I ja tak sądzę. W JOŚ było lepsze "towarzystwo" mimo obecności Ibisza.weroniuka pisze:Moja mama twierdzi, że ten program jest gorszy od JOŚ. Ja też tak myślę, ale mój głos się nie liczy z wiadomych względów.
Chociaż może nawet już lepszy irytujący do granic możliwości Ibisz niż bezbarwny Kałamaga.
Po dzisiejszym programie jeszcze lepiej widać, jak barwną i bogatą osobowość ma Edyta.