1. ... Gdyby była zagraniczną gwiazdą? Np. amerykańską?
Czekam na pomysły.
Wg mnie:
a) nagrałaby w 1998 tercet z Mariah Carey i Whitney Houston pt. "When You And She Believe".
b) USA w 2002 roku zajęłyby ostatnie miejsce w Mundialu, nie drugie. Za to Polska wypadłaby dużo lepiej.
c) Mariah Carey wcale nie uchodziłaby za najbardziej irytującą diwę świata
d) z braku tak mocnej charakterkiem konkurencji jak w Polsce, kłóciłaby się o pobyt w klatce sama ze sobą
e) w 2014r. pojawiłby się duet z Arianą Grande o niezbyt skomplikowanym tekście: "I've got big big voice, girl you've got a big big voice", w teledysku bardzo pobudzające zmysły zbliżenia na gardła wokalistek
f) spełniłaby swoje marzenie i odbywała później trasę koncertową jako sobowtór Rihanny, może zawitałaby też do rodzinnego kraju, przy czym najtansze bilety kosztowałyby 260zł
g) korzystałaby z pseudonimu scenicznego Edith Montana, ewentualnie Eddy Hill
Co by Edzia zrobiła...
aby skrócić oczekiwanie na płytę ;D
- Kamui Shiro
- Edytomaniak: ja tu nocuję!
- Posty: 3530
- Rejestracja: 27 gru 2004, 12:17
- Ulubiony album: Perła
- Ulubiona piosenka: Niebo to my
- DeathlySilence
- Uwaga, spammer!!!! :D
- Posty: 5125
- Rejestracja: 08 gru 2004, 15:29
- Ulubiony album: Perła
- Ulubiona piosenka: Gone
- Lokalizacja: Słoneczne Mazury.
Re: Co by Edzia zrobiła...
O! Odskocznia od dywagacji o duecie, singlu, płycie, koncercie...
Wg mnie:
a) przez nieudane próby zaistnienia na rynku muzycznym, zwróciła się w stronę aktorstwa;
b) gwiazda filmów klasy D m. in. "Titanic 4", "Latające piranie 3D", czy "Scary Movie 8", w którym nie potrzebując charakteryzacji parodiuje Michaela Jacksona;
c) "ostrzyknięta" mianem "Królowej Implantów";
d) szukająca swojego "JA" m.in. w katolicyźmie i buddyźmie, odnajduje ostatecznie w SCJENTOLOGII;
e) aktorsko spełniona po otrzymaniu angażu w "Modzie na sukces" - gra autystyczną siostrę Brooke Logan;
f) celebrytka, skandalistka, blogerka, republikanka, idiotka;
g) Pierwsza Dama, żona Trumpa.
Wg mnie:
a) przez nieudane próby zaistnienia na rynku muzycznym, zwróciła się w stronę aktorstwa;
b) gwiazda filmów klasy D m. in. "Titanic 4", "Latające piranie 3D", czy "Scary Movie 8", w którym nie potrzebując charakteryzacji parodiuje Michaela Jacksona;
c) "ostrzyknięta" mianem "Królowej Implantów";
d) szukająca swojego "JA" m.in. w katolicyźmie i buddyźmie, odnajduje ostatecznie w SCJENTOLOGII;
e) aktorsko spełniona po otrzymaniu angażu w "Modzie na sukces" - gra autystyczną siostrę Brooke Logan;
f) celebrytka, skandalistka, blogerka, republikanka, idiotka;
g) Pierwsza Dama, żona Trumpa.
- Kamui Shiro
- Edytomaniak: ja tu nocuję!
- Posty: 3530
- Rejestracja: 27 gru 2004, 12:17
- Ulubiony album: Perła
- Ulubiona piosenka: Niebo to my
Re: Co by Edzia zrobiła...
Bożesz Ty mój, ona nie wygląda jeszcze aż tak, jak Jackson w Scary Movie XDDD
ale sam pomysł uroczy!
Wystarczyłoby w sumie, żeby podkładała głosy do bajek i nagrywała piosenki typu "Let It Go" w alternatywnej wersji, gdyby kariera muzyczna z dawnych lat się zastopowała. Ale jej ego nie zniosłoby takiej stagnacji.
Ja bym ją widział w jakimś reality show typu Żony Hollywood, lekko erotyczne kino klasy C co najwyżej
i oczywiście juroring, najlepiej X Factor w jakimś Vanuatu czy Dżibuti, nic im nie ujmując
o tak, scjentologia! aż dziwne, że serio nie należy do tej sekty
Jej facebook drżałby od plotek/ doniesień o romansach z raperami, 25 lat młodszymi modelami, etc.
Carpool Karaoke z nią byłby średnio udany, ponieważ byłby średnio udany.
W sumie mogłaby też zbijać kokosy jako sobowtór Whitney. Musiałaby tylko pójść w przeciwnym kierunku chirurgii plastycznej niż MJ.
ale sam pomysł uroczy!
Wystarczyłoby w sumie, żeby podkładała głosy do bajek i nagrywała piosenki typu "Let It Go" w alternatywnej wersji, gdyby kariera muzyczna z dawnych lat się zastopowała. Ale jej ego nie zniosłoby takiej stagnacji.
Ja bym ją widział w jakimś reality show typu Żony Hollywood, lekko erotyczne kino klasy C co najwyżej
i oczywiście juroring, najlepiej X Factor w jakimś Vanuatu czy Dżibuti, nic im nie ujmując
o tak, scjentologia! aż dziwne, że serio nie należy do tej sekty
Jej facebook drżałby od plotek/ doniesień o romansach z raperami, 25 lat młodszymi modelami, etc.
Carpool Karaoke z nią byłby średnio udany, ponieważ byłby średnio udany.
W sumie mogłaby też zbijać kokosy jako sobowtór Whitney. Musiałaby tylko pójść w przeciwnym kierunku chirurgii plastycznej niż MJ.
- vanity
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 9129
- Rejestracja: 14 lut 2005, 2:21
- Lokalizacja: 666
Re: Co by Edzia zrobiła...
Scientolodzy sporo sobie liczą za przyjemność przynależności. Wątpię, by Edyta choć centa im oddała.Kamui Shiro pisze:
o tak, scjentologia! aż dziwne, że serio nie należy do tej sekty
.
- Kamui Shiro
- Edytomaniak: ja tu nocuję!
- Posty: 3530
- Rejestracja: 27 gru 2004, 12:17
- Ulubiony album: Perła
- Ulubiona piosenka: Niebo to my
-
- Impossible
- Posty: 1809
- Rejestracja: 25 kwie 2009, 0:21
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Co by Edzia zrobiła...
Cudny temat
Gdyby wdrapała się na ten szczyt, to opowiadałaby o swoich byłych u Oprah Szkoda, że tego nie zobaczymy
Gdyby wdrapała się na ten szczyt, to opowiadałaby o swoich byłych u Oprah Szkoda, że tego nie zobaczymy