Hmmmm, mi normalnie brak słów....Nie wiem nawet co napisać.
Lenistwo, brak szacunku, liczenie kasy w portfelu - to charakteryzuje na obecny dzień obie panie, Edzię i Majkę.
Edyta zawsze miała problemy z nagrywaniem płyt i to nie jest żadna nowość, jej się po prostu nie da poskromić. Szkoda tylko, że nie bierze przykładu ze światowych rynków, gdzie jakoś inne divy (Dion, Carey) wydają systematycznie płyty, tylko Edissonek ma z tym jak zawsze kłopoty.
A Majka jest chyba złym doradcą, bo jako nowa osoba w jej teamie, z resztą najważniejsza, powinna jakoś Edytę zmotywować do działania i pokazać nam ją z lepszej strony (jako artystka, jedna z najlepszych wokalistek w Polsce), naprawić jej nadszarpnięty wizerunek. Ale niestety robi to na odwrót...Tak jak reklamuje się jeden z portali plotkarskich - "Lans, ciuchy, szmatrix!"
Oj Edzia, Edzia czy Ty kiedyś dorośniesz?
A Ty Maju zamiast robić sobie nowe tatuaże ZRÓB WRESZCIE STRONE!!!
Joł