Strona 6 z 10

Re: Olsztyn - 22 kwietnia

: 23 kwie 2016, 14:01
autor: alternatywna
Edyta rzadko zmienia coś na lepsze. Ale teraz z pelną odpowiedzialnością za moje słowa mogę powiedzieć , że jest to zdecydowanie dobra zmiana. Repertuaru szczególnie. Widzę w Edycie miłość do muzyki. ten koncert pokazuje nam że 26 rok stoi na scenie a jeszcze potrafi zasokoczyć. Chwaląc wczorajsze występienie wiem że podnoszę Edycie poprzeczkę i zdaję sb sprawę że najprawdopodobniej następny koncert nie zachwyci. Ale takie jest życie , taka jest kariera Edyty. mam wrażenie że scena jest inna i operator świateł. Zdecydowanie piękne. Repertuar brawurowy. To taki lista utworów o ktorej marzyłam . Od wielkich przebojów ( TNTJM , JK , JN & I , ) poprzez niespodzianki - Purple rain i duet z Mietkiem z legendarną Dumką , aż po zmianę klimatu nie bylo i szalone YH , niesamowite i szczere NPOW az do Szyb.
Piękny wieczór , magiczne wystąpienie - pozytywne zaskoczenie

Re: Olsztyn - 22.04.2016

: 23 kwie 2016, 15:12
autor: Monalisa
Nawet każdy wybaczył Edi że zapomniała troszkę tekstu podczas Grateful :edi: i tak było super

Re: Olsztyn - 22.04.2016

: 23 kwie 2016, 18:50
autor: egfan
Ciekawe czy jest szansa na więcej nagrań z koncertu w Olsztynie?

Re: Olsztyn - 22.04.2016

: 23 kwie 2016, 20:31
autor: ray
Wczorajszy koncert był naprawdę dobry, ale nie popadajmy w skrajności. :-)
rafal22 pisze:Całkowicie zmieniona formuła trasy Love2Love
rafal22 pisze:Absolutnie nikt ze zgromadzonych nie spodziewał się tylu niespodzianek w Olsztynie.
Bez przesady. Były zmiany, ale prócz Grateful, Litanii i kawałka Purple rain Edyta nie przygotowała nic nowego.
rafal22 pisze:Edyta również uczciła śmierć Princa i zaśpiewała dla niego "Purple Rain"
Po pierwsze, Edyta uczciła nie śmierć Prince'a, a jego pamięć (chociaż kto ją tam wie ;-)). Po drugie, nie zaśpiewała Purple rain, tylko kawałeczek tej piosenki - cały czas powtarzała tylko dwa słowa: "Purple rain, purple rain, purple rain, purple rain" i to było wszystko.
Ten koncert był dużo lepszy niż ten w Krakowie w walentynki, czy ten w Arłamowie sprzed tygodnia, ale bądźmy obiektywni. To był pierwszy koncert Edyty w Olsztynie i w całym województwie warmińsko-mazurskim od 11 lat (10 lutego 2005 też występowała w Hali Urania) i Edyta nie zaśpiewała ani To nie ja, ani Dotyku, ani Kolorowego wiatru, ani When you come back to me, ani One&one. Wciąż jest jeszcze sporo do poprawienia.

Re: Olsztyn - 22.04.2016

: 23 kwie 2016, 21:07
autor: mpjp
Już niezadowolenie? A ja właśnie - mimo tego, że nie byłem - chciałem docenić, iż mimo tego że Edyta idzie swoją drogą, to jednak doceniła uwagi fanów, co widać było przy setliście tego koncertu (Grateful). Dziękujemy Edyto - jest nadzieja:) No i śpiewa:)
Pozdrawiam

Re: Olsztyn - 22.04.2016

: 23 kwie 2016, 23:15
autor: Nuklodem
@Ray stoi na straży jak zawsze :D ktoś musi w końcu, jednak uważam że koncert był niesamowity, a również nie byłem, stwierdzam to po samych nagraniach, a co dopiero było na żywo to musiało być NIEZIEMSKIE!!!
Zmiany zmianami dla mnie jeśli Edyta jest prawdziwa, szczera na scenie i daje czadu głosem może śpiewać co tam chce :)

Re: Olsztyn - 22.04.2016

: 24 kwie 2016, 12:35
autor: Matiz99
Wokalizy pod koniec Purple Rain niebywałe :O Było nawet G5 i to bez skrzeczenia. Nie wiem tylko dlaczego w litanii obniżała dźwięki skoro tam nie jest tak wysoko.

Re: Olsztyn - 22.04.2016

: 24 kwie 2016, 12:39
autor: weronka
Ktos bedzie miec audio Grateful?

Re: Olsztyn - 22.04.2016

: 24 kwie 2016, 18:51
autor: Flux
Miło, że zaszły drobne zmiany w setliście. Grateful zabrzmiało zdecydowanie lepiej niż w preselekcjach, jednak wciąż nie tak, jak powinno. Wtopa z tekstem już na początku, później pilnowanie każdego dźwięku. Widać to nawet w ekspresji Edyty, że bardzo się kontroluje. Nie wypuściła bestii ze złotej klatki. Ostrożnie poprowadziła utwór. Mnie to nie przekonuje, wciąż daleko do studyjnego oryginału. Może po prostu jeszcze nie czuje się pewnie z tą piosenką. Oby na tym wykonaniu się nie skończyło. Stój fatalny. Kiedy usłyszałem, że Edyta wykonała Purple Rain (KrzysiekF, miałeś rację :d) zastanawiałem się, jakim cudem opanowała tak szybko tekst. Okazało się, że nie opanowała i to tylko taka przyśpiewka. Miły gest i zaskoczenie, bo to chyba pierwsza śmierć w ostatnich latach, która nie odjęła diwie głosu. Wykonanie Oczyszczenia z końcówką a cappella czy powtórne wykonanie Obudźcie mnie, które już pojawiło się na trasie to jeszcze żadne niespodzianki. Tak czy inaczej, jest jakaś poprawa.

Re: Olsztyn - 22.04.2016

: 24 kwie 2016, 20:09
autor: niuto
A ja właśnie - mimo tego, że nie byłem - chciałem docenić, iż mimo tego że Edyta idzie swoją drogą, to jednak doceniła uwagi fanów, co widać było przy setliście tego koncertu (Grateful).
No tak, trzeba doceniać i chwalić Edytę za to, że zechciała zaśpiewać swój ostatni singiel :)

Re: Olsztyn - 22.04.2016

: 24 kwie 2016, 20:34
autor: Flux
To jest właśnie jedna z tych rzeczy, które mnie bawią w fanach najbardziej. Choćby nie wiem jaką wtopę Edytę zaliczyła, może bardzo łatwo odkupić swoje winy. Wystarczy pomachać do fanów ze sceny, uśmiechnąć się, przywalić jakiejś dziennikarce w śniadaniówce, założyć wystrzałową kieckę lub pomylić jeden wers piosenki mniej i znów jest podziwiana :lol: Jakby jeszcze ze sceny rzucała krówki to w ogóle byłby czad! :ha: Zaśpiewanie własnej, nowej piosenki to wciąż anomalia w świecie diwy :ha:

Re: Olsztyn - 22.04.2016

: 24 kwie 2016, 22:02
autor: Bob
moje pliki to słabizna wobec plików matthiew....po co się męczyłem zamiast skupić sie na muzyce? kimkolwiek jesteś M.H. dzięki !

Re: Olsztyn - 22.04.2016

: 25 kwie 2016, 11:38
autor: Piter
Wciąż mam wrażenie że to nie jest ta sama wokalistka co kiedyś i nie chodzi tu o głos tylko o energię, jaką jej śpiew niesie. To wszystko jakieś takie matowe, bezbarwne. Bez wyrazu.

Re: Olsztyn - 22.04.2016

: 25 kwie 2016, 11:46
autor: rav33
Piterze, zwyczajnie dorosłeś, a diva nie. wciąż karmi ludzi tymi samymi bajkami, co 20 lat temu. też już jej nie wierze, kiedy śpiewa, choć nadal budzi emocje. to niestety efekt celebryckiej działalności, kłamstw i niepotrzebnych uszczypliwości... bo "pokora" w wykonaniu divy, ale ja jej warunkach nikomu nie służy.
mój boże, a teraz doszły jeszcze błogosławieństwa...

Re: Olsztyn - 22.04.2016

: 25 kwie 2016, 23:16
autor: Piter
Ja nie postrzegam występu jako prawdy tylko jako kreację sceniczna. I nie wymagam od Artysty pokory. Stąd też jej wyczyny i wypowiedzi nie mają znaczenia. Po prostu występy są słabe. I tyle.

Jeśli już Edyta chciała uczcić Princea to szkoda że zatrzymała się na 1 frazie tej piosenki. Jakby płyta się zaciela lub tekstu choćby pełnego refrenu nie byla w stanie wykonawczyni sie nauczyć.