Edyta Górniak forum dyskusyjne

Ja równiez słucham EG (juz 10 raz chyba dzis) i takiej Edyty mi trzeba

Witam w klubie Album przesłuchałem dzisiaj już 3 razy tylko że wydanie europejskie które wczoraj dostałem Praktycznie niczym się nie różni od wydania polskiego, jedynie czerwonym napisem na okładce, lepszą pod względem zdjęć książeczką i datą wydania czyli 1998

heheh a ja słucham niemal wszytskiego z EG special edition oprocz WUCBTM, Gone,, I don;t know, Soul Boy i perfect moment [niemal wszystko] i do tego domieszka Life'99 Anything

magdamiecz pisze:heheh a ja słucham niemal wszytskiego z EG special edition oprocz WUCBTM, Gone,, I don;t know, Soul Boy i perfect moment [niemal wszystko] i do tego domieszka Life'99 Anything

No albo almost Anything

Titter pisze:
Ja tez jestem za popem w wykonaniu Edki. Wlasnie slucham sobie "Edyty Gorniak" i stwierdzam ze strasznie tesknie za taka Edyta..

Przez cale Swieta w moich uszach byl "Dotyk" (Szyby, Bede Snila, Niebo to My) to jest to!!!

Adi pisze:

Titter pisze:
Ja tez jestem za popem w wykonaniu Edki. Wlasnie slucham sobie "Edyty Gorniak" i stwierdzam ze strasznie tesknie za taka Edyta..

Przez cale Swieta w moich uszach byl "Dotyk" (Szyby, Bede Snila, Niebo to My) to jest to!!!

Taa.. Dotyk i Edyta Gorniak.. to byly dobre czasy..

Wy tu wszyscy tak mówicie że EG jest ulubioną płytą a mi sie ona wcale najbardziej nie podoba. Za spokojna dla mnie. Lubie z niej tak naprawde tylko kilka piosenek, a reszta mi sie podoba ale rzadziej słucham. A najbardziej lubie Dotyk. Niemal cały, ale nie lubie ostatnio piosenki "Jej portret".

Mnie się wydaje że bardziej smętnym albumem jest właśnie Dotyk.... niż EG

No widzisz jak fani się różnią. :DDD

Marek pisze:Mnie się wydaje że bardziej smętnym albumem jest właśnie Dotyk.... niż EG

Podzielam opinie Pana Admina, aczkolwiek obie plyty uwielbiam

Nie wiem która jest bardziej smętna, EG jest chyba bardziej zwarta bo na DOTYKU to ,,kazdy pies z innej budy" .... piosenki pisane specjalnie dla Edyty są spoko ale tak jak ,,Pada snieg" i ,,Jej portret" uwazam za zwykłe zapychacze na miejscu których powinny sie znaleźc jakies piekne balladki bo mi ich na DOTYKU własnie brakuje. Nie wiem która piosenka na tym albumie mozna nazwac balladą ....
Za to na EG az roi sie od wolniaków ... kocham ten album zwłaszcza zimnym wieczorem przy herbatce z cytrynką lub jak rano jade do pracy, wszyscy tacy zaspani a ja słucham mojego Aniołka, mojej maleńkiej istotki dla której zyję

Na koniec tylko jedno : KOCHAM CIĘ EDYTKO !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


Uff, ulżyło ...

Pozdrawia Was chora na umysle za sprawą Edyty Górniak - Aneta

ANETA pisze:Pozdrawia Was chora na umysle za sprawą Edyty Górniak - Aneta

Aneto, nie martw sie Wyleczymy Cie :DDD


Ps. My tu wszyscy potrzebujemy jakiegos lekarza.... :DDDD

PS. Jesli chodzi o to która płyta jest smętniejsza.... dla mnie Perła bo smutno mi jak jej słucha.... Brakuje mi na niej edki....

z zasniezonego miasta pozdrawia was chora psychicznie - kolezanka Anety z poczeklani - mm

magdamiecz pisze:z zasniezonego miasta pozdrawia was chora psychicznie - kolezanka Anety z poczeklani - mm

ja nie mogę chorować, bo mam dobrego psychiatrę w rodzinie, a tacy są najgorsi bo kontakt z nimi częsty....

magdamiecz pisze:

ANETA pisze:Pozdrawia Was chora na umysle za sprawą Edyty Górniak - Aneta

Aneto, nie martw sie Wyleczymy Cie :DDD
Obrazek

Ps. My tu wszyscy potrzebujemy jakiegos lekarza.... :DDDD

PS. Jesli chodzi o to która płyta jest smętniejsza.... dla mnie Perła bo smutno mi jak jej słucha.... Brakuje mi na niej edki....

z zasniezonego miasta pozdrawia was chora psychicznie - kolezanka Anety z poczeklani - mm

Hahahhah rozwaliłas mnie ostatnim zdaniem
,,Perłe" to wogóle przemilcze bo to najwieksza pomyłka, zaledwie kilka piosenek na całej płycie mi sie podoba. Wolę Edyte balladową - powtarzałam to i bede powtarzać

ANETA pisze:Wolę Edyte balladową - powtarzałam to i bede powtarzać

chyba się przyłączę do twojej wypowiedzi. aczkolwiek niektóre wyjątki od tej reguły bardzo udane