Wielu forowiczów było już na koncertach z trasy akustycznej i ani jedna pokoncertowa relacja nie była negatywna, wszystkie były pozytywne. Oczywiście niemal każdy ma jakieś zastrzeżenia, bo zawsze jeszcze coś można by poprawić, ale ogólny odbiór tej trasy jest tutaj na forum bardzo dobry. Tak więc nie jest tak, że Edyta jest krytykowana za każdym razem i za byle co.Katarzynaa pisze:Natomiast Edyta jest krytykowana dosłownie za każdym razem i to o totalne bzdury.
Natomiast cała pozamuzyczna działalność Edyty jest pełna tylu "kwiatków", że nic dziwnego, że posty są, jakie są. W ciągu ostatnich 2 miesięcy mieliśmy historię z tofu z Londynu za 4 tys. zł, Allana w wojskowym mundurze na kanapie w "Dzień Dobry TVN" i jeszcze na dokładkę wywiad dla "naczelnej plotkary TVN-u" głównie o poronieniu i o Allanie.
Poza tym Edyta w ostatnich latach już tyle razy coś zapowiadała, a potem nic z tego nie wychodziło, że kompletnie się nie dziwię, że wielu forowiczów nie ocenia jej najlepiej jako osoby. Zresztą nasze forum to nie jest przecież fanklub, tylko forum dyskusyjne.
Teraz, przy okazji tego koncertu, znów mieliśmy pompowanie balonu - w kwietniu "Fakt" pisał, że Edyta zaśpiewa przed Williamem i Kate, a zaledwie tydzień temu, w poniedziałek, pojawił się wywiad Edyty dla Jastrzębskiej, gdzie Diwa pochwaliła się: "Rodzina królewska ma zasiąść na widowni", na co Jastrzębska aż westchnęła: "Oj, niesamowite!". Tymczasem życie to zweryfikowało - Edyta nie wystąpiła przed brytyjską rodziną królewską, nie oddała żadnego hołdu księżnej Dianie, po prostu bardzo dobrze zaśpiewała dwa polskie szlagiery, za co dostała owacje na stojąco. Tyle.
O kreacji nie chcę się już wypowiadać.
Mam jeszcze pytanie do Leny7 i Spot_me. Co zaśpiewały Jopek i Wyszkoni?