Grazia
-
- Impossible
- Posty: 1741
- Rejestracja: 22 maja 2011, 15:31
- Lokalizacja: z ...............
-
- If I give myself (up) to you
- Posty: 288
- Rejestracja: 24 lut 2012, 20:31
- Ulubiony album: edyta gorniak
- Ulubiona piosenka: love is on the line
- Lokalizacja: warszawa
Re: Grazia
Edyta Górniak broniąca swojego wizerunku jest cholernie niewiarygodna. Wg komunikatu, doskonale zdaje sobie sprawę w jakim świecie obecnie żyjemy. Kwestie finansowe są aż tak bardzo czułym punktem u Edyty Górniak? Bizneswomen czy piosenkarka? Przez takie komunikaty wszyscy się z niej nabijają i nie dziwią się już dlaczego żyje z prawnikiem…
- DeathlySilence
- Uwaga, spammer!!!! :D
- Posty: 5125
- Rejestracja: 08 gru 2004, 15:29
- Ulubiony album: Perła
- Ulubiona piosenka: Gone
- Lokalizacja: Słoneczne Mazury.
Re: Grazia
Skabriec divy. Czuły punkt?
Od jakiegoś czasu dostrzec można (?noworoczne postanowienie?), że Edyta zaczęła w końcu dbać o swój wizerunek - nie tylko publikując na fb prawne elaboraty, ale również zakręciła kurek dla swojej źółci.
Jeśli się wypowiada, to uwagę koncentruje na sobie, swoich sprawach (muzycznych, prywatnych - jedynie z pozytywnym wydźwiękiem), odnosi się do konkretnych tematów (Beyonce, związki partnerskie itd.)
Bardzo dobrze.
Jedno "ale" - od "czystej karty" może zacząć nowy rozdział, ale nie książkę - nie z tak "bogatą" medialną przeszłością.
Z jednej strony "edytowa skarbonka" to przestrzeń, której Górniak nigdy medialnie nie poruszała, a więc sfera prywatna (jedna z ostatnich), którą może w taki sposób chronić.
Z drugiej - trochę to smutne, bo pozwoliła mediom, zachęciła je, by "bawiły się" innymi ważnymi wartościami, a dopiero przy pieniądzach mówi stanowcze "BASTA!".
O ile przy aferze z jej biustem (Tajlandia) taki prawny zabieg miał sens - zastraszenie - to przy tej sprawie jest przesadzony, przerysowany, zbyt głośny, przez co dający pretekst do dalszego zagłębienia się w temat.
Mam mieszane uczucia co do tej sprawy.
Dobrze, że monitoruje media, że zaczęła dbać o swój wizerunek.
Źle, że do każdej sprawy odpala broń o największym polu rażenia, co przy tych błahych (jak ta - z mojego punktu widzenia) jest śmieszne.
Pewne sprawy warto jednak załatwić po cichu, niż narazić się na śmieszność, tym bardziej gdy skonfrontuje się przeszłość z teraźniejszością...
Od jakiegoś czasu dostrzec można (?noworoczne postanowienie?), że Edyta zaczęła w końcu dbać o swój wizerunek - nie tylko publikując na fb prawne elaboraty, ale również zakręciła kurek dla swojej źółci.
Jeśli się wypowiada, to uwagę koncentruje na sobie, swoich sprawach (muzycznych, prywatnych - jedynie z pozytywnym wydźwiękiem), odnosi się do konkretnych tematów (Beyonce, związki partnerskie itd.)
Bardzo dobrze.
Jedno "ale" - od "czystej karty" może zacząć nowy rozdział, ale nie książkę - nie z tak "bogatą" medialną przeszłością.
Z jednej strony "edytowa skarbonka" to przestrzeń, której Górniak nigdy medialnie nie poruszała, a więc sfera prywatna (jedna z ostatnich), którą może w taki sposób chronić.
Z drugiej - trochę to smutne, bo pozwoliła mediom, zachęciła je, by "bawiły się" innymi ważnymi wartościami, a dopiero przy pieniądzach mówi stanowcze "BASTA!".
O ile przy aferze z jej biustem (Tajlandia) taki prawny zabieg miał sens - zastraszenie - to przy tej sprawie jest przesadzony, przerysowany, zbyt głośny, przez co dający pretekst do dalszego zagłębienia się w temat.
Mam mieszane uczucia co do tej sprawy.
Dobrze, że monitoruje media, że zaczęła dbać o swój wizerunek.
Źle, że do każdej sprawy odpala broń o największym polu rażenia, co przy tych błahych (jak ta - z mojego punktu widzenia) jest śmieszne.
Pewne sprawy warto jednak załatwić po cichu, niż narazić się na śmieszność, tym bardziej gdy skonfrontuje się przeszłość z teraźniejszością...
- Kopaneek
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 5905
- Rejestracja: 20 paź 2008, 13:47
- Ulubiony album: Edyta Gorniak / EKG
- Ulubiona piosenka: To nie ja
- Lokalizacja: Camerun - Stolica światowej piosenki
Re: Grazia
To, że Fakt już nie pisze o Edycie w ogóle albo tyle co nic, niekoniecznie świadczyo tym, że Edyta ich pozwała. Fakt zna swoje możliwości, pozycję na rynku i nie pozowli sobie na dyktowanie warunków przez kogokolwiek, nawet Edytę. To Fakt rozdaje karty. Fakt mógłby w odwecie pisać negatywnie. Pytanie: po co? Przecież to wciąż najlepsza promocja jej osoby. Logicznym jest, że nie będą promować kogoś, kto ich ujada i wydję mu się, że coś może. Fakt bez Edyty da sobie radę - Edyta bez Faktu? Niekoniecznie.
Pewnie źle Edycie z myślą, że musiała zmienić spowiednik na mniejszy rangą, który sprzedaje się gorzej od Wyborczej. Przypominam, że SE to tabloid.
Jak piszą poprzednicy - Edyta nie jest wiarygodna w swoim oświadczeniu. Co więcej, finanse muszą być naprawdę delikatnym tematem, skoro sprowokowały aż taki skowyt ze strony Edyty.
Coś jest na rzeczy. Nie ma dymu bez ognia.
Pewnie źle Edycie z myślą, że musiała zmienić spowiednik na mniejszy rangą, który sprzedaje się gorzej od Wyborczej. Przypominam, że SE to tabloid.
Jak piszą poprzednicy - Edyta nie jest wiarygodna w swoim oświadczeniu. Co więcej, finanse muszą być naprawdę delikatnym tematem, skoro sprowokowały aż taki skowyt ze strony Edyty.
Coś jest na rzeczy. Nie ma dymu bez ognia.
- ja30
- No more drama
- Posty: 3357
- Rejestracja: 29 wrz 2006, 19:17
- Ulubiony album: dotyk i MY
- Ulubiona piosenka: litania....
- Lokalizacja: D'land
Re: Grazia
a dzieki komu on zyje? pomysl nad tym . dobre oswiadczenie z takimi rzeczami ja finanse nie powinny nikogo interesowac to nie informacja o jedzeniu lub ubraniach.
- angela2311
- If I give myself (up) to you
- Posty: 381
- Rejestracja: 13 wrz 2010, 22:03
- Ulubiony album: Dotyk, My, Perła
- Ulubiona piosenka: Większość
- Lokalizacja: Łódź
- Matiz99
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 9256
- Rejestracja: 26 wrz 2006, 21:36
- Ulubiony album: Edyta Gorniak
- Ulubiona piosenka: ...Hold On Your Heart?
- Lokalizacja: Droga Mleczna
Re: Grazia
Dobrze wiedzieć że koncert HBO to koncert z okazji ''20-lecia pracy artystycznej''
Nowe czasopismo a już na samym początku wtopa, a autorzy artykułu przygotowani jak Ci z pudelka
Nowe czasopismo a już na samym początku wtopa, a autorzy artykułu przygotowani jak Ci z pudelka
- Kopaneek
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 5905
- Rejestracja: 20 paź 2008, 13:47
- Ulubiony album: Edyta Gorniak / EKG
- Ulubiona piosenka: To nie ja
- Lokalizacja: Camerun - Stolica światowej piosenki
Re: Grazia
Matiz, to ino od HBO i samej Edyty.
Jej ulubiony portal swego czasu napisał (Edyta wszystko tam... "weryfikuje"):
Jej ulubiony portal swego czasu napisał (Edyta wszystko tam... "weryfikuje"):
http://afterparty.pl/newsy_artykul,10113.htmlEdyta niedawno świętowała 20-lecie pracy artystycznej, które podsumowała zjawiskowym koncertem urodzinowym dla HBO. Oprócz tego, w doskonałej formie powróciła na scenę, z dobrze przyjętym przez fanów i zagraniczną telewizję 4 World Music Channel albumem "MY". W dniu w którym wyszła płyta, zaczęło jej brakować w sklepach w całym kraju. Przypomnijmy: Szok! Zabrakło płyty Górniak w sklepach!
-
- If I give myself (up) to you
- Posty: 288
- Rejestracja: 24 lut 2012, 20:31
- Ulubiony album: edyta gorniak
- Ulubiona piosenka: love is on the line
- Lokalizacja: warszawa
Re: Grazia
Prawda w oczy kole… w przypadku tego „artykułu” ewidentnie pisanego na zamówienie… Wrogów Edyta ma bardzo dużo. Parę rzeczy pominęli, więc nie do końca są wiarygodni. Natomiast wierzę, że album MY mógł sprzedać się bardzo słabo – w końcu jakieś nieoficjalne informacje o sprzedaży.
-
- Impossible
- Posty: 1741
- Rejestracja: 22 maja 2011, 15:31
- Lokalizacja: z ...............
- Matiz99
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 9256
- Rejestracja: 26 wrz 2006, 21:36
- Ulubiony album: Edyta Gorniak
- Ulubiona piosenka: ...Hold On Your Heart?
- Lokalizacja: Droga Mleczna
Re: Grazia
Tak, tak. ''Nieoficjalnie mówi sie'' Że Edyta jest mężczyznąkaren pisze:No podpadli nieżle-napisali ile płyty MY się sprzedało...
PS. Czy ta szanowna gazeta ma prawa do zdjęcia Edyty w kapeluszu? Czy upoważnia ich do tego sam fakt jego ukazania się w sieci?
- ja30
- No more drama
- Posty: 3357
- Rejestracja: 29 wrz 2006, 19:17
- Ulubiony album: dotyk i MY
- Ulubiona piosenka: litania....
- Lokalizacja: D'land
- dorota
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 5859
- Rejestracja: 08 gru 2004, 21:38
- Ulubiona piosenka: To,co najlepsze
- Lokalizacja: Sopoćkowo
Re: Grazia
hmmm. artykuł bazuje na spekulacjach i plotkach, które ukazywały się w mediach, może się sądzić z gazetą, ale wątpie, żeby coś wskurała .....
takie pitu pitu! pozbierali wszystko do kupy co było na pudlu no i mamy artykuł
3000 sprzedanych płyt? chyba jednak trochę zaniżyli
takie pitu pitu! pozbierali wszystko do kupy co było na pudlu no i mamy artykuł
3000 sprzedanych płyt? chyba jednak trochę zaniżyli
-
- Impossible
- Posty: 1741
- Rejestracja: 22 maja 2011, 15:31
- Lokalizacja: z ...............
Re: Grazia
Artukuł jakich tysiace- złośliwy owszem-ale czy to pierwszy złosliwy artykuł o Edycie? Chyba czytywałam gorsze... Moze zabolało ją pare rzeczy-bo Edyta próbuje istnieć w swiadomosci Polaków jako ta najwieksza gwiazda-a tu wspomniano kilka rzeczy które temu przeczą ( nie chce wymienaic-bo może to jest powielanie czy jakos tak..) Ot kolejny artykuł, kolejna okładka, przeczytałam za godzine nie bedę go pamietać-jak zapewne wiekszośc ludzi...
- Joan
- Lunatique
- Posty: 2846
- Rejestracja: 24 sie 2007, 17:36
- Ulubiona piosenka: Tafla
- Kontakt:
Re: Grazia
Widocznie to musi być prawdą jeżeli to tak Edytę uraziło. Nie raz mówiła, że plotki na jej temat jej nie wzruszają. Ktoś napisał dobry artykuł. Nie chodzi mi o to czy Edyta ma długi czy nie, ale o tym, że nie koncertuje, juroruje, zarabia tylko pieniądze na reklamach i pojedynczych występach.
Jaka jest faktyczna liczba sprzedanych płyt MY chyba nigdy się nie dowiemy, a teraz już mnie to nie interese.
Szkoda tylko, że Edyta nie "walczy" z tymi co piszą o jej życiu prywatnym. Chociaż jest też szansa, że nie wygra procesu o sprawy osobiste bo sama o nich nadaje co chwila.
To nie jest moja złośliwa wypowiedz tylko obiektywizm. Artykuł też wcale nie jest złośliwy, daje do myślenia. Edyta też powinna o tym pomyśleć.
Na koniec dodam, że nigdy prawdy się nie dowiemy. Dopóki ten tancerz (nie wiem jak on miał) lub Maja nie "potwierdzą" lub "zaprzeczą" tym doniesieniom.
Jaka jest faktyczna liczba sprzedanych płyt MY chyba nigdy się nie dowiemy, a teraz już mnie to nie interese.
Szkoda tylko, że Edyta nie "walczy" z tymi co piszą o jej życiu prywatnym. Chociaż jest też szansa, że nie wygra procesu o sprawy osobiste bo sama o nich nadaje co chwila.
To nie jest moja złośliwa wypowiedz tylko obiektywizm. Artykuł też wcale nie jest złośliwy, daje do myślenia. Edyta też powinna o tym pomyśleć.
Na koniec dodam, że nigdy prawdy się nie dowiemy. Dopóki ten tancerz (nie wiem jak on miał) lub Maja nie "potwierdzą" lub "zaprzeczą" tym doniesieniom.
Ostatnio zmieniony 07 lut 2013, 14:04 przez Joan, łącznie zmieniany 1 raz.