Życie lub Życie Warszawy

Znalazłeś w mass mediach coś na temat Edyty, zamieść to tutaj.
Piter
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 7360
Rejestracja: 08 gru 2004, 15:15
Ulubiony album: EG
Ulubiona piosenka: -
Lokalizacja: Tu-i-Tam

Re: Życie lub Życie Warszawy

Post autor: Piter »

Jezu, nie przesadzacie? Wyrażenie opinii o kimś, także negatywnej, to kontrowersja? A może mamy do czynienia z kryptofanami Dody Elektrody, co? :D Wciąż nie rozumiem, o co Wam chodzi, Edyta jako pierwsza powiedziała to o Dodzie, co myśli spora część Polaków.
Titter
Edytoświrek: ja tu mieszkam!
Edytoświrek: ja tu mieszkam!
Posty: 4106
Rejestracja: 09 gru 2004, 14:13
Ulubiony album: Edyta Gorniak
Ulubiona piosenka: Bede snila
Lokalizacja: Wichrowe Wzgorze

Re: Życie lub Życie Warszawy

Post autor: Titter »

Spora część Polaków myśli o Edycie tak jak piszą o Niej "Fakt" i "SE" i jakoś się nie zgadzamy z tymi wypowiedziami..
Krystian
The story so far
The story so far
Posty: 525
Rejestracja: 05 sty 2005, 22:05
Lokalizacja: *****

Re: Życie lub Życie Warszawy

Post autor: Krystian »

Marcinie, Edyta Górniak to nie tylko muzyka, ale tez osobowosc, ktorej zachowanie moze irytowac ale i wzruszac. Edyta ma rodzine, zyje w innym swiecie i dziwi mnie, ze domagasz sie spotkania dla fanow.Przyjdzie czas to Edyta zorganizuje takie spotkanie.Skoro twierdzisz, ze wspierales Ją w trudnych chwilach i przezywales Jej sukcesy to zrob to i teraz, bo wlasnie teraz Edyta potrzebuje nas najbardziej. Jezeli irytuje Cie Jej zachowanie to sluchaj tylko muzyki.Musisz zrozumiec ze dla Edyty najwazniejsza jest rodzina, a fani sa na dalszym planie.To chyba logiczne. Pomysl!
Titter
Edytoświrek: ja tu mieszkam!
Edytoświrek: ja tu mieszkam!
Posty: 4106
Rejestracja: 09 gru 2004, 14:13
Ulubiony album: Edyta Gorniak
Ulubiona piosenka: Bede snila
Lokalizacja: Wichrowe Wzgorze

Re: Życie lub Życie Warszawy

Post autor: Titter »

Wywiad można przeczytać na edyta. net: http://www.edyta.net/news/wywiad.html
Lunatique
Hope for us
Hope for us
Posty: 27
Rejestracja: 09 mar 2005, 17:00
Ulubiony album: Live'99
Ulubiona piosenka: Hmm... Niemal kaŻda :)
Lokalizacja: Stąd

Re: Życie lub Życie Warszawy

Post autor: Lunatique »

marcinuch pisze: Przecież Edyta podkreśla ciągle w wywiadach,że nie chce być kontrowersyjna i nie cieszą Ją skandale,po czym opowiada takie rzeczy,z których brukowce mają niemal gotowy materiał do druku.W ten sposób zabija w ludziach chęć słuchania Jej muzyki...
Nie rozumiem, co ma piernik do wiatraka... :?

Rozumiem jednak, skad sie takie myslenie bierze. Niestety, dzisiaj bycie wokalista/aktorem/sportowcem nie sprowadza sie do wykonywania zawodu na scenie/planie/boisku. Ma sie nim byc zawsze, nawet we wlasnym WC. Edyta poza scena powiedziala cos nie tak - nie dajemy jej mikrofonu, prawda...? :?
Awatar użytkownika
vanity
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 9129
Rejestracja: 14 lut 2005, 2:21
Lokalizacja: 666

Re: Życie lub Życie Warszawy

Post autor: vanity »

Krystian:
Jezeli irytuje Cie Jej zachowanie to sluchaj tylko muzyki
co prawda to nie do mnie ( chyba) ale ja po to właczyłam KUbę aby między innymi posłuchać Lunatique. ale wywiad był i też go oglądałam. czy to znaczy że jeśli Edyty zachowanie nie zawsze mi się podoba mam przestać czytać czy oglądać z nią wywiady?? chyba nie o to chodzi.
rozumiem że Edyta ma prawo do wypowiadania się, ale czy ta wypowiedz musi być niekulturalna (Doda-krowa)? po co się zniżać do poziomu konwersacji Dody. nie lepiej powiedzieć że są artyści, którzy talent mają wątpliwy i robi się z nich gwiazdy i dopisuje osobowość. tyle wystarczy jest to wyrażenie swojej opinii i jednocześnie nie ma w tym żadnej kontrowersji.
poza tym musimy pamiętać bardzo ważną rzecz. jeśli artysta się godzi na wywiad to może sobie nie życzyć pewnych pytań. na pewne pytania nie musi odpowiadać. panom z Kulis mogła przecież powiedzieć że więcej o szczurach, Dodzie mówić nie będzie. tak więc skoro ten wywiad się odbył, a pytania były jakie były widać Edycie te pytania odpowiadały. nad czym ubolewam.
Awatar użytkownika
Virtual Tom
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 7740
Rejestracja: 08 gru 2004, 8:38
Ulubiony album: Edyta Górniak
Ulubiona piosenka: Anything
Lokalizacja: Oberschlesien

Re: Życie lub Życie Warszawy

Post autor: Virtual Tom »

Wywiad przeczytałem selektywnie :D, darująć sobie niektóre odpowiedzi (np. ezoteryka nie bardzo mnie interesuje). O singlu dowiedziałem się niewiele, ale ogólnie nie czuję się oburzony jak niektórzy z Was, a historyjka z Dodą - ani mnie to grzeje ani ziębi. Ostatecznie Edyta jako człowiek ma prawo do wyrażania swoich opini, a jako dorosła osoba (w tym osoba publiczna), zdaje sobie tez pewnie sprawę z odpowiedzialności za to, co się mówi. I tyle.
Póki co czekam na singiel i jeszcze bardziej na płytę. :)
Awatar użytkownika
ANETA
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 5726
Rejestracja: 08 gru 2004, 14:14
Ulubiony album: Edyta Górniak
Lokalizacja: Łomża

Re: Życie lub Życie Warszawy

Post autor: ANETA »

Edyta zmieniła sie przez ostatnie lata. Lubie jesli mocno broni siebie i odpowada np. tekstem ,,Mam to w dupie" ale jesli rząda szacunku dla samej siebie to niech szanuje innych. Doda nie jest krową tylko utalentowaną wokalistką.
Awatar użytkownika
vanity
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 9129
Rejestracja: 14 lut 2005, 2:21
Lokalizacja: 666

Re: Życie lub Życie Warszawy

Post autor: vanity »

Edyta zmieniła sie przez ostatnie lata. Lubie jesli mocno broni siebie i odpowada np. tekstem ,,Mam to w dupie" ale jesli rząda szacunku dla samej siebie to niech szanuje innych. Doda nie jest krową tylko utalentowaną wokalistką.
będę wredna ale Exupery zdaje się kiedyś powiedział: kto poniża sam jest niski.
Magda M
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 5847
Rejestracja: 10 sty 2005, 20:40

Re: Życie lub Życie Warszawy

Post autor: Magda M »

Titter pisze:Żeby wyrazić to, co myslę na temat wypowiedzi Edyty najłatwiej byłoby "pozbierać" z Waszych te, które "są na NIE" i stworzyć z tego kolejny post .. Nie podoba mi się to, co Edyta opowiada, ale zawsze wolałam słuchać jak śpiewa niż jak mówi .. Przykre :(
niesety musze ci racje przyznac.... choc teraz Edyta dojrzalej sie wypowiada... ale i tak czasami mowi za duzo... co zrobic... grunt ze spiewa... :? ..... zobaczymy jak to sie wszystko potoczy... Edi spiewaj spiewaj i jeszcze raz spiewaj!
ODPOWIEDZ