Co ci ślina na język przyniesie

Rozmowy na tematy nie pasujące do pozostałych kategorii.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
B@r
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 11159
Rejestracja: 12 sty 2009, 18:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Co ci ślina na język przyniesie

Post autor: B@r »

Aro pisze:Fajnie teraz wygląda Wirtualna Polska. W koncu jest dla mnie przejrzysta. www.wp.pl
Rozmieszczenie informacji na stronie przypomina Onet.
Moze byc.
Awatar użytkownika
Wiolinka
Linger
Linger
Posty: 924
Rejestracja: 08 gru 2004, 18:02
Ulubiony album: Dotyk; E.K.G
Ulubiona piosenka: Dziękuję ci
Lokalizacja: London-UK

Re: Co ci ślina na język przyniesie

Post autor: Wiolinka »

niop, jakby na onecie, ale jak dla mnie małokolorowo jest na wp.
Awatar użytkownika
Łukasz
Perła
Perła
Posty: 1063
Rejestracja: 12 kwie 2006, 20:15
Ulubiony album: Invisible
Ulubiona piosenka: Obłok
Lokalizacja: ŻL

Re: Co ci ślina na język przyniesie

Post autor: Łukasz »

a.
Ostatnio zmieniony 30 lis 2008, 16:31 przez Łukasz, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Virtual Tom
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 7740
Rejestracja: 08 gru 2004, 8:38
Ulubiony album: Edyta Górniak
Ulubiona piosenka: Anything
Lokalizacja: Oberschlesien

Re: Co ci ślina na język przyniesie

Post autor: Virtual Tom »

:choinka:
Prof. dr hab. Andrzej Elżanowski, kierownik Zakładu Zoologii Kręgowców, Uniwersytet Wrocławski pisze:Litości dla karpia

Zbliża się masakra z okazji radosnych świąt Bożego Narodzenia - miliony karpi przejdą przez wielodniową udrękę transportu i sprzedaży kończącą się zabijaniem domowymi sposobami.

A przecież karpie cierpią! Należa one do ryb kościstych (Teleostei), które powstały w późnym triasie, ponad 200 mln lat temu, i miały prawie tyle samo czasu na ewolucję w wodach, co ssaki na lądach. Pod wzgldem rozwoju mózgu i złożoności świadomych zachowań, niektóre ryby dorównują ssakom. Ryby mają takie same jak u ssaków zakończenia bólowe i odczuwają ból. Ryby odczuwają też strach, który wytwarzany jest przez odpowiednik ssaczego ciałą migdałowatego i hamowany przez środki uspokajające. Tak jak u ssaków mózg ryb wytwarza pozytywne doznania przy udziale dopaminy, naturalnej substancji podobnej w działaniu do amfetaminy - ryby łatwo uczą się wykonywać rózne zadania aby dostać dawke tego narkotyku. Ryby pamietają dobre lub złe doświadczenia przez kilka lat. Wszystko to pokazuje, że życie ryby ma wartość dla niej samej, a nie tylko dla tycch, którzy je jedzą.

Sprzedaż żywych ryb jest znęcaniem się nad zwierzętami i najwyższy czas oczyścić z ego atmosferę świąt Bożego Narodzenia. Wszystkie ryby na spedaż moga i powinny być szybko usmiercane zaraz po odłowie. Zyskałaby na tym nie tylko rosnąca rzesza tych, których gehenna karpi zatruwa nastrój świąt, lecz równiez sami hodowcy i sprzedawcy, którzy unikną strat spowodowanych transportem i przetrzymywaniem zywych ryb, a także narastajacej złej prasy i problemów z PR. Stracą na tym tylko Ci, którzy lubią zabijać i przyuczać do tego dzieci, ale na tym zyskaliby cyba wszyscy inni
Ja karpi nie jem od dawna, za wyjątkiem ubieglych świąt, zabijało się u nas ryby - co było dla mnie od dziecka wstrząsającym przezyciem :blink:
Awatar użytkownika
Łukasz
Perła
Perła
Posty: 1063
Rejestracja: 12 kwie 2006, 20:15
Ulubiony album: Invisible
Ulubiona piosenka: Obłok
Lokalizacja: ŻL

Re: Co ci ślina na język przyniesie

Post autor: Łukasz »

a.
Ostatnio zmieniony 30 lis 2008, 16:31 przez Łukasz, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
DeathlySilence
Uwaga, spammer!!!! :D
Uwaga, spammer!!!! :D
Posty: 5125
Rejestracja: 08 gru 2004, 15:29
Ulubiony album: Perła
Ulubiona piosenka: Gone
Lokalizacja: Słoneczne Mazury.

Re: Co ci ślina na język przyniesie

Post autor: DeathlySilence »

Odkąd moja pamięć sięga nigdy na naszym stole wigilijnym nie było karpia (nie licząc Wigilii u babci). Może dlatego, że nikt za nim nie przepada, a robienie takowej potrawy wigilijnej dla samej tradycji (różnie rozumianej) nie miałoby sensu. :wink:

Wiem co dzieje się w rybnych z karpiami, stojąc w kolejce przez 10 minut co najmniej stoi się przy basenie z nimi. Po takim widoku odechciewa się karpiowych 'smakołyków'.

Nie ma to jak filety rybne :-)
Awatar użytkownika
Aro
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 11046
Rejestracja: 07 mar 2005, 17:57
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: Nieśmiertelni
Lokalizacja: Sosnowiec
Kontakt:

Re: Co ci ślina na język przyniesie

Post autor: Aro »

Nie ma to jak filety rybne
Dokładnie. Myslałem, ze to ja jestem jakims wyjątkiem bo nie jadam w Wigilię karpia, a teraz od coraz większej liczby ludzi słysze, że oni jadają tylko filety. :)


P.S. Mamy tu gdzieś wątek świąteczny. Może by go tak odświeżyć? :P
Awatar użytkownika
B@r
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 11159
Rejestracja: 12 sty 2009, 18:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Co ci ślina na język przyniesie

Post autor: B@r »

Tom pisze:Ja karpi nie jem od dawna, za wyjątkiem ubieglych świąt, zabijało się u nas ryby - co było dla mnie od dziecka wstrząsającym przezyciem
Ja jestem wege i przezywam indyki na Swieto Dziekczynienia w US i karpie na Boze Narodzenie w PL. ;(
Tom pisze:Sprzedaż żywych ryb jest znęcaniem się nad zwierzętami i najwyższy czas oczyścić z ego atmosferę świąt Bożego Narodzenia.
Dokladnie!!!!!!!!!!
:beczy:
Awatar użytkownika
grzechoo
Uwaga, spammer!!!! :D
Uwaga, spammer!!!! :D
Posty: 5172
Rejestracja: 30 mar 2005, 16:52
Ulubiony album: Perła/EG/E.K.G
Ulubiona piosenka: Nie Proszę O Więcej
Lokalizacja: Polska

Re: Co ci ślina na język przyniesie

Post autor: grzechoo »

Karpi nie lubię, u nas jest troszkę karpia i pstrąga tak dla tradycji, jadam tylko fileciki
Awatar użytkownika
vanity
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 9129
Rejestracja: 14 lut 2005, 2:21
Lokalizacja: 666

Re: Co ci ślina na język przyniesie

Post autor: vanity »

nigdy nie jadłam karpia, nie wiem dlaczego, nie mam jakiegoś niemiłego przeżycia typu ość w gardle..... karpia w dzieciństwie (komuna i połowa 90-tych) widywałam w wannie, na egzekucję wychodziłam z kuchni, nie mogłam patrzeć. teraz już egzekucji nie ma, od tego są sprzedawcy, rodzice kupują jednego i smażą. ah i nie stosuję substytutów, moge wogóle ryby na wigilię nie jeść, bez różnicy mi to....
Cypix
Niebo to my
Niebo to my
Posty: 1443
Rejestracja: 11 gru 2004, 15:09
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Re: Co ci ślina na język przyniesie

Post autor: Cypix »

Jak niektórzy zapewne wiedzą, dziś ma miejsce debata w sejmie (3 czytanie) nowej ustawy budżetowej. Najlepszy pomysł rządu? Już odpowiadam. Zabrać 100 milionów z funduszu stypendialnego i przeznaczyć je na kancelarię premiera. Oto tanie państwo Pis-u.

Tusk i PO już stanęło w obronie studentów, zobaczymy co z tego wyjdzie…
Awatar użytkownika
vanity
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 9129
Rejestracja: 14 lut 2005, 2:21
Lokalizacja: 666

Re: Co ci ślina na język przyniesie

Post autor: vanity »

Cypix pisze:Zabrać 100 milionów z funduszu stypendialnego i przeznaczyć je na kancelarię premiera
wspaniała wiadomość... podobnie jak mundurki GIertycha przy pustych żołądkach dzieci... :?
Awatar użytkownika
Virtual Tom
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 7740
Rejestracja: 08 gru 2004, 8:38
Ulubiony album: Edyta Górniak
Ulubiona piosenka: Anything
Lokalizacja: Oberschlesien

Re: Co ci ślina na język przyniesie

Post autor: Virtual Tom »

jeszcze w nawiązaniu do karpi :>

http://www.krwaweswieta.pl/
magda s
Niebo to my
Niebo to my
Posty: 1383
Rejestracja: 17 wrz 2005, 22:24
Lokalizacja: warszawa

Re: Co ci ślina na język przyniesie

Post autor: magda s »

Awatar użytkownika
vanity
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 9129
Rejestracja: 14 lut 2005, 2:21
Lokalizacja: 666

Re: Co ci ślina na język przyniesie

Post autor: vanity »

czytałam to, zareagowałam jak chyba każdy, szok!
ODPOWIEDZ