A możesz podać jakieś źródło odnoście powrotu zespołu? Śledzę profile dziewczyn w mediach społecznościowych, kilka portali zajmujących się muzyką i nigdzie przez ostatnie 2-3 lata nie pojawiła się taka informacja
Plotki o jakich piszesz pojawiły się w kontekście występu zespołu na otwarciu Olimpiady w 2012 roku. Ponoć Geri i Mel B bardzo ostro zabiegały o powrót i trasę koncertową ale Victoria powiedziała nie i chciały zastąpić ją kimś innym lub ewentualnie wrócić w czwórkę. Całe szczęście nie wypaliło I na dobre im wyjdzie jeśli nie wypali do końca świata One już zamieszały w branży muzycznej, nikogo na sentyment już więcej nie złapią.
Spice Girls
- Dobi
- Administrator
- Posty: 4258
- Rejestracja: 23 gru 2004, 12:46
- Ulubiona piosenka: Smocze wzgórze
- Lokalizacja: Warszawa
- Kamui Shiro
- Edytomaniak: ja tu nocuję!
- Posty: 3530
- Rejestracja: 27 gru 2004, 12:17
- Ulubiony album: Perła
- Ulubiona piosenka: Niebo to my
Re: Spice Girls
Byłoby miło, gdyby po prostu występowały ze swoimi starymi hitami i pojedynczymi "reklamami trasy" w stylu Headlines.
Teraz chodzi o 20-tą rocznicę SPICE. Nie pamiętam, gdzie o tym czytałem, chyba na Interii ale tu na przykład masz co nieco w temacie: http://www.nme.com/news/nme/94442
Teraz chodzi o 20-tą rocznicę SPICE. Nie pamiętam, gdzie o tym czytałem, chyba na Interii ale tu na przykład masz co nieco w temacie: http://www.nme.com/news/nme/94442
- Dobi
- Administrator
- Posty: 4258
- Rejestracja: 23 gru 2004, 12:46
- Ulubiona piosenka: Smocze wzgórze
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Spice Girls
Heh czyli post który napisałem w 2012 roku w obronie Victori nadal jest aktualny Ona ze wszystkich dziewczyn ma stabilne życie zarówno prywatne jak i zawodowe i nie w głowie jej kolejny powrót. I dobrze
Takie rocznice, powstania zespołu, wydania singla czy zdobycia numeru 1 na liście są dla mnie lekko zabawne Odcinanie kuponów idzie im dobrze i pełną parą
Takie rocznice, powstania zespołu, wydania singla czy zdobycia numeru 1 na liście są dla mnie lekko zabawne Odcinanie kuponów idzie im dobrze i pełną parą
- Kamui Shiro
- Edytomaniak: ja tu nocuję!
- Posty: 3530
- Rejestracja: 27 gru 2004, 12:17
- Ulubiony album: Perła
- Ulubiona piosenka: Niebo to my
- Dobi
- Administrator
- Posty: 4258
- Rejestracja: 23 gru 2004, 12:46
- Ulubiona piosenka: Smocze wzgórze
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Spice Girls
Wątpię aby Spice Girls miło jeszcze takie rzesze fanów aby wykupić koncerty i rzucić się na ewentualny album. Dzisiejsze młode pokolenie ma swoich nowych idoli, weterankom pokroju Madonny, Mariah Carey czy Kylie Minogue trudno zdobyć teraz nowych słuchaczy, a one przecież działają muzycznie w miarę regularnie, muszą bazować na sentymencie lub na fanach którzy są z nimi od początku lub wystarczająco długo aby czekać na nowe wydawnictwa.
Gdyby Spice Girls teraz wróciły na scenę wątpię aby zrobiły wielką furorę. Ich czas po prostu już miną, dla niektórych jest to już definitywnie zamknięty rozdział (Victoria i Mel C) więc nie ma sensu na siłę wracać i zapewniać wszystkich o dozgonnej przyjaźni
Fani mają dwie świetne i jedną mniej dobrą płytę, niech słuchają na tym i cieszą się, że mogli żyć i dorastać w okresie ich świetności. Ja jago wieloletni fan Spice Girls (słuchałem ich od 1996 roku do czasu rozpadu zespołu) nie potrzebuję powrotu dziewczyn. Są płyty, są single, teledyski i sentyment. Jeśli miałby wracać to tylko w pełnym oryginalnym składzie, każdy inny będzie tylko marnym cieniem zespołu.
Gdyby Spice Girls teraz wróciły na scenę wątpię aby zrobiły wielką furorę. Ich czas po prostu już miną, dla niektórych jest to już definitywnie zamknięty rozdział (Victoria i Mel C) więc nie ma sensu na siłę wracać i zapewniać wszystkich o dozgonnej przyjaźni
Fani mają dwie świetne i jedną mniej dobrą płytę, niech słuchają na tym i cieszą się, że mogli żyć i dorastać w okresie ich świetności. Ja jago wieloletni fan Spice Girls (słuchałem ich od 1996 roku do czasu rozpadu zespołu) nie potrzebuję powrotu dziewczyn. Są płyty, są single, teledyski i sentyment. Jeśli miałby wracać to tylko w pełnym oryginalnym składzie, każdy inny będzie tylko marnym cieniem zespołu.
- Kamui Shiro
- Edytomaniak: ja tu nocuję!
- Posty: 3530
- Rejestracja: 27 gru 2004, 12:17
- Ulubiony album: Perła
- Ulubiona piosenka: Niebo to my
Re: Spice Girls
Wrócić chce trio o nazwie GEM (sama nazwa wyjaśnia, kto będzie w składzie - oczywiście Melanie B not C w tymże ).
Jakoś to średnio widzę, wyczuwam coś w stylu post-Sugababes. Jednak takie Take That wróciło po latach i to całkiem udanie, z wieloma nowymi nagraniami, to czemu i one nie miałyby spróbować? Chyba tylko dlatego, że mimo całego sentymentu do 90-tych lat (obecnie na fali przecież bardziej niż kiedykolwiek!) i szacunku dla dorobku zespołu, jakoś za bardzo nikt dziewczyn w XXI wieku nie lubi.
Zatrważa mnie myśl, że druga solowa płyta Melanie B na przykład miała jakieś 483 miejsce na liście UK (i że w ogóle takie miejsca tam liczą, hoho!)
Jednak kto chce, ten wiele zdziałać może. Fajnie, jakby do tego Gem jednak dołączyły chociaż na wspólny występ VB i Mel C. Swoją drogą, nie wiem co VB ma z tym spiewaniem, raz chce, a raz robi fochy i udaje, że nie miała z tym wiele wspólnego.
Odświeżam sobie intensywnie twórczość dziewczyn i naprawdę - kawałek dobrej roboty, do tego ich własnej, przecież one współtworzyły kawał swoich wydawnictw. Do tego ta charyzma, uroda, chemia, różnice i zarazem znakomite współgranie. Żaden girlsband się do nich nie umywa, no żaden, szczególnie aktualnie.
Osobiste faworyty:
- Viva Forever
- Spice Up Your Life
- Wannabe oczywiście
- Last Time Lover
- Say You'll Be There
- Goodbye
- Too Much
Dużo ich piosenek, szczególnie ze Spiceworld, nie znam nadal, co planuję zmienić w najbliższych dniach
Jakoś to średnio widzę, wyczuwam coś w stylu post-Sugababes. Jednak takie Take That wróciło po latach i to całkiem udanie, z wieloma nowymi nagraniami, to czemu i one nie miałyby spróbować? Chyba tylko dlatego, że mimo całego sentymentu do 90-tych lat (obecnie na fali przecież bardziej niż kiedykolwiek!) i szacunku dla dorobku zespołu, jakoś za bardzo nikt dziewczyn w XXI wieku nie lubi.
Zatrważa mnie myśl, że druga solowa płyta Melanie B na przykład miała jakieś 483 miejsce na liście UK (i że w ogóle takie miejsca tam liczą, hoho!)
Jednak kto chce, ten wiele zdziałać może. Fajnie, jakby do tego Gem jednak dołączyły chociaż na wspólny występ VB i Mel C. Swoją drogą, nie wiem co VB ma z tym spiewaniem, raz chce, a raz robi fochy i udaje, że nie miała z tym wiele wspólnego.
Odświeżam sobie intensywnie twórczość dziewczyn i naprawdę - kawałek dobrej roboty, do tego ich własnej, przecież one współtworzyły kawał swoich wydawnictw. Do tego ta charyzma, uroda, chemia, różnice i zarazem znakomite współgranie. Żaden girlsband się do nich nie umywa, no żaden, szczególnie aktualnie.
Osobiste faworyty:
- Viva Forever
- Spice Up Your Life
- Wannabe oczywiście
- Last Time Lover
- Say You'll Be There
- Goodbye
- Too Much
Dużo ich piosenek, szczególnie ze Spiceworld, nie znam nadal, co planuję zmienić w najbliższych dniach
- Dobi
- Administrator
- Posty: 4258
- Rejestracja: 23 gru 2004, 12:46
- Ulubiona piosenka: Smocze wzgórze
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Spice Girls
I znów muszę stanąć w obronie Victorii. Ona wcale nie stroi fochów, ani nie kręci nosem. W 2012 roku zgodziła się na reaktywację zespołu i występ otwarcia Olimpiady. Później (nie pamiętam w którym ale chyba 2015) razem z dziewczynami pojawiła się w teatrze na sztuce inspirowanej Spice Girls. Wtedy też zapowiedziała ostatecznie, że nie będzie już angażowała się w muzyczną karierę, nie będzie występowała z dziewczynami i definitywnie kończy ze śpiewaniem.
Zarzucanie jej, że nie szanuje wspomnień po zespole też jest kłamstwem. Śledzę jej profile na Instagramie, FB i nie raz zdarza się jej nawiązywać do twórczości zespołu czy wspominać czasy gdy występowały. Nie zapomniała co dało jej popularność ale szczerze, ile można jechać na sentymencie? Skoro ma swoje życie, swoją karierę i wyrobioną markę w modzie po co jej kolejny powrót?
Pamiętam, że Victoria udzieliła kiedyś wywiadu w którym wspominała, że na koncertach zespołu jej mikrofon była przeważnie wyłączony ale teraz po tylu latach to ona jest najbardziej słyszalna. Coś w tym jest.
Wracając do muzyki. Ja kupiłem niedawno trzeci album grupy "Forever". Płyta jest miła, słucha się jej przyjemnie ale do dwóch wcześniejszych jej daleko. Z drugiej strony "Holler" i "Goodbye" zdobyły 1 miejsca na listach w UK i chyba najbardziej się wyróżniają z całego krążka.
Z kolei mój ulubiony album to bez dwóch zdań "Spiceworld". Uwielbiam każdy utwór na nim i zawsze słucham go z przyjemnością
Zarzucanie jej, że nie szanuje wspomnień po zespole też jest kłamstwem. Śledzę jej profile na Instagramie, FB i nie raz zdarza się jej nawiązywać do twórczości zespołu czy wspominać czasy gdy występowały. Nie zapomniała co dało jej popularność ale szczerze, ile można jechać na sentymencie? Skoro ma swoje życie, swoją karierę i wyrobioną markę w modzie po co jej kolejny powrót?
Pamiętam, że Victoria udzieliła kiedyś wywiadu w którym wspominała, że na koncertach zespołu jej mikrofon była przeważnie wyłączony ale teraz po tylu latach to ona jest najbardziej słyszalna. Coś w tym jest.
Wracając do muzyki. Ja kupiłem niedawno trzeci album grupy "Forever". Płyta jest miła, słucha się jej przyjemnie ale do dwóch wcześniejszych jej daleko. Z drugiej strony "Holler" i "Goodbye" zdobyły 1 miejsca na listach w UK i chyba najbardziej się wyróżniają z całego krążka.
Z kolei mój ulubiony album to bez dwóch zdań "Spiceworld". Uwielbiam każdy utwór na nim i zawsze słucham go z przyjemnością
- Kamui Shiro
- Edytomaniak: ja tu nocuję!
- Posty: 3530
- Rejestracja: 27 gru 2004, 12:17
- Ulubiony album: Perła
- Ulubiona piosenka: Niebo to my
Re: Spice Girls
Mam na myśli to, że co kilka lat postanawia jednak pośpiewać, a jak nic szczególnego z tego nie wychodzi, to odpuszcza. Szkoda, bo głos ma całkiem przyjemny i mimo głupkowatych uwag, że w SG nic nie śpiewała, to jej wokal ma w nagraniach zespołu spore znaczenie. Zwłaszcza na "Forever", gdzie już robiły tylko we czwórkę i siłą rzeczy musiała więcej z siebie dać
"Forever" znam pobieżnie, niezbyt mi się spodobało. Niby postępowe na tamten czas r&b/ dance, jakoś mi jednak nie pasowało do ich stylu. Goodbye jest super, lecz nie odbieram jej jako kawałka na Forever - wyszło dużo wcześniej.
Ale skoro polecasz, posłucham kiedyś całej płyty uważniej. Póki co poluję na Spiceworld - pamiętam z dziecinstwa film, bardzo mnie bawił
Przetrząsam też solowe kariery dziewcząt - każda z nich, może poza Mel B. i VB, ma całkiem niezły dorobek na koncie. Szkoda, że jakoś średnio je przyjęto w bieżącym stuleciu. Zasługiwały na więcej uwagi wg mnie, przynajmniej w swoim kraju. Co do Mel B., znam właściwie z jej solówek tylko duet(? można to tak nazwać?) z Missy Elliott. Dziwne, że najbardziej zdolna muzycznie z całej piątki najmniej się wyróżniła solo. I czy to przypadek, że jej nagrania wychodziły mniej więcej w tym samym czasie, co Geraldiny?
"Forever" znam pobieżnie, niezbyt mi się spodobało. Niby postępowe na tamten czas r&b/ dance, jakoś mi jednak nie pasowało do ich stylu. Goodbye jest super, lecz nie odbieram jej jako kawałka na Forever - wyszło dużo wcześniej.
Ale skoro polecasz, posłucham kiedyś całej płyty uważniej. Póki co poluję na Spiceworld - pamiętam z dziecinstwa film, bardzo mnie bawił
Przetrząsam też solowe kariery dziewcząt - każda z nich, może poza Mel B. i VB, ma całkiem niezły dorobek na koncie. Szkoda, że jakoś średnio je przyjęto w bieżącym stuleciu. Zasługiwały na więcej uwagi wg mnie, przynajmniej w swoim kraju. Co do Mel B., znam właściwie z jej solówek tylko duet(? można to tak nazwać?) z Missy Elliott. Dziwne, że najbardziej zdolna muzycznie z całej piątki najmniej się wyróżniła solo. I czy to przypadek, że jej nagrania wychodziły mniej więcej w tym samym czasie, co Geraldiny?
- niuto
- Lunatique
- Posty: 2652
- Rejestracja: 20 maja 2007, 13:36
- Ulubiony album: Edyta Górniak
- Ulubiona piosenka: Nie proszę o wicej
- Lokalizacja: Grudziądz
Re: Spice Girls
A ktos z was moglby troche przyblizyc plany powrotu tria? Czytalem spory artykul na the sun ale moja znajomosc angielskiego mnie zawiodla Bo nowego materialu chyba nie zapowiedzialy?
- Dobi
- Administrator
- Posty: 4258
- Rejestracja: 23 gru 2004, 12:46
- Ulubiona piosenka: Smocze wzgórze
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Spice Girls
Na razie na YouTube pojawił się tylko filmik w którym Emma, Geri i Mel B mówią o rocznicy, o tym jakich mają świetnych fanów i że chcą świętować a na każde świętowanie będziemy zaproszeni. Nic więcej na temat tego projektu nie wiadomo Spice Girls - GEM
- Kopaneek
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 5905
- Rejestracja: 20 paź 2008, 13:47
- Ulubiony album: Edyta Gorniak / EKG
- Ulubiona piosenka: To nie ja
- Lokalizacja: Camerun - Stolica światowej piosenki
Re: Spice Girls
Podobno zajawka nowego utworu: https://scontent.cdninstagram.com/t50.2 ... 6320_n.mp4
- niuto
- Lunatique
- Posty: 2652
- Rejestracja: 20 maja 2007, 13:36
- Ulubiony album: Edyta Górniak
- Ulubiona piosenka: Nie proszę o wicej
- Lokalizacja: Grudziądz
- Kopaneek
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 5905
- Rejestracja: 20 paź 2008, 13:47
- Ulubiony album: Edyta Gorniak / EKG
- Ulubiona piosenka: To nie ja
- Lokalizacja: Camerun - Stolica światowej piosenki
- niuto
- Lunatique
- Posty: 2652
- Rejestracja: 20 maja 2007, 13:36
- Ulubiony album: Edyta Górniak
- Ulubiona piosenka: Nie proszę o wicej
- Lokalizacja: Grudziądz
- Dobi
- Administrator
- Posty: 4258
- Rejestracja: 23 gru 2004, 12:46
- Ulubiona piosenka: Smocze wzgórze
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Spice Girls
Piosenka nie porywa. Słucha się jej dobrze, dojrzałe głosy dziewczyn brzmią nieźle ale brakuje mi czegoś. I nie mówię tutaj o wokalu Victorii czy Mel C. Nadal uważam, że powinny dać sobie spokój.
Zdecydowanie bardziej podoba mi się solowa płyta Mel C
Zdecydowanie bardziej podoba mi się solowa płyta Mel C