Edyta Górniak forum dyskusyjne

Edytę Bartosiewicz widziałem w lipcu na jakimś koncercie charytawywnym w Krakowie który zorganizowała Anna Dymna, a na żywo transmitowała go TVP 2. Edyta ścieła włosy. Z tego, co wiem to wystąpiła także w sobotę przed Stingiem w Warszawie.

No czyli Edyta B.koncertuje,tylko nie wszyscy o tym wiedza,tak samo jak nie wszyscy wiedza o koncertach naszej Edzi.

edyty dawno w mediach nie było z piosenkami (z wyjątkiem z krawczykiem) ale mnie się wydaje że się dalej udziela, ale tym razem bez fizycznej obecnośći. przecież Nie proszę o więcej to robota edyty b. w innych projektach też bierze udział. tak więc wydaje mi się że beznadziejnie by było gdyby znikła na amen.

Czemu Edyta wlasciwie na ostatnich koncertach nigdy nie spiewala "Lunatique"?

Przeciez to nie zly Przeboj.

Spiewala do wogule kiedys na zywo?

Spiewala do wogule kiedys na zywo?

Hehehe wątpieeeeee nie wiem kto to słyszał nażywo, tylko ,żeby ten francuski nie okazał się falstartem

Na otwartych koncertach nie zaśpiewała jeszcze na żywo lunatique, być może gdzieś na występie zamkniętym

tam raczej też nie śpiewała tego na żywo...

Szkoda!!!

Przeciez to nie tak duzo tekstu ...napewno my umiala sie to nauczyc na pamiec.

Xenia po prostu jest tak, że Edyta za niektóre piosenki nie bierze się na żywo/żywca...z jakich przyczyn to można się tylko domyślać...może w tym wypadku to jest bariera językowa...jest wiele piosenek singlowych, których Edyta nie śpiewa na żywo, bądź ograniczoną ilość (tylko na koncertach zamkniętych lub dla fanów, ale nie w TV, a jesli juz to z playbacku)...

no dobra, ale jak w kawie czy herbacie mówiła że francja pozytywnie zareagowała na lunatique i że właśnie dlatego zastanawiają się czy tam płyty nie wydać, to przecież nie będzie ciągnęła playbacka we francji jak już tam będzie występować. trzeba w końcu zmierzyć się z francuskim na żywo. bo kiedy ma ćwiczyć to jak nie tu i teraz?

Zgadzam się, tylko według mnie ta entuzjastyczna opinia o pozytywnej reakcji na 'Lunatique', a co za tym idzie wydanie płyty na tamtym rynku to edytowa mrzonka...
Edyta narazie eksperymentuje z francuskim - rezultatem tego będzie płyta francusko-polsko-angielska...na koncertach nie ma nowego materiału, oprócz coverów, co też źle świadczy o postępach nad płytą...
'Lunatique' uznaje jako materiał na przeczekanie, aby udobruchać niecierpliwców...jeśliby Edyta chciała zawojować rynek francuski (chcieć, a móc i przeć zdecydowanie w tym kierunku), to zapewne na koncertach próbowałaby swych sił i zmierzyłaby się z 'Lunatique' na żywca...a tak wizja podboju tamtego rynku to kolejne słowa rzucone na wizji ku zainteresowaniu widza...

No wlasnie! Maz racie, Kamil!

Kiedy i gdzie ma cwiczyc spiewanie po francusku na zywo jak nie w polsce przed swojimi fanami, ktore ja lubia?

Takie trudne to nie jest!

Znam bardzo dobrze kariere Céline Dion. Jak ona 1990 wydala swoj pierwszy album angielski "Unison" wogule nie umiala mowic po angielsku. Na release party na wszystkie pytania prasy odpowiadala po francusku ALE jak na scenie przetstawila album to spiewala wszystko LIVE i to na pewno na 100% bo sa nagrania s tego!

Czemu Edyty nie przelamie sie i nie sprubuje?

Przeciez nawet jak by jej cos nie tak wyszlo kto by sie w polsce kapna a po drugie fani by jej wszystko wybaczyli a Edyta by mogla sobie pocwiczyc.

Ale jak z "Lunatique" by na prawde chciala podbic francie to by musiala nakrecic clip i zrobic lepszy cover. Ona jest taka piekna to czemu na cover dali jakis dziwny otwieracz?

Ma to zymbolizowac ze tak jak butelka sie uwolni od korka tak Edyta sie uwolnila od Kubiaka i od Emi Music? ))

DeathlySilence pisze:Zgadzam się, tylko według mnie ta entuzjastyczna opinia o pozytywnej reakcji na 'Lunatique', a co za tym idzie wydanie płyty na tamtym rynku to edytowa mrzonka...

wiesz nawet jeśli edytowa mrzonka, to edyta nie jest jakąś mandaryną. talent ma. i możliwości na zaistnienie i bycie docenioną za granicą ma. edyta ma tendencje do kręcenia na swój temat to prawda, ale nawet jeśli to mrzonki, to szansę ma na wydanie tam płyty.

DeathlySilence pisze:.na koncertach nie ma nowego materiału, oprócz coverów, co też źle świadczy o postępach nad płytą...

to mnie zmartwiło...

Xenia pisze:Kiedy i gdzie ma cwiczyc spiewanie po francusku na zywo jak nie w polsce przed swojimi fanami, ktore ja lubia?

dokładnie, choć mnie chodzi też o to, że miałaby czas na to by wyeliminować niedociągnięcia. w końcu korzysta z usług Eli Dudy.

Xenia pisze:Znam bardzo dobrze kariere Céline Dion. Jak ona 1990 wydala swoj pierwszy album angielski "Unison" wogule nie umiala mowic po angielsku.

niewydaje mi się. z celine to było chyba tak, że Rene kazał jej po wydaniu kilku płyt francuskich zniknąć z życia śpiewanego i cały ten czas ( chyba rok) spędziła na intensywnym kursie angielskiego. czemu odpowiadała po francusku nie wiem, ale angielski raczej znała.
a nauczyć się śpiewać po obcemu nie jest trudno jeśli się przyłoży człowiek. grunt by znać tekst i wiedzieć o czym się śpiewa. np Fredek Mercury śpiewał kiedyś po japońsku i ponoć zrobił to genialnie tak dobre ucho miał. podobnie zrobił po arabsku. obu języków ni w ząb nie znał.

Xenia pisze: Ale jak z "Lunatique" by na prawde chciala podbic francie to by musiala nakrecic clip i zrobic lepszy cover. Ona jest taka piekna to czemu na cover dali jakis dziwny otwieracz?

mozna wiedziec skad masz informacje, ze lunatique to cover?! bo z Twojej wypowiedzi jasno wynika, ze uwazasz ten utwor za cover

pijej1 pisze:mozna wiedziec skad masz informacje, ze lunatique to cover?! bo z Twojej wypowiedzi jasno wynika, ze uwazasz ten utwor za cover n

tu chyba chodzi o cover plyty, czyli okladke