Ktoś jest zaskoczony?
To będzie już piąta jesień z rzędu, kiedy Górniak będzie nagrywać jakieś talent show. Wiadomo było, że Edyta nie napisze na Facebooku tak jak Jusia: "Nie mam czasu w tym roku na żadne tego typu programy, bo jesienią ruszam w kolejną trasę i kończę płytę".
Edyta odpowiedziała sobie w myślach na 3 pytania:
1. "Czy chcę jesienią wydać płytę?" - "Nie, nie chcę".
2. "Czy chcę jesienią ruszyć w trasę koncertową?" - "Nie, nie chcę".
3. "Czy chcę jesienią jurorować w jakimś talent show?" - "Tak, chcę".
I jak postanowiła, tak zrobiła.
Swoją drogą, Edyta, jeżeli chce, potrafi być naprawdę dobrze zorganizowana. Kiedy ostatnio przyleciała do Polski w drugiej połowie maja, załatwiła naprawdę dużo spraw:
- zaśpiewała 2 piosenki na Festiwalu Muzyki Filmowej w Krakowie
- wystąpiła z recitalem podczas targów Warsaw Expo w Nadarzynie
- wystąpiła z recitalem w centrum handlowym Posnania
- spotkała się z dziadkami Allana na kolejnej rozprawie sądowej
- podpisała umowę na "The Voice Kids"
- pojawiła się na imprezie urodzinowej jakiejś Beksy i zapozowała do grupowej fotki m.in. z synem Jusi
- udzieliła wywiadu Bartoszowi Pańczykowi
-
być może nagrała teledysk do wspólnego singla z Donatanem.
Wróciła do Stanów 28 maja i przez cały czerwiec nie zrobiła kompletnie nic.
"Przesłuchania w ciemno" do "The Voice Kids" odbędą się w dniach 19-23 sierpnia. Ciekawe, czy dopiero wtedy Edyta zawita do Polszy...