Wybory prezydenckie 2015 - II tura.

[Piter]

Nie wiem, mogę mówić za siebie. Wiem, czemu nie głosowałem na Komorowskiego i nie chodzi ani o reformę emerytalną (skądinąd Komorowski wycofał się ze swojej kampanijnej propozycji), ani o postulaty Dudy. Duda wydał mi się kandydatem bystrzejszym, inteligentniejszym, znającym języki obce, nie gadającym bez ładu i składu lub czytającym z kartki. Sam w sobie zrobił na mnie lepsze wrażenie. Nad swoją kampanią pracował długo i mozolnie, a nie tylko przez ostatnie 2 tygodnie. Poza tym nie popierali go celebryci, media i dziennikarze robili, co mogli, aby go zniszczyć. Do tego ma lepszą prezencję i nie jest myśliwym. A co najważniejsze, nie jest Bronisławem Komorowskim, ani nie wywodzi się PO. Mam niechęć do PO, może nawet większą niż do PiS-u. Tym wszystkim zyskał moją sympatię.

[kamil87]

Ok Piter, masz wiele racji, ale wygrana Dudy to wg mnie wygrana PiS na jesieni. To ja już wolę to co jest teraz.

[Piter]

Poczekajmy do jesieni.
A jak wygra PiS, to mi jebniesz, jeśli będziemy mieli okazję kiedyś się poznać

[kamil87]

Poczekajmy do jesieni.
A jak wygra PiS, to mi jebniesz, jeśli będziemy mieli okazję kiedyś się poznać

hahah ok, może na jakimś koncercie Edi

[MacLean]

PiS w cuglach wygra jesienne wybory, jeśli PO będzie pokazywać Niesiołowskiego (teraz Fakty po faktach) i Lityńskiego, którego zdaniem zabrakło im po prostu ulotek(sic!).

[Piter]

A propos tego, że geje głosowali na Dudę, zamiast na Komorowskiego. Proponuję przejrzeć na oczy.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... oxNewsLink

[kamil87]

ok, więc zróbmy na złość PO i sobie, zagłosujmy na Dudę, na PiS, którzy uważają homoseksualizm za chorobę, którą powinno się leczyć. Ciekawe podejście.

[Piter]

Ale PO wcale nie jest lepsze. Najlepiej nie głosować ani na PO, ani na PiS.

[kamil87]

ok, rozumiem nie głosować wcale, ale popierać kogoś kto należy do partii, która otwarcie wyraża pogardę i nienawiść do gejów?

[Piter]

ok, rozumiem nie głosować wcale, ale popierać kogoś kto należy do partii, która otwarcie wyraża pogardę i nienawiść do gejów?

Wydaje mi się, że ktoś idąc na wybory miał tę kwestię w nosie (niezależnie na kogo głosował). Obie partie są homofobiczne, z tą różnicą, że jedna z nich mówi to otwarcie.

[kamil87]

nie uważam, aby PO było homofobiczne, bardziej już, że nie jest po prostu gayfriendly, w przeciwieństwie do oszołomów z PiSu i większości ich zatwardziałych wyborców (szczególnie słuchaczy Radia Maryja), którzy chętnie spaliliby gejów na stosie albo pozamykali ich w jakiś zakładach i przymusowo leczyli.

[niuto]

Dokładnie. Mimo wszystko z ust polityków PO raczej nie słyszy się homofobicznych wypowiedzi. Są oporni we wprowadzaniu dla nas tej upragnionej ustawy, ale na pewno nie są agresywni w swoich wypowiedziach jak działacze prawicowi.

[Chmurnooka]

Właśnie (między innymi) przez zajmowanie się tematami, które dotyczą kilku procent (jeśli nie mniej ) społeczeństwa PO/Komorowski (jak kto woli) przegrał.

[Piter]

Dokładnie. Mimo wszystko z ust polityków PO raczej nie słyszy się homofobicznych wypowiedzi. Są oporni we wprowadzaniu dla nas tej upragnionej ustawy, ale na pewno nie są agresywni w swoich wypowiedziach jak działacze prawicowi.

Tak, to prawda, Niesiołowski jest w swoich wypowiedziach bardzo powściągliwy.
Myślę, że różnica między PO i PiS-em w kwestiach dotyczących LGBT polega na tym, że PO swoją homofobię ukrywa. Nie jest ona aż tak chamska i wyraźna jak u posłanki Pawłowicz. Ma bardziej wyrafinowany wymiar jak u posłanki Pitery chociażby.

[addar]

ludzie czemu wy mieszacie sfere prywatną z polityką ?! nie rozumiem oceniania partii pod kątem preferencji seksualnych sa wazniejsze teamty do rozmów ! nikt wam nie zabrania sie w pupska gzić więc w czym problem ??