Justyna Steczkowska

O polskich wokalistkach, wokalistach i zespołach. Muzyka polska. Zapraszamy do dyskusji!
xaweryunique
Hope for us
Hope for us
Posty: 18
Rejestracja: 09 maja 2017, 18:02
Ulubiony album: -
Ulubiona piosenka: -
Lokalizacja: --

Re: Justyna Steczkowska

Post autor: xaweryunique »

https://www.youtube.com/watch?v=u42W1NBr3ok

Polceam niezwykla forma wokalna. Justyna na koncercie plenerowym na zaproszenie Adamy Sztaby wykonała następujące utwory:
1. Dziewczyna Szamana ( 1996)
2.To tylko złudzenie ( 2007)
3. Boskie Buenos ( 1994)
To wystąpienie i dobór repertuaru naprawdę super, ale brakuje mi u Justyny troszkę przebojów na takie plenery. Zresztą u Kukulskiej jest podobnie.... Szkoda! Bo ich piosenki są całkowicie pomijane od lat przez radio komercyjne, a polskiego radia słucha bardziej ambitny sluchacz, tylko nagrorsze w tym że ich stare piosenki - hity są pomijane takie jak.... Oko za oko, Za karę, Dużo za dużo, Dziewczyna Szamana czy u Natalii
W biegu, Im więcej Ciebie, Czy ona jest..., Piosenka światłoczuła, Decymy...

Szkoda a na przyklad utwory Lady Pank czy Perfect są grane niemalże non stop.
Awatar użytkownika
dorota
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 5859
Rejestracja: 08 gru 2004, 21:38
Ulubiona piosenka: To,co najlepsze
Lokalizacja: Sopoćkowo

Re: Justyna Steczkowska

Post autor: dorota »

kupiłam bilety na koncert muzyki filmowej w Sopocie na 26.07

czy ktoś się może także wybiera? :)
ray
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Posty: 3400
Rejestracja: 01 sty 2015, 23:58
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: Litania
Lokalizacja: Łódź

Re: Justyna Steczkowska

Post autor: ray »

Royal Concert ogłosił dzisiaj 9 kolejnych koncertów muzyki filmowej.
Royal Concert pisze:Po ogromnym sukcesie pierwszej edycji mamy przyjemność ogłosić druga edycję tej niezwykłej produkcji koncertowej, która odbędzie się w 2018 roku. Jeszcze większa scena, jeszcze więcej efektów specjalnych, jeszcze więcej artystów i tancerzy.
Wystąpią: Justyna Steczkowska, Kayah, Piotr Cugowski, Kuba Badach, Igor Herbut, Gabriel Fleszar, Sound’n’Grace oraz Polska Orkiestra Muzyki Filmowej.
Koncert poprowadzi Grażyna Torbicka / Tomasz Raczek

BILETY 79 PLN, 109 PLN, 139 PLN, 169 PLN, 199 PLN oraz 249 PLN VIP do nabycia na stronie http://WWW.ROYALCONCERT.PL

Informacje i zamówienia zbiorowe biletów tel. 730 377 300, e-mail [email protected]

14.02.2018 | Koszalin | Hala Widowiskowo-Sportowa
22.02.2018 | Lublin | Hala Globus
25.02.2018 | Olsztyn | Hala Urania
02.03.2018 | Zielona Góra | Hala Widowiskowo-Sportowa
07.03.2018 | Warszawa | Torwar
06.04.2018 | Wrocław | Hala Stulecia
18.04.2018 | Katowice | Spodek
21.04.2018 | Szczecin | Azoty Arena
24.05.2018 | Rzeszów | Hala Podpromie
Jusia i Kayah razem? Będzie duet? :shock:
Jestem w niebie. :cloud9:

A Edzia niech sobie dalej reklamuje lakiery do paznokci i fotografuje palmy. ;-)
Awatar użytkownika
Flux
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 5549
Rejestracja: 26 kwie 2009, 11:03
Lokalizacja: Polska

Re: Justyna Steczkowska

Post autor: Flux »

ray pisze:Jusia i Kayah razem? Będzie duet? :shock:
Jestem w niebie. :cloud9:
Coś mi tutaj nie gra. Według pierwotnych zapowiedzi Steczkowska, podobnie jak za pierwszym razem, miała być jedyną kobietą solistką, która miała "świecić" najjaśniej spośród wszystkich gwiazd. Była też mowa, że Justyna będzie występować w ramach drugiej edycji ze światowym artystą. Nazwisk miało być mniej, za to większego kalibru. Zamiast tego dokooptowali Kayah i zapomnianego Fleszara? Justyna była nie tylko flagową artystką tej trasy, ale też pomysłodawcą i producentem wykonawczym. To, co widzieliśmy na scenie, w znacznej mierze było jej zamysłem. Wydaje mi się, że skoro teraz Kayah dołączyła do stawki, to najprawdopodobniej panie będą się wymieniać. Każda wystąpi tylko w części wymienionych na trasie miast. Może jednak się mylę? Skoro już wywołałem temat zagranicznego artysty, to co z koncertem urodzinowym? Urodziny JS wypadają 2. sierpnia a nie ma żadnych oficjalnych informacji, biletów etc. Zeszłoroczny występ z Carrerasem miał zapoczątkować tradycję corocznego świętowania, zawsze w Sopocie i zawsze z "dużym, światowym nazwiskiem". Justyna chwaliła się w wywiadach, że są w przededniu podpisania kontraktu. Spekulowano, że będzie to Bocelli. Fiasko? ;(
ray
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Posty: 3400
Rejestracja: 01 sty 2015, 23:58
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: Litania
Lokalizacja: Łódź

Re: Justyna Steczkowska

Post autor: ray »

Flux pisze:Wydaje mi się, że skoro teraz Kayah dołączyła do stawki, to najprawdopodobniej panie będą się wymieniać. Każda wystąpi tylko w części wymienionych na trasie miast.
Myślę, że jednak tak nie będzie. Skoro Justyna jest również producentem wykonawczym tej trasy, to nie sądzę, by podczas połowy koncertów to Kayah grała pierwsze skrzypce, a Jusia siedziała w domu. :)
Poza tym dzisiaj na Facebooku jakaś babeczka napisała: "Szkoda tylko, że to w zasadzie koncert Steczkowskiej..." i Royal Concert odpowiedział: "W zasadzie występują wszyscy artyści, Kayah, Kuba Badach, Piotr Cugowski, Gabriel Fleszar, Igor Herbut, Sound'n'Grace oraz Justyna Steczkowska ;-)".
Pozostaje czekać na oficjalne potwierdzenie ze strony Kayah. Przez to, że Wojtanowskiemu zdarzyło się już tyle wpadek, to do wszystkiego, co ogłasza Royal Concert, trzeba podchodzić z dystansem. Na najbliższym koncercie muzyki filmowej w Opolu zamiast Mietka Szcześniaka wystąpi... Łukasz Zagrobelny. Ale już 2 dni później, na koncercie w Sopocie znów ma być Mietek.
Widać, że w drugiej edycji tej trasy cała męska część występujących została wymieniona na nieco "niższą półkę". Dwie wielkie gwiazdy wystarczą, panowie mają chyba tylko robić za tło.

Jestem bardzo ciekaw, ile kosztuje taki jeden koncert z muzyką filmową. Samo wynajęcie hali to wydatek rzędu kilkudziesięciu tysięcy złotych. Torbicka też nie jest tania - kiedyś "Fakt" pisał, że ona za prowadzenie dwugodzinnej imprezy bierze około 16 tys. zł - nie wiem, ile jest w tym prawdy, ale i tak wiadomo, że jej stawka musi być wysoka. Do tego Piaseczny, Szcześniak, Cugowski, Radek, Kiljański - spośród nich pewnie Piasek dostaje najwięcej, bo jest największą gwiazdą. I jeszcze tancerze z "Tańca z gwiazdami", orkiestra pod batutą Tomasza Szymusia i całe ogromne zaplecze techniczne... Ile zostaje dla Justyny?
Flux pisze:Była też mowa, że Justyna będzie występować w ramach drugiej edycji ze światowym artystą.
Tak, Steczkowska mówiła o tym w grudniu w "Dzień Dobry TVN". Powiedziała wtedy, że będzie występowała z "dwoma fantastycznymi światowymi artystami", że jeden z nich wylansował wielki hit kinowy i że "wszyscy kochamy całą serię tych filmów". Ten opis pasowałby do Howarda Shore'a i "Władcy pierścieni". Ostatecznie Justyna ma z nim wystąpić na 5 zupełnie odrębnych koncertach na początku 2018. Czyli negocjacje z Shorem się udały, a z tym drugim artystą - już nie.
Flux pisze:Skoro już wywołałem temat zagranicznego artysty, to co z koncertem urodzinowym? Urodziny JS wypadają 2. sierpnia a nie ma żadnych oficjalnych informacji, biletów etc. Zeszłoroczny występ z Carrerasem miał zapoczątkować tradycję corocznego świętowania, zawsze w Sopocie i zawsze z "dużym, światowym nazwiskiem". Justyna chwaliła się w wywiadach, że są w przededniu podpisania kontraktu. Spekulowano, że będzie to Bocelli. Fiasko? ;(
Wygląda na to, że koncert muzyki filmowej w Sopocie 26 lipca ma być tym "koncertem urodzinowym", tylko że bez żadnej dużej, zagranicznej gwiazdy. :(
Może Dorota napisze nam później, czy pojawił się tam jakiś akcent urodzinowy. :)
ray
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Posty: 3400
Rejestracja: 01 sty 2015, 23:58
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: Litania
Lokalizacja: Łódź

Re: Justyna Steczkowska

Post autor: ray »

Justyna skończyła dzisiaj 45 lat. :urodziny:
Życzę jej, by dalej pozostała wierna sobie, by dalej tworzyła taką muzykę, jaka jej w duszy gra, by dalej tak dobrze się trzymała, i by nie przejmowała się tym, co wypisują na jej temat portale plotkarskie. A te dokuczają jej nawet w dniu urodzin... Pudelek opublikował dzisiaj artykuł pt. "Od Dziewczyny szamana do zapomnianej gwiazdy muzyki. Justyna Steczkowska kończy dziś... 45 lat". :roll:
Justyna odpowiedziała na Facebooku:
Justyna Steczkowska pisze:Kochani! Nawet w dzień urodzin nie ma spokoju. Dzięki za ten hejt. Niech każda posłana dziś myśl i energia w moja stronę zamieni się w coś dobrego. A autorowi tego artykułu przypominam, że muzyka to nie tylko przeboje. Gdybyśmy tak wszyscy myśleli nie słuchalibyśmy Mozarta, Bacha, Prokofiewa, Czajkowskiego, Stańko, Możdżera, Kilara oraz ogromu alternatywnej muzyki i wszystkich tych, którzy wnieśli w nią prawdziwe uczucia i sztukę... bez parcia na ilość :) Warto posłuchać.
I jeszcze:
Justyna Steczkowska pisze:Kochani! Jestem wzruszona ilością i pięknem waszych komentarzy. To najfajniejszy urodzinowy prezent od Was - moich fanów. Jesteście dla mnie nieustanną muzyczną inspiracją. Dla Was chce mi się pracować i tworzyć. To Wy wypełniacie moje serce wiarą w to, że w muzyce artystą można być tylko wtedy kiedy szczerze wyraża się samego siebie bez względu na konsekwencje i nawet wtedy kiedy to dla większości jest niezrozumiałe. Dobrego wieczoru. Justyna
Justyna jest mądra. Pokazała to już wiele razy i dzisiaj zrobiła to po raz kolejny. :)
Awatar użytkownika
dorota
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 5859
Rejestracja: 08 gru 2004, 21:38
Ulubiona piosenka: To,co najlepsze
Lokalizacja: Sopoćkowo

Re: Justyna Steczkowska

Post autor: dorota »

3 raz piszę tego posta.. bo mi córka wszystko kasuje :P

a więc tak, koncert był REWELACYJNY .. Justyna w co drugiej piosence ale mi to nie przeszkadza bo jest fenomenalna pod każdym względem :)
Raczek powiedział o niej, że ma głos jak instrument i ja się w pełni z tym zgadzam :)
wygląda jeszcze lepiej niż śpiewa, nawet mój CHŁOP nie mógł oderwać od niej oczu:)

zresztą każdy śpiewał wspaniale, nawet Piasek wyciągał wysokie nuty :P
natomiast Cugowski kapitalnie zaspiewał SKYFALL, lepiej od kazdej polskiej wokalistki, która probowała swoich sił ....
Bob
Lunatique
Lunatique
Posty: 2847
Rejestracja: 08 gru 2004, 13:26
Ulubiony album: Perła
Lokalizacja: Poland

Re: Justyna Steczkowska

Post autor: Bob »

Bilety kupione na koniec sierpnia, bardzo dobre miejsca niestety nie VIP bo jadę do Gdyni na Bebel Gilberto !!!! a we wrześniu Wratislawia Cantans tym razem miejsca VIP i nocleg w hotelu Monopol ...mam nadzieję że z gwiazdami -Nieszpory NMP i Powrót Ulissesa do ojczyzny Claudio Monteverdiego...Justynę widziałem zawsze jako dodatek ,nigdy jako główna Gwiazda...muszę nadrobić zaległosci
Awatar użytkownika
dorota
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 5859
Rejestracja: 08 gru 2004, 21:38
Ulubiona piosenka: To,co najlepsze
Lokalizacja: Sopoćkowo

Re: Justyna Steczkowska

Post autor: dorota »

nie powiedziałam o fenomenalnej orkiestrze Szymusia, która przez ponad 3h grała nieustannie na żywo, wielki szacun :)

generalnie jestem zachwycona tym, ze mozna zrobić swietne widowisko, które będzie ucztą dla ucha jak i dla oka (tancerze w tle ... wielkie WOW).. mam nadzieję, że im się zwrócą wszelkie poniesione nakłady i to z nawiązką...

jedyne, co mi się nie podobało, to zachowanie ludzi, tj koncert skonczył się po północy.. ja rozumiem, że spieszyli się na pociągi, tramwaje itp.. ale wychodzenie z koncertu gdy artyści są na scenie to brak szacunku, do tego wychodzili grupami, co na pewno nie umknęło tym na scenie ...

a druga rzecz to urządzanie sobie pikniku .... juz nie tylko kiełbaski,gofry czy piwo poszło w ruch, ale takze paluszki, chipsy czy nawet kanapki .... kolejny totalny brak klasy... gośćiu przede mną w rzędzie całe 3h albo latał po piwo albo na siku po tym piwie, masakra .... ;(
ray
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Posty: 3400
Rejestracja: 01 sty 2015, 23:58
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: Litania
Lokalizacja: Łódź

Re: Justyna Steczkowska

Post autor: ray »

Dorota, dzięki za relację! :)
Czyli wygląda na to, że tym razem Wojtanowski się spisał...
Ktoś wrzucił na YouTube filmik, jak Justyna śpiewała w Sopocie utwór z "Gladiatora":
https://www.youtube.com/watch?v=w4cQEeRwTps.
W moim mieście ten koncert muzyki filmowej będzie dopiero w październiku. Nie mogę się doczekać... I na drugą edycję też już się szykuję (będzie Kayah!).
Bob pisze:Bilety kupione na koniec sierpnia
Ale na co?
Na koncert muzyki filmowej w Białymstoku 30 sierpnia?
Awatar użytkownika
dorota
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 5859
Rejestracja: 08 gru 2004, 21:38
Ulubiona piosenka: To,co najlepsze
Lokalizacja: Sopoćkowo

Re: Justyna Steczkowska

Post autor: dorota »

ray pisze:Ktoś wrzucił na YouTube filmik, jak Justyna śpiewała w Sopocie utwór z "Gladiatora":

tak, z Gladiatora i May it Be z Władcy pierścieni ... była fenomenalna... to są utwory pod jej głos ...
jeszcze Goldeneye fajnie i Libertango z tancem, super.... zresztą czego ona nie śpiewała ;)
jak liczyliśmy to ponad 10 utworów ....
z Radkiem otwierała koncert Upiorem w operze.... był duet z Piaskiem, Kiljanskim i Mieciem .....
to trzeba zobaczyc ale w tej odsłonie, bo jak patrzyłam na koncerty po Nowym Roku to poza Kayah nie ma tam nikogo ciekawego ..... trochę obnizyli poprzeczkę

aa pamietam jeszcze ,że jak orkiesta grała motyw z Impossible to widzów hipotyzowali ze sceny tancerze ... nie mogłam oderwać wzroku, natomiast taniec do Zapachu kobiety... nono .... Ania Głogowska przeszła samą siebie .... coś niesamowitego ....

jak ktoś moźe isc to niech idzie ..... :)
ray
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Posty: 3400
Rejestracja: 01 sty 2015, 23:58
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: Litania
Lokalizacja: Łódź

Re: Justyna Steczkowska

Post autor: ray »

Ostatnio B@r napisał dla "Faktu" trzy kolejne paszkwile na Justynę.

Paszkwil numer jeden: "Justyna Steczkowska. Wyniosła się z domu z jedną walizką".
B@r napisał, że Justyna spontanicznie wyprowadziła się z rodzinnej willi w Radziejowicach - spakowała walizkę z najpotrzebniejszymi drobiazgami i po prostu wyniosła się od męża. A ja chciałbym przypomnieć, że portale plotkarskie już kilka miesięcy temu pisały, że Myszkowski przeprowadził się do Warszawy, by lepiej przypilnować Leona i by mieć bliżej do pracy. Skoro mąż Justyny i tak na co dzień nie mieszkał w Radziejowicach, to niby jak ona miałaby się od niego wyprowadzić? I ciekawe jest też to, że w tym artykule ani słowem nie wspomniano o dzieciach Justyny. Czyli ona wyprowadziła się z domu szybko, z jedną walizką, a Helenka i Staś zostali w tej willi sami? ;-)
Ten artykuł to są takie brednie, że aż głowa mała...
Bartosz Pańczyk pisze:– Maciek poczuł ulgę, bo miał już dość życia w zawieszeniu, był tym bardzo zmęczony. Cieszy go, że Justyna w końcu coś postanowiła – twierdzi nasz informator. Sytuacja – jakkolwiek nieciekawa – ma jednak swoje plusy. – Justyna i Maciek nie nocują już pod jednym dachem, więc nie muszą się mijać w grobowej atmosferze we wspólnej kuchni – twierdzi nasze źródło.
"Twierdzi nasz informator", "twierdzi nasze źródło" - :roll:

Paszkwil numer dwa: "Tak piękniała Steczkowska".
Z okazji 45 urodzin piosenkarki "Fakt" postanowił prześledzić wygląd Justyny na przestrzeni całej jej kariery.
Bartosz Pańczyk pisze:Nieudany makijaż, tandetne stylizacje i fryzury, które ją postarzały – Justyna Steczkowska przez całe lata nie potrafiła znaleźć swojego stylu. Dziś piosenkarka kończy 45 lat i wreszcie wygląda tak, jak sobie wymarzyła. Jusia to żywy dowód na to, że poczucia stylu i klasy można się nauczyć. Dziś nieodłącznym elementem jej ubioru są na przykład buty na wysokim obcasie, w których wychodzi nawet do warzywniaka. (...) Początki Justyny Steczkowskiej z muzyką. Fryzurą przypominała wczesnego Marka Mostowiaka... (...) Justyna Steczkowska na pokazie mody w 2011 roku przypominała strach na wróble.

Prawda, jak miło? ;-)

Paszkwil numer trzy: "Steczkowska chce się wkupić w łaski Kayah".
Bartosz Pańczyk pisze:Rozstanie z mężem, wyprowadzka z domu, tajemnicze konszachty z młodszym menedżerem – piosenkarka nie ma teraz dobrej prasy. Co gorsza, nie ma u swego boku nikogo, kto by ją w pełni zrozumiał i pocieszył w obliczu krytyki. Dlatego Jusia postanowiła poszukać nowej przyjaciółki. Według naszych informacji, dwoi się teraz i troi, by wkupić się w łaski Kayah (50 l.). – Wysłała jej niedawno kwiaty i przejmujący list. Załatwiła jej też stałe miejsce podczas ruszającej w przyszłym roku drugiej edycji koncertów z muzyką filmową, których sama jest gwiazdą – zdradza nasz informator. – Justyna dostała obsesji, jakoby nikt jej w show-biznesie nie lubił. Liczy, że Kayah zostanie jej przyjaciółką i publicznie wstawi się za nią w sytuacji, gdy znów ktoś ją będzie krytykował – dodaje źródło Faktu. Czy Kayah faktycznie zostanie pocieszycielką i obrończynią Steczkowskiej?
"Justyna dostała obsesji, jakoby nikt jej w show-biznesie nie lubił"? Jak w takim razie wytłumaczyć fakt, że na koncertach muzyki filmowej występują z nią: Piaseczny, Szcześniak, Kiljański, Radek i Cugowski? Chciałbym też przypomnieć, że teksty dla Steczkowskiej pisały Nosowska i Bartosiewicz, niedawno był też duet z Pati Yang i udział w projekcie Pawbeats Orchestra. Poza tym wszyscy koledzy-jurorzy z "Voice'a" (z wyjątkiem Edyty) wypowiadali się o Justynie pozytywnie. I Steczkowska przyjaźni się / koleguje z Natalią Kukulską. W zeszłym roku zachęcała na swoim Facebooku, by zapoznać się z płytą "Ósmy plan" Kukulskiej, z kolei Natalia napisała wtedy: "Dżastina jak zwykle piękna i serdeczna".

Redakcja Vogule Poland też wzięła ostatnio Justynę w obroty.
Na podstawie wpisu z Facebooka Justyny (tego, który zacytowałem 2 dni temu) napisali:
Vogule Poland pisze:Tak to dzieję się naprawdę. Jusia porównała się do Mozarta i Bacha... Też uważacie, że to ta sama półka???
I jeszcze:
Vogule Poland pisze:Jusia kończy dziś 50 lat. Dzięki FAKT24.pl możemy prześledzić jej ewolucję od fryzury na Marka Mostowiaka do bycia twarzą rajstop.
Pocieszeniem jest to, że o ile komentujący pod artykułami "Faktu" prezentują poziom, który określiłbym jako dno i kilometr mułu, o tyle zdecydowana większość komentujących na profilu Vogule Poland skrytykowała redaktorów tej strony za naciąganie faktów i niczym nieuzasadnione szydzenie z Justyny.

W naszym rodzimym show-biznesie jest tyle postaci, które są tak niesamowicie głupie, że aż same proszą się o bekę - Radek Pestka, Deynn, Julia Wróblewska, Rafał Maślak, Angelika Mucha... Dlaczego więc "Fakt" i Vogule Poland z taką determinacją ciągle czepiają się Justyny? Można nie lubić jej muzyki, ale faktem jest, że ona cały czas jest aktywna zawodowo, nikogo nie krytykuje i nie wygaduje i nie wypisuje żadnych głupot. Wielki szacun dla Justyny za to, że ona cały czas milczy na temat swojego życia prywatnego i po prostu robi to, co kocha, czyli śpiewa. :)
Awatar użytkownika
rav33
Impossible
Impossible
Posty: 1624
Rejestracja: 18 gru 2006, 17:53
Ulubiony album: EG
Ulubiona piosenka: Under her spell
Lokalizacja: Wrocław

Re: Justyna Steczkowska

Post autor: rav33 »

ray, po co w ogóle sięgasz po takie gazety? szkoda na nie czasu. konstrukcja tekstu jest zawsze taka sama. tytuł jest pytaniem lub sensacją z d..py, a środek wypełniają domysły i zaprzyjaźnione źródła. lepiej przenieść się na fb justyny, jest tam znacznie więcej sprawdzonych informacji.
ale dzięki za wysiłek. że ci się chciało w tym babrać?! :)
ray
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Posty: 3400
Rejestracja: 01 sty 2015, 23:58
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: Litania
Lokalizacja: Łódź

Re: Justyna Steczkowska

Post autor: ray »

Bo uważam, że trzeba o tym pisać - niech ludzie wiedzą, że "Fakt" manipuluje, kłamie i ciągle coś wymyśla, byleby tylko dokuczyć Justynie.
I nie sięgam po te gazety - wszystko jest w necie. Nie wydałbym na ten szajs nawet grosza. :)
Awatar użytkownika
Flux
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 5549
Rejestracja: 26 kwie 2009, 11:03
Lokalizacja: Polska

Re: Justyna Steczkowska

Post autor: Flux »

Szkoda cennego papieru na takie teksty. Internet niestety przyjmie wszystko i głupota rozprzestrzenia się jak zaraza. Ludzie to czytają, wierzą w te brednie, na ich podstawie wyrabiają sobie opinię, którą przyjmują jako własną. Wystarczy insynuacja, że Jusi na starość poprzewracało się w głowie, zostawiła męża dla managera i już sypią się komentarze, że rozbiła rodzinę, wybrała "pączka" zamiast "ciacha" a tak w ogóle to zawsze była brzydkim, głupim konusem na szpilkach, z nosem jak klamka od zakrystii.

Kiedyś na przykład myślałem, że nie da się powiedzieć złego słowa o Irenie Santor. Myliłem się... W czeluściach sieci można znaleźć najobrzydliwsze wpisy. Po udarze Wodeckiego gdzieś widziałem artykuł mówiący o tym, że Olga Bończyk trwa w szpitalu przy jego łóżku, bo bardzo się do siebie zbliżyli. Sugestia podziałała, bo ludzie zaczęli wyzywać ją od najgorszych, że to marna aktorka, jeszcze gorsza piosenkarka, złodziejka mężów a "Kudłaty" ją posuwa, i tylko dlatego mogła z nim występować.

Tacy są ludzie. Ta spirala szybko się nakręca, co pozwala tej machinie dalej funkcjonować. Ten, kto pochyli się nad pracą Justyny i zada sobie tyle trudu, żeby dowiedzieć się ile wartości niesie ze sobą jej osoba i twórczość, raczej nie jest statystycznym czytelnikiem Faktu czy SE. Sprawdzone informacje mają chyba tylko o Edycie :lol3: Każde odtworzenie linka generuje klikalność, na której zarabiają. Najlepiej po prostu nie czytać takich rewelacji.
ODPOWIEDZ