OK, zapomniałem o tym, złapałeś mnie na błędzie. Ale "Mamy maj" też było dawno temu.
Dotyk to jeden z największych przebojów w całej karierze Edyty, od wielu lat nie słyszałem go w telewizji, nigdy nie słyszałem go na żywo, więc tym chętniej usłyszałbym go teraz na trasie akustycznej.
Mnie w pierwszej chwili ta lista też wydawała się dziwna. Ale jak się przyjrzałem, to nie jest wcale źle.
Wiadomo, że skoro to mają być koncerty akustyczne, to wiele piosenek tanecznych, w oryginale mocno elektronicznych, siłą rzeczy odpada.
OK, Edyta nie chce śpiewać piosenek z "E.K.G", to już wiemy.
Wiemy też, że Edyta nie lubi
Never will I, i że gdyby nie Sablewska, to ta piosenka nie ukazałaby się na reedycji "Złotej kolekcji". Dlatego rozumiem, czemu nie ma NWI w ankiecie.
Ale nie rozumiem, czemu nie ma
Be good or be gone,
Obłoku,
The day I get over you,
Miles & miles away,
Hold on your heart,
Prezentów,
Don't you know you,
Invisible i
Dzisiaj dziękuję. Jestem w stanie wyobrazić sobie każdą z tych piosenek w akustycznej aranżacji. Widocznie Edyta już ich nie lubi.
.
Ciekawe ile piosenek o największej liczbie głosów wybierze (jeżeli nie jest to kolejna obietnica bez pokrycia), a ile włączy do setlisty sama z siebie. Ciekawić może brak w ankiecie chociażby Listu, Kasztanów, To Nie Ja, Obudźcie Mnie, Nie Proszę o Więcej, ale to może właśnie jest ta część stała, obowiązkowa.
