Cleo o Edycie:
https://www.youtube.com/watch?v=WlmS0Rf5mxI
Inni o Edycie
-
- Linger
- Posty: 960
- Rejestracja: 13 lis 2011, 15:00
- Ulubiony album: EKG
- Ulubiona piosenka: To nie tak jak myślisz
- Lokalizacja: Pomorze
- spot_me
- Linger
- Posty: 963
- Rejestracja: 29 wrz 2014, 10:08
- Ulubiony album: EG
- Ulubiona piosenka: Gone
- Lokalizacja: Polska
Re: Inni o Edycie
Nosowska w swej ksiazce kilka razy (raz czy dwa wprost, a czesciej w zawoalowany sposob) nawiazuje do Edyty. Ogolnie krytycznie i bezceremonialnie. Na przyklad:
To troche takie umoralnianie spoleczenstwa na przykladzie kolezanki w celach zarobkowych. Zupelnie jakbym czytal Korwin-Piotrowska. Zwazywszy, ze Nosowska jest chyba jedyna kolezanka po fachu, ktora obserwuje profil Edyty na insta, teksty tego typu wydaja mi sie nie na miejscu.Znani bardzo często cierpią na patologiczny rozrost ego, co sprawia, że dzieciom trudno jest się przebić do ich świadomości. Wyobraź sobie, że jesteś takim dzieckiem. Matka przesiaduje w telewizorze. Widujesz ją w komputerze. W komputerze możesz się też natknąć na zdjęcie siebie umazanego kupką, które matka w przypływie zaburzonej otwartości umieściła na swoim profilu. Znani często dają się omamić szefom pism, którzy obiecują podtrzymanie ognia popularności, jeśli znani wskoczą na okładkę w towarzystwie rodziny. Dzieciak się cholernie dobrze sprzedaje. Występujesz więc na zimowej okładce w góralskim sweterku, a na letniej – w marynarskim wdzianku. Znani często nie wytrzymują zbyt długo w miłości. Płaczesz, gdy rodzice się rozwodzą, ale spostrzegasz też, że ten trudny moment w historii rodziny śledzą wraz z tobą obcy. Słyszysz, jak matka żali się w mediach na ojca. Ojciec na matkę. Mijasz kiosk, a z niego spogląda na ciebie - zasłoniętymi czarnym paskiem oczami - jego oblicze.
- fookmetoo
- The story so far
- Posty: 413
- Rejestracja: 03 paź 2017, 14:28
- Ulubiony album: Perła
- Ulubiona piosenka: KissMe,FeelMe,LoveMe
- Lokalizacja: Inowrocław
-
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 7366
- Rejestracja: 08 gru 2004, 15:15
- Ulubiony album: EG
- Ulubiona piosenka: -
- Lokalizacja: Tu-i-Tam
Re: Inni o Edycie
Spot_me, w moim odczuciu to po prostu trzeźwa obserwacja otoczenia i krytyczny wniosek ujęty w zabawny sposób. Z Edyty łatwo drzeć łacha, to nie wina Kasi.
- Gosia1423
- Moderator
- Posty: 1206
- Rejestracja: 06 cze 2010, 19:50
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Inni o Edycie
Słaby jest ten tekst, gdyż co ona może wiedzieć co myśli Allan? Nigdy nie udzielił żadnego wywiadu, czy w inny sposób nie wyraził publicznie swojego zdania... Skąd wie czy i w jaki sposób Edyta go chroni? Z resztą Nosowska sama często mówi o swoim synu albo pokazuje jakie SMSy jej napisał... A jeśli chciała się podzielić jakąś refleksją, to mogła zrobić to tak, aby nikt nie widział o kogo z imienia i nazwiska chodzi. Tym bardziej, że dotyczy to szerszego grona showbiznesu...
-
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 7366
- Rejestracja: 08 gru 2004, 15:15
- Ulubiony album: EG
- Ulubiona piosenka: -
- Lokalizacja: Tu-i-Tam
Re: Inni o Edycie
Przeciez tam nie pada niczyje nazwisko. Uwaga jest ogolna, to Ty interpretujesz ze tu chodzi o Alana. Bo coz, wiele rzeczy sie zgadza.Gosia1423 pisze:Słaby jest ten tekst, gdyż co ona może wiedzieć co myśli Allan? Nigdy nie udzielił żadnego wywiadu, czy w inny sposób nie wyraził publicznie swojego zdania... Skąd wie czy i w jaki sposób Edyta go chroni? Z resztą Nosowska sama często mówi o swoim synu albo pokazuje jakie SMSy jej napisał... A jeśli chciała się podzielić jakąś refleksją, to mogła zrobić to tak, aby nikt nie widział o kogo z imienia i nazwiska chodzi. Tym bardziej, że dotyczy to szerszego grona showbiznesu...
I nie chodzi tu o odczucia dziecka, tylko o zachowanie jego rodzicow. Komentowanie spraw prywatnych w mediach.
- Gosia1423
- Moderator
- Posty: 1206
- Rejestracja: 06 cze 2010, 19:50
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Inni o Edycie
Piter, przeczytaj ten tekst raz jeszcze... Ja niczego nie interpretuję, bo to zostało napisane. To nie jest ogólna uwaga, a mnogość szczegółów ma wskazać o kogo chodzi nie używając jego nazwiska.Piter pisze:Przeciez tam nie pada niczyje nazwisko. Uwaga jest ogolna, to Ty interpretujesz ze tu chodzi o Alana. Bo coz, wiele rzeczy sie zgadza.Gosia1423 pisze:Słaby jest ten tekst, gdyż co ona może wiedzieć co myśli Allan? Nigdy nie udzielił żadnego wywiadu, czy w inny sposób nie wyraził publicznie swojego zdania... Skąd wie czy i w jaki sposób Edyta go chroni? Z resztą Nosowska sama często mówi o swoim synu albo pokazuje jakie SMSy jej napisał... A jeśli chciała się podzielić jakąś refleksją, to mogła zrobić to tak, aby nikt nie widział o kogo z imienia i nazwiska chodzi. Tym bardziej, że dotyczy to szerszego grona showbiznesu...
I nie chodzi tu o odczucia dziecka, tylko o zachowanie jego rodzicow. Komentowanie spraw prywatnych w mediach.
-
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 7366
- Rejestracja: 08 gru 2004, 15:15
- Ulubiony album: EG
- Ulubiona piosenka: -
- Lokalizacja: Tu-i-Tam
Re: Inni o Edycie
Czytam, czytam i wciąż nie widzę w nim nic złego. Na Alana wskazuje głównie zdjęcie w kale, bo żadna inna znana matka nie zrobiła tego swemu dziecku.
Równie dobrze Nosowska mogła tu zlepić kilka różnych przypadków znanych osób wylewających pomyje w mediach.
Równie dobrze Nosowska mogła tu zlepić kilka różnych przypadków znanych osób wylewających pomyje w mediach.
- Gosia1423
- Moderator
- Posty: 1206
- Rejestracja: 06 cze 2010, 19:50
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Inni o Edycie
Chyba nie wierzysz sam w to co piszesz...Piter pisze:Czytam, czytam i wciąż nie widzę w nim nic złego. Na Alana wskazuje głównie zdjęcie w kale, bo żadna inna znana matka nie zrobiła tego swemu dziecku.
Równie dobrze Nosowska mogła tu zlepić kilka różnych przypadków znanych osób wylewających pomyje w mediach.
-
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 7366
- Rejestracja: 08 gru 2004, 15:15
- Ulubiony album: EG
- Ulubiona piosenka: -
- Lokalizacja: Tu-i-Tam
- Gosia1423
- Moderator
- Posty: 1206
- Rejestracja: 06 cze 2010, 19:50
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Inni o Edycie
Zdecydowanie dawno już nie. Poza tym jaka jest zasadność tego pytania?Piter pisze:Gosia, ile Ty masz lat? Te pierwsze dwie cyferki to Twój wiek?
- Flux
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 5550
- Rejestracja: 26 kwie 2009, 11:03
- Lokalizacja: Polska
Re: Inni o Edycie
Jacyków ocenia styl Górniak, Dody, Rozenek i Rodowicz
https://youtu.be/ytZHQ_zTdKc
O tym, że Edyta nie ma własnego stylu w modzie.
https://youtu.be/ytZHQ_zTdKc
O tym, że Edyta nie ma własnego stylu w modzie.
-
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 7366
- Rejestracja: 08 gru 2004, 15:15
- Ulubiony album: EG
- Ulubiona piosenka: -
- Lokalizacja: Tu-i-Tam
Re: Inni o Edycie
Taka, że gdybys miała te 14 lat, to bym rozumiał Twoje podejście do tematu. Chciałem zrozumieć, z kim rozmawiam. Tyle. Jeśli przypisywałaś mi złe intencje w tym pytaniu, to była to jedynie Twoja interpretacja.
Tak to działa.
Nie martw się, i tak jeśteś mądrym dzieckiem.
Tak to działa.
Nie martw się, i tak jeśteś mądrym dzieckiem.
- spot_me
- Linger
- Posty: 963
- Rejestracja: 29 wrz 2014, 10:08
- Ulubiony album: EG
- Ulubiona piosenka: Gone
- Lokalizacja: Polska
Re: Inni o Edycie
Piter pisze:ile Ty masz lat? Te pierwsze dwie cyferki to Twój wiek?
Wlasnie czytalem w innym temacie tutaj o przekraczaniu granic w stosunku do innych uzytkownikow i powyzsze dwie uwagi wlasnie podchodza pod najdelikatniej mowiec niegrzeczne traktowanie innych na tym forum.Piter pisze:Nie martw się, i tak jeśteś mądrym dzieckiem.
Naprawde tak trudno Ci sie powstrzymac od takich wrednych tekstow?
A ilu innnych znanych ojcow w Polsce spogladalo na syna z okladek z czarna opaska na oczach?Piter pisze:Na Alana wskazuje głównie zdjęcie w kale
-
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 7366
- Rejestracja: 08 gru 2004, 15:15
- Ulubiony album: EG
- Ulubiona piosenka: -
- Lokalizacja: Tu-i-Tam
Re: Inni o Edycie
Bo, gdy czytam wypowiedzi Gosi, mam wrażenie, że to jeszcze dziecko. Choć mądre, wciąż dziecko. Chciałem wiedzieć, ile ma lat. Tyle.
Obawiam się, że to Wy, nieco paranoicznie, wszędzie węszycie hejt.
Nie ma nic złego w byciu dzieckiem. Każdy z nas przecież był.
To też o Alanku?
Występujesz więc na zimowej okładce w góralskim sweterku, a na letniej – w marynarskim wdzianku.
Obawiam się, że to Wy, nieco paranoicznie, wszędzie węszycie hejt.
Nie ma nic złego w byciu dzieckiem. Każdy z nas przecież był.
To też o Alanku?
Występujesz więc na zimowej okładce w góralskim sweterku, a na letniej – w marynarskim wdzianku.