Re: Bydgoszcz - 22 października 2015
: 22 paź 2015, 21:06
Tnj yh gangam style
Najstarsze forum dyskusyjne poświęcone Edycie Górniak
https://e-gorniak.com/forum/
Fanusie Edyty jak zwykle pokazały brak klasy:Ewelina Lisowska pisze:Zrezygnowałam dzisiaj z czegoś dla mnie bardzo ważnego. Duet z panią Edytą Górniak to wydarzenie wręcz znajdujące się w sferze marzeń i być może niestety się już nie powtórzy... Nie mogłam jednak postąpić inaczej. Tyle osób na mnie liczyło, Tomek! Przez 3 miesiące ciężko pracowałam nad tańcem, który stał się dla mnie pasją. Po odejściu z programu myślałam tylko o jednym- kiedy po raz kolejny będę mogła ubrać buty taneczne. Muzyka jest całym moim życiem. Jestem piosenkarką- to nigdy się nie zmieni, ale znowu chcę poczuć tę radość! Nieważne czy to będzie ostatnia samba w moim życiu, chcę ją zatańczyć z Tomkiem. Nie mam nic do stracenia
I tak pewnie odpadniesz zaraz... I nic taniec z gwiazdami nie wniesie do twojej kariery , napewno nie tyle co duet z legenda polskiej sceny Edytą Górniak
Pewnie jest zapisane w kontrakcie, że w przypadku kiedy ktoś wycofuje się z programu ze względów zdrowotnych, automatycznie na jego miejsce wraca uczestnik, który odpadł w ostatnim odcinku. Czyli Ewelina pewnie musiała tak postąpić. Bo gdyby to było dobrowolne, to gdyby żadna z uprzednio wyeliminowanych par nie chciała wrócić, co zrobili producenci? Edyta sama brała udział w tym programie, więc nie powinna mieć do Eweliny żadnych pretensji. Szkoda, że nie wiadomo, co miały razem zaśpiewać. Ale może się jeszcze dowiemy, może jeszcze na którymś z koncertów Lisowska zaśpiewa.Ewelina Lisowska pisze:Nie stajemy się wielcy, dlatego że staniemy obok kogoś wielkiego. Nie traktowałam tego duetu jak cos, co ma mi w czymś pomoc, ale jako piękne doznanie muzyczne. Nie byłoby jednak tak piękne, jeśli moje serce zostałoby gdzie indziej. Nie musisz mnie rozumieć. Tylko ja wiem ile pracy kosztowały mnie ostatnie miesiące i jak bardzo zabrakło mi tańca, kiedy musiałam odejść.
k+b pisze:Edyta wyszła po koncercie tylko do fotoreporterów i mimo że w pewnym momencie otoczyła ją grupa kilkudziesięciu fanów, to dała tylko jeden autograf, wzięła prezenty i w obstawie nositorby oraz Glacy uciekła do garderoby, a następnie wyszła tylnym wejściem i odjechała.
Skąd pewność, kto w tej sytuacji kłamie?rafal22 pisze:Nie rozumiem jak można jechać tak na Edytę i wymyślać takie bzdury albo podawać kłamliwe info. Napisała do Nas jedna z fanek Edyty i przesłała z wczorajszego koncertu zdjęcia w tym 2 zdjęcia z autografami od Edyty, więc jak to ma się do Twojego "dała tylko jeden autograf... i uciekła do garderoby"
Po koncercie, kiedy wyszła pozować fotoreporterom, podpisała jeden (!!!) autograf i nie zrobiła sobie z fanem ani jednego zdjęcia - wiem, bo tam byłem. Kiedy wychodziła tylnym wyjściem zdążyła podpisać jeszcze jeden. Do garderoby zostały wpuszczone trzy osoby z fanów oraz panie z obsługi hali.rafal22 pisze:k+b pisze:Edyta wyszła po koncercie tylko do fotoreporterów i mimo że w pewnym momencie otoczyła ją grupa kilkudziesięciu fanów, to dała tylko jeden autograf, wzięła prezenty i w obstawie nositorby oraz Glacy uciekła do garderoby, a następnie wyszła tylnym wejściem i odjechała.
Nie rozumiem jak można jechać tak na Edytę i wymyślać takie bzdury albo podawać kłamliwe info. Napisała do Nas jedna z fanek Edyty i przesłała z wczorajszego koncertu zdjęcia w tym 2 zdjęcia z autografami od Edyty, więc jak to ma się do Twojego "dała tylko jeden autograf... i uciekła do garderoby" Dowód na stronie:
https://www.facebook.com/love2lovetrasa