mam 28 lat.
Nie ma mowy o zdradzie i przygodnym seksie.
Seks nie jest najważniejszy.

[Matiz99]

Seks nie jest najważniejszy.

Nie?

[Phealer33]

Dziwię się, jak możemy mieć podobne wrażliwości, bo słuchamy w końcu tej samej Artystki, a tak różnie postrzegać miłość, przywiązanie, oddanie, partnerstwo... Dla jednych związek to świętość, dla innych tylko seks.

[ja30]

jesz du-pą??

zalezy co. cipa tez nie jemy a co robimy?

[Nat.]

weźcie się wyrażajcie jakoś temat już dawno zszedł poza orientacje, czas trochę wyhamować.Zaczyna się robić obleśnie i chamsko.

[Piter]

Strzałka - masa gejów planuje stosunki, jest na specjalnej diecie, przepłukuje się w domu wężem prysznicowym lub bierze coś na przeczyszczenie. A czasem - daje się ponieść i nie robi nic z tych rzeczy Właściwie trzeba być przygotowanym cały czas, nigdy nie wiadomo kiedy cię ktoś przyszpili

To są domysły, Twoje doświadczenia, czy zasłyszane historie?

-- Dodano: 8 sie 2012, o 22:12 --

Może niemodnie się wypowiem, ale dla mnie seks to świętość, której nie naruszę nawet kiedy będzie brakowało mi zrozumienia, uwagi i miłości od świata.

-- Dodano: 9 lip 2012, o 22:19 --

Dla mnie człowiek nigdy nie będzie przedmiotem. Dlatego nie pozwolę sobie pozbawić go godności w tak egoistycznym i niewłaściwym akcie, jak przelotny seks.

-- Dodano: 9 lip 2012, o 22:23 --

Co więcej, uważam, że poszukiwanie takich erotycznych przygód to tak naprawdę tylko wołanie o prawdziwą i czystą Miłość. To próba ugaszenia jakiegoś bólu, jaki niezwykle głęboko w Sercu się nosi...

Może czasem tak jest, że ktoś chce coś zagłuszyć, ale wydaje mi się, że wtedy ci ludzie szukają tzw. stałych układów. Myślę jednak, że są też ludzie, którzy lubią przelotny seks dla sportu. Kiepsko radzą sobie w związkach, bo nudzi ich stabilizacja. Jeśli nikogo nie oszukują, nie robią, moim zdaniem, nic złego. Nie jest to odbieranie nikomu godności, tak mi się wydaje.
Wracając do seksu, to, co tu piszecie, o seksie analnym to jakaś zgroza. Jak chłopcy na podwórku. Tak wygląda teraz edukacja seksualna? Głuchy telefon? Może najpierw poczytajcie albo sami spróbujcie. Chociaż może z drugiej strony lepiej nie, bo jeszcze zrobicie krzywdę komuś lub sobie. Kilka miesięcy temu, w każdym razie, był ciekawy wywiad z seksuolożką w Wysokich obcasach - rozmowa właśnie na temat seksu analnego. Polecam jako lekturę wstępną.

[Flux]

Piter, ktoś zadał głupie pytanie, więc otrzymał głupią odpowiedź Jak ktoś chce spróbować czy dowiedzieć się czegoś o seksie analnym, niech sięgnie po odpowiednią lekturę.

[Phealer33]

Myślę jednak, że są też ludzie, którzy lubią przelotny seks dla sportu.

Czy są oni jednak naprawdę szczęśliwi?

Zgodzisz się może, ze przedmiotowe traktowanie człowieka jest sprzeczne z tym, jak moralnie każdy chciałby być traktowany? Nie poznałem na prawdę czy z historii ludzi zdrowych na umyśle, którzy nigdy nie chcieliby być kochanymi i akceptowanymi. Jeśli ktoś odrzuca moralność, to tylko po to aby odrzucić też siebie.
Wydaje mi się, że "przelotny seks" przynosi tylko egoizm i wewnętrzną pustkę. Bo kiedy człowiek dąży pomimo wszystko do zaspokojenia swoich potrzeb seksualnych, nawet umawiając się z osobami, których wcześniej nie widział!, nie znał też!, to oznacza to: a) desperację, b) brak szacunku dla siebie i drugiego człowieka.
"Przelotny seks" od prostytucji różni się tylko tym, że jest najczęściej dobrowolny i zapłatą za seks nie jest kasa, ale poczucie... satysfakcji? spełnienia? zadowolenia? przyjemności? atrakcyjności? odreagowania stresów?... czy naprawdę jednak? Ile trzeba osób zaliczyć, żeby naprawdę poczuć się atrakcyjnym? Odreagować stresującą pracę? To pytania, które mnie ciekawią, ale odpowiedzi się domyślam...
Jeśli urodziłoby się pewnemu małżeństwu dziecko, jako owoc prawdziwej miłości, to czy potrafisz wczuć się w rolę takiego kochającego rodzica i przez to świadomie przyzwolić by w dorosłości to bezbronne dziecko uprawiało "przelotny seks" z osobą tej samej płci na dodatek? By patrzyło na każdego człowieka tylko, jak na przedmiot, który musi mieć by bez żadnych zahamowań spełnić swoje potrzeby seksualne? A gdzie zaufanie? Gdzie troska o drugą osobę? Gdzie prawdziwe, właściwe wartości w tym wszystkim?
Wybaczcie, ale ja nigdy nie zaakceptuje takiego stylu życia za poprawny...
Nie sposób...

[Blur]

Phealer33, każdy ma swój własny światopogląd i ludzie wyznają różne wartości, które zresztą na przestrzeni czasu ewoluują.

Mnie przelotny sex nie dotyczy (tym bardziej z osobami tej samej płci), ale jeśli ktoś to 'lubi'?
Jego sprawa jak żyje, jesteśmy wolnymi ludźmi i wcale nie musimy akceptować tego w jaki sposób żyją inni, bylebyśmy to szanowali i nie narzucali nikomu naszego stylu życia i sposobu myślenia, bo przecież nie mamy żadnej pewności, że to ten jedyny właściwy.