Pudelek...
Edyta na plotkarskich witrynach
-
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 7373
- Rejestracja: 08 gru 2004, 15:15
- Ulubiony album: EG
- Ulubiona piosenka: -
- Lokalizacja: Tu-i-Tam
-
- If I give myself (up) to you
- Posty: 234
- Rejestracja: 25 sty 2013, 8:48
- Ulubiony album: Live '99
- Ulubiona piosenka: Coming back to love
- Lokalizacja: Poznań
Re: Pudelek...
http://www.plotek.pl/plotek/7,78649,221 ... ardzo.htmlPlotek pisze:Edyta Górniak zaczęła nowy związek od tajemnic. Pominęła bardzo istotny fakt ze swojego życia
I jeden z komentarzy pod artykułem, obnażający jego bezsensowność:
"To że Edzia nie mówiła kim jest, nie oznacza że kochanek nie wiedział. Teraz w sieci jest wszystko, pewnie sprawdził"
-
- The story so far
- Posty: 514
- Rejestracja: 26 cze 2015, 20:49
- Ulubiony album: Edyta górniak
- Ulubiona piosenka: one#one
- Lokalizacja: koszalin
Re: Pudelek...
A kim ona jest?????? celebrytka, która nawet jak się całuje to informuje o tym świat, zręczna manipulatorka?
-
- If I give myself (up) to you
- Posty: 234
- Rejestracja: 25 sty 2013, 8:48
- Ulubiony album: Live '99
- Ulubiona piosenka: Coming back to love
- Lokalizacja: Poznań
Re: Pudelek...
Dariusz K. wniósł o ustalenie kontaktów z Allanem. "Edyta jeszcze nic nie wie"
http://www.pudelek.pl/artykul/114201/da ... c_nie_wie/
http://www.pudelek.pl/artykul/114201/da ... c_nie_wie/
- Margaret
- The story so far
- Posty: 570
- Rejestracja: 27 sty 2014, 19:58
- Ulubiony album: Edyta Górniak
- Ulubiona piosenka: Szyby
- Lokalizacja: W-wa
Re: Pudelek...
Po co Diva ma koncertować za max. 40 tysięcy i przemęczać swój wrażliwy głos, skoro za jeden wpis na Instagramie może zarobić nawet 200 tysięcy zł
http://www.pudelek.pl/artykul/114416/wo ... azy_mniej/#
http://www.pudelek.pl/artykul/114416/wo ... azy_mniej/#
-
- The story so far
- Posty: 481
- Rejestracja: 26 lip 2005, 20:12
- Ulubiony album: Dotyk
- Ulubiona piosenka: O&O/TCN
- Lokalizacja: Gdynia
- niuto
- Lunatique
- Posty: 2652
- Rejestracja: 20 maja 2007, 13:36
- Ulubiony album: Edyta Górniak
- Ulubiona piosenka: Nie proszę o wicej
- Lokalizacja: Grudziądz
Re: Pudelek...
Wątpię, że to prawda Jestem w stanie uwierzyć w kwoty, które zgarnia za wpisy Chodakowska czy popularne blogerki modowe, ale niby 200 000 za wpis Edyty? Pieniądze wyrzucone w błoto.
-
- Linger
- Posty: 961
- Rejestracja: 13 lis 2011, 15:00
- Ulubiony album: EKG
- Ulubiona piosenka: To nie tak jak myślisz
- Lokalizacja: Pomorze
Re: Pudelek...
Jestem w stanie w to uwierzyć, dodawała sporo wpisów, zdjęć i filmików dot. lakierów do paznokci i tej linii odzieżowej Naoko.
- niuto
- Lunatique
- Posty: 2652
- Rejestracja: 20 maja 2007, 13:36
- Ulubiony album: Edyta Górniak
- Ulubiona piosenka: Nie proszę o wicej
- Lokalizacja: Grudziądz
Re: Pudelek...
Owszem, może zarabiać na wpisach, ale nie 200 000 na jednym jak jest to ujęte w artykule. Ewentualnie za długotrwałe promowanie marki u siebie.
-
- If I give myself (up) to you
- Posty: 234
- Rejestracja: 25 sty 2013, 8:48
- Ulubiony album: Live '99
- Ulubiona piosenka: Coming back to love
- Lokalizacja: Poznań
Re: Pudelek...
Dariusz K. cynicznie WYKORZYSTA SYNA? Chce zabezpieczyć kontakty z Allanem, żeby krócej siedzieć w więzieniu...
http://www.pudelek.pl/artykul/114742/da ... wiezieniu/
http://www.pudelek.pl/artykul/114742/da ... wiezieniu/
-
- The story so far
- Posty: 514
- Rejestracja: 26 cze 2015, 20:49
- Ulubiony album: Edyta górniak
- Ulubiona piosenka: one#one
- Lokalizacja: koszalin
Re: Pudelek...
Ludzie co za stek bzdur. Jak Allan był mały Edycie wszystko pasował i teściowie i były mąż, byle tylko dziecko miało opiekę. Teraz będzie grać na emocjach dziecka. Na pewno jest to tragedia dla Allana. Dariusz Krupa popełnił błąd, za który otrzymał wyrok. Wcześniej nie słyszałam, żeby był degeneratem. Ile jeszcze Edyta będzie się na nim odgrywać. Ta kobieta nie spocznie nigdy, zawsze musi kogoś oczerniać, poniżać czerpiąc z tego satysfakcję.
-
- Edytomaniak: ja tu nocuję!
- Posty: 3400
- Rejestracja: 01 sty 2015, 23:58
- Ulubiony album: Dotyk
- Ulubiona piosenka: Litania
- Lokalizacja: Łódź
Re: Pudelek...
A skąd miał mieć numer jego telefonu?Pudelek pisze:Warto przypomnieć, że Dariusz K. przez minione trzy lata nie odczuwał potrzeby kontaktu z synem, zaś po opuszczeniu więzienia za kaucją, którą wpłaciła jego rodzina, nie znalazł czasu, by do niego zadzwonić.
Dzisiaj Pudelek napisał, że Darek od 3 lat w ogóle nie kontaktuje się z synem. A jeszcze niedawno ten sam Pudelek pisał, że dziadkowie Allana próbowali przekazywać mu wiadomości od ojca...
- Flux
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 5558
- Rejestracja: 26 kwie 2009, 11:03
- Lokalizacja: Polska
Re: Pudelek...
Edyta kocha Allana i na swój sposób stara się go chronić. To pewne. Tylko podejrzane jest, że Allan nagle odciął się od dziadków i od ojca (nie chcę dyskutować tutaj na temat klasyfikacji jego czynu, zawsze pozostanie ojcem dziecka, a nie mamy informacji żeby czynił mu jakąś krzywdę).
Takie zrywanie relacji jest typowe właśnie dla diwy. Najpierw newsy o tym, jak sielskie i anielskie było życie z dziadkami, wspólne wypady na ryby etc. a później odcinamy się grubą kreską bo byli teściowie to zło wcielone i dziecko wcale nie chce utrzymywać z nimi kontaktu. Z ojcem podobnie, Allan ponoć nie wykazał woli kontaktu.
Tylko, że większość tych informacji słyszymy z ust matki lub jej "bliskiego otoczenia", która być może stara się separować swoją pociechę. Ciągłe przeprowadzki to forma ucieczki, wszystko regulowane prawnie na sali sądowej. Górniak nie potrafi trwać w zdrowych relacjach, opowiada publicznie o emocjach dorastającego syna i jej wpływ na te emocje jest kluczowy. To jedyna tak naprawdę stała osoba w jego życiu, cała reszta jest zmieniana jak rękawiczki. Coś nie pasuje? Odcinamy się. Batalia sądowa za batalią. Allan naprawdę ma przechlapane.
A dlaczego po rozwodzie z Krupą Edyta nie utrzymywała kontaktu z własną matką? Bo ta opowiedziała się po stronie Darka, zeznawała przeciwko własnej córce. To zawsze jest Edyta kontra reszta świata. Szkoda, że tak naprawdę zapomina się tu o dobru dziecka. Edyta się nawróciła, wybaczyła matce i nagle dziadkowie są cacy i Pani Grażyna nie musi się już żalić w tabloidach, że nie ma kontaktu z wnukiem. I tak w kółko.
Takie zrywanie relacji jest typowe właśnie dla diwy. Najpierw newsy o tym, jak sielskie i anielskie było życie z dziadkami, wspólne wypady na ryby etc. a później odcinamy się grubą kreską bo byli teściowie to zło wcielone i dziecko wcale nie chce utrzymywać z nimi kontaktu. Z ojcem podobnie, Allan ponoć nie wykazał woli kontaktu.
Tylko, że większość tych informacji słyszymy z ust matki lub jej "bliskiego otoczenia", która być może stara się separować swoją pociechę. Ciągłe przeprowadzki to forma ucieczki, wszystko regulowane prawnie na sali sądowej. Górniak nie potrafi trwać w zdrowych relacjach, opowiada publicznie o emocjach dorastającego syna i jej wpływ na te emocje jest kluczowy. To jedyna tak naprawdę stała osoba w jego życiu, cała reszta jest zmieniana jak rękawiczki. Coś nie pasuje? Odcinamy się. Batalia sądowa za batalią. Allan naprawdę ma przechlapane.
A dlaczego po rozwodzie z Krupą Edyta nie utrzymywała kontaktu z własną matką? Bo ta opowiedziała się po stronie Darka, zeznawała przeciwko własnej córce. To zawsze jest Edyta kontra reszta świata. Szkoda, że tak naprawdę zapomina się tu o dobru dziecka. Edyta się nawróciła, wybaczyła matce i nagle dziadkowie są cacy i Pani Grażyna nie musi się już żalić w tabloidach, że nie ma kontaktu z wnukiem. I tak w kółko.
-
- If I give myself (up) to you
- Posty: 294
- Rejestracja: 04 cze 2017, 21:43
- Ulubiony album: MY, EKG
- Ulubiona piosenka: Love is a lonely game
- Lokalizacja: Leszno
Re: Pudelek...
Być może wiele osób mnie skrytykuje i nie podzieli mojego stanowiska, ja jednak na prawdę wierzę w to co piszę. Mianowicie, zawodowo mam bardzo dużo do czynienia z rozwodami, z rodzinami zastępczymi, podziałami majątku, sprawami o kontakty z dzieckiem, alimenty itd. Zapewniam Was, że nawet będąc uważnym i zaangażowanym obserwatorem nigdy nie jest się w stanie wejść w skórę i głowę osób, których dana sprawa dotyczy. To są bardzo złożone stany faktyczne, powiązane z ogromnymi emocjami, które często zbierały się i były kumulowane latami. Nie jest się w stanie ocenić co jest prawdą a co nie. Ba! Bywa, że i same strony tak bardzo się zatraciły, że same już nie wiedzą o co tak naprawdę walczą. I tak też jest z Darkiem i Edi. Nie ma sensu, poza chęcią podyskutowania, bronić jednej lub drogiej strony i wytaczać serii argumentów za i przeciw danej teorii. Tak samo prawdopodobne jest bowiem, że Edyta faktycznie wymienia ludzi jak rękawiczki i ucieka jak coś jej nie pasuje, jak i to, że faktycznie Allan nie chce mieć aktualnie kontaktu z ojcem i dziadkami. Wierzcie mi obie wersje mogą być prawdziwe. Drugi fakt jest taki, że zazwyczaj wina leży po obu stronach.
Jeżeli chodzi o Edytę to osobiście uważam, że owszem nie jest święta, ale ciężko mi uwierzyć w to, że Allan chciałby się widzieć z ojcem lub dziadkami a ona by mu tego zabraniała. Prędzej uwierzę w to, że Allan sam zaczął się odsuwać od taty i dziadków, a Edyta go w tym wspierała lub to wzmocniła tą postawę manipulując nim, czego on nie zauważył i jest przekonany, że sam podjął tą decyzję a mama jedynie ją zaakceptowała. Wydaje mi się, że Edyta nie ryzykowałaby perfidnego nastawiana Allana przeciwko ojcu i dziadkom, bo wie,że w przyszłości mogłoby to się obrócić przeciwko niej.
jest za sprytna na to, aby nastawiać Alana przeciwko komuś.
Jeżeli chodzi o Edytę to osobiście uważam, że owszem nie jest święta, ale ciężko mi uwierzyć w to, że Allan chciałby się widzieć z ojcem lub dziadkami a ona by mu tego zabraniała. Prędzej uwierzę w to, że Allan sam zaczął się odsuwać od taty i dziadków, a Edyta go w tym wspierała lub to wzmocniła tą postawę manipulując nim, czego on nie zauważył i jest przekonany, że sam podjął tą decyzję a mama jedynie ją zaakceptowała. Wydaje mi się, że Edyta nie ryzykowałaby perfidnego nastawiana Allana przeciwko ojcu i dziadkom, bo wie,że w przyszłości mogłoby to się obrócić przeciwko niej.
jest za sprytna na to, aby nastawiać Alana przeciwko komuś.
-
- Edytomaniak: ja tu nocuję!
- Posty: 3400
- Rejestracja: 01 sty 2015, 23:58
- Ulubiony album: Dotyk
- Ulubiona piosenka: Litania
- Lokalizacja: Łódź
Re: Pudelek...
Dokładnie tak.Flux pisze:Górniak nie potrafi trwać w zdrowych relacjach, opowiada publicznie o emocjach dorastającego syna i jej wpływ na te emocje jest kluczowy. To jedyna tak naprawdę stała osoba w jego życiu, cała reszta jest zmieniana jak rękawiczki. Coś nie pasuje? Odcinamy się.
I tu nie chodzi tylko o kontakty Allana z ojcem i dziadkami, ale też z przyrodnią siostrą, Leą, z dwiema ciotkami (siostrami Darka) i pewnie też z prababką.
Podobnie było zresztą ze Schrammem - Edyta powiedziała w "Pytaniu na śniadanie", że mimo rozstania ona i Piotr pozostają w bardzo dobrych relacjach, że może będą razem jeździć na wakacje. I oczywiście żadnych wspólnych wakacji nie było. Portale plotkarskie pisały, że Schramm zżył się z Allanem i chciałby mieć z nim kontakt, ale Diva sobie tego nie życzy.
Allan ma dopiero 13 lat, ale nie sposób zliczyć, ile razy już się przeprowadzał i ile razy zmieniał szkołę.
Przez pierwsze 5 lat życia mieszkał z obojgiem rodziców w Milanówku. Potem, przez kolejne 5 lat (2009-2014) podobno mieszkał po równo z matką i z ojcem. A od 3 lat jest pod wyłączną opieką Edyty...
Przed kilku laty Allan miał kontakt z babką ze strony ojca, ale nie miał kontaktu z babką ze strony matki. Teraz jest dokładnie na odwrót.
I to wszystko ma wpływ na Allana - z tego, co on wrzuca na Instagram, wynika, że na intelektualistę to on nie wyrasta...
Też mi się tak wydaje. Myślę, że Edyta nie zakazuje Allanowi kontaktów z ojcem i dziadkami, ale umiejętnie nim manipuluje. A wiemy, że kto jak kto, ale Górniak manipulować potrafi, oj, potrafi. Może właśnie dlatego Edyta funduje Allanowi drogie prezenty, by przekonać go, że z nikim nie będzie mu tak dobrze jak z nią:Katarzynaa pisze:Prędzej uwierzę w to, że Allan sam zaczął się odsuwać od taty i dziadków, a Edyta go w tym wspierała lub to wzmocniła tą postawę manipulując nim, czego on nie zauważył i jest przekonany, że sam podjął tą decyzję a mama jedynie ją zaakceptowała.
Wirtualna Polska pisze:Zaaranżowała jeden z pokoi na studio muzyczne dla małego. Wyposażyła je w profesjonalny sprzęt do komponowania: mikser, komputer, głośniki, kosztowało ją to co najmniej 50 tysięcy złotych. Ale Allan jest szczęśliwy.