Strona 22 z 30

Re: VARIUS MANX

: 13 kwie 2018, 19:17
autor: KrzysiekF
Płyta zbiera bdb recenzję ...

Dawno nie było takiej sytuacji, na FB same + a w Trójce sam Piotr Baron mówi, że zastaje VM w znakomitej formie.

Re: VARIUS MANX

: 13 kwie 2018, 22:53
autor: Marek
Przesłuchałem raz i już kilka utworów wdarło się w pamięć!
VM nagrali jedną z najlepszych płyt

Re: VARIUS MANX

: 14 kwie 2018, 13:48
autor: kirin
kupiłem edycję podstawową i limitowaną...

limitowana z czarna okładką przepięknie wydana
autorstwo Michała Pańszczyka odpowiedzialnego m.in. za fizyczność ANIMY Justyny Steczkowskiej

piękne ilustracje i zdjęcia

a płyta przecudowna.. jedna z najlepszych jakie wydali...

Kasia w świetnej formie nie tylko wokalnej ale i tekstowej

zdecydowanie najlepsza płyta tego roku, przynajmniej z tych które się już ukazały :)

Zakochałem się <3

Robert Janson zdecydowanie umacnia swoją pozycję w top 3 polskich kompozytorów, dla mnie numer 1!!!
Mistrz pięknych melodii!!!

Re: VARIUS MANX

: 14 kwie 2018, 15:08
autor: endeven
hmm tylko singiel jest na spotify??

Re: VARIUS MANX

: 14 kwie 2018, 16:13
autor: KrzysiekF
Kupiłem Limited version. Piękne wydanie ...


Na Marszałkowskiej w Warszawie dziś w południe zostały tylko 3 egz płyty w tym 1 Limited :) Trzymam kciuki za powodzenie materiału.

Na single jest aż nadto pozycji do wyboru.

Re: VARIUS MANX

: 14 kwie 2018, 16:17
autor: endeven
a kiedy będzie w streamingu? lol

Re: VARIUS MANX

: 14 kwie 2018, 16:22
autor: KrzysiekF
Wczoraj x wywiadów , dziś od rana praca.

Singiel Mgła nad Warszawą

https://dziendobry.tvn.pl/wideo,2064,n/ ... 57634.html

Re: VARIUS MANX

: 14 kwie 2018, 22:04
autor: Virtual Tom
endeven pisze:a kiedy będzie w streamingu? lol
Właśnie to jest dziwne, na razie dodano tylko singiel.
KrzysiekF pisze:Wczoraj x wywiadów
Ja oglądałem w Onet Rano, fajnie się słucha Kasi. Chociaż wydaje się, że siedzi w niej niezła krejzolka.

Re: VARIUS MANX

: 14 kwie 2018, 22:51
autor: Kamui Shiro
To chyba nie od wczoraj wiadomo, kocham to w niej xD

Re: VARIUS MANX

: 14 kwie 2018, 22:59
autor: kirin
oj Kaśka to niezła krejzolka i tak pozytywna osoba.... <3
Kocham ją za to, że się nie zmieniła!!!

a płyta tak cudowna... nadal się rozpływam

Re: VARIUS MANX

: 15 kwie 2018, 14:23
autor: Wojtuś
Płyta cudowna, można słuchać w kółko. Piękne melodie i świetne teksty Kasi. To napewno jedną z najlepszych płyt tego roku!

Re: VARIUS MANX

: 16 kwie 2018, 13:03
autor: ediva
Virtual Tom pisze:fajnie się słucha Kasi. Chociaż wydaje się, że siedzi w niej niezła krejzolka.
Kaśka zawsze miała ciekawszą osobowość niż Lipnicka; jej solowe dokonania też są bardziej zróżnicowane, potrafi pisać fajne teksty. Może w projekcie Lucy było za dużo nadęcia, ale Kaśka chyba to zrozumiała i pokornie wróciła do VM. Z korzyścią dla obu stron.

Re: VARIUS MANX

: 16 kwie 2018, 13:30
autor: addar
fajna płyta z lekkim breathy wokalem... uświadomiłem sobie ze variusy neizaleznie od wokalistki zawsze szukaja podobnego brzmienia wokalu... takie zwiewne niemalże wyszeptywanie tekstu. Płyta urokliwa lecz jako całosc tez odrobine nudna...jako pojedyncze kawałki wiele perełek

Re: VARIUS MANX

: 16 kwie 2018, 20:25
autor: ediva
Warto zaznaczyć, że tą płytą Stankiewicz dogoniła Monikę Kuszyńską, gdyż jest to jej trzecia płyta z zespołem, a także dorównała Moniczce ilością lat w zespole. Obie panie mają na koncie po 6 lat z Varius Manx i są najdłużej śpiewającymi w zespole wokalistkami. Lipnicka była z Variusami nieco ponad 2 lata, podobnie jak Józia Lubieniecka i Edyta Kuczyńska.

Re: VARIUS MANX

: 17 kwie 2018, 3:57
autor: ray
Kupiłem "Ent" w wersji de luxe. Faktycznie album jest wydany bardzo ładnie. Przeszkadzają mi tylko drobne błędy w tekstach piosenek, ale z tym spotykam się przy niemal każdej płycie.
Muzycznie "Ent" jest naprawdę dobry. Aż jestem zaskoczony, bo po ostatnim singlu, Biegnij myślałem, że będzie gorzej. Nowa płyta jest taka ciepła, urokliwa, w stylu starego Varius Manx. Głos Kasi brzmi pięknie, jej teksty są niezłe (choć zdarzyło jej się też napisać parę dziwolągów), kompozycje Jansona trzymają poziom. Ale nie jest też idealnie. W kilku miejscach jest tak, że refren bardzo, bardzo mi się podoba, ale zwrotki - już nie (np. w Księżyc się zmęczył), albo na odwrót (w Śpisz już?). Mam też takie zastrzeżenie, że na tej płycie jest trochę za dużo ballad, a za mało piosenek dynamicznych. I nie zgodzę się, że na single jest tutaj aż nadto propozycji do wyboru, bo to nie jest album "radiowy", nowoczesny. Myślę, że jeżeli chodzi o radia, to żadna z piosenek z tej płyty nie powtórzy sukcesu Piątku. Jak na razie Mgła nad Warszawą została zagrana w RMF tylko raz, a w Zetce ani razu. Ja bym dał na singiel Przed epoką wstydu, bo - według mnie - ma najbardziej wpadający w ucho refren.
Pięknym utworem jest Król gór, pięknie się rozwija. To moja ulubiona piosenka z tej płyty. <3
W ogóle na "Ent" dużo jest odniesień do lasu, do łączności człowieka z naturą - ostatnio to popularny motyw wśród naszych gwiazd z lat 90.: najpierw Lipnicka (Z miasta, Chcę tu zostać), potem Kukulska (Ostatnia prosta), Kayah (Czarna polana), Górniak (Dom dobrych drzew), a teraz jeszcze Varius Manx. Nową piosenkę Kowalskiej też można by pod to podciągnąć, patrząc na teledysk. To oczywiście przypadek, ale fajnie, że ten temat stał się teraz taki modny. Czekam jeszcze na eko-Steczkowską i eko-Chylińską. ;-)
Największym zaskoczeniem jest ostatni utwór na płycie, Breath, czyli angielska wersja Biegnij. Kiedy prawie rok temu ukazało się Biegnij, na YouTube pojawiło się mnóstwo krytycznych komentarzy - że ten singiel w ogóle nie brzmi jak hymn igrzysk, tylko jak piosenka Majki Jeżowskiej dla dzieci, jak kołysanka itp. I teraz okazuje się, że z kompletnie nową, tym razem elektroniczną aranżacją i z angielskim tekstem ta piosenka sporo zyskuje. I to wszystko dzięki Michałowi "Skinny'emu" Skórce, który wcześniej pracował nad "Animą" Jusi. :)
"Ent" został wydany jako książka, więc nie będziemy mogli zobaczyć na OLiSie, jak się sprzedaje. W tej chwili album w wersji de luxe jest na 2 miejscu wśród najchętniej zamawianych płyt na empik.com.
ediva pisze:Warto zaznaczyć, że tą płytą Stankiewicz dogoniła Monikę Kuszyńską, gdyż jest to jej trzecia płyta z zespołem, a także dorównała Moniczce ilością lat w zespole. Obie panie mają na koncie po 6 lat z Varius Manx i są najdłużej śpiewającymi w zespole wokalistkami.
Tego się chyba nie da jednoznacznie stwierdzić. Bo Stankiewicz wydała właściwe już 3 i pół płyty z Varius Manx. Była przecież jeszcze składanka "Najlepsze z dobrych", na której było też kilka zupełnie nowych utworów.
Poza tym pod koniec lat 90. zespół zawiesił działalność. Stankiewicz wydała wtedy swoją pierwszą solową płytę (w 1999), a dopiero w 2000 wyszła wspomniana składanka Varius Manx. Natomiast Kuszyńska nagrywała i koncertowała z zespołem przez 5 lat bez przerwy.