xaweryunique pisze:Bardzo fajna rozmowa by była, gdyby nie .... prowadzący. Brak szacunku dla gościa, gdy dziennikarz narzuca swoje zdanie i cały czas wchodzi w słowo Artystce.
Prowadzący to Robert Feluś - redaktor naczelny "Faktu".
Rozmowa rzeczywiście fajna, podobało mi się to, że było dużo o muzyce i że Beata nie chciała nic powiedzieć o swoim nowym facecie.
I podoba mi się też, że Kozidrak ma konkretne plany zawodowe na najbliższą przyszłość - pod koniec roku reedycja "B3", na którą Beata szykuje "dwie torpedy muzyczne", a w przyszłym roku widowiskowe koncerty z okazji 40-lecia Bajmu. Najlepszy dowód na to, że miłość uskrzydla i daje kopa do pracy.
Też jestem zdania, że Letni wiatr świetnie pasuje na lato i szkoda, że ten singiel wyszedł dopiero teraz.
Beata popełniła błąd, że kazała tak długo czekać na teledysk do Ruchomych wydm - singiel wydano w lutym, a klip dopiero w czerwcu. Kiedy w końcu teledysk wyszedł, piosenka była już poza listą AirPlay - Top.
Trzeba było wypuścić klip do Ruchomych wydm najdalej w marcu, a w czerwcu kolejny - właśnie do Letniego wiatru.
Nuklodem pisze:Niesamowite wykonanie, szok! dawno nikt mnie tak nie zaskoczył.
To prawda, cudownie że są jeszcze wokalistki , które pracują, maja odwagę , biorą udział w xxx projektach. Uczą się tekstów i pozwalają na takie właśnie artystyczne uniesienia.
Teraz włączcie sobie jeszcze raz ostatnią płytę Beaty. Kontrast zabójczy. Na tym koncercie rzuca na kolana, brzmi rasowo i soczyście. Ogromne zaskoczenie. Zapomniałem po ostatnich próbkach, że ona potrafi tak brzmieć. Moc.
Nie mogę doczekać się 40-lecia Bajmu, które już w przyszłym roku. Przy okazji nowego wywiadu, który miał miejsce kilka dni temu z Marzeną Rogalską, Beata podzieliła się refleksją podobną do EG. Przed planowaniem nowej trasy Beata powiedziała sobie: "Albo zrobię coś dużego, albo nie będę robiła nic".