Kelly Clarkson

O wykonawcach muzyki zagranicznej, czyli co słychać w branży muzycznej za granicą.
Magda M
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 5847
Rejestracja: 10 sty 2005, 20:40

Re: Kelly Clarkson

Post autor: Magda M »

Magda pisze:
Dobi pisze:Wiem z dobrych źródeł, że najprawdopodobniej w tym roku Kelly wyda nowy singiel. Nowa płyta natomiast jest zapowiadana na początek roku 2007
Niektórych jej nowych kawałków można posłuchać na YouTube. Wystarczy wpisać "Addicted Tour"
Występy te są jednak miernej jakości, gdyż nagrywane są przez fanów...
Dzieki za te informacje Dobi! :)
własnie, ja tez dziekuje!!! Doczekać sie nie moge nowej płytki... 2 poprzednie bardzo lubie... a wlasciwie drugą płyte to kocham! jest rewelacyjna!!!!! Mam nadzieje ze Kelly nie zawiedzie :)
Awatar użytkownika
Dobi
Administrator
Administrator
Posty: 4258
Rejestracja: 23 gru 2004, 12:46
Ulubiona piosenka: Smocze wzgórze
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kelly Clarkson

Post autor: Dobi »

Magda , magdamiecz nie musicie dziękować... :d Lubię dzielić się dobrymi wiadomościami.

Mam nadzieję, że za trzecią płytę Kelly weźmie się Clive Davis. Wyprodukował dwie poprzednie i wyszło im to na dobre!

Przypomniało mi się coś 8)
Do pana, który jest na tym zdjęciu skierowana jest cała złość zawarta w "Behind These Hazel Eyes"...

Obrazek
Titter
Edytoświrek: ja tu mieszkam!
Edytoświrek: ja tu mieszkam!
Posty: 4106
Rejestracja: 09 gru 2004, 14:13
Ulubiony album: Edyta Gorniak
Ulubiona piosenka: Bede snila
Lokalizacja: Wichrowe Wzgorze

Re: Kelly Clarkson

Post autor: Titter »

Ja tez sie nie moge doczekac kolejnej plyty :!: bardzo lubie te dwie poprzednie, bardzo bardzo :d
Awatar użytkownika
Kamui Shiro
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Posty: 3530
Rejestracja: 27 gru 2004, 12:17
Ulubiony album: Perła
Ulubiona piosenka: Niebo to my

Re: Kelly Clarkson

Post autor: Kamui Shiro »

Dobi pisze:
Przypomniało mi się coś 8)
Do pana, który jest na tym zdjęciu skierowana jest cała złość zawarta w "Behind These Hazel Eyes"...

Obrazek
Wierzysz w takie rzeczy bez mrugnięcia? Dla mnie zarówno te weltschmerze i złościogorycze miłosne Kelly w wększości jej piosenek, jak i rzekome problemy rodzinne w "Because of You" mogą być autentyczne, ale mogą też być zmyślone, żeby trafiało do słuchaczy lepiej. Tak jak z Avril (którą Kelly co nieco naśladuje) - namawianą przy promocji płyt do zgrywania nieszczęśnicy miłosnej, wbrew prawdzie. Jakoś pozostawia mnie sceptycznym pranie swoich nieszczęść w tekstach piosenek pop przy odwołaniu do konkretnych, rzeczywistych adresatów lirycznych, zwłaszcza że teledysk do "Because of You" był jakby wariacją nt. kilku powstałych wcześniej teledysków takich piosenkarek jak Pink, Eminem, Anastacia... aż po Lindsay Lohan. Nagle wszystkim było źle w domu i decydują się tym podzielić tymi traumatycznymi przeżyciami kolejno po sobie lub naraz w jednej z kolejnych płyt? Ciekawe...

[ Dodano: 2006-09-29, 21:40 ]
Dobi pisze:
Magda pisze:Co do Kelly - mam nadzieje, ze da glosowi troche odpoczac, bo to juz drugie tournee w ciagu 2 lat. Wystepuje i spiewa duzo, nie chce, by jej sie z glosem cos stalo.
Wiem z dobrych źródeł, że najprawdopodobniej w tym roku Kelly wyda nowy singiel. Nowa płyta natomiast jest zapowiadana na początek roku 2007 :D
Niektórych jej nowych kawałków można posłuchać na YouTube. Wystarczy wpisać "Addicted Tour"
Występy te są jednak miernej jakości, gdyż nagrywane są przez fanów...
Kamui Shiro pisze: Hazel Eyes nie było tez najgoirsze, ale kojarzyło mi się z Żałuję XD i za bardzo piskliwe w refrenie.
:hahaha2: :hahaha2: :hahaha2:

Powaliłeś mnie tym porównaniem... 8)
Ojej, wydaje od trzech-czterech lat bez przerwy pełno singli i jeszcze nie da ludziom i sobie na chwilę spokoju? :( co za nawiedzona kobieta... chyba ostro tam prą na nią w wytwórni, skoro widza popyt...

miło mi xD moim subiektywnym zdaniem "Żałuję" jest jednak fajniej, mniej nachalnie zaprojektowaną kompozycją - Hazel Eyes jest taka monumentalna i wygładzona do niemal czystego popu - chociaż coś łączy brzmieniowo te dwie piosenki, zwłaszcza w pierwszych nutach. Wiem, nie doceniam świętej Kelly, bluźnię...
Awatar użytkownika
B@r
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 11159
Rejestracja: 12 sty 2009, 18:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kelly Clarkson

Post autor: B@r »

Kamui Shiro pisze:Avril (która Kelly co nieco naśladuje)
Moze brzmia muzycznie podobnie, w koncu Avril napisala Breakdown, ale to nie znaczy ze od razu ze Kelly nasladuje. Wiele osob lubi rock.
Kamui Shiro pisze:Jakoś pozostawia mnie sceptycznym pranie swoich nieszczęść w tekstach piosenek pop przy odwołaniu do konkretnych, rzeczywistych adresatów lirycznych, zwłaszcza że teldeysk do "Because of You" był jakby wariacją kilku powstałych wcześniej teledysków takich piosenkarek jak Pink, Eminem, Anastacia... aż po Lindsay Lohan.
Hmm moze to dlatego, ze w wielu rodzinach zle sie dzieje.

Nie oszukujmy sie - od kiedy w popie jest oryginalnosc? Nasza Eda na zachodzie to kopia Celiny (chociaz akurat ja sie z tym nie zgadzam). Mysle, ze wiele osob slucha Kelly ze wzgledu na jej glos i to, ze potrafila nagrac cs innego niz dyktowal Idol.
Awatar użytkownika
Kamui Shiro
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Posty: 3530
Rejestracja: 27 gru 2004, 12:17
Ulubiony album: Perła
Ulubiona piosenka: Niebo to my

Re: Kelly Clarkson

Post autor: Kamui Shiro »

No, nie znaczy, ale kiedy Kelly zaczęła promować ostatni album, Magdo, miałem wyraźne wrażenie, że pachnie to Avrilką. I pierwszy teledysk z płyty, i zmiana wyglądu i stylu... bądź co bądź, w 2003 roku to Avril rządziła damską sceną pop-rock.

Pewnie, że tak. Nikomu w show biznesie nie należy wierzyć w każde słowo. No, chyba że jakimś starym autentykom xD ;)
Awatar użytkownika
Dobi
Administrator
Administrator
Posty: 4258
Rejestracja: 23 gru 2004, 12:46
Ulubiona piosenka: Smocze wzgórze
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kelly Clarkson

Post autor: Dobi »

Czegoś tu nie rozumiem Kamui...
Nie masz żadnej płyty Kelly, znasz tylko singlowe piosenki, nie interesujesz się jej muzyką a wiesz najwięcej... To jest dopiero ciekawe... 8)
Jakie to jest polskie! Nie wiem czegoś, nie orientuję się w temacie a krzyczę najgłośniej.
Zaraz pewnie napiszesz "Moge krytykować to moje prawo", "Wolność słowa" itp. ale zanim coś skrytykujesz dowiedz się więcej o temacie...

Pewnie mogło Ci to umknąć ale Kelly w żadnym wywiadze nie powiedziała "Słuchajciie mój ojcec był taki i taki zrobił to i to" lub "Mój narzeczony jest taki i taki zostawił mnie dla innej". To przeważnie fani dopowiadają sobie historię po oglądnięciu teledysku.
Zresztą to, że Ty żyjesz w ciepłej i kochającej rodzince nie znaczy, że każdy... Swoją drogą bardziej przekonuje mnie śpiewanie o ojcu, który zostawił rodzinę niż jakieś umca umca w wykonaniu Twoich idoli Tokio Motel i Blog 27... Teksty Kelly są przynajmniej ambitne.
Ty może zadowalasz się tekstem "Ja kocham Cię Ty kochasz mnie i jesteśmy szczęścliwi" ale uwierz nie każdy...

Poza tym skoro porównujesz Kelly do Avril to znaczy, że jesteś kompletnym ingorantem i krytykujesz nie znając żadnych faktów (muzycznych).
Podam tylko jeden przytkład bo pewnie inne znasz (w końcu znasz całą biografię Kelly, ba znasz ją osobiście). Kelly nigdy nie kreowałą się na "wyzwoloną pankówę" jak Avril.
Awatar użytkownika
Kamui Shiro
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Posty: 3530
Rejestracja: 27 gru 2004, 12:17
Ulubiony album: Perła
Ulubiona piosenka: Niebo to my

Re: Kelly Clarkson

Post autor: Kamui Shiro »

Przecież wydała pełno tych singli, a ja mówię o singlach, a nie o całym albumie :roll: co mnie obchodzi jej cały album, na szczęście nie wydała jeszcze każdej swojej piosenki na singlu nie musze przez to odsłuchiwać każdej w TV i radiu co dzień do przysłowiowego wyrzygu.

Od kiedy to Tokio Hotel są moimi idolami? Ciekawe... nie znosze tego zespołu, chyba mnie z kimś mylisz. A Blog 27 słucham, bo są zabawne i nie udają wielkich cierpiętnic jak ta znudzona pieniędzmi Amerykanka i jej chciwa wytwórnia ;) (to hipoteza, nie dogmat xD). I może nie używaj argumentacji w rodzaju "a Twoje ulubione zespoły to sa takie a takie".

bardzo lubię smutne teksty, ale nei lubię wskazywania paluchem w nich lub gdzie indziej - o, to on, mój tata mi to zrobił, a to tamten, na fotce, co mnie zdradził - itp. głupie to jest jakieś i mydlane.

Dobi, ależ czy ja mówię, że Kelly podrabiała Avril w KAŻDYM calu? Nie, ale w paru podrobiła jak nic. Więcej obiektywizmu i opanowania miej - wiem, że święta Kelly to Twoja bogini i że bardzo utożsamiasz się chyba z jej gniewno-gorzkimi tekstami - ale ja tak nie mam i też nie życzę sobie, żebys mnie obrażał z tego powodu.
Ostatnio zmieniony 29 wrz 2006, 22:22 przez Kamui Shiro, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
B@r
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 11159
Rejestracja: 12 sty 2009, 18:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kelly Clarkson

Post autor: B@r »

Kamui Shiro pisze:No, nie znaczy, ale kiedy Kelly zaczęła promować ostatni album, Magdo, miałem wyraźne wrażenie, że pachnie to Avrilką. I pierwszy teledysk z płyty, i zmiana wyglądu i stylu... bądź co bądź, w 2003 roku to Avril rządziła damską sceną pop-rock.
Gdy pojawila sie Mariah, wiele osob twierdzilo, ze kopiuje Whitney, przyklady moznaby mnozyc. Uwazam, ze moze ktos miec podobny styl, ale tez wlasna osobowosc. Tylu artystow pracuje z tymi samymi producentami, ze podobienstwa w brzmieniu sa nieuniknione.
Awatar użytkownika
Kamui Shiro
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Posty: 3530
Rejestracja: 27 gru 2004, 12:17
Ulubiony album: Perła
Ulubiona piosenka: Niebo to my

Re: Kelly Clarkson

Post autor: Kamui Shiro »

Oczywiscie. Ale jednak w tym przypadku były trochę jaśniejsze niż zwykle - nie mam na myśli samej muzyki i farby do włosów. Ale może dam sobie spokój, bo skoro Dobi przed chwilą nazwał mnie kompletnym ignorantem, to może polecą zaraz cięższe rzeczowniki i przymiotniki.
Awatar użytkownika
Dobi
Administrator
Administrator
Posty: 4258
Rejestracja: 23 gru 2004, 12:46
Ulubiona piosenka: Smocze wzgórze
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kelly Clarkson

Post autor: Dobi »

Kamui Shiro pisze:Ale może dam sobie spokój, bo skoro Dobi przed chwilą nazwał mnie kompletnym ignorantem, to może polecą zaraz cięższe rzeczowniki i przymiotniki.
Po prostu stwierdziłem fakt...
To tak samo jakbym ja napisał "Britney to plastikowa lalka, której muzyka jest be i naśladuje kogoś tam". Nie znam Britney ani jej kariery. Nie podobają mi się jej piosenki (w większości). Nie znam również jej płyt.
Moim zdaniem aby powiedzieć coś o artyście trzeba posłuchać całej płyty a nie singli. Wiadomo, że na single wybierane są utwory które da się sprzedać i wypromować.

Poza tym nie słyszałem (ani nie czytałem) o jakiś "skandalach" z Kelly typu "Pokazała majtki" czy "Kelly je hamburgera". A to o czymnś świadczy....
Awatar użytkownika
Kamui Shiro
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Posty: 3530
Rejestracja: 27 gru 2004, 12:17
Ulubiony album: Perła
Ulubiona piosenka: Niebo to my

Re: Kelly Clarkson

Post autor: Kamui Shiro »

Miałbyś prawo do takiej opinii o Britney i nie nazwałbym Ciebie wtedy kompletnym ignorantem tylko po prostu człowikiem uprzedzonym, nieprzepadającym za taką wykonawczynią i jej stylem. Przykro mi, że Ty mnie tak sympatycznie określasz w takich sytuacjach.

I chyba zaproponowałem, żeby nie bawic się w krytykowanie na zmiane ulubionych zespołó - temat jest o Kelly, więc mówmy o Kelly, nie usiłuj mnie rozdrażnić takimi zagraniami.

Możliwe, że na albumie jest jakas nieznana mi perła - tak mówili mi niektórzy znajomi posiadający ten album i też zauważyłem, że nie każdy z tych singli jest irytujacy mnie, ostatni nawet mi się podobał, ten tytułowy. Ale cały czas wypowiadam się o singlach, a nie o całym albumie. Ile razy mam jeszcze to podkręeslić? Przecież nie ma takiej potrzeby...
Awatar użytkownika
B@r
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 11159
Rejestracja: 12 sty 2009, 18:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kelly Clarkson

Post autor: B@r »

Kamui Shiro pisze:Oczywiscie. Ale jednak w tym przypadku były trochę jaśniejsze niż zwykle - nie mam na myśli samej muzyki i farby do włosów. Ale może dam sobie spokój, bo skoro Dobi przed chwilą nazwał mnie kompletnym ignorantem, to może polecą zaraz cięższe rzeczowniki i przymiotniki.
Poki co to rozmawiasz ze mna. ;)
Wiem o co Ci chodzi, bo np. moj maz tez kiedys Kelly wzial za Avril. Jednak dla wprawnego ucha (tj. osob dobrze znajacych glosy obu wokalistek), odroznic te 2 panie nie jest trudno. Avril wg mnie dobrze spiewa, ale Kelly ma glos divy (nie znosze tego slowa, ale z braku laku...). Zgodze sie z Dobim, ze roznia sie zdecydowanie w image'u.
Awatar użytkownika
Kamui Shiro
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Posty: 3530
Rejestracja: 27 gru 2004, 12:17
Ulubiony album: Perła
Ulubiona piosenka: Niebo to my

Re: Kelly Clarkson

Post autor: Kamui Shiro »

Głosy i ich moce mają zupełnie inne, to jest nie do podważenia :) mosz recht. Muzycznie też się oczywiście różnią - jednak obie grają pop-rocka, przy czym u Avril bywa trochę więcej rocka, a u Kelly trochę więcej popu. Chodziło mi o takie sprawy jak np. teledysk do "Since You Been Gone" - dla mnie coś mocno w stylu "Don't Tell Me" (chociaż... czy on nie był pierwszy?), o zmianę na blond ;) o poetykę i problematykę tekstów piosenek. Ich piosenki uderzają w podobne nuty, stąd te skojarzenia... W sumie może rzeczywiście nie powinienem podejrzewać, że Kelly naśladowała Avril, bo podobieństwa nie są aż takie uderzające... więc może przyznam się do pomyłki... faktycznie ignorancko wypadłem trochę -_-


... ale trudno uniknąć na jednym, pop-rockowym podwórku porównań między dwiema amerykańskimi gwiazdami, zwłaszcza gdy Avril była wtedy, kiedy Kelly zmieniła styl z nową płytą, królową tej sceny. To podobnie jak właśnie z Whitney i Mariah czy z Mariah i Mary J.Blige w zeszłym roku, Britney i Janet, Tokio H. i Blog 27... bardzo czesto opracowując styl jakiejś wschodzącej gwiazdy korzysta się ze wzorca w postaci najpopularniejszych artystów, nie jest to nic strasznego i też nie ma co gorliwie zaprzeczać, że tak mogło być.

Fajnie, że od Ciebie nie usłyszałem przykrych określeń ;) wolałbym zawsze wymieniać nawet niewygodne i błędne poglądy o muzyce w taki sposób.

[ Dodano: 2006-10-03, 12:04 ]
W sumie to nawet da się słuchać tych piosenek... *pierwszy raz od półtora roku wysłuchał "Since You Been Gone" w całości z własnej woli :PP * , tylko szkoda, że teksty zawsze takie gorzkie i smętne
Awatar użytkownika
Dobi
Administrator
Administrator
Posty: 4258
Rejestracja: 23 gru 2004, 12:46
Ulubiona piosenka: Smocze wzgórze
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kelly Clarkson

Post autor: Dobi »

ODPOWIEDZ