Facebook - oficjalne konto Edyty

Rozmowy na tematy związane z Edytą.
ray
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Posty: 3400
Rejestracja: 01 sty 2015, 23:58
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: Litania
Lokalizacja: Łódź

Re: Facebook - oficjalne konto Edyty

Post autor: ray »

Po co ona udostępniła ten artykuł z Jastrzabpost? Co ona chciała przez to osiągnąć? :hmmm:
Naiwnością byłoby myślenie, że zrobiła to po to, by zareklamować wszystkie wymienione w tekście z imienia i nazwiska panie. Edyta chciała się pochwalić, jaka to ona niby jest "światowa" - i efekt tego jest śmieszny.
Jakiś komunikat na Facebooku w sprawie wycieku klipu do Oczyszczenia? Gdzie tam... "Zbyt przewidywalne". Są ważniejsze rzeczy - na przykład to, że na plan programu "Hit, Hit, Hurra!" fani przywieźli jej ulubione cukierki - krówki ciągutki.
A kiedyś tak nie było. Na przykład pod koniec lutego 2012 Edyta napisała na Facebooku:
Edyta Górniak pisze:Zeszły tydzień był zupełnie zwariowany. W poniedziałek kolejne próby z
tancerzami + gardło :/ We wtorek konferencja prasowa BITWY, środa - próby
kamerowe Comet, czwartek VIVA COMET Gala, w piątek byłam już w trasie do
Opola, aby pomóc mojej Drużynie w przygotowaniach do pierwszego live'a (mamy
piękny utwór na pierwszy odcinek!). W sobotę byłam już w Krakowie, aby
spotkać się z Wami podczas podpisywania płyty..

W tym tygodniu rusza program. Moja Drużyna starannie się do niego
przygotowuje, a ja między próbami z nimi opracowuję scenariusz i produkcję
Clipu do 'NIE ZAPOMNIJ'. Za chwilę też podpisywania w kolejnych Empikach,
przygotowania do koncertu z Panem Carrerasem i opracowanie całkiem nowej
produkcji koncertów. Szaleństwo! Mnóstwo pracy, ale z napędem tak
niezmiennego Waszego oddania, poradzę sobie ze wszystkim:))
Oczywiście z perspektywy czasu wyraźnie widać, jak wiele z tych zapowiedzi Edyty nie zostało zrealizowanych, ale jednak te 4 lata temu potrafiła napisać jakieś konkrety. A teraz nie... Choć z drugiej strony, co by teraz miała napisać? Może tak:
"Kochani! Niedawno wróciłam z kolejnych w tym roku wakacji w Los Angeles i ostatnie dni spędziłam na nagraniach programu "Hit Hit! Hurra!". Teraz znów poleciałam do Stanów, właśnie wrzuciłam na Insta fotkę z podpisem: "On the sky again". Na bieżąco będę wrzucała zdjęcia zachodów słońca, plaży, morza i swoich stóp. Cieszycie się? :) Do końca roku dam tylko jeden biletowany koncert (20 listopada - Warszawa - Torwar), więcej nie dam, bo nie chce mi się dla was śpiewać, jeżeli już, to wolę występować dla klasy biznesu. Każdy robi to, co lubi. Steczkowska lubi dawać biletowane koncerty dla swoich fanów, więc to robi. A ja nie lubię, więc tego nie robię - proste. :) Mojej nowej płyty też prędko nie będzie - poprzedniej nie chcieliście kupić, więc w zasadzie sami jesteście sobie winni. I o teledyskach do Oczyszczenia i Grateful też zapomnijcie. Pozdrawiam i całuję gorąco moich cudownych fanów. EDI Xx".
Kamui Shiro pisze:Osobiście uważam ją za prymitywną osobę bez większej klasy, jednak zabawną i utalentowaną
O, to tak jak ja. :)
Kamui Shiro pisze:kochacie ją
Ja nie kocham Edyty Górniak. :)
Awatar użytkownika
ediva
Linger
Linger
Posty: 936
Rejestracja: 17 mar 2014, 18:55
Ulubiony album: Nie Wiem Kiedy
Ulubiona piosenka: Nie Wiem Jak
Lokalizacja: Majami Bicz

Re: Facebook - oficjalne konto Edyty

Post autor: ediva »

Kamui Shiro pisze:Osobiście uważam ją za prymitywną osobę bez większej klasy, jednak zabawną i utalentowaną, więc niech jest, jaka jest. Nie wyobrażam sobie jej na tym etapie życia i kariery (dosłownie zawrotnym...) jako słodkiej, uprzejmej królewny tłumów. I nie wiem, czy faktycznie by wielu z was taka EG interesowała, kochacie ją, bo dostarcza wam stresu i sprzecznych emocji.
Dokładnie to samo można napisać o Britney, Whitney czy Mariah. Divy o ptasich móżdżkach. Edyta jednak nieco przewyższa je intelektem i klasą. Nie jest jednak zniewoloną maszynką do robienia kasy i żyje jak jej się podoba :edi:
Awatar użytkownika
Kamui Shiro
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Posty: 3530
Rejestracja: 27 gru 2004, 12:17
Ulubiony album: Perła
Ulubiona piosenka: Niebo to my

Re: Facebook - oficjalne konto Edyty

Post autor: Kamui Shiro »

A co tu maja do rzeczy Britney, Whitney czy Mariah? Miły dla mnie zestaw "diw", ale wtrącasz irytująco zbędne porównania. MC, BS i WH nikogo nie obrażały w stylu Edzi. Wcale się nie orientujesz, kto jak żyje/żył z tych gwiazd, domysły na poziomie Faktoidu. To że mam w tzw. avatarze Britney i Whitney nie znaczy, że musisz strollować temat pod tym kątem. Kolejny ignor, dołączasz do Niuto, nie chodzi o posty. Padaczki dostanę z tym ruchomym gównem w av.



Ja bym nie miał nic przeciwko, żeby EG wrzucała sobie co dusza zapragnie, nawet pełen spam, na swoje konta. Tylko trochę słabo, że to wszystko jest wciąż, od lat w otoczce mitu intensywnej pracy nad nową płytą. Siły perswazji i uporu trudno jednak jej odmówić, jestem w stanie jej uwierzyć, że faktycznie chce xD xD xD

To, co wrzuca, niczym złym nie jest, pomijając, że artykuły z cienkich stronek.
Polemizowałbym też z uwagą, że bardzo mało interesuje się muzyką.
Orientuje się nieźle w takiej muzyce, jaką sama wykonuje, czego chcieć?
Po prostu za dużo miesza i za długo każe czekać na efekty wielkiej pracy.
Awatar użytkownika
Michael
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 6951
Rejestracja: 25 gru 2004, 13:20
Lokalizacja: PL

Re: Facebook - oficjalne konto Edyty

Post autor: Michael »

ray pisze:Po co ona udostępniła ten artykuł z Jastrzabpost? Co ona chciała przez to osiągnąć?
Artykuł prawdopodobnie powstał w celu odświeżenia w Polsce mocno zakurzonego już mitu światowej gwiazdy i utrzymania, bądź podbicia krajowych stawek za Edytę Górniak. Nie wierzę w to, że Diva spędzi w USA kilka lat, jak hucznie zapowiada.
Awatar użytkownika
Flux
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 5550
Rejestracja: 26 kwie 2009, 11:03
Lokalizacja: Polska

Re: Facebook - oficjalne konto Edyty

Post autor: Flux »

Kamui Shiro pisze:A skąd to przekonanie, że każda gwiazda/ celebrytka powinna budzić sympatię?
Edyta tytułuje siebie artystką, choć miano gwiazdy chyba bardziej do niej pasuje. W każdym razie jako postać medialna, rozpoznawalna, powinna sobą coś reprezentować, zwłaszcza że mniemanie o sobie ma bardzo wysokie wbrew udawanej skromności ("jam niegodna śpiewać piosenek Anny German" itp). Ktoś, kto powołuje się na takie wartości jak Dobro, Wiara, Pracowitość, Prawda (nieprzypadkowo z dużych liter) i tak często nadużywa ich w swoim kontekście, powinien świecić przykładem, a tak nie jest. Ile osób już zmieszała z błotem, ilu byłych współpracowników, kolegów z branży czy własnej rodziny szkalowała bez skrupułów? Jak często kłamie w wywiadach? Da się jeszcze u niej rozróżnić fakty od fikcji? Mam nieodparte wrażenie, że coraz trudniej o to. Jak sama stwierdziła, czuje się też odpowiedzialna za wychowanie i uczulanie kolejnych pokoleń. Szlochy w telewizji na zawołanie to pewnie część tej misji? Uwrażliwianie poprzez muzykę jest pewnie zbyt przewidywalne w przypadku piosenkarki...
Kamui Shiro pisze:Przy całej przypisywanej jej głupocie ma chyba na tyle sprytu, by odpowiednio grać na tych składowych swego obrazu medialnego i nieustannie utrzymywać się na językach. Komuś innemu by na tym nie zależało, dla niej to praca, poza tym że może i potrzeba.
Edyta jest bardzo zręcznym graczem, fani są tylko pionkami w grze. Naiwniakami, którzy nabijają jej kabzę i fejm. Kasę liczyć to ona potrafi, wie co się dobrze sprzedaje. Po co się zbytnio przemęczać koncertami dla plebsu, skoro klasa biznesu zapłaci jej więcej za wykonanie trzech coverów? Chyba, że akurat czara goryczy się przelała i trzeba podbić swoje notowania u zniecierpliwionej publiczności, a i kolejne intratne kontrakty się posypią kiedy przypomni o sobie jako czynnie występująca piosenkarka. Jest w tym wszystkim jakaś przebiegłość, bo trudno znaleźć innego polskiego wykonawcę, który tak długo jechałby na jednym spektakularnym sukcesie (Eurowizja 1994) i jego ciągu następstw oraz odcinał kupony od mitu gwiazdy międzynarodowej (premiera w 27 krajach jednocześnie to wciąż niepowtarzalne zjawisko w rodzimej branży muzycznej). Talentu nikt jej nie odmówi, także tego do bezustannego podgrzewania plotek na swój temat. Wciąż na topie, choć dawno nie jest to podium muzyczne.
Kamui Shiro pisze:Osobiście uważam ją za prymitywną osobę bez większej klasy, jednak zabawną i utalentowaną, więc niech jest, jaka jest. Nie wyobrażam sobie jej na tym etapie życia i kariery (dosłownie zawrotnym...) jako słodkiej, uprzejmej królewny tłumów. I nie wiem, czy faktycznie by wielu z was taka EG interesowała, kochacie ją, bo dostarcza wam stresu i sprzecznych emocji.
Przyznaję, bywa niewymuszenie zabawna. Wciąż się zdarza, że śmieję się razem z nią a nie tylko z niej. Jeśli zaś o słodyczy królewny mowa, to bywa przesłodzona jak krówki-ciągutki, którymi się zajada, podkrada dzieciom i oferuje uczestnikom telewizyjnych show, kiedy brakuje jej argumentów, żeby przeciągnąć ich na ciemną stronę mocy :ha: Budzi emocje, często skrajne, bo sama składa się ze sprzeczności. Jest bardzo wyrazista, choć często nieznośna.
Kamui Shiro pisze:Polemizowałbym też z uwagą, że bardzo mało interesuje się muzyką.
Orientuje się nieźle w takiej muzyce, jaką sama wykonuje, czego chcieć?
Zapytana o nowoczesne wzorce, nurt electro-pop, który tak pokochała, nie jest w stanie wymienić ani jednej inspiracji. Płyty nie dokończy, bo w Polsce tylko Dustplastic zajmował się takim brzmieniem :ha: Wiele razy przyznawała, że w domu czy samochodzie nie słucha muzyki, bo słyszała już w swoim życiu taką dawkę dźwięków blablabla... Innym razem wyznała, że zbyt często mówi i myśli o muzyce jako pracy, nie pasji ("Allanku, mamusia idzie do pracy"). W Jak to leciało odkrywczo stwierdziła, że nie wiedziała, iż w latach '80 powstały tak piękne utwory jak The Power of Love, a wtedy przypadła jej młodość. W The Voice było często widać, że nie zna nie tylko "klasyki" ale również wielu współczesnych hitów w ogóle nie kojarzy. Wciąż klepie te same nazwiska a i je zna dość pobieżnie. Jak to wyśpiewała Edyta "nie ma w Polsce artysty, którego cenię bardziej" Bartosiewicz, "na kłamstwie swoje życie budować chce", ale w innym wersie pada też "o nie, w ogóle nie czuję się winna. nie byłabym sobą, gdy byłabym inna", więc widocznie tak ma być.
Awatar użytkownika
Kamui Shiro
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Posty: 3530
Rejestracja: 27 gru 2004, 12:17
Ulubiony album: Perła
Ulubiona piosenka: Niebo to my

Re: Facebook - oficjalne konto Edyty

Post autor: Kamui Shiro »

Z tymi krówkami to serio miała taki patent? :D

Chodziło mi nie tyle o muzykę z Dustplastic, co o tę, w której poruszała się 'klasycznie' - chyba orientuje się w repertuarze podobnych sobie gwiazd (Mariah, Whitney...), śledzi też sukcesy eurowizyjne (byle nie Szpacze), więc do jakiegoś stopnia ma ogar wg mnie. A z datowania hitów nie każdy jest mocny, choć brzmienielat 80-tych trudno pomylić z innym.
IgaAga
The story so far
The story so far
Posty: 514
Rejestracja: 26 cze 2015, 20:49
Ulubiony album: Edyta górniak
Ulubiona piosenka: one#one
Lokalizacja: koszalin

Re: Facebook - oficjalne konto Edyty

Post autor: IgaAga »

Cygańska dusza, cygańskie serce, czy ktoś widział pracującego cygana.Pecunia non olet niestety. Chęć odegrania się na teściach przeogromna. gdyby nie Józefowicz i Kubiak nie miała by co opowiadać. Teraz mizdrzy się do Fostera. Królowa ustawek. Gdzie się nie ruszy wszędzie fakt z Pańczykiem. Żal przeogromny tak zniszczyć talent.
Awatar użytkownika
max28
Perła
Perła
Posty: 1034
Rejestracja: 06 paź 2006, 21:18
Ulubiony album: 8
Ulubiona piosenka: Miles & Miles Away
Lokalizacja: Kto wie?

Re: Facebook - oficjalne konto Edyty

Post autor: max28 »

Edyta dodała link, tym razem z wywiadem:

http://tv.se.pl/rozrywka/gorniak-najwaz ... awo,17689/

Jak ja osobiście się cieszę, że na ostatnie pytanie odpowiedziała w taki sposób, nie dając tym samy żadnych zapewnień. Z doświadczenia kojarzę, że jak Edyta milczy, nie opowiada nad czym pracuje, a pracuje to wychodzą z tego wartościowe rzeczy.
Awatar użytkownika
Flux
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 5550
Rejestracja: 26 kwie 2009, 11:03
Lokalizacja: Polska

Re: Facebook - oficjalne konto Edyty

Post autor: Flux »

Pan Bóg zdecyduje... :roll: Tym razem samego Stwórcę obwini za brak obiecanej płyty :lol3: Nie zesłał jej natchnienia.
Ostatnio zmieniony 01 paź 2016, 11:24 przez Flux, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
adaś
If I give myself (up) to you
If I give myself (up) to you
Posty: 245
Rejestracja: 14 sie 2015, 0:22
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: Niebo to my
Lokalizacja: polska

Re: Facebook - oficjalne konto Edyty

Post autor: adaś »

to ,,pan Bóg zdecyduje" nie pozostawia chyba żadnych złudzeń ... :edi: z Fosterem niczego nie nagrywa i nie ma takich planów
karen
Impossible
Impossible
Posty: 1741
Rejestracja: 22 maja 2011, 15:31
Lokalizacja: z ...............

Re: Facebook - oficjalne konto Edyty

Post autor: karen »

No tak to "Bóg zdecyduje" czy Foster w imię "wielkiej przyjaźni" napisze jej coś za free , czy nie 8P
Ola1990
Invisible
Invisible
Posty: 3
Rejestracja: 28 wrz 2016, 21:50
Lokalizacja: Warszawa

Re: Facebook - oficjalne konto Edyty

Post autor: Ola1990 »

IgaAga pisze:Cygańska dusza, cygańskie serce, czy ktoś widział pracującego cygana.Pecunia non olet niestety. Chęć odegrania się na teściach przeogromna. gdyby nie Józefowicz i Kubiak nie miała by co opowiadać. Teraz mizdrzy się do Fostera. Królowa ustawek. Gdzie się nie ruszy wszędzie fakt z Pańczykiem. Żal przeogromny tak zniszczyć talent.
O niszczeniu talentu to niestety prawda :( Osobiście natrafiam wyłącznie na informacje o kolejnych przeprowadzkach, relacjach rodzinnych itp a koncerty? Płyta? Cisza...
Awatar użytkownika
endeven
Że kim ja jestem?
Że kim ja jestem?
Posty: 5202
Rejestracja: 02 maja 2008, 12:58
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: Glow On
Lokalizacja: Wrocław

Re: Facebook - oficjalne konto Edyty

Post autor: endeven »

Panie Boże proszę zrób coś, żebyśmy nie musieli oglądać takich ustawionych wywiadów Edyty Górniak, w których próbuje zamaskować swoją próżność i wzywa Cię nadaremnie.
Uderza mnie to jej jaranie się Fosterem. Desperacja, by przykryć swoj zawodowy burdel.
Awatar użytkownika
dorota
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 5859
Rejestracja: 08 gru 2004, 21:38
Ulubiona piosenka: To,co najlepsze
Lokalizacja: Sopoćkowo

Re: Facebook - oficjalne konto Edyty

Post autor: dorota »

endeven pisze:Uderza mnie to jej jaranie się Fosterem. Desperacja, by przykryć swoj zawodowy burdel.
mam dokładnie takie same odczucia ...
to dziwne, że jeszcze nie zaczęła piszczeć na jego widok ... :lol:
40 letnia kobieta zachowuje się jak małe dziecko ... :roll:
IgaAga
The story so far
The story so far
Posty: 514
Rejestracja: 26 cze 2015, 20:49
Ulubiony album: Edyta górniak
Ulubiona piosenka: one#one
Lokalizacja: koszalin

Re: Facebook - oficjalne konto Edyty

Post autor: IgaAga »

W wywiadzie przeprowadzonym dla którejś z TV śniadaniowych Foster wyraźnie powiedział, że niczego konkretnego z EDi nie ustalał dotyczącego dalszej współpracy. Natomiast w wywiadzie przy okazji hit hura Górniak majaczyła coś o ogromnym uznaniu podczas występu z Fosterem w jego oczach. Kilka razy obejrzałam występ i nie zauważyłam nic oprócz ogromnego skupienia Fostera i bardzo infantylnego zachowania EDi wobec Fostera, wręcz niestosownego.
ODPOWIEDZ