Europa to MY
- Frytka
- Whatever it takes
- Posty: 623
- Rejestracja: 28 lut 2014, 16:05
- Ulubiony album: Dotyk
- Ulubiona piosenka: Litania
- Lokalizacja: Siedlce
-
- Linger
- Posty: 960
- Rejestracja: 13 lis 2011, 15:00
- Ulubiony album: EKG
- Ulubiona piosenka: To nie tak jak myślisz
- Lokalizacja: Pomorze
Re: Europa to MY
Ale na tym filmiku widać, że przy "YH" ludzie bawią się świetnie, Edi rozkołysała publikę.
- lalajla
- Hope for us
- Posty: 29
- Rejestracja: 20 lis 2014, 21:28
- Ulubiony album: perła
- Ulubiona piosenka: glow on
- Lokalizacja: Warszawa, Białołęka
Re: Europa to MY
Edyta juz od kilku lat traci glos, ale to jak zaspiewala ostatnio oczyszczenie to masakra...boje sie co bedzie za dwa lata..
- endeven
- Że kim ja jestem?
- Posty: 5202
- Rejestracja: 02 maja 2008, 12:58
- Ulubiony album: Dotyk
- Ulubiona piosenka: Glow On
- Lokalizacja: Wrocław
- lalajla
- Hope for us
- Posty: 29
- Rejestracja: 20 lis 2014, 21:28
- Ulubiony album: perła
- Ulubiona piosenka: glow on
- Lokalizacja: Warszawa, Białołęka
- theshape
- Lunatique
- Posty: 2519
- Rejestracja: 01 cze 2012, 20:15
- Ulubiony album: ten niewydany
- Lokalizacja: Polska
- Kopaneek
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 5905
- Rejestracja: 20 paź 2008, 13:47
- Ulubiony album: Edyta Gorniak / EKG
- Ulubiona piosenka: To nie ja
- Lokalizacja: Camerun - Stolica światowej piosenki
Re: Europa to MY
Wszyscy wiedzą, jak bardzo jestem wyczulony na brak formy wokalnej u Edyty.
I tym razem uważam, że... tragedii nie było.
Oczywiście był to występ poniżej jej możliwości ale z przyczyn od niej po części niezależnych (choroba albo zmęczony głos).
Dlatego nie ma co pastwić się na Edytą.
I jeśli ktoś chce pisać, że gdzieś ostatnio "pocisnęła", to niech nie mija się z prawdą - bezsprzecznienie zrobiła to w Kołobrzegu!
W Kielcach było różnie ale ogólnie bez rewelacji.
I tym razem uważam, że... tragedii nie było.
Oczywiście był to występ poniżej jej możliwości ale z przyczyn od niej po części niezależnych (choroba albo zmęczony głos).
Dlatego nie ma co pastwić się na Edytą.
I jeśli ktoś chce pisać, że gdzieś ostatnio "pocisnęła", to niech nie mija się z prawdą - bezsprzecznienie zrobiła to w Kołobrzegu!
W Kielcach było różnie ale ogólnie bez rewelacji.
- Nuklodem
- Whatever it takes
- Posty: 728
- Rejestracja: 02 maja 2014, 8:41
- Ulubiony album: Perła
- Ulubiona piosenka: Litania
- Lokalizacja: III
Re: Europa to MY
Jejku jaki dramat jeden występ gorszy co prawda trochę się ich ostatnio nazbierało ale ten ostatni to jakieś choróbsko, przemęczenie. Słychać przecież że Edyta coraz lepiej śpiewa i w Kielcach to udowodniła nie było żadnego charczenia męczenia się za to była zabawa głosem, świadomość jego i cudowny falset wszystko na swoim miejscu brakuje mi tylko do pocisku wokalnego jaki Edyta potrafi zrobić jakichś high notes a przecież niedawno w VOP'IE zaśpiewała F#5 potwierdzone przez Matiza, bo pocisk emocjonalny był. Nie zapominajmy też co Edyta ma najlepsze w sobie oprócz głosu. Piękno które przekazuje przez muzykę, zwłaszcza że teraz się starta. Ktoś powie że to co Edyta robi to teraz to zwyczajne dla każdego wokalisty, ale czy każdy wokalista jest jak Edyta posiada taki głos taką wrażliwość muzyczną plus to że każdy człowiek jest inny i taka już jest Edyta może się zmieni może nie lecz uważam że teraz idzie w dobrą stronę
-
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 7360
- Rejestracja: 08 gru 2004, 15:15
- Ulubiony album: EG
- Ulubiona piosenka: -
- Lokalizacja: Tu-i-Tam
Re: Europa to MY
To się stało nieco żałosne, takie zaklinanie rzeczywistości. Pocisnela tu czy tam. Kiedyś proporcja była odwrotna. Rzadko nie cisnela. Dziś rzadko kiedy jest się czym zachwycać, nawet jeśli nie leje się krew.Kopaneek pisze:Wszyscy wiedzą, jak bardzo jestem wyczulony na brak formy wokalnej u Edyty.
I tym razem uważam, że... tragedii nie było.
Oczywiście był to występ poniżej jej możliwości ale z przyczyn od niej po części niezależnych (choroba albo zmęczony głos).
Dlatego nie ma co pastwić się na Edytą.
I jeśli ktoś chce pisać, że gdzieś ostatnio "pocisnęła", to niech nie mija się z prawdą - bezsprzecznienie zrobiła to w Kołobrzegu!
W Kielcach było różnie ale ogólnie bez rewelacji.
- Kopaneek
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 5905
- Rejestracja: 20 paź 2008, 13:47
- Ulubiony album: Edyta Gorniak / EKG
- Ulubiona piosenka: To nie ja
- Lokalizacja: Camerun - Stolica światowej piosenki
Re: Europa to MY
Aż mi się przypomniał "słaby Dotyk" i "iTunes jako nic nieznaczące zestawienie, które pokazuje jakąś tendencje".Piter pisze:To się stało nieco żałosne, takie zaklinanie rzeczywistości.
- Nuklodem
- Whatever it takes
- Posty: 728
- Rejestracja: 02 maja 2014, 8:41
- Ulubiony album: Perła
- Ulubiona piosenka: Litania
- Lokalizacja: III
Re: Europa to MY
https://www.youtube.com/watch?v=Bl8elKAuz6s
Próba "Impo" i "Oczyszczenie"
Tak fajnie łagodnie zaśpiewała, ale słychać że coś nie tak z głosem było
Próba "Impo" i "Oczyszczenie"
Tak fajnie łagodnie zaśpiewała, ale słychać że coś nie tak z głosem było
- addar
- Moderator
- Posty: 5028
- Rejestracja: 29 sty 2009, 19:26
- Ulubiony album: live'99
- Ulubiona piosenka: większość
- Lokalizacja: Łódź
-
- Make it happen
- Posty: 147
- Rejestracja: 22 lis 2005, 22:19
- Lokalizacja: usa
Re: Europa to MY
Edyta zaśpiewała na tym wystąpieniu najlepiej jak mogła i potrafiła. Doceniam to i widać, ze się stara, choć coraz rzadziej jej wychodzi zrobić wrażenie na widzach lub fanach. Wydaje mi się, ze ona jest zmęczona przez to, ze ciągnie „kilka srok za ogon”. Kto robi koncerty, programy i koncerty TV, nagrywa płytę od 2 lat, obiecuje jej premierę i jeszcze ustawki w tym samym czasie? Mam na mysli polskie realia.
Ostatnio bardzo modne stało się słowo: „multitask”. Czy akurat jej to jest potrzebne? Ludzie, którzy sa do wszystkiego, sa do niczego. Mówią, ze mogą wszystko, ale jak się potem okazuje nie potrafią sobie poradzić z najprostsza czynnością. Nie dlatego, ze nie potrafią tej czynności wykonać, ale ze nie sa w stanie się na niej skupić.
Jesli ktos osiagnal Mt Everest i szuka wyzszej gory, to niech ja odkryje, a jak jej nie znajdzie to niech i szuka wyzej. Everything is possible.
Ostatnio bardzo modne stało się słowo: „multitask”. Czy akurat jej to jest potrzebne? Ludzie, którzy sa do wszystkiego, sa do niczego. Mówią, ze mogą wszystko, ale jak się potem okazuje nie potrafią sobie poradzić z najprostsza czynnością. Nie dlatego, ze nie potrafią tej czynności wykonać, ale ze nie sa w stanie się na niej skupić.
Jesli ktos osiagnal Mt Everest i szuka wyzszej gory, to niech ja odkryje, a jak jej nie znajdzie to niech i szuka wyzej. Everything is possible.
-
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 7360
- Rejestracja: 08 gru 2004, 15:15
- Ulubiony album: EG
- Ulubiona piosenka: -
- Lokalizacja: Tu-i-Tam
Re: Europa to MY
Jeśli ktoś przez kilka lat nie robił nic lub niewiele, to naturalną koleją rzeczy jest, że przyjdzie moment, kiedy będzie musiał robić kilka rzeczy na raz. Myślę jednak, że nie ma to nic wspólnego z formą artystyczną Edyty.
- edikate
- Whatever it takes
- Posty: 609
- Rejestracja: 08 gru 2004, 20:07
- Ulubiony album: Dotyk
- Ulubiona piosenka: Glow on, Grateful
- Lokalizacja: everywhere
Re: Europa to MY
Sebuch pisze:O kurna! Racja! W Gorzowie było też "Your high!"
https://www.youtube.com/watch?v=oScTkN3O8Dg
bylo bylo dala czadu
https://www.youtube.com/watch?v=FzFsWKYNJZI