Za tydzień Edyta może zatanczyć na "40" ale pytanie czy ludzie dopiszą i będzie wysoko he hesexuality pisze:Edyta tak łatwo się nie poddaje , wiec za tydzien powinno być dobrze
Odcinek 7. (17.10.10)
- Grzegorz
- Impossible
- Posty: 1890
- Rejestracja: 26 sty 2007, 16:23
- Ulubiony album: Edyta Górniak
- Ulubiona piosenka: Nie proszę o wiecej
- Lokalizacja: Jarosław
Re: Odcinek 7. (17.10.10)
-
- Lunatique
- Posty: 2909
- Rejestracja: 06 paź 2008, 13:34
- Lokalizacja: Polska
Re: Odcinek 7. (17.10.10)
Spokojnie, myślę, że to był taki lekki przekręt wczoraj, naprawdę nie chce mi się wierzyć, że ludzie tak głosują na jakiegoś "modela" pożal się Boże, bo go mamusia wypromowała, podobnie zresztą jak Niklińską (choć przyznać muszę, że podobała mi się jej rumba), a Edi niby zagrożona, zresztą jak Kazadi. W 7 odc z reguły zawsze coś mieszają Choć nie powiem, bo mi serce waliło jak młotem gdy Edyta tam stała i stała, nie przypuszczałam że aż tak się tym jej udziałem w TzG przejmę, a tu patrz...Grzegorz pisze:Za tydzień Edyta może zatanczyć na "40" ale pytanie czy ludzie dopiszą i będzie wysoko he he
Niemniej trzymam kciuki i mocno, mocno wierzę, że Edyta pokaże jeszcze nie raz na co ją naprawdę stać! W standartach jest lepsza, ale rumba to będzie jej taniec - mówię wam. Wczorajszy taniec ok, bardzo podobał mi się ogólny zarys, na technice się nie znam, ale niepotrzebnie te rajstopy świecące ubrała, bo jej (takie pięknie i zgrabne zresztą!) nogi pogrubiały, ale tak to wyglądała ślicznie, jak "moja" Edyta Uwielbiam ją właśnie w tego typu fryzurze, makijażu, pięknie wygląda, tak kobieco...
Noty od jury trochę zawyżone, ale myślę, że da to Edi do myślenia, podziwiam ją naprawdę, mam do niej szacunek, że tak się wczoraj zachowała, mówiąc, że nie do końca na nie zasłużyła i tu nie było żadnej kokieterii, po prostu ta nasza perfekcjonistka już taka jest Jest naprawdę dzielna, silna!
Taniec nie był zły, miło się na to patrzyło Za tydzień już wszystko powinno wrócić do normy Ja się nie dziwię Edycie, że jest tak zmęczona, tyle godzin dziennie treningu, do tego przecież zawodowe i rodzinne obowiązki, nawet się myć nie chce, tylko na łóżko się walnąć i spać Ale z drugiej strony te treningi dają owoce, myślę, że udział w tym programie już dał Edycie wiele, zmienił ją na lepsze Ważne aby ona sama miała z tego radochę i satysfakcję, pokonywała lęki i kompleksy, które przecież każdy z nas ma. A tak już kończąc swój wywód (sorry, że to czytacie, ale musiałam gdzieś przelać moje przemyślenia ) to Janek jest naprawdę fantastycznym partnerem, jak widzę ile Edyta ma w nim wsparcia, oddania, sympatii, to aż za serce chwyta
Dzięki, bez odbioru!
- fanusia_anka
- Impossible
- Posty: 1524
- Rejestracja: 04 cze 2010, 22:15
- Ulubiony album: Perła
- Lokalizacja: Poznań
- Kamille.g
- Niebo to my
- Posty: 1454
- Rejestracja: 05 kwie 2008, 15:36
- Ulubiony album: All Albums
- Ulubiona piosenka: Wszystkie
- Lokalizacja: Polska
Re: Odcinek 7. (17.10.10)
No nasza Edyta pilnie pracuje nad krokami Widać że bardzo jej zależy na pozostaniu w tym programie. Wczoraj Edka dała radę choć myślę że stać ją na więcej.
SuperNiania też pojechała Widać że widzowie ją lubią i nie pozwolą jej odpaść.
Ale cholera po co ten Gołota został dalej w tym programie? Przez niego odpadają lepsi tancerze. On tylko się bawi a inni tańczą. Starczy mu tej zabawy i nara.
Czy Ci ludzie nie mają co robić?
Denerwuje mnie takie coś.
Czekam na kolejne odsłony wszystkich par.
SuperNiania też pojechała Widać że widzowie ją lubią i nie pozwolą jej odpaść.
Ale cholera po co ten Gołota został dalej w tym programie? Przez niego odpadają lepsi tancerze. On tylko się bawi a inni tańczą. Starczy mu tej zabawy i nara.
Czy Ci ludzie nie mają co robić?
Denerwuje mnie takie coś.
Czekam na kolejne odsłony wszystkich par.
-
- Whatever it takes
- Posty: 785
- Rejestracja: 14 mar 2008, 17:48
- Ulubiony album: Live'99
- Ulubiona piosenka: Nie proszę o więcej
- Lokalizacja: Krosno- Podkarpacie
Re: Odcinek 7. (17.10.10)
Normalnie zdziwko, że Edyta tak nisko! Nie wiem jakim sposobem tak się stało! Gołota swoim wyrazem twarzy wywołuje u mnie odruch wymiotny, SuperNiania rusza się jak ciocia na imieninach, a wielki model tak mi działa na nerwy, że nie mogę
Jive Edyty na 6pkt jak dla mnie. Co nie zmienia faktu, że jest najpiękniejsza z wszystkich kobietek w tej edycji... Riposty Beatki Tyszkiewicz są tak żałosne, że czasem mam ochotę schować się pod łóżko kiedy mówi.
Jive Edyty na 6pkt jak dla mnie. Co nie zmienia faktu, że jest najpiękniejsza z wszystkich kobietek w tej edycji... Riposty Beatki Tyszkiewicz są tak żałosne, że czasem mam ochotę schować się pod łóżko kiedy mówi.
- fanusia_anka
- Impossible
- Posty: 1524
- Rejestracja: 04 cze 2010, 22:15
- Ulubiony album: Perła
- Lokalizacja: Poznań
Re: Odcinek 7. (17.10.10)
Myślę że teraz odpadnie Andrzej, no chyba nie Edi . Super Niania jest bardzo fajna, lubię ją. Czekam na Rumbe
- Kamille.g
- Niebo to my
- Posty: 1454
- Rejestracja: 05 kwie 2008, 15:36
- Ulubiony album: All Albums
- Ulubiona piosenka: Wszystkie
- Lokalizacja: Polska
Re: Odcinek 7. (17.10.10)
fanusia_anka pisze:Myślę że teraz odpadnie Andrzej, no chyba nie Edi
Marzenie ściętej głowy. Nie zdziwiłabym się jesliby dotarł do półfinału
- Carolla
- If I give myself (up) to you
- Posty: 322
- Rejestracja: 25 paź 2009, 15:47
- Ulubiony album: E.G
- Ulubiona piosenka: Nie proszę o więcej..
- Lokalizacja: Łódzkie...
Re: Odcinek 7. (17.10.10)
Jak co tydzień tak i dzisiaj obejrzałam tylko występ Edyty. Nie interesuje mnie ten program, nigdy go nie oglądałam i myślę, że już się to nie zmieni.
Co do udziału Edyty w tym programie nie będę się wypowiadać -nie ma sensu. Jednakże same występy fajnie się ogląda...
Niestety tak jak co niektórzy zauważyłam, ze Edyta z odcinka na odcinek coraz bardziej sobie odpuszcza. Może znudziła ją już ta formula? xd. Nie ma co się jednak oszukiwać Edyta jest główną "atrakcją' tej edycji i pewnie prędko nie pożegna się z programem.
Co do wczorajszego odcinka, występ Edyty był fajny, ciekawy jednak nie było takiego WOW jak przy tangu(nawiasem pewnie juz nie będzie ;/) .
Jedynym plusem udziału Edyty w TzG jest jej świetny wygląd. Może stylizacje są trochę kiczowate no ale to w sumie TzG wiec czego się spodziewać ale jej cera i uśmiech są bardzo przyjemnym widokiem xd.
Jedno jest pewne taniec daje Edycie wiele frajdy i radości , mam nadzieje, że przełoży się to na bardziej "muzyczne" projekty niż udział w kolejnym show
Niemniej życzę Edycie dużo wytrwałości i siły. Trzymam mocno kciuki nie za to, żeby wygrała ale aby odzyskała wiarę w siebie i wyniosła z tego programu jak najwięcej pozytywnej energii.
Co do udziału Edyty w tym programie nie będę się wypowiadać -nie ma sensu. Jednakże same występy fajnie się ogląda...
Niestety tak jak co niektórzy zauważyłam, ze Edyta z odcinka na odcinek coraz bardziej sobie odpuszcza. Może znudziła ją już ta formula? xd. Nie ma co się jednak oszukiwać Edyta jest główną "atrakcją' tej edycji i pewnie prędko nie pożegna się z programem.
Co do wczorajszego odcinka, występ Edyty był fajny, ciekawy jednak nie było takiego WOW jak przy tangu(nawiasem pewnie juz nie będzie ;/) .
Jedynym plusem udziału Edyty w TzG jest jej świetny wygląd. Może stylizacje są trochę kiczowate no ale to w sumie TzG wiec czego się spodziewać ale jej cera i uśmiech są bardzo przyjemnym widokiem xd.
Jedno jest pewne taniec daje Edycie wiele frajdy i radości , mam nadzieje, że przełoży się to na bardziej "muzyczne" projekty niż udział w kolejnym show
Niemniej życzę Edycie dużo wytrwałości i siły. Trzymam mocno kciuki nie za to, żeby wygrała ale aby odzyskała wiarę w siebie i wyniosła z tego programu jak najwięcej pozytywnej energii.
- addar
- Moderator
- Posty: 5028
- Rejestracja: 29 sty 2009, 19:26
- Ulubiony album: live'99
- Ulubiona piosenka: większość
- Lokalizacja: Łódź
Re: Odcinek 7. (17.10.10)
za tydzien mają tanczyć do piosenek o miłości, więc licze na namiętną rumbę, edyta wychodzi świetnie w tancach w których można wyrazić uczucia..dlatego tancehopki nie są dla niej...
- caterina78
- Niebo to my
- Posty: 1279
- Rejestracja: 28 mar 2009, 17:39
Re: Odcinek 7. (17.10.10)
Kolejne taneczne momenty z Edi, piekne, intrygujace, ekspresywne, tamta taneczna historyjka przyciagnela i skupila moja uwage na te kilka minut. Co prawda technicznie zdania sa podzielone, jednak ja jako laik w tej dziedzinie skupilam sie na ekspresji i formie przekazu i to mnie ujelo.
Milo jest widziec tak radosnie plasajaca Edi na parkiecie, widocznie taniec jest nadal dla Niej forma inspiracji i daje Jej pewna forme energii, radosci, choc okupione jest wielogodzinnymi treningami i wyrzeczeniami, jednak dopoki czuje, ze Jej to sprawia radosc to niech to dalej trwa, bez wzgledu na rywalizacje, klasyfikacje i glosy od nas fanow, telewidzow. Cieszy mnie, ze rozwija ta nowa pasje, ze moze przez to czuje sie w pewnym sensie zrealizowana , czy szczesliwa jako Osoba, Kobieta...
Natomiast dla mnie jako fana, nie pozostaje nic innego jak cieszyc sie, ze sa u Niej te pozytwne emocje, ktore m.in. daje Jej taniec, co prawda oczekiwanie na muzyczne chwile sie wydluza, tesknie bardzo za Jej Glosem, Jej Muzyka, brak mi nowej plyty i czasami zastanawiam sie, czy kiedykolwiek sie doczekam, pytanie jak na razie pozostaje bez odpowiedzi, jesli bedzie pragnela , by nam cos zakomunikowac muzycznie, podzielic sie emocjami to dobrze, bede sie tym cieszyc, bo wiem, ze muzycznie nigdy mnie nie zawiodla i czuje w sobie , ze tez teraz tak bedzie mimo lekow i obaw o nowy styl, czy nurt muzyczny...
Obecnie na ta chwile przestalam wyczekiwac z tak wielkimi emocjami spotkan muzycznych z Edi, jest to swojego rodzaju stan niebytu, czy apatii, nic na sile, jesli to nie jest ten moment, czy nawet ten rok jubileuszowy to trudno, nie moge tego traktowac w formie roszczeniowej, moge jedynie miec nadzieje w sercu, ktora jako ostatnia umiera...
Edi, jesli natrafisz na ten post, ja wciaz nadal wierze w Ciebie i Twoje wybory artystyczne i zyciowe , wiem, ze mnie nie zawiedziesz, ufam Ci, starajac sie pojac Twoje motywacje, wciaz czekam na muzyczne spotkania z Toba, jesli nadal bedziesz chciala powiedziec tak jak na tamtym spotkaniu, ze " zyjesz dla ludzi poprzez muzyke"
Mam wciaz nadzieje, ze zapowiadana muzyczna premiera nowego singla dla projektu chopinowskiego poprzez Twoj Glos poczuje te emocje i dreszcze , ktore jakkolwiek taniec w Twoim wykonaniu jest piekny to dac mi mi nie moze....
Milo jest widziec tak radosnie plasajaca Edi na parkiecie, widocznie taniec jest nadal dla Niej forma inspiracji i daje Jej pewna forme energii, radosci, choc okupione jest wielogodzinnymi treningami i wyrzeczeniami, jednak dopoki czuje, ze Jej to sprawia radosc to niech to dalej trwa, bez wzgledu na rywalizacje, klasyfikacje i glosy od nas fanow, telewidzow. Cieszy mnie, ze rozwija ta nowa pasje, ze moze przez to czuje sie w pewnym sensie zrealizowana , czy szczesliwa jako Osoba, Kobieta...
Natomiast dla mnie jako fana, nie pozostaje nic innego jak cieszyc sie, ze sa u Niej te pozytwne emocje, ktore m.in. daje Jej taniec, co prawda oczekiwanie na muzyczne chwile sie wydluza, tesknie bardzo za Jej Glosem, Jej Muzyka, brak mi nowej plyty i czasami zastanawiam sie, czy kiedykolwiek sie doczekam, pytanie jak na razie pozostaje bez odpowiedzi, jesli bedzie pragnela , by nam cos zakomunikowac muzycznie, podzielic sie emocjami to dobrze, bede sie tym cieszyc, bo wiem, ze muzycznie nigdy mnie nie zawiodla i czuje w sobie , ze tez teraz tak bedzie mimo lekow i obaw o nowy styl, czy nurt muzyczny...
Obecnie na ta chwile przestalam wyczekiwac z tak wielkimi emocjami spotkan muzycznych z Edi, jest to swojego rodzaju stan niebytu, czy apatii, nic na sile, jesli to nie jest ten moment, czy nawet ten rok jubileuszowy to trudno, nie moge tego traktowac w formie roszczeniowej, moge jedynie miec nadzieje w sercu, ktora jako ostatnia umiera...
Edi, jesli natrafisz na ten post, ja wciaz nadal wierze w Ciebie i Twoje wybory artystyczne i zyciowe , wiem, ze mnie nie zawiedziesz, ufam Ci, starajac sie pojac Twoje motywacje, wciaz czekam na muzyczne spotkania z Toba, jesli nadal bedziesz chciala powiedziec tak jak na tamtym spotkaniu, ze " zyjesz dla ludzi poprzez muzyke"
Mam wciaz nadzieje, ze zapowiadana muzyczna premiera nowego singla dla projektu chopinowskiego poprzez Twoj Glos poczuje te emocje i dreszcze , ktore jakkolwiek taniec w Twoim wykonaniu jest piekny to dac mi mi nie moze....