Strona 3 z 3

Re: WILKI & Robert Gawliński

: 30 sie 2017, 9:49
autor: Flux
Byłem ostatnio na plenerowym koncercie Wilków i niestety na żywo nie wypadają dobrze. Gawliński nigdy nie miał dobrego głosu ale w swojej stylistyce sobie jakoś radził. Teraz brzmi jak łysa opona, zdarty niemal do zera. W ogóle brak mu energii, snuje się po scenie bez celu. Niby ludzie się bawili bo piosenki znane ale dało się odczuć że to bardziej zasługa wypitego piwa niż lidera zespołu, który nie potrafił nawiązać kontaktu z publicznością. Zapowiedział nowy singiel w najbliższym czasie, ale nikogo to nie interesowało, wszyscy czekali na stare przeboje. Niestety nawet słynna "Baśka" i jej biust nie porwały tłumu. Na bisie ludzie wołali żeby zaśpiewał "Beniamina", odparł że zagrają kiedy w amfiteatrze zostanie tylko 30 osób. Grupka naiwnych czekała na ławkach, Robert w tym czasie wyszedł z tyłu, rozdał może z 5 autografów, cyknął 2 fotki i uciekł do auta. Za to jego syn chętnie pozował do zdjęć z młódkami oraz papierosem w ustach. W sklepiku z płytami i gadżetami największe wzięcie miały koszulki... Dość przykry obrazek, zwłaszcza że zespół obchodzi 25-lecie...

Re: WILKI & Robert Gawliński

: 11 maja 2018, 23:50
autor: KrzysiekF
Nowy singiel Na krawędzi życia promujący album z gatunku the best of...

https://www.youtube.com/watch?v=v0POSswM8wI